Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Narya

Czy średniowieczne było niepotrzebne?

Rekomendowane odpowiedzi

Narya   

Ale pytanie brzmiało nie o zacofanie, ale czy to była epoka "potrzebna" ludzkości. ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dyskusji na temat średniowiecza jako epoki zacofania większość z was wypowiedziała się, że jednak była to epoka zacofania i zabobonów.

Ależ potrzebne (jakoś chrześcijaństwo nie pasuje mi do antyku) nawet konieczne. Jednak stanowczo za długie :P

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Bez średniowiecza ludzie przeszliby jakby z biegu z antyku do oświecenia, Planeta byłaby więc jeszcze bardziej bezbożna, bowiem Katolicyzm nie miałby szans na rozwinięcie się.

"Rozumni", "Oświeceni" od razu zaatakowaliby wiernych i oddanych religii jako zabobonnych prymitywów. Działoby się w zasadzie to co teraz tylko 1000 lat wcześniej.

Nie wiem, w efekcie czy istnielibyśmy dziś jako gatunek wraz z naszą "Ziemią-ojczyzną ludzi".

Edytowane przez Jasny Rycerz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Makazis   

"biegu z antyku do oświecenia"

Jasny Rycerzu, po średniowieczu nastał renesans.

Jeśli już mowa o tym czy wieki średnie były potrzebne to pragnę zauważyć, że w tejże epoce dokonał się całkowity przewrót myśli ludzkiej w kontekście starożytności, pod wieloma względami średniowiecze było bardziej humanistyczne niż renesans, w epoce tej człowiek szanował każdą istotę ( wynikało to z pojmowania jej jako dzieła bożego) zachowały się zapisko sądowe, które mówią o pewnym kmieciu, któremu świnia zadeptała dziecko, ów kmieć zgłosił się do sądu, a świni wytoczono proces. Wielu twierdzi, że średniowiecze było czasem, w którym szalejąca inkwizycja paliła na stosie kogo tylko chciała, a tak naprawdę najwięcej kobiet osądzanych o czary spalono w wieku XVI, czyli w czasie wielkiego rozkwitu myśli humanistycznej, a Święte Oficjum jako takie powstało dopiero w czasie, kiedy obradował sobór Trydencki.

Te X wieków królowania wieków średnich były potrzebne to "zaaklimatyzowania" się chrześcijaństwa w Europie, chrześcijaństwo jako religia wschodu oparta na miłości i przebaczeniu zgoła nie pasowało do ludów europejskich przywykłych do politeizmu i wiecznej walki o przetrwanie. Dlatego trudno wyobrazić sobie terazniejszy świat bez średniowiecznego ukształtowania mentalności ludzi z naszej części globu.

Edytowane przez Makazis

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
master86   

Powszechnie średniowiecze nazywane jest wiekami ciemnymi, kojarzy się z zacofaniem, ciemnotą i zabobonem. Stereotypowe myślenie!

Średniowiecze to czas kształtowania się Europy, rozwój szkolnictwa, uniwersytetów, filozofii chrześcijańskiej, zmiana pojmowania świata, rozwój militarny i wiele innych rzeczy. Mówienie o wiekach ciemnych jest słuszne jedynie pod tym względem, że dorobek starożytności niszczony był przez barbarzyńców.

Pisaliście, że gdyby nie średniowiecze, to nie byłoby renesansu. Nie zgadzam się z tym. Piszecie tak, patrząc z dzisiejszego punktu widzenia. Ale w renesansie uważano, że średniowiecze jedynie przerwało na pewien czas "kontakt" z antykiem. To nie było odkrywania na nowo antyku a jedynie powrót do niego.

Kolejna rzecz to średniowiecze i chrześcijaństwo. To właśnie Kościołowi ludzie zawdzięczali w średniowieczu rozwój. Rozwój pisma, nauki i szkolnictwa, filozofii. Odkrywanie na "nowo" filozofów antycznych. Mówi się, że średniowiecze to czas stosów. Polemizował bym. Czytałem gdzieś, że ludzie mocno przesadzają ze skłonnością inkwizytorów do palenia ludzi... Ponoć wystarczała krótka "rozmowa dydaktyczna", aby delikwent zmienił zdanie.

Co do czarownic, o których pisze Makazis powyżej: prócz tego, że najwięcej ich spalono w XVI wieku, to na dodatek, z tego co słyszałem, była to specjalność protestantów a nie katolików (nie znaczy to, że katolicy nie gustowali w upieczonej wiedźmie).

Pokusiłbym się o opinię, że gdyby nie było średniowiecza, to może... teraz byśmy je mieli.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kk89   

Średniowiecze to zacofana epoka porównaniu z starożytnością. Wystarczy porównać wynalazki i medycynę w tych czasach. Okaże się że starożytność była lepiej rozwinięta. Planecie był program nie znane wynalazki starożytności i okazało się że te wynalazki ludzkość odkryła dopiero 19 wieku a oni już je znali np maszynę do oczyszczania wełny ale niestety Cezar Rzymski nie był zainteresowany tą maszyną. Porównaniu Rzymem który był najnowocześniejszym państwem starożytności wiele Królestw Średniowiecza było zacofane. Wiele wynalazków dopiero Średniowiecze później odkryło. Rzymie miasta były czyste i bezpieczne porównaniu z miastami średniowiecza i były też większe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Średniowiecze to zacofana epoka porównaniu z starożytnością. Wystarczy porównać wynalazki i medycynę w tych czasach. Okaże się że starożytność była lepiej rozwinięta...

A propos średniowiecznej medycyny... czy była zacofana ?

Na pewno była mieszanką nauki Kościoła, wiedzy starożytnych, alchemii oraz wierzeń ludowych.

Medycyną zajmowali się głównie zakonnicy, którzy tłumaczyli i przepisywali starożytne dzieła medyczne.

Na kształt średniowiecznej medycyny miały wpływ nauki Hipokratesa i Galena oraz [będącej na wysokim poziomie] medycyny arabskiej. Pierwszą odnotowaną sekcję zwłok wykonano około 1286 roku w Cremonie. Aby przeprowadzić taką sekcję (nie częściej niż raz w roku), należało posiadać specjalne pozwolenie papieskie lub królewskie. Jednak w 1299 roku papież Bonifacy VIII zakazał ich praktykowania. Odtąd naukę anatomii przeprowadzano [przynajmniej oficjalnie] na zwierzętach, głównie świniach. Średniowiecze to okres rozdziału chirurgii od medycyny. Początkowo duchowni zajmowali się zarówno medycyną, jak chirurgią, która jednak uznawana była za niezgodną z duszpasterstwem. Zwłaszcza nie do przyjęcia wydawał się udział księdza w porodach. W myśl zasady "Ecelesia abhoret e sanguine" (Kościół wystrzega się krwi) wprowadzono zakaz zajmowania się chirurgią najpierw klerykom (sobór laterański II z 1139 roku oraz synod w Tours z 1163 r.) a potem wszystkim duchownym (sobór laterański IV z 1215 r.). Funkcję chirurgów przejęli balwierze (fryzjerzy), łaziebnicy oraz kaci.

Epidemie i propagowanie sprzecznej z naturą ludzką ascezy oraz wiara w opętanie przez diabła, nie było obojętne dla zdrowia psychicznego ówczesnych ludzi. Pojawiały się charakterystyczne dla średniowiecza psychozy zbiorowe jak np: ruchy biczowników czy tzw. "tanecznictwo".

Choroba była dziełem złego lub wyrazem woli bożej. Podstawą leczenia były egzorcyzmy, czyli wypędzanie złych duchów. Takie ceremonie miały zazwyczaj charakter widowiskowy i gromadziły tłumy ludzi.

Faktem jest, że medycyna średniowieczna była związana z teocentryczną wizją świata:

- zwiększenie zasług przez cierpienie;

- ustrzeżenie cnoty przed pychą;

- głoszenie chwały bożej w przypadku cudownego uzdrowienia;

- nawrócenie grzesznika;

- zapoczątkowanie wiecznej kary już na Ziemi.

W średniowieczu narodziło się aptekarstwo. Medycyna epoki była całkowicie podporządkowana teologii, lecz nie była zacofaną, chociaż dopiero po średniowiecznej stagnacji w późniejszych epokach zaczęła się gwałtownie rozwijać.

Pozdrawiam ;)

Edytowane przez Wiesław z Bogdańca

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kk89   
Co masz do medycyny w czasach średniowiecza? Co o niej wiesz, że wydajesz tak kategoryczne osądy?

Starożytnym Rzymie był lekarz Galen który sposób naukowy badał ludzkie ciało i miał też największą skuteczność. Był bliski odkryciu nerwów. Co odkrył Galen medyczna odkryła dopiero 18 i 19 wieku. Indiach znano operacje plastyczne. Europie dopiero po 1 wojnie światowej stosowano operacje plastyczne. Chinach znano akupunkturę którą stosowano do leczenia i znieczulania. Znieczulenie Europa poznała dopiero 19 wieku. Starożytni Egipcjanie znali wiele operacji czaszki i znieczulenie. Umieli leczyć złamania i amputować kończyny. Europie poznano do 19 wieku. Leczenie średniowieczu było pozbawione sensu np nakładano amulety i leczenia ziołami lub innymi substancjami.

Edytowane przez kk89

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

No i wszystko jasne.

Kto Ci takich bredni naopowiadał?

Starożytnym Rzymie był lekarz Galen który sposób naukowy badał ludzkie ciało

Sekcjonując małpy, najprawdopodobniej nie dokonał żadnej sekcji zwłok ciała ludzkiego, popełnił parę błędów, które ciążyły później na naukach medycznych. (Twierdził, że powietrze z płuc trafia do serca)

Na jego pracach opierało się całe średniowiecze i renesans. Jego odkrycia nie mogły być odkrywane w XIX wieku bo cały czas były znane.

Znieczulenie Europa poznała dopiero 19 wieku.

Tak, a świstak siedzi...

W XIX wieku po raz pierwszy zastosowano narkozę (eter) a nie znieczulenie. Metody na znieczulenie mieli też i w średniowieczu chociażby opium (co więcej, zdawali sobie sprawę z niebezpieczeństwa uzależnienia).

Umieli leczyć złamania i amputować kończyny. Europie poznano do 19 wieku.

Chodzi Ci tu o to, że w Europie dopiero w XIX wieku zaczęto leczyć złamania i amputować kończyny?

Gdzieś Ty to wyczytał?

Pierwsza wzmianka w Polsce o pourazowej trepanacji czaszki jest w kronice Galla, o odkryciach trepanowanych czaszek nie wspomnę.

Leczenie średniowieczu było pozbawione sensu np nakładano amulety i leczenia ziołami lub innymi substancjami.

A spojrzyj no jaki jest skład dzisiejszych leków, podpowiem, zioła i inne substancje.

Co zabawniejsze nadal stosuje się te same zioła co w średniowieczu. One naprawdę były skuteczne.

Edytowane przez Capricornus

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Oskarro   

To pytanie jest bardzo xle sformułowane i niestety nie mozna na nie jednoznacznie odpowiedziec, gdyz każda epoka była bardzo potrzebna w rozwoju ludzkosci i swiata, ale nie kazda (jak np "wieki średnie") była obfitująca w rozkit kultury i sztuki. W średiowieczu dominowała ciemnota ludzi i brak wyształcenia, zatem jest to ewidentnym minusem tej epoki, lecz mozna znalezc takze wiele pozytywnych stron. Chociażby panowanie wielu wspaniałych i wielkich przywodców takich jak Karol Wielki, czy tez nawet w Polsce (w mojej opinii) Kaziemierz Wielki. Jest wiele wydarzen z tego okresu dzieki ktorym obecnie mozemy powiedzieć ze jestesmy dumni z bycia polakiami chociazby wielkopomna bitwa pod Grunwaldem. W średniowieczu stało sie wiele rzeczy "niechcący" np. testament Bolesława Krzywoustego ktory chciał pogodzic jakos swoich synów, a i tak spory o władze są w kazdej epoce, pokoleniu, kraju nieunkinione i nie da się z nimi walczyc.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Vapnatak   

Średniowiecze, mam na myśli to dotyczące ziem europejskich, było koleją losów po upadku Cesarstwa Rzymskiego oraz wykształceniem się na jego gruzach i w oparciu o jego idee państw sukcesyjnych. Mówiąc inaczej, bez średniowiecza nie wykształciłyby się wieki nowe - nowożytność. To ludzie epoki renesansu, widząc u siebie zmiany światopoglądowe, wytyczyli ramy czasowe i określili czas w nim mianem "wieków średnich". Mówiąc jeszcze inaczej: średniowiecze było okresem przejściowym ze starożytności do nowożytności, i jeszcze inaczej :P : przedzielało antyk i nowożytność.

vapnatak

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Vapnatak   

Średniowiecze było nieuniknione, jeśli w Odrodzeniu a później w Oświeceniu chciało się czerpać z dorobku Antyku. Zawsze okresy przejściowe są normalną koleją rzeczy. Spójrzmy na taki starożytny Egipt, w którym trzy okresy świetności (Stare Państwo, Średnie Państwo i Nowe Państwo) poprzedzane zawsze były okres przejściowymi w liczbie dwóch, a niektórzy twierdzą, ze nawet trzech, bo okres po Ramessydach z dominacją perską to raczej okres upadku Egiptu. Później przyszli Grecy, Rzymianie a po nich Bizantyjczycy i Arabowie... Każdy z okresów przejściowych nawiązywał do wcześniejszych i wytwarzał coś swojego, co później rozwijane było w następnym, a także kontynuowane z wcześniejszych. Takie właśnie było Średniowiecze w Europie, okres między V a XV w.

vapnatak

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jakober   

Pytanie tytułowe wątku jest dla mnie absolutną zagadką. Nie rozumiem jak można rozważać potrzebność-niepotrzebność epoki?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.