Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

II tura wyborów

W II turze poprę:  

18 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • D. Tuska
      5
    • L. Kaczy?skiego
      3
    • Nie pójd? do wyborów
      1


Rekomendowane odpowiedzi

napata   

Oczywiście nie pójdę, ale gdybym miał iść to bez dwóch zdań poparłbym Tuska, tyle że nie z powodów, które przedstawił Admin. :)

Kogo poprzecie w II turze? Ja wybieram solidarność i wolność, silną Polskę i uczciwego prezydenta czyli Donalda Tuska.

A ja z uporem maniaka powtórzę: Ty poprzesz Donalda Tuska a nie "solidarność i wolność, silną Polskę i uczciwego prezydenta". :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andrzej   

Oczywiście pójde głosować w II turze wyborów (tak samo jak w I), mimo że już w tej pierwszej nie mogłem głosować na swojego faworyta ... więc wybrałem drugiego w kolejności moim zdaniem najlepszego kandydata. Zagłosuje na niego i w II turze mam nadzieje, że będzie dobrym prezeydentem i będę mógł być z niego dumny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mer   

Zagłosowałabym na Tuska - gdybym tylko mogła. Przedstawia się ładnie "w TV" - nie oceniam go po twarzy, tylko po jego zachowaniu - uśmiecha się, rusza. Jest żywy.

Kaczyński, sztywny, jak gdyby połknął kij od szczotki, gdyby tylko było możliwe, kostki lodu leciały by mu z ust... Strasznie sztuczny, sztywny i zimny. Mam wrazenie, że gdyby na czymś zacisnął pięść - nie popuściłby -czy to w zły, czy też dobrym znaczeniu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja popieram teraz Kaczyńskiego bo lepiej poznałem obu kandydatów. Tusk to "chorągiewka" ("jak mu zagrają.."). Kaczyński był by najlepszym prezydentem, i nikt mi nie wmówi już innego zdania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ja popieram teraz Kaczyńskiego bo lepiej poznałem obu kandydatów. Tusk to "chorągiewka" ("jak mu zagrają.."). Kaczyński był by najlepszym prezydentem, i nikt mi nie wmówi już innego zdania.

Tusk przedewszystkim jest na luzie, lubi grać w piłkę, jest człowiekiem otwartm i sympatycznym. Polska za jego prezydentury będzie prowadziła elastyczną, ale stanowczą politykę zagraniczną. Natomiast Kaczyński najchętniej z nikim by nie gadał, jest homofobem, rusofobem i zawsze spięty dodam jeszcze to co koleżanka mówiła wygląda jakby kij do szczotki połknął. Jeszcze jedno może i za Kaczyńskiego Polska będzie krajem najspraiwedliwszym na Świecie, ale cuż z tego skoro nadal będzie wysokie bezrobocie i wielki deficyt? Tusk jest gwarantem wolnego rynku i decentralizacji. Ponadto nie atakuje rodzin innych kandydatów, co uważam za ochydne i element kampanii negatywnej (niech mi ktoś nie wmaiwa, że dziadek Tuska był w Wehrmahcie i cuż z tego był w jim 50 dni wcielony siłą po czym uciekł i walczył u Andersa to bohater, zresztą co mają dziadkowie do wnuków, taką właśnie kampanie prowadzi Kaczyński). Kaczyński nigdy cięzko nie pracował jak Tusk, Tusk sprzedawał jakieś rzeczy w przejściu podziemnym po czym wykonywał roboty wysokościowe w firmie u Płażyńskiego, więc, gdy Kaczyński pozuje do zdjęć z górnikami i mówi jaka to ciężka praca to tylko się śmieje, bo on nigdy fizycznie nie pracował. Ponadto z opini babeczek wynika, że Tusk i jego żona w porównaniu z Kaczyńskimi lekko mówiać lepiej się prezentują. Ja tylko dodam, że córka Tuska to świetne ciacho :), no ale to tylko wątek poboczny. Wracjąc do sedna, Kaczyński drukuje dziwnym trafem podczas wyborów za 40 tys. ! broszurę reklamującą to co on zrobi w mieście... i podszywa się pod akcję Gazety Wyborczej co sama Gazeta uznała za niestosowne i należało opublikować taką broszurę w ramach akcji w innym terminie. Dlaczego nikt z urzędu miasta arszawy nie był na spotkaniu w/s przynania pieniędzy na metro. Kaczyński mówił, że ma urlop to co cały magistra miał urlop? Czy to nie dziwne, że Tusk umawia wizyte w Brukseli i Gdańsku jako pierwszy, po czym dziwnym trafem Kaczyński w tym samym czasie jedzie do tych miejsc? Wkońcu kto jak nie Tusk pojechał na zaproszenie Związku Polaków na Białorusi do Grodna? Jak Kaczyński chce zmniejszyć deficyt obniżając cenę złotówki (w planie PiSu) - przecierz to niemożliwe!. Dlaczego Tusk w każdym mieście ma komitet honorowy w Gdańsku była to np. Agnieszka Rogowska, a na Śląsku Mariusz Śrutwa i Franciszek Smuda to samo w łodzi, w każdym mieście popierają go znani ludzie, a Kaczyńskiego kto?, ci najmniej wykształceni i mieszkający na wsi czyli ci podatni na populizm. Dlaczego KAczyński chce centralizacji służby zdrowia? Takich przykładów jest wiele, a rządy kohabitacji czyli prezydent w opozycji do partii rządzącej zawsze są owocne bo jedni drugim patrzą na ręce i się kontrolują. Dlatego ja i wielu innych młodych ludzi wśród których Tusk ma miażdzącą przewagę wieżymy, że będziemy dumni z Polski!

Ps. Historyczn uwaga do Pana Kaczyńskiego to historycy nadają nazwy republikom i to po pewnym okresie czasu i po jakiś przełomowych wydarzeniach. Taki populizm i socjotechnika jest dobra tylko dla słabo wykształocnych ludzi, bo właściwie ta IV RP co oznacza?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andrzej   
Kaczyński (...) jest homofobem' date=' rusofobem i zawsze spięty dodam jeszcze to co koleżanka mówiła wygląda jakby kij do szczotki połknął.[/quote']

Co do "homofobi" to byłby to raczej pozytyw, chyba Donald Tusk nie popiera "ślubów" dla pederastów (wyraz ten jest określeniem medycznym), co do tego że jest rusofobem to oczywiście prawda ... ale jak o tym napisałem w temacie budowa gazociągu to sam byłeś oburzony ... I wygląd oczywiście ma taki jak napisałeś.

ale cuż z tego skoro nadal będzie wysokie bezrobocie i wielki deficyt? Tusk jest gwarantem wolnego rynku i decentralizacji.

Wtedy rzeczywiście nic' date=' zresztą czy wtedy byłaby sprawiedliwość czy może raczej okradanie zdolniejszych aby dać w wielu wypadkach zwyczajnym leniom .... Co do tego, że prezydent jest gwarantem czegoś to bym nie przesadzał w polsce prezydent wielkiej władzy nie ma, ale oczywiście może pewnym zapędom przeciwdziałać. Co do decentralizacji to jestem za przyznaniem większych uprawnień samorządom ... chyba nie miałeś na myśli pisząc "decentralizacja" np: podziału polski na euroregiony czy tez zrobienia z województw de facto landów ... :?:

Ponadto nie atakuje rodzin innych kandydatów' date=' co uważam za ochydne i element kampanii negatywnej (niech mi ktoś nie wmaiwa, że dziadek Tuska był w Wehrmahcie i cuż z tego był w jim 50 dni wcielony siłą po czym uciekł i walczył u Andersa to bohater, zresztą co mają dziadkowie do wnuków, taką właśnie kampanie prowadzi Kaczyński). [/quote']

Kaczucha wypiera się, że to było z jego incjatywy. Co do odczuć mam podobne. Do do dziadka Donalda Tuska to z dokumentów wynika tez iż przed wojną był aktywistą polonijnym, działał w polskich stowarzyszeniach, po wybuchu wojny zostałe aresztowany osadzony w obozie, w 1944 z niego wypuszczony i wcielony do Wehrmachtu (na 50 dni) .. i co do tego przymusowe wcielenie to byłą także forma represji wobec polaków. Dodatkowo ten człowiek uciekając do Poskich Sił Zbrojnych ryzykował swoim życiem ... więc jest raczej BOHATEREM. Zresztą mówił o tym w "7 dniu tygodnia" Roman Giertych, co prawda dodał, że mimo bohaterstw dziadka Donalda Tuska to na niego nie zagłosuje bo nie będzie przecież głosowął na dziadka.

Kaczyński nigdy cięzko nie pracował jak Tusk' date=' Tusk sprzedawał jakieś rzeczy w przejściu podziemnym po czym wykonywał roboty wysokościowe w firmie u Płażyńskiego, [/quote']

Co do tych prac wysokościowych to Maciej Płażyński stwierdził, że Donald Tusk nie pracował na wysokościach bo nie miał uprawnień. Ale fakt, że przez pewnie okres swojego życia pracował fizycznie. A Kaczyński rzeczywiście nigdy, ale to też nie jest podstawa do obioru prezia.

Kaczyński drukuje dziwnym trafem podczas wyborów za 40 tys. ! broszurę reklamującą to co on zrobi w mieście... i podszywa się pod akcję Gazety Wyborczej co sama Gazeta uznała za niestosowne i

No akurat "GazWyb" popiera Tuska' date=' więc w sumie nie ma się co dziwić.

Tusk umawia wizyte w Brukseli i Gdańsku jako pierwszy

W Gdańsku to Lech Kaczynski był pierwszy dlatego miał spotkanie w Hali Oliwi a Donald Tusk musiał pospiesznie robić w Dworze Artusa.

W końcu kto jak nie Tusk pojechał na zaproszenie Związku Polaków na Białorusi do Grodna?

Nie na zaproszenie Związku Polaków na Białorusi tylko na zaproszenie grupki skupionej wokół Andżelik Borys a to istotna różnica ...Zresztą podobno Borys jest tak prześladowana na Białorusi a spokojnie jeździ do Brukseli' date=' Warszawy i krytykuje rząd .. przecież mogliby jej np: z powrotem nie wpuścić, a pozatym z opisów opozycjonistó białoruskich na temat ich sytuacji to ja się dziwie ja to się dzieje, że oni jeszcze żyją i jeżdża po świecie :?:

W sumie nie wiem jakim prawem polscy pogranicznicy nie wpuścili Kruczkowskiego do Polski :?: On w przecieństwie do Borys dużo zrobił dla polskości na Białorusi w przeciwieństwie do Borys, która nic nie zrobiła, ale za to wciągneła związek do bieżącej polityki.

Kaczyńskiego kto?' date=' ci najmniej wykształceni i mieszkający na wsi czyli ci podatni na populizm.[/quote']

Nie chce nic mówić, ale to obraża dużą część polaków ...

Dlaczego KAczyński chce centralizacji służby zdrowia?

Tego naprawde nie rozumie .... moim zdaniem to pomysł delikatnie mówiąc nietrafiony.

rządy kohabitacji czyli prezydent w opozycji do partii rządzącej zawsze są owocne bo jedni drugim patrzą na ręce i się kontrolują.

Takie rządy wcale nie są dobre tylko zwykle złe' date=' prowadzą do wzajemnej walki ... A i chciałbym przypomnieć że PO buńczucie myślać, że nie tylko wygra ale być może będzie rządzić samodzielnie reklamowała się hasłem "PO - Pełna Odpowiedzialność" i twierdziła, że premier i prezydent z tej samej partii to sytuacja najlepsza, bo da się w pełni zrealizować program. Po przegranych wyborach parlamentarnych PO nagle zmieniła zdanie .. widze tu lekką niekonsekwencje :)

bo właściwie ta IV RP co oznacza?

Co do tego o numeracji to się zgadzam. Ta IV RP jest chwytem retorycznym ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kaczyński (...) jest homofobem' date=' rusofobem i zawsze spięty dodam jeszcze to co koleżanka mówiła wygląda jakby kij do szczotki połknął.[/quote']

Co do "homofobi" to byłby to raczej pozytyw' date=' chyba Donald Tusk nie popiera "ślubów" dla pederastów (wyraz ten jest określeniem medycznym), co do tego że jest rusofobem to oczywiście prawda ... ale jak o tym napisałem w temacie budowa gazociągu to sam byłeś oburzony ... I wygląd oczywiście ma taki jak napisałeś.

[/quote']

Chodziło mi tutaj nie o legalizacje związków, ale o prawo do demonstracji, które gwarantuje Konstytucja i czy nam się to podoba czy nie to każdy ma do tego prawo, ale Kaczyński oczywiście znalazł kruczki prawne i to uniemożliwił. Ja moge być przeciwny takiej demonstracji, ale prawa do niej odmówić bym nie odmówił, no ale widocznie u Kaczyńskiego są równi i równiejsi.

ale cuż z tego skoro nadal będzie wysokie bezrobocie i wielki deficyt? Tusk jest gwarantem wolnego rynku i decentralizacji.

Wtedy rzeczywiście nic' date=' zresztą czy wtedy byłaby sprawiedliwość czy może raczej okradanie zdolniejszych aby dać w wielu wypadkach zwyczajnym leniom .... Co do tego, że prezydent jest gwarantem czegoś to bym nie przesadzał w polsce prezydent wielkiej władzy nie ma, ale oczywiście może pewnym zapędom przeciwdziałać. Co do decentralizacji to jestem za przyznaniem większych uprawnień samorządom ... chyba nie miałeś na myśli pisząc "decentralizacja" np: podziału polski na euroregiony czy tez zrobienia z województw de facto landów ... :?:

[/quote']

Chodziło tutaj o centralizację służby zdrowia, zresztą uważam, że każda centralizacja jest zła jedną już mieliśy za komuny.

Ponadto nie atakuje rodzin innych kandydatów' date=' co uważam za ochydne i element kampanii negatywnej (niech mi ktoś nie wmaiwa' date=' że dziadek Tuska był w Wehrmahcie i cuż z tego był w jim 50 dni wcielony siłą po czym uciekł i walczył u Andersa to bohater, zresztą co mają dziadkowie do wnuków, taką właśnie kampanie prowadzi Kaczyński). [/quote'']

Kaczucha wypiera się, że to było z jego incjatywy. Co do odczuć mam podobne. Do do dziadka Donalda Tuska to z dokumentów wynika tez iż przed wojną był aktywistą polonijnym, działał w polskich stowarzyszeniach, po wybuchu wojny zostałe aresztowany osadzony w obozie, w 1944 z niego wypuszczony i wcielony do Wehrmachtu (na 50 dni) .. i co do tego przymusowe wcielenie to byłą także forma represji wobec polaków. Dodatkowo ten człowiek uciekając do Poskich Sił Zbrojnych ryzykował swoim życiem ... więc jest raczej BOHATEREM. Zresztą mówił o tym w "7 dniu tygodnia" Roman Giertych, co prawda dodał, że mimo bohaterstw dziadka Donalda Tuska to na niego nie zagłosuje bo nie będzie przecież głosowął na dziadka.

Nie pamiętam kiedy się ostatnio z Giertychem zgodziłem :). Także uważam, że dziadek Tuska to bohater, jednakże on w wyborach nie startuje i nie powinien być przedmiotem jakiejkolwiek dyskusji.

Kaczyński nigdy cięzko nie pracował jak Tusk' date=' Tusk sprzedawał jakieś rzeczy w przejściu podziemnym po czym wykonywał roboty wysokościowe w firmie u Płażyńskiego' date=' [/quote'']

Co do tych prac wysokościowych to Maciej Płażyński stwierdził, że Donald Tusk nie pracował na wysokościach bo nie miał uprawnień. Ale fakt, że przez pewnie okres swojego życia pracował fizycznie. A Kaczyński rzeczywiście nigdy, ale to też nie jest podstawa do obioru prezia.

Tu nie chodzi o podstawe do odbioru prezia, ale Kaczyński mówił o emeryturach górniczych, że po tylu latach ciężkiej pracy im się to należy, a mówi to osoba, która nigdy fizycznie nie pracowała (populizm). Już inną inszością jest to, że daje się pewnym grupom przywileje, ale to nie ten temat o tym.

Kaczyński drukuje dziwnym trafem podczas wyborów za 40 tys. ! broszurę reklamującą to co on zrobi w mieście... i podszywa się pod akcję Gazety Wyborczej co sama Gazeta uznała za niestosowne i

No akurat "GazWyb" popiera Tuska' date=' więc w sumie nie ma się co dziwić.

[/quote']

Ja mam odmienne zdanie na ten temat uważam, że ich niektóre artykuł są proKaczyńskie i jest ich zbyt dużo :)

Tusk umawia wizyte w Brukseli i Gdańsku jako pierwszy

W Gdańsku to Lech Kaczynski był pierwszy dlatego miał spotkanie w Hali Oliwi a Donald Tusk musiał pospiesznie robić w Dworze Artusa.

Znam inną wersję czyli to' date=' że Tusk wizytę umawiał wcześniej nawet Protasiewicz zwracał uwagę, że dziwnym trafem Kaczyński jeździ w te same miejsca.

W końcu kto jak nie Tusk pojechał na zaproszenie Związku Polaków na Białorusi do Grodna?

Nie na zaproszenie Związku Polaków na Białorusi tylko na zaproszenie grupki skupionej wokół Andżelik Borys a to istotna różnica ...Zresztą podobno Borys jest tak prześladowana na Białorusi a spokojnie jeździ do Brukseli' date=' Warszawy i krytykuje rząd .. przecież mogliby jej np: z powrotem nie wpuścić, a pozatym z opisów opozycjonistó białoruskich na temat ich sytuacji to ja się dziwie ja to się dzieje, że oni jeszcze żyją i jeżdża po świecie :?:

W sumie nie wiem jakim prawem polscy pogranicznicy nie wpuścili Kruczkowskiego do Polski :?: On w przecieństwie do Borys dużo zrobił dla polskości na Białorusi w przeciwieństwie do Borys, która nic nie zrobiła, ale za to wciągneła związek do bieżącej polityki.

[/quote']

To temat na inną dyskusję, zmienię tylko to co napisałem na: Został zaproszony przez demokratycznie wybraną prezes Związku Polaków na Białorusi panią Borys. Pani Borys jeździ, ale nie na wycieczki, ale zwracając uwagę na sytuację polaków na Białorusi i nie za swoje.

Kaczyńskiego kto?' date=' ci najmniej wykształceni i mieszkający na wsi czyli ci podatni na populizm.[/quote']

Nie chce nic mówić' date=' ale to obraża dużą część polaków ...

[/quote']

Andrzeju, ale to są fakty, może i niepopularne i źle odbierane, ale wśród ludzi miast i z wyższym oraz tych młodych Tusk deklasuje Kaczyńskiego.

Dlaczego KAczyński chce centralizacji służby zdrowia?

Tego naprawde nie rozumie .... moim zdaniem to pomysł delikatnie mówiąc nietrafiony.

rządy kohabitacji czyli prezydent w opozycji do partii rządzącej zawsze są owocne bo jedni drugim patrzą na ręce i się kontrolują.

Takie rządy wcale nie są dobre tylko zwykle złe' date=' prowadzą do wzajemnej walki ... A i chciałbym przypomnieć że PO buńczucie myślać, że nie tylko wygra ale być może będzie rządzić samodzielnie reklamowała się hasłem "PO - Pełna Odpowiedzialność" i twierdziła, że premier i prezydent z tej samej partii to sytuacja najlepsza, bo da się w pełni zrealizować program. Po przegranych wyborach parlamentarnych PO nagle zmieniła zdanie .. widze tu lekką niekonsekwencje :) [/quote']

Ja uważam inaczej, za Buzka była kohabitacja i po początkowych zgrzytach było znośnie..., takie moje zdanie. Tusk nie da się rozpędzić Kaczyńskim, któzy mieliby całą władzę w państwie premiera, prezydenta i służby specjalne.

bo właściwie ta IV RP co oznacza?

Co do tego o numeracji to się zgadzam. Ta IV RP jest chwytem retorycznym ...

Ale jak dużo polaków tą IV RP uważa za Utopie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kiya   

Oj, jakie długie wypowiedzi :)

W I Turze oddałam głos na Tuska, teraz również to zrobie. Nie potrafie powiedzieć dlaczego, po prostu widze w nim uczciwego człowieka, który odmieni Polskę na lepszą...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andrzej   
Chodziło mi tutaj nie o legalizacje związków' date=' ale o prawo do demonstracji[/quote']

To już oczywiście co innego :)

. Ja moge być przeciwny takiej demonstracji' date=' ale prawa do niej odmówić bym nie odmówił, no ale widocznie u Kaczyńskiego są równi i równiejsi. [/quote']

Z tym też się zgodze :), ale ja zrobiłbym jedno wprowadził np: przepis zakazujący demonstracji które naruszają moralność publiczną.

każda centralizacja jest zła jedną już mieliśy za komuny.

Oczywiście z tym też się zgadzam.

Kaczyński mówił o emeryturach górniczych' date=' że po tylu latach ciężkiej pracy im się to należy' date=' a mówi to osoba, która nigdy fizycznie nie pracowała (populizm). Już inną inszością jest to, że daje się pewnym grupom przywileje[/quote'']

Oczywiście tez musze się z tym zgodzić.

Został zaproszony przez demokratycznie wybraną prezes Związku Polaków na Białorusi panią Borys. Pani Borys jeździ' date=' ale nie na wycieczki, ale zwracając uwagę na sytuację polaków na Białorusi i nie za swoje. [/quote']

Z takim zapisem się zgadzam, no fakt może źle to nazwałem nie są to wycieczki ale podróże zagraniczne.

wśród ludzi miast i z wyższym oraz tych młodych Tusk deklasuje Kaczyńskiego

To oczywiście też prawda' date=' dodam tylko, że prowadzi także wsród bezrobotnych.

za Buzka była kohabitacja i po początkowych zgrzytach było znośnie...' date=' takie moje zdanie.[/quote']

No ... ale trzeba przyznać, że Kwaśniewski zablokował wiele incajtyw rządwowych ... I wtedy nie mogło być innej sytuacji niż kohabitacja (ze wzgledu na terminy)

Tusk nie da się rozpędzić Kaczyńskim' date=' któzy mieliby całą władzę w państwie premiera, prezydenta i służby specjalne. [/quote']

Całą władze chciałoby mieć każde ugrupowanie polityczne, w końcu po to się działa.

Ja mam odmienne zdanie na ten temat uważam' date=' że ich niektóre artykuł są proKaczyńskie i jest ich zbyt dużo[/quote']

W sumie to najwięcje jest artykułów pochlebnych dla Demokratów.pl, bo to są prawdziwi ulubieńcy "Wyborczej". Za to nie ma pozytywnych artykułów o LPR.

Znam inną wersję czyli to' date=' że Tusk wizytę umawiał wcześniej nawet Protasiewicz zwracał uwagę, że dziwnym trafem Kaczyński jeździ w te same miejsca. [/quote']

W sumie to żaden nie chce być gorszy i Tusk był pierwszy z wizyta w Brukseli a Kaczyński w Gdansku. I rzeczywiście wzajemnie od siebie małpują wizyty. Bo Ziobro mówił to samo co Protasiewicz tylko pod aderesm Tuska.

Ale jak dużo polaków tą IV RP uważa za Utopie.

Myśle' date=' że chyba większość.

A tu sylwetka Donalda Tuska: Donald Tusk: kariera brata łaty

I ciekawy komentarz Kurski przeszedł na stronę Tuska

Wady kandydatów (opinia)

Tusk. Po pierwsze udział w KLD - formacji arogancji, powiatowego amerykanizmu, łap w kieszeni i odpychającego ministra Lewandowskiego. Tusk to w zasadzie kukiełka, która lekko ożyła czując na plecach oddech Polski. Jest klasycznym przykładem filozofii - punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Produkt reklamowy, nijaki, choć kampania prezydencka wyraźnie go uczłowieczyła. Wizualnie prezentuje się średnio, wyraźnie podrasowany przez speców od wizażu. Raczej dobrze dobrane krawaty i garnitury, które zgrabnie leżą na szczupłej sylwetce. Sensowny w retoryce gospodarczej, aczkolwiek nieprzekonujący. Kandydat raczej na prezydenta miasta do 200.000 tys. mieszkańców. Rozwojowy.

Kaczyński. Za całokształt, choć to postać urokliwa. Dość autentyczny, trudny do ułożenia przez specjalistów od marketingu przez co jest bardziej swojski. Przekonany o wyjątkowości swojej misji, nieufny, tworzący z bratem bliźniakiem matecznik intelektualny, rzadko zapładniany innymi poglądami. Szczery socjalista spod zanku kasztanki, wielbiciel klęsk narodowych i caprztyków. W odróżnieniu od Tuska szczerze pobożny. Ma problemy z jasnym wykładaniem poglądów, w czym przeszkadza mu niewyraźna wymowa (z Tuskiem mogą podać sobie ręce) i połykanie końcówek wyrazów, a także skróty myślowo-werbalne, znane jedynie jego bratu. W sensie wizulanym porażka. Wrzucony przez doradców w garnitury, które poruszają się inną trajektorią niż ich właściciel, sylwetka wybitnie nie garniturowa. Krawaty często z innej bajki, podobnie zresztą jak koszule. Postęp jest jednak zauważalny w porównaniu z czasami, kiedy Kaczyński wyglądał jak chodzące nieszczęśce (wzorzyste i wymięte krawaty kończące się już 20 cm nad paskiem od spodni, długości rękawów marynarek w klimacie wybitnie skateowsko-hiphopowym, kołnierzyki koszuli często wywinięte pionowo w górę). Teraz jest zdecydowanie lepiej. Kaczyński w kasku i drelichu (pokazany onegdaj w TV, kiedy wyjażdżał z kopalni), kojarzy się z bohatere "Czterdziestolatka". Nic nie napiszę o prezydenckim wzroście Lecha, ale jaki koń jest, każdy widzi.

I teraz pozostaje nam wybierać :).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, że Polacy wybiorą Polskę wolną i solidarną, a nie socjalistyczny eksperyment.

Zamykam dyskusję gdyż jest cisza wyborcza, która zapanuje także i tutaj. Wszystkim za zabranie głosu dziękuje, dyskusja była gorąca i obfitująca w argumenty, lecz czas ją skończyć. W sobote będziecie mieli czas, aby spokojnie się zastanowić kogo poprzeć, ale mam nadzieje, że nie będziecie się zastanawiać nad tym czy do wyborów pójść, bo do wyborów należy iść, aby wziąść odpowiedzialność na następne 4, bo to tylko kilka minut, a tyle ważnych lat. Najgorsza jest bierność wyborcza, spełnijcie swój obywatelski obowiązek idźcie do wyborów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.