Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Pancerny

Najgorszy władca elekcyjny

Najgorszy wladca elekcyjny to:  

46 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Henryk III Walezy
      4
    • Stefan Batory
      1
    • Zygmunt III Waza
      7
    • Władysław IV Waza
      0
    • Jan II Kazimierz
      0
    • Michał Korybut Wiśniowiecki
      13
    • Jan III Sobieski
      0
    • August II Mocny
      2
    • Stanisław Leszczyński
      1
    • August III
      1
    • Stanisław August Poniatowski
      2


Rekomendowane odpowiedzi

lukass   

Moim zdaniem najgorszy był Michał Korybut, nie robił nic, poz częstymi ucztami i obżarstwem. Całkowita nieudolność itepe, itede

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mnie to wybiorę Zygmunta III Wazę. Ten człowiek był ślepy. Miał szanse na stworzenie czegoś wielkiego, ale zaślepiła go jego gorliwość religijna. No i te wojny ze Szwecją. Zresztą wszyscy wiemy jak było.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Jako, że nie wszyscy mogą nie widzieć shoutboxa lub go nie czytać...

Zapraszam do tematu http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic...73&start=60 tam już odpowiedziałem na wiele argumentów, również tych tak ogólnych, że głowa mała (np. o rzekomym fanatyzmie).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Uuu ciężka dyskusja,ja popieram Michała Wiśniowieckiego min za Buczacz, za pomoc ofiarowaną Sobieskiemu kiedy ten ruszył na czambuły,długo mozna by wymieniać,ale tutaj znowu liczy się całokształt.Rozumiem że sytuacja w której Korybuta obrano i Zygmunta III różniły się.Szwecki władca sprzedawał tron-ok ale czy potem nie starał się zmazać swoich win min pod Smoleńskiem?Przeczytałem wcześniej o upadku demokracji szlacheckiej za jego panowania-a sytuacja kiedy na konwokacji zostają wybrani dwaj kandydaci i na przeciw siebie na polu elekcyjnym stają obie armie rodaków to nie nazwiemy początkiem czegoś niedobrego?Lepsza zdobycz terytorialna niż jego utrata.A gdyby Wiśniowiecki pożył dłużej,np tyle ile Zygmunt III?Sądzę, że udało mu się więcej zapsuć w 4 lata niż Wazie w 18 :|

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Prędzej impotentem. Homoseksualizm odpada ze względu na jego gorliwość religijną.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem najgorszy był Michał Korybut, nie robił nic, poz częstymi ucztami i obżarstwem. Całkowita nieudolność itepe, itede

Mając przeciw sobie zdrajców z Janem Sobieskim na czele niewiele mógł zrobić.

Gdyby nie atak Turków na Kamieniec prawdopodobnie doszłoby do wojny domowej i to nie z winy Korybuta a głupiego Jasia, który usiłował go zdetronizować.

Warto zauważyć że po utracie Kamieńca król okazał się wyjątkowo mądry odkładając na bok winę Sobieskiego ze względu na zewnętrzne zagrożenie.

Chociaż kto wie czy nie byłoby lepiej gdyby udało mu się doprowadzić do stracenia tego szkodnika.

Ja mam 3 typy:

Jan Kazimierz, Jan Sobieski i Poniatowski.

Edytowane przez Samuel Łaszcz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie, najgorszy był August Mocny. Wplątał Rzeczpospolitą w zupełnie bezsensowną wojnę, na której sam się skompromitował. Na plus można jednak mu zapisać reformy Sejmu Niemego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Homoseksualizm odpada ze względu na jego gorliwość religijną.

A niby czemu? Gorliwość religijna leczy odmienności seksualne?

Mógł być homoseksualistą ale ze względu na ową gorliwość nie uskuteczniać tego w praktyce.

Prędzej impotentem.

A może tylko żona go nie pociągała.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A niby czemu? Gorliwość religijna leczy odmienności seksualne?

Mógł być homoseksualistą ale ze względu na ową gorliwość nie uskuteczniać tego w praktyce.

A może tylko żona go nie pociągała.

A może jakieś cytaty ze źródeł na poparcie swoich sugestii ?

Przypominam że to nie forum kanarka czy jaskółki tylko historyczne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A może jakieś cytaty ze źródeł na poparcie swoich sugestii ?

Jakie sugestie? To że Batory był homoseksualistą? To nie moje.

A żeby było bardziej w w temacie temacie to najgorszym był August III.

Edytowane przez Capricornus

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Trochę mnie dziwi Wasze podejście do sprawy. Nie bieżecie pod uwagę okresu historycznego i możliwości jakie mieli konkretni władcy. Pojawienie sie Zygmunta III, w czasie którego panowania Rzeczpospolita doszła do szczytu potęgi uważam za nieporozumienie. Michał Korybut jaki był to każdy wie, ale tzw. "nic nie robienie" w niektórych okresach jest działaniem pozytywnym.np.w dobie rozbiorów-choć to kwestia dyskusyjna. A co niby miał zrobić? (oprócz podatków na wojsko w obliczu wojny z Turcją), gdy na żaden praktycznie ruch opozycja profrancuska nie pozwalała. Chyba tylko rozpocząć wojnę domową. Nie jestem miłośnikiem tego króla,lecz uważam,że są gorsi.

1 August II Mocny. Miał większe możliwości dokonania reform niż jego poprzednicy (finansowe,był władcą elektoratu)i prestiż międzynarodowy.

- wciągnął Rzeczpospolitą w wyniszczającą wojnę północną, która poza zniszczeniami, walkami bratobójczymi i wzmocnieniem pozycji Rosji w kraju nic nie dała

- przymusił szlachtę do oporu i wojny domowej (konfederacja tarnogrodzka)

- egoista i erotoman krzewiący zepsucie obyczajów ( Zygmunt III przy nim to święty)

- wreszcie zdrajca. Dążył wielokrotnie do rozbioru RON, dawał temu inicjatywę.(takiego czegoś nie zrobił inny władca elekcyjny)

Nie dajmy się zwieść myśleniu ,iż ten kto prowadzi wojny jest dobrym królem. Częściej jest odwrotnie.

2. St. A. Poniatowski

- niesłychanie chwiejny

- bez kręgosłupa politycznego i moralnego ( przystąpienie do Targowicy)

- abdykacja na imieniny carycy Katarzyny.

oczywiście można wszystko zwalić na ciężkie czasy, ale właśnie te czasy wymagały determinacji i charakteru ,których czasami brakowało.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.