Telenowele

[Norton]

Oglądacie, oglądaliście tasiemcowe telenowele?

[Avaritia]

Jak miałam może z 10 lat to oglądałam namiętnie "Palomę". A miałam 60-letniego wujaszka, który potrafił opowiedzieć całą "Luz Marię" od początku do końca i jeszcze rozwikłać zagadkę, kto z kim jest w ciąży

[Jarpen Zigrin]

Luz Maria to serial kultowy, widziałem parę odcinków..., moja babcia uwielbiała ten serial i chyba rzeczywiście jak na telenowelę to dzieło wybitne.

[Avaritia]

rzeczywiście jak na telenowelę to dzieło wybitne.

Pod jakim względem wybitne?

[Jarpen Zigrin]

rzeczywiście jak na telenowelę to dzieło wybitne.

Pod jakim względem wybitne?

Wiesz, działo się w kilku miejscach, był kostiumowy! i do tego fabuła nie była strasznie liniowa, wiem, że moja babcia uważa to za telenowele wszech czasów : )

[Pancerny]

Nie, nie oglądam tasiemców,wolę poczytać w tym czasie, chodź trudno od uciec, są wszędzie.

[Gnome]

Jakoś nie przemawia do mnie idea tego typu produkcji, jednak zważywszy na to ile tego produkuje się na świecie i w Polsce również, chyba jednak jest olbrzymie "zapotrzebowanie" na tego typu rozrywkę.

Cóż vox populi vox Dei.

[kleopatra]

chyba każdy jakąś telenowelę obejrzał. nie mówcie, że nie:) Taki Zbuntowany anioł na przykład:) miłą powodzenie

[secesjonista]

Niestety wyprowadzę z błędnego uogólnienia... nie oglądam.

Miss zbuntowaną widziałem li jedynie w trakcie przełączania kanałów...

[Lu Tzy]

Mam na koncie dwie telenowele. Jedna australijska, jedna brazylijska. Obie zaordynowane przez TVP w latach 80tych.

Co do pierwszej - tytulu nawet sobie przypomniec nie moge. Zwany czule "Krokodylica".

Druga - to "Escrava Isaura", czyli "Niewolnica Isaura". Moja rodzinka ogladala w napieciu; szeroka publicznosc tez: ostatni odcinek wypadl na czas klasowej wycieczki w Podhale. Trzeba bylo zmienic trase i znalezc gazde z odpowiednia iloscia noclegow i telewizorem.

Te dwa kawali g.wna nauczyly mnie, czego sie spodziewac po telewizii.

[widiowy7]

Mam na koncie dwie telenowele. Jedna australijska, jedna brazylijska.

Ta australijska nosiła tytuł "Powrót do Edenu" bodajże. A na czas emisji "Isaury' to faktycznie wyludniały sie ulice. A z perspektywy czasu to szajs rzeczywiście