Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Pancerny

Kozacy a kościół unicki

Rekomendowane odpowiedzi

Pancerny   

No właśnie, dlaczego Kozacy stali się wyznawcami prawosławia a nie kościoła unickiego?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Funta   

Kozacy żyli na wschodzie więc może oddziaływania wschodnie były tam silniejesze niż zachodnie. A kapłani prawosławni bali się że może to być pierwszy krok do nawrócenia na katolicyzm. Myślę że to głównie ich zasługa. Gdyby na tamtych ziemiach kapłani przyjęli kościół unicki to myślę że kozacy poszliby za nimi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Gdyby na tamtych ziemiach kapłani przyjęli kościół unicki to myślę że kozacy poszliby za nim

Na tamtych ziemiach był kościół unicki,a kozacy nigdy za religijni nie byli, tzn.była sobie cerkiew, kto chciał to sobie chodził, się modlił i tyle. Jednym z punktów wprowadzenia unii religijnej, było ograniczenie wpływów Rosji na ludność prawosławną zamieszkującą granice Rzeczpospolitej. Jednak połączenie kościołów przyniosło zgoła odmienny skutek.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, że, po pierwsze, kościół unicki kojarzył im się z władzą królewską, szlachta, wiec czymś co chciało ich zniszczyć, więc z ich wrogami, a po drugie sprzeciwiała mu się Moskwa, a związki Kozactwa z religia zaczęły się pojawiać właśnie w czasie powstawania ich związków z państwem carów. Wszak pierwsza cerkiew na Siczy powstała za Chmielnickiego... wcześniej sprawy religii Kozakom wisiały tak jak sprawy czerni

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
kościół unicki kojarzył im się z władzą królewską

Po pacyfikacji dwóch pierwszych powstań kozackich, i niedotrzymaniu warunków umów przez Zygmunta III, kozacy czuli się diabelnie rozżaleni. Tak samo jak brak oznaczenia statusu społecznego kozactwa(zbyt małe listy kozaków rejestrowych od 1000 do 5000), a przypomnę , w awanturach moskiewskich brało ich jednorazowo ok.35 tysięcy. I to wszystko złożyło się, że Kozacy stali się ramieniem zbrojnym prawosławia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
ale to chyba mówisz o tych z lat 1632-34

Nie, mówię o 1609 roku o wyprawie na Smoleńsk Zygmunta III Wazy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Gdzie Ty chłopie tyle Kozaków w tamtych czasach masz? Powszechnie podawane 20000 wydaje się słuszne lub lekko zawyżone, 35000 (lub między 30000 a 350000 to było w okolicach Chocimia 1621, ale to była sytuacja ekstremalna... liczbę 35000 realnej siły bojowej Kozacy osiągnęli dopiero po powstaniu Pawluka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

Romuald Romański w "Kozaczyźnie" podaje owe ilości kozaków. Mało tego, powołuje się na słowa Żółkiewskiego, który twierdzi, "że na terenach rosyjskich, łącznie ich było 40 tysięcy".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzyłbym w te słowa. Bardzo ciekawe, że na wojnę ze słabą w tamtym czasie Moskwą poszłoby ich tak wielu, gdy jeszcze kilkanaście lat wcześniej było ich max kila tysięcy, zaś w momencie ogromnego zagrożenia ich egzystencji wystawiliby tyle samo... już nie mówię o innych powstaniach, także późniejszych, w których brało udział max 25000 Kozaków (do Chmielnickiego, nawet ten w ciągu pierwszego pól roku nie zgromadził tylu Kozaków - oczywiście nie liczę czerni). Ale cóż, poszukam czegoś na ten temat jutro, może też o bibliotekę w najbliższych dniach zahaczę

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

Dodam tylko, bo przeoczyłem, że Romański cytował W.Serczyka -"Na dalekiej Ukrainie" str.138.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Mało tego, powołuje się na słowa Żółkiewskiego, który twierdzi, "że na terenach rosyjskich, łącznie ich było 40 tysięcy".

Żółkiewski jest niebywale wiarygodny :roll: Zwłaszcza, gdy się przytoczy jego słowa, iż wojska rosyjskiego siedziało w Smoleńsku 200 tys.

Po pacyfikacji dwóch pierwszych powstań kozackich, i niedotrzymaniu warunków umów przez Zygmunta III, kozacy czuli się diabelnie rozżaleni.

Nie jestem w tym temacie dobry, ale czy to nie Żółkiewski, a nie król, nie dotrzymał warunków?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
ale czy to nie Żółkiewski, a nie król, nie dotrzymał warunków

Żółkiewski wiernie wykonywał założenia króla, fakt, że Żółkiewski preferował zrobienie z Kozaków chłopstwo raczej interwencją zbrojną niż rozmowami, ale miał milczące przyzwolenie króla, taki powtarza się schemat: jest potrzebna pomoc kozaków w jakieś wyprawie wojennej, król obiecuje im przywileje, zwiększenie żołdu, rozszerzenie rejestru, a po kampanii, Kozacy zrobili swoje, mogą odejść.

Żółkiewski jest niebywale wiarygodny :roll: Zwłaszcza, gdy się przytoczy jego słowa, iż wojska rosyjskiego siedziało w Smoleńsku 200 tys.

Konstanthinos XI, obiecał coś poszukać, zobaczymy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Żółkiewski wiernie wykonywał założenia króla, fakt, że Żółkiewski preferował zrobienie z Kozaków chłopstwo raczej interwencją zbrojną niż rozmowami, ale miał milczące przyzwolenie króla, taki powtarza się schemat: jest potrzebna pomoc kozaków w jakieś wyprawie wojennej, król obiecuje im przywileje, zwiększenie żołdu, rozszerzenie rejestru, a po kampanii, Kozacy zrobili swoje, mogą odejść.

Obojętnie kto to rozkazał - z dzisiejszej perspektywy z pewnością wydaje się to błędem (wiadomo do czego doprowadziły konflikty ukraińskie - do największej katastrofy Polski w XVII wieku), ale wtedy kim byli Kozacy?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Konstanthinos XI, obiecał coś poszukać, zobaczymy.

Szukam szukam. Wójcik w w"Wojnach kozackich w dawnej Polsce" nic o tym nie pisze, pobieżnie szukałem też w "Stanisławie Żółkiewskim" Podhorodeckiego i "Wojnie chocimskiej 1621" tegoż autora. Znalazłem tylko tyle, ze: pod Smoleńskiem w początku wal uczestniczyło ponad 5000 Kozaków, ok. 3500 miał ze sobą Chodkiewicz idąc z pomocą załodze kremlowskiej, zaś w wyprawie królewicza Władysława po koronę moskiewską brało ich udział ok 20000. Na 40000 zaś oceniał Żółkiewski siły całego Zaporoża, ale w 1618 (!) roku, zaś historycy polscy i ukraińscy realistycznie podchodząc do rzeczy, zanikli je do ok 30000.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.