Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Kubag

Kaliningrad

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   

Logiczny powód już podałem. Tu nie chodzi o wschodnią czy zachodnią granicę. Chodzi o to, żeby Polska miała panowanie nad CAŁYM dorzeczem Wisły, a dział wodny, który jest naturalną granicą między dorzeczami, był jednocześnie granicą państwową między Polską a Białorusią oraz między Polską a Ukrainą.

No, no! Logiczne to jest, fakt.

Gorzej jeśli tą logiką zacznie się posługiwać Holandia...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wschodni   

Bo rzeka to naturalna granica, a dział wodny już nie tak bardzo?

Zgodnie z twą logiką zachodnia granica powinna kończyć znacznie dalej.

Dlaczego to co ma uzasadnienie na wschodzie nie ma takiego uzasadnienia na wschodzie i vice versa.

Zajmując lewą część dorzecza Odry Polska musiałaby zająć Berlin, który jest stolicą Niemiec, a poza tym zajęlibyśmy ziemie, których nigdy nie mieliśmy w posiadaniu.

Opierając swoją wschodnią granicę o Wisłę Polska straciłaby pół stolicy oraz ziemie, które mieliśmy pod panowaniem od zarania dziejów naszego kraju.

Taka odpowiedź satysfakcjonuje?

Edytowane przez Wschodni

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zajmując lewą część dorzecza Odry Polska musiałaby zająć Berlin, który jest stolicą Polski, a poza tym zajęlibyśmy ziemie, których nigdy nie mieliśmy w posiadaniu.

(...)

Moje niewielkie zdolności wyszukiwania informacji w internecie pozwoliły mi się dokopać do informacji; być może błędnej, różne rzeczy wypisują w sieci; że Berlin nie jest stolicą Polski.

Wciąż nie widzę większej siły argumentacji, z tytułu zajmowania obszaru który jest dorzeczem jednej z rzek i dlaczego akurat musi to być Wisła.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wschodni   

Moje niewielkie zdolności wyszukiwania informacji w internecie pozwoliły mi się dokopać do informacji; być może błędnej, różne rzeczy wypisują w sieci; że Berlin nie jest stolicą Polski.

Wciąż nie widzę większej siły argumentacji, z tytułu zajmowania obszaru który jest dorzeczem jednej z rzek i dlaczego akurat musi to być Wisła.

Wróciłem z pracy i jestem zmęczony. Oczywiście miałem na myśli Niemcy.

Myślę, że Wisła bardziej nam odpowiada niż np. Sekwana.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Podzielam spostrzeżenie Stanisława Lema. "Zanim powstał Internet nie miałem pojęcia, że jest tylu idiotów na Świecie).

A swoją drogą nie rozumiem dlaczego ten Makaroniarz zamiast Kaliningradu nie zgłosił na przykład Sycylii? (Może dorzecza i działy wodne maja tu coś do rzeczy?)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W zalinkowanym tekście użytkownik sebastian1985 napisał raptem trzy zdania, a w nich popełnił dwa błędy.

Nie jest prawdą, że Kaliningrad to jedyna enklawa w Europie.

Tym bardziej, że nie jest to enklawa, a eksklawa.

Ciekawe czy pan Luca Romagnoli konsultował swe pomysł z Putinem czy innymi przywódcami z tej części Europy gdzie chciałby ich umieścić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio pewien włoski polityk z partii prawicowej opowiedział się za utworzeniem Romistanu, czyli państwa romskiego (cygańskiego) gdzieś w Europie wschodniej. Czy uważacie, że Romowie jako odrębny naród powinien mieć własne państwo w Europie czy nie? Czy uważacie, że jedyna ekslawa w Europie (Obwód Kaliningradzki) powinna zostać przekształcona w Romistan?

Nie , nie , nie Kalabria ma lepszy klimat , podobnie Romania , tam lepiej stworzyć Romistan :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.05.2008 o 12:07 PM, Andreas napisał:

Kaliningrad- nazwano go na cześc Michaiła Kalinina w marcu 1946r.

(...)

Mhmm...

Dekret Prezydium Rady Najwyższej ZSRR "O utworzeniu obwodu Königsberskiego w składzie RFSRR" pochodził z 7 kwietnia 1946 r. Natomiast: Dekret Prezydium Rady Najwyższej ZSRR "O przemianowaniu miasta Königsberg na miasto

Kaliningrad i Obwodu Königsberskiego na Obwód Kaliningradzki" z 04 lipca 1946.

Stalin uzasadnił to tak:

"Rosjanie nie posiadają niezamarzających portów na Morzu Bałtyckim. Dlatego Rosjanom byłyby potrzebne porty niezamarzające Królewiec i Kłajpeda oraz odpowiednią część obszaru Prus Wschodnich (...)".

/"Teheran – Jałta - Poczdam. Dokumenty konferencji szefów trzech wielkich mocarstw", Warszawa 1972, s. 87/

W dniu 1.05.2008 o 8:31 PM, Andreas napisał:

(...)

Po drugie, Obwód Kaliningradzki został przejęty przez Rosjan na mocy postanowień poczdamskich.

(...)

A tak z ciekawości: to konkretnie jakich?

W zasadzie to Rosjanie nie mieli umocowania prawnego do tego obszaru, jako że przeszkodziła w uregulowaniu tej kwestii narastająca zimna wojna. Art. VI stanowił bowiem:

"The Conference examined a proposal by the Soviet Government that pending the final determination of territorial questions at the peace settlement, the section of the western frontier of the Union of Soviet Socialist Republics which is adjacent to the Baltic Sea should pass from a point on the eastern shore of the Bay of Danzig to the east, north of Braunsberg-Goldap, to the meeting point of the frontiers of Lithuania, the Polish Republic and East Prussia.

The Conference agreed in principle to the proposal of the Soviet Government concerning the ultimate transfer to the Soviet Union of the City of Königsberg and the area adjacent to it as described above, subject to expert examination of the actual frontier.

The President of the United States and the British Prime Minister have declared that they will support the proposal of the Conference at the forthcoming peace settlement".

/za: R.A. Smith "The Status of the Kaliningrad Oblast Under International Law", "Ltuanus" Lithuanian Quarterly Journal of Arts and Science, Vol. 38, No. 1 - Spring 1992/

W dniu 1.05.2008 o 9:22 PM, Darkman napisał:

Gdzieś, kiedyś przewinął mi się na zdjęciu kwit stanowiący o tym, że Królewiec miał być Polski i Polak miał miał zostać szefem komisji przejmującej miasto od wojsk radzieckich (Komendantury).Ale towarzysz Stalin popatrzył na mapę i się rozmyślił :D

Z tym komisarzem to chyba przesada.Podczas konferencji w Teheranie Churchill wyraził nadzieję, że Prusy Wschodnie przypadną Polsce, co spotkało się ze stanowczą odmową Stalina, który groził nawet zakwestionowaniem linii Curzona. Wcześniej zresztą zapewnił sobie przychylność Roosevelta dla swego pomysłu co do posiadania miasta Königsberg.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.05.2008 o 12:16 AM, Narya napisał:

Obwód kaliningradzki powinien należeć do Niemiec z powodów historycznych, a nie do Rosji czy Polski oraz powinna zostać przywrócona stara, niemiecka nazwa Kaliningradu: Królewiec.

 

Podejrzewam, że Niemcy by nieco się zdziwili gdyby powiedzieć im, że "Królewiec" to stara niemiecka nazwa miasta. Stara niemiecka nazwa to by było po polsku: "Królewska Góra" (od: Castrum de Coningsberg in Zambia). Choć może wielu niemieckich mieszkańców Königsberga (i tych obecnych i tych wysiedlonych) nie zdaje sobie nawet sprawy, że ów królewski akcent w niemieckiej nazwie miasta miał na imię Przemysł (czes. Přemysl). A Vytautas Landsbergis często przekonywał, że jest to tak naprawdę teren Małej Litwy i posługiwał się nazwą: Karalaučius.

Dziś nie wydaje się by było możliwa zmiana przynależności państwowej tego obszaru, jako ciekawostkę można podać, iż w powtarzających się badaniach opinii publicznej mieszkańcy tego obwodu wyrażali swą opinię co do losu i statusu obwodu. Tylko co dziesiąty mieszkaniec pragnął niepodległości (2001 - 11,1%, 2003 - 10,8%, 2004 - 7,2%, 2005 - 10,2%).

/dane za: A. Sakson "Geostrategiczne aspekty „problemu kaliningradzkiego”", "Przegląd Strategiczny", UAM w Poznaniu,  tab. 1, s. 165/

 

Jak widać jest to miasto wielu imion, ostatnio trafiłem na uzasadnienie dlaczego miasto powinno nazywać się właśnie: "Kaliningrad", którą zaprezentowano na stronie www.sputnik.news.com, która to strona jest zadziwiającym przykładem propagandy w stylu soft power. Autor - Andriej Wypołzow, który jest dziennikarzem rosyjskim, zaczął od uwagi: "Obecnie w środowisku kaliningradzkiej śmietanki intelektualnej chwalenie Kalinina za zasługi w budowie państwa radzieckiego i wychowaniu duchowym oraz moralnym naszych dziadków jest nieprzyzwoite". Dziennikarz ów uznał, że w obwodzie brak dobrej biografii Kalinina, zatem udał się do biblioteki i tam nadrobił własną niewiedzę, i wystarczyło mu kilka godzin by nawet znaleźć "perełki" biograficzne. Wpierw zajął się etymologią: "Ojciec Michaiła Kalinina (...) miał niezwykłe imię odojcowskie — Kalinycz. Czyli dziadek miał na imię Kalina. Czy to nie zaskakujący zbieg okoliczności? Jest to bardzo, bardzo interesujące i moim zdaniem zmienia wiele w rozumieniu toponimu „Kaliningrad". 

Czym jest rosyjskie męskie imię Kalina?

Oczywiście przodek został nazwany nie na cześć krzewu (etymologia rzeczownika pospolitego „kalina" jest zupełnie beznadziejna: naukowcy twierdzą, że roślina otrzymała nazwę po czarnym kolorze jagód; „kał" to czarny w hermeneutyce ogólnosłowiańskiej). 

Jednak męskie imię Kalina w czasach Imperium Rosyjskiego było rosyjską odmianą starogreckiego imienia Kallinik.

Co to Kallinik, czy Καλλίνικος? To słowo tłumaczy się jako „odnoszący chlubne zwycięstwa".

Innymi słowy, jeśli weźmiemy za podstawę staroruską tradycję nadawania nazwiska po imieniu ojca, to mamy w pełni logiczną wersję. Ojciec naszego bohatera nazywał się Iwan — czyj — Kalinin syn. W ten sposób Syn Michaił stał się Kalininem".

/tegoż, "Kaliningrad. To nie Königsberg, a tym bardziej nie Królewiec!"/

 

Cóż, nieco interesując się kwestiami językowymi i etymologią wiedziałem, że wiele "tropów" etymologicznych podawanych przez badaczy może być błędnymi czy mocno niepewnymi, ale kategoria: "beznadziejnej etymologii" jest dla mnie nową. Jest jednak w tym "sens". Osoba, która swego czasu była; choćby tylko formalnie; głową państwa radzieckiego nie może mieć nazwiska wywodzącego się od zwykłego krzewu. Tym bardziej od krzewu, którego nazwa może się wiązać ze słowem: "kał" (choć nie jest to ten kał o którym każdy może pomyśleć).

Pozostanie pewną zagadką gdzie autor odkrył taką etymologię i skąd wziął te czarne jagody? Kalina ma raczej czerwone jagody a hermeneutyka ogólnosłowiańska - to byt nierealny. Idźmy dalej, czyli: o braniu nazwiska po imieniu ojca wedle staroruskiej tradycji. Jeśli iść tym tropem to syn Iwana powinien raczej przyjąć nazwisko: "Iwanow/Iwanowicz" (czy jego odmianę).

Wreszcie co do: "odnoszący chlubne zwycięstwa", większość etymologów wskazuje raczej na: "Καλλίνικος", czyli: "ten, kto się wyróżnia urodą". 

Drugi argument po jaki sięgnął autor artykułu jest natury prestiżowej: "Proszę popatrzeć na ilustrację z gazety Prawda z listopada 1945 roku, kiedy ZSRR obchodził 28. rocznicę Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej — główne święto państwowe, pierwsze po Zwycięstwie nad niemieckim nazizmem. Generał de Gaulle zwraca się „do prezydenta Kalinina". Czyli miasto otrzymało nazwę na cześć prezydenta. Wiedzą Państwo, jest to na tyle godne i prestiżowe pod względem politycznym, że dyskutowanie z głupkami jest stratą czasu".

 

Czego to wszystko dowodzi? Pomimo stabilnej pozycji w tym regionie, wydaje się, że pod jakimś względem (mentalnym?) Rosjanie nie czują się aż tak "zasiedziali" w Kaliningradzie jak mogłoby to się wydawać.

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.