Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tofik

Życie na wsi a życie w mieście

Gdzie wolisz mieszkać?  

84 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Na wsi
      21
    • W mieście
      21
    • Ani tam, ani tam - wolę las
      6
    • Nigdzie
      1


Rekomendowane odpowiedzi

dzionga   

Są, a jakże, powiem więcej- trwają pracę nad rekonstrukcją jak największej ilości murów twierdzy Zamość, nawet muzeum mają otwierać ;) Zanim jednak wszystko będzie tak jak w planach to potrwają te remonty i przebudowy kilka ładnych lat :)

Od Zamościa często boli mnie głowa, wolę pospacerować po lesie niż po mieście :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Achilles   

Co do tych wieśniaków i dyskryminacji ze względu na pochodzenie z małej miejscowości/wioski to trochę przesada. W końcu mamy XXI wiek, ludzie są bardziej tolerancyjni. To nie sytuacja z Baraniej Głowy w powiecie Osłowickim, gdzie Sienkiewicz opisuje wręcz tragiczne poczynania osób niewykształconych oraz bezmyślne zachowanie z pozoru inteligentnych "panków". ;)

Ja mieszkam w mieście, którego liczba mieszkańców wynosi ok 73 tysiące. Nie jest za duże, nie jest za małe. Jak dla mnie to wystarcza. Zwłaszcza, że mieszkam w bloku, a kilka metrów stąd mam ładny park. Można spacerować i relaksować się ile chęci.

Z tego względu jestem "za" miastem. Chociaż nie zapominam o mojej kochanej działeczce na wsi, nad jeziorem, do której szczególnie latem, kiedy wytrzymanie w miastowym upale jest wręcz igraniem z niebezpieczeństwem, całą rodziną zaglądamy, co daje niezapomniane wrażenia i utrzymuje więzi wśród najbliższych.

Nie mógłbym mieszkać w Warszawie czy innym tak wielkim mieście. Dobra, Warszawa jeszcze wchodzi w grę, lecz Łódź odpada. Ponadto w mieście muszę odrywać historię okolicy, dlatego nie lubię miejsc, w których owej mojej matki nie ma. Miasto bez historii to jak toaleta bez brise. 8)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Miasto bez historii to jak toaleta bez brise. 8)

Każde miasto ma jakąś historię.

Nie mógłbym mieszkać w Warszawie

A ja nie mógłbym mieszkać gdzieś poza Warszawą. Wyjechać na 2-3 tygodnie, to i owszem, ale z Warszawy wyprowadzać się nie mam zamiaru. Ciężkie byłoby to dla mnie rozstanie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie miasto, duże. Jestem typowym mieszczuchem, tu się urodziłem, tu spędzam całe życie. Aglomeracja 3-miejska to 800 tys. luda, nie zamieniłbym na żadne inne miejsce. No, może Kraków ewentualnie, ale i tak zabrakłoby mi morza.

A na wsi... Jak dla mnie na wsi po pierwsze jest nuda, po drugie nuda i po trzecie też nuda :)

Nie ma dokąd pójść, nie ma z kim się spotkać, codziennie te same twarze, wszyscy wszystko i o wszystkich wiedzą, masakra jak dla mnie... A jeszcze zrobić jakieś specjalistyczne zakupy nie przez internet... To samo w małym mieście. Wybaczcie Kochani, ale przyzwyczajenie drugą naturą człowieka :)

Warszawa - mieszkałem przez rok i wiem jedno - nigdy więcej :mrgreen:

Duszno, tłoczno i strata czasu na przejazdy wręcz makabryczna...

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Warszawa - mieszkałem przez rok i wiem jedno - nigdy więcej :mrgreen:

Viss nie narażaj się :twisted:

Duszno, tłoczno i strata czasu na przejazdy wręcz makabryczna...

A widzisz, bo to trzeba opanować umiejętność przemykania po mieście odpowiednio sprawnie. A jaka to radość, jak opanujesz tą umiejętność :) Poza tym, Warszawa jest naprawdę piękna. Tylko trzeba ją odpowiednio dobrze poznać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Viss nie narażaj się :twisted:

Chyba raz na jakiś czas mogę mieć inne zdanie niż Ty :)

Cóż, z morzem i plażami trudno się mierzyć jakiemukolwiek miastu z głębi kraju...

Poza tym, Warszawa jest naprawdę piękna. Tylko trzeba ją odpowiednio dobrze poznać.

Hmmm... Powiedziałbym raczej, że żeńska część Warszawy bywa piękna :)

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Chyba raz na jakiś czas mogę mieć inne zdanie niż Ty :)

To byłoby wskazane, ale pisać takie rzeczy o Warszawie, to jakby ugodzić mnie w samo serce :lmao:

Hmmm... Powiedziałbym raczej, że żeńska część Warszawy bywa piękna :)

Bywa a i owszem, ale Warszawa sama w sobie te jest piękna, możesz mi zaufać :mrgreen:

Cóż, z morzem i plażami trudno się mierzyć jakiemukolwiek miastu z głębi kraju...

Pod warunkiem że jest ciepło i można iść na tę plażę. Chyba że mieszka się w dużym mieście, to wtedy sprawa wygląda inaczej. Bo mieszkać w takim małym kurorcie przez cały rok, to w końcu nudne się robi...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mefek   

dzionga -> A słyszałem że fosę mają budować. To prawda?

Ja wolę w mieście mieszkać jednak. Mieszkam na wsi gdzie do sklepu najbliższego mam 2 km. A do miasta hmm 20 tyś mam 25 km. Najbliższe duże miasto to Zamość. Aby coś kupić innego niż chleb muszę jechać i marnować pół dnia. Na wsi nudno, te same twarze, aby wybrać się do kolegi muszę się umawiać specjalnie. W żniwa czasami nie da się wytrzymać szczególnie że mam uczulenie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Warszawa?

Urodziłem sie w Milanówku a wychowałem w Brwinowie. to pare kilometrów od Warszawy. Od czasu do czasu musiałem odwiedzić stolicę. Smutne miejsce.

Teraz też żyje w stolicy (ale Kociewia). Jest całkiem przyjemnie. A Warszawa? mimo, że zjeździłem samochodem prawie całą Europę to gdy mam jechać do Warszawy to dostaje "gęsiej skórki" i zastanawiam sie kiedy oni zaczną jeździć po ludzku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
amon   

Miasto , kocham ten rwetes , pośpiech , huk , wyjące karetki i anonimowość . Do tego dochodzi historia miasta zaklęta w murach kamienic . Nie ma lepszego miejsca pod słońcem , spaliny , pędzące tramwaje , dymiące kominy fabryk ogólny ołów w powietrzu . Jestem we właściwym miejscu . Moje miasto jest w 10 największych w Polsce i to mi wystarcza.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Granat   

To dziwne, ale jestem tego samego zdania. Jakoś tak dziwnie byłoby bez tych karetek w nocy, bez autobusów co mają tak starte hamulce że piszczą, tramwai które są jak panie z dziekanatu ( czyt. wszechmogące ). Możliwość zabawy, bez myślenia co o tym powiedzą sąsiedzi... Mieszczuchem sie urodziłem mieszczuchem zostane :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Miasto , kocham ten rwetes , pośpiech , huk , wyjące karetki i anonimowość .

A ja nie cierpię miasta pod względem tempa życia, lubię spokój, naturę, tu życie, pozornie, płynie wolniej.

Co do tych wieśniaków i dyskryminacji ze względu na pochodzenie z małej miejscowości/wioski to trochę przesada.

Niestety nie, Drogi Achillesie, to nie przesada, zawsze do mieszkańca wioski zostanie przypięta łatka wieśniaka. Fakt, że teraz wielu miastowych ucieka z miasta i buduje się na wsi, ale podział nadal jest aktualny. Może z czasem to zaniknie, ale jeszcze nie teraz...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bryśka   

Najlepiej to mieć swój kąt na wsi i w mieście.Ja mieszkam na wsi i tęskno mi za miastem za takim bardziej "światowym "życiem ale jakbym się przeniosła do miasta to by mi brakowało tego spokoju i harmonii.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.