Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mch90

Fryderyk Wielki jako jeden z ojców propagandy

Rekomendowane odpowiedzi

mch90   

Pod pewnym względem potężny król Prus Fryderyk Wielki wyprzedzał swoją epokę- wierzył w moc propagandy i szkalowania nieprzyjaciela. W 1741 roku, prowadząc jedną z wojen przeciwko Austrii, Fryderyk Wielki wpadł w zasadzkę i cudem uniknął wzięcia do niewoli. Gdy wyszło na jaw, że był to spisek uknuty przez dwór wiedeński, Fryderyka ogarnęła taka wściekłość, że nakazał przedstawienie europejskiej opinii publicznej tego "odrażającego postępku" w "odpowiednich barwach" za pośrednictwem ulotek i gazet. Pruski korpus oficerski był zbulwersowany, lecz wola monarchy zwyciężyła i zamierzony efekt propagandowy został osiągnięty.

Niedługo później, bo po dwóch miesiącach Fryderyk Wielki doczekał się kontrataku propagandowego Austrii, która odpowiedziała ulotkami, artykułami prasowymi i szeptaną propagandą, informując Europę, że podczas bitwy pod Małujowicami młody król zrejterował z pola walki w decydującym momencie. Szybko przylgnął do niego przydomek "biegacza spod Małujowic". Nazywano go również "Fryderykiem-fałszerzem" po tym, jak udanie podrabiał walutę RP i doprowadził do jej deprecjacji.

Za: "Czarna propaganda" Stanley Newcourt-Nowodrowski.

Jestem ciekaw co o tym sądzicie? Czy zgodzicie się z twierdzeniem postawionym w temacie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Historyjka która brzmi jak anegdota, ale może coś było na rzeczy, skoro stała się jednym z tematów rozmów (odnotowanym i w pamiętnikach królewskich i w dokumentacyjnych Entretiens) naszego władcy z ambasadorem rosyjskim Ottonem Magnusem von Stackelbergiem. Oto ambasador był wzburzony opowiastką jaką Piotr Maurycy Glayre (Szwajcar w służbie dyplomatycznej Augusta Poniatowskiego) "uraczył" ambasadora rosyjskiego przy francuskim dworze ks. Iwana Sergiejewicza Bariatinskiego, a potem ochoczo rozpowszechniał ją w Warszawie. 

Wedle niej Glayre miał podziwiać tapiserię w Berlinie przedstawiającą biblijną scenę wygnania przekupniów ze Świątyni Jerozolimskiej. Na tejże tapiserii umieszczono portret konterfekt cesarzowej Katarzyny II. A umieszczono w tak szczególny sposób, że wyglądało jakoby Chrystus mierzył biczem właśnie w cesarzową. Warto zauważyć, że o ile w wersji zapisanej w pamiętnikach mamy: "jakoby", to już w minutach Entretiens tego trybu domniemania nie ma.

Złośliwy to wymysł Glayre'a czy rzeczywiście Fryderyk w ten mało subtelny sposób potraktował osobę Jej Imperatorowej Mości?

 

 

O tejże historyjce nieco u:

P. Ugniewski "Francuzi i francuskość w „Pamiętnikach” Stanisława Augusta", w: "Pamiętniki Stanisława Augusta i ich bohaterowie" red. A. Grześkowiak-Krwawicz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.