Sposoby na stres

[Gnome]

Czyli co robicie aby rozładować stres/frustrację tudzież inne negatywne emocje?

Dla mnie nie ma nic lepszego jak porządnie się narąbać... :twisted:

Oczywiście mam na myśli spory zapas drewna i siekierę już po kilku chwilach człowiek jest wyluzowany, przynajmniej ja tak mam, a gdy akurat nie mogę się narąbać to ćwiczenia przy jakiejś "satańskiej" muzyce i efekt podobny.

A jakie są Wasze sposoby na stres?

Zapraszam do dzielenia się z innymi, może komuś się przydadzą.

[Estera]

Dobra muzyka, pośpiewać, potańczyć :mrhappy: Zjesc coś dobrego, obejrzeć coś śmiesznego. Spotkać się, porozmawiać z przyjaciółmi. I..."Always look at bright side of life" - o tak!

[Gnome]

I..."Always look at bright side of life" - o tak!

Och uwielbiam tę piosenkę :mrgreen:

[Albinos]

Sposób na stres? Zjeść coś dobrego, przeczytać książkę, posłuchać muzyki, ale takiej która daje kopa, a nie przybija człowieka. I oczywiście sposób, który nie każdemu może się podobać, ale zwyczajnie napić się czegoś mocniejszego, stres przechodzi jak ręką odjął. Jednak to też oczywiście w granicach rozsądku, nie chodzi o to aby spić się w trzy... ykhm.

[Jarpen Zigrin]

Dobre wino, piwo, pop corn, fajny film, albo jeszcze lepiej zrobić coś do jedzenia jak robie lasagne, to się maxymalnie odstressowuje.

[Tofik]

Zwykle to odstresowuje mnie:

- forum,

- jakaś muzyka.

Czasami wyżywam się na najbliższych, za co mi wstyd :oops: Takiego sposobu stanowczo nie polecam.

[nazaa]

Duży wysiłek fizyczny albo sen, albo jedno i drugie

[Don Pedrosso]

Moja nauczycielka od historii poleca ssać jakiegoś cukierka(bez podtekstów ) albo żuć gumę. Ze swojego doświadczenia wiem, że mi pomaga mocny wysiłek fizyczny, mocne uderzenie muzyki (Behemoth, Children of Bodom) albo po prostu wyjście i spędzenie dużej ilości czasu z dziewczyną :wink:

Co do alkoholu to tak średnio z tym u mnie

[Lu Tzy]

Duży wysiłek fizyczny albo sen, albo jedno i drugie :wink:

Tak jest! Na stres nic lepszego nad wysilek fizyczny i sen. Najlepiej oba w lozku...

[widiowy7]

Najpierw odpowiedzmy sobie, dlaczego on nas dopada.

Szkoła, praca, zrycie osobiste.

Wszystko jest stresogenne. Na to nic nie poradzimy. Tak po prostu jest.

Ja wytworzyłem w sobie taką barierę ochronną.

Np. w pracy. Są problemy, najczęściej z kasą :razz: Ale gdy nie mogę ich rozwiązać w pracy, nie zabieram tego problemu ze sobą do domu. On zostaje za mną. Nie wiem czy to nie jest umiejętność oddzielania życia zawodowego od prywatnego.

[ciekawy]

gdy akurat nie mogę się narąbać to ćwiczenia przy jakiejś "satańskiej" muzyce i efekt podobny.

Wyciszenie ... dobry browarek - głośniki w compie nieco zgłośniamy i ... Vorwärts :

http://www.youtube.com/watch?v=WnHm_MHfTxE

MARLENE DIETRICH - "Sag Mir Wo Die Blumen Sind" - powiedz mi, gdzie są kwiaty? ... czy istnieje bardziej przyprawiający o ciarki antywojenny kawałek ?

[ Dodano: 2008-04-29, 08:08 ]

Ach - byłbym na śmierć zapomniał - istnieje nasza rodzima wersja tej przejmującej piosenki, śpiewana przez Sławę Przybylską:

P.S. Albinosie - to spóźniony prezent urodzinowy dla Ciebie ....

[Avaritia]

Mnie odstresowuje dobra muzyka, kawka, książka i papierosek Niezbyt zdrowo, ale stres też szkodzi

[Przemoq]

Mój sposób: pokrzyczeć, poprzeklinać, posłuchać Nirvany i mi przechodzi po chwilce

[puella]

Mój sposób: pokrzyczeć, poprzeklinać, posłuchać Nirvany i mi przechodzi po chwilce

Lubie posłuchać sobie Nirvany ta muza jakoś sentymentalnie działa-a stąd do "zadołowania jeden kroku" u mnie.

Na doła mam sposobów parę: pójść na poszukiwania skarbów po antykwariatach (w Sandomierzu niestety co raz drożej tam, chyba przez tego ojca Mateusza;)), czy pchlim targu. Wieczór poświęcony zabiegom konserwującym tez czyni cuda. Jak mam doła, to nie czytam, bo się skupić nie mogę... Ale za to sprzątam i gotuje efektywnie-wtedy nie myślę....

Pozdrawiam.

[secesjonista]

Najskuteczniejsze:

gin z tonikiem

w kolejnych rozdaniach

ilość ginu winna maleć w postępie geometrycznym