Jump to content
  • Announcements

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Sign in to follow this  
Peter

Stan armi polskiej 1.09.1939

Recommended Posts

Bejdak   

Czekałem na rocznicę, żeby poruszyć ten temat.

Jeżeli chodzi o liczebność to we wrześniu mieliśmy czwartą armię na świecie(po Francji, Niemczech i ZSRR). Stan naszego wojska przedstawiał się następująco na dzień 1.IX:

Piechota - ok 1000000,

Artyleria - ok 4500,

czołgi i wozy opancerzone - ok 700,

samoloty - ok 400.

Docelowo plan mobilizacyjny zakładał wystawienie 1350000 żołnierzy, ale brakowało dla nich wyposarzenia.

Co do wartości armi to zdania są podzielone. Optymiści zwracają uwagę na fakt bardzo dobrej i sprawnej mobilizacji. Pesymiści natomiast biorą pod uwagę stan uzbrojenia polskiej armi.

Wiadome jest, iż wyposażenie polskiego nie ustępowało jego przeciwnikowi. Druzgocąca przewaga leżała jednak po stronie technicznej.

Pełną wartość bojową armia miała osiągnąć na przełomie 1942/43 roku. We wrześniu wzięły udział prototypy nowych czołgów i samolotów, które nie ustępowały w niczym ich niemieckim odpowiednikom.

Możliwości bojowe polskich jednostek wbrew pozorom nie były wcale małe. Wystarczy wziąć przykład Mokry gdzie Wołyńska BK powstrzymała skutecznie natarcie 16DPanc niszcząc 60 czołgów i transporterów. Nieporadność wojska polskiego wynikała natomiast z błędów w dowodzeniu, a zwłaszcza na szczeblu centralnym.

Share this post


Link to post
Share on other sites
mer   

Warto wspomnieć jeszcze o kawaleri polskiej - w tamtych czasach brał z niej przykład cały świat :smile:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Warto wspomnieć jeszcze o kawaleri polskiej - w tamtych czasach brał z niej przykład cały świat :smile:

Nie było z czego brać przykładu oczywiście kwaleria z szabelkami nie walczyła z czołgami to tylko taki mit kawalerii. OWszem była to mobilna piechota często konie ciągnęły jakieś działka, ale była jak na II wś bezsensowana i niepotrzebna. Czogłi przy wsparciu lotnictwa i piechoty równały wszystko z ziemią, a taka kawaleria nie była wstanie temu zapobiec lepiej, gdyby za każdego konia był czołg.

Share this post


Link to post
Share on other sites
mer   
Warto wspomnieć jeszcze o kawaleri polskiej - w tamtych czasach brał z niej przykład cały świat :smile:

Nie było z czego brać przykładu oczywiście kwaleria z szabelkami nie walczyła z czołgami to tylko taki mit kawalerii.

Wiesz, ale nic lepiej nie przeganiało piechoty, której niemcom nie przeganiało - i jak się ma do człowieka na koniu, który z rozpędu mógł...nieźle przeciąć swego wroga szablą :mrgreen:

Stale mówi się "kawaleria nie daje rady czołgom" och...a co z piechotą? Co się porusza szyciej, niż piechota, a nie stanie w polu z braku paliwa? Tylko Kawaleria [ew. piechota na rowerach].

Czogłi przy wsparciu lotnictwa i piechoty równały wszystko z ziemią, a taka kawaleria nie była wstanie temu zapobiec lepiej, gdyby za każdego konia był czołg.

aha - dodam, że jednak na Niemcach, którzy mieli od groma czołgów, zrobiła wrazenie polska kawaleria - i też stworzyli własną ;)

Tutaj mamy mapkę:

poland1939MAP1.gif

Share this post


Link to post
Share on other sites
Qdl4ty   

Polecam ksiazke "Czarne krzyze nad Polska" w ktorej przedstawiona jest walka lotnikow we Wrzesniu '39 a opisuje swoje dzieje nie kto inny tylko - Skalski . Autor przedstawia zmagania w powietrzu "od podszewki" czyli strone pratyczna wydawanych rozkazow a te niestety nie zawsze byly wlasciwe . Byla wojna to prawda lecz z drugiej strony mozna bylo uniknac balaganu w lotnictwie , zwazywszy na to ,ze nie posiadalismy kilkunastu dywizjonow.

Share this post


Link to post
Share on other sites
+Immune+   

Witam!

Co do danych, którymi posługuje się użytkownik Bejdak, to wydają mi się one mocno przesadzone. Po pierwsze stan liczebny piechoty przed rozpoczęciem kampanii wrześniowej nie jest do końca znany, choć na ogół szacuje się go na ok. 700-800 tys żołnierzy. To właśnie możliwości mobilizacyjne zwiększały rozmiar armii do ok. miliona żołnierzy piechoty.

Stan artylerii polskiej przedstawiał się następująco:

W okresie mobilizacji w 1939 roku artyleria lekka postawila w stan gotowości bojowej dwadzieścia pułków typu I ( dwa dywizjony armat 75 mm i dywizjon haubic 100 mm) oraz dzięsięć pułków typu II ( jeden dywizjon armat 75 mm i dwa dywizjony haubic 100 mm) . Ogółem zmobilizowano 150 baterii armat 75 mm i 120 baterii haubic 100 mm, czyli 600 armat 75 mm i 480 haubic 100 mm. Z tego pieć pułków artylerii lekkiej z garnizonów wschodnich ( 3,5,11,12 i 24)zakończyło mobilizację po 1 września 1939 roku i transporty i ch uległy opóźnieniu w dotarciu do miejsca przeznaczenia wskutek bombardowań.

Dla rezerwowych dywizji piechoty zmobilizowano dziewięć pułków trzydywizjonowych z armatami polowymi 75 mm. Dywizjony trzybateryjne mobilizowały następujace oddziały:

- dla 33 dywizji piechoty rezerwowej ( Samodzielna Grupa Operacyjna " Narew") - 32 pułk

artylerii lekkiej, którego dywizjony 1 i 3 łącznie z dowództwem pułku rozwinęly się z istniejącego w Rembertowie 32 dywizjonu artylerii lekkiej, 2 dywizjon z dywizjonu artylerii fortecznej Korpusu Ochrony Pogranicza "Osowiec";- dla 35 dywizji piechoty rezerwowej ( odwód Naczelnego Wodza) - 33 pułk artylerii lekkiej rozwinięty z 33 dywizjonu artylerii lekkiej w Wilnie :

- dla 36 dywizji piechoty rezerwowej - 40 pułk artylerii lekkiej, którego 1 dywizjon powstał z dywizjonu KOP " Czortkow" , 2 dywizjon artylerii lekkiej w Przemyślu, 3 dywizjon i dowództwo pułku z27 pal w Jarosławiu;

- dla 38 dywizji piechoty rezerwowej (Armia "Małopolska") - 38 pułk artylerii lekkiej, którego dywizjony z dowództwem pułku powstały w 27 pal w Ośrodku Zapasowym Artylerii we Włodzimierzu. Dywizjony miały numery 52 i 62. Nie dotarły one do dywizji, której artylerię stanowił 3 dywizjon z 19 pal;

- dla 39 dywizji piechoty rezerwowej - 51 pułk artylerii lekkiej, którego dywizjony wystawiły:

28 pal w Dęblinie, 3 pal w Zamościu i 18 pal w Ostrowi Mazowieckiej;

- dla 41 dywizji piechoty rezerwowej - 61 pułk artylerii lekkiej, którego dywizjony wystawiły:

18 dywizjon artylerii ciężkiej w Zambrowie i 9 pal w Siedlcach;

- dla 44 dywizji piechoty rezerwowej - 54 pułk artylerii lekkiej mobilizował 26 pułk artylerii

lekkiej w Skierniewicach i 10 pal w Łodzi;

- dla 45 dywizji piechoty rezerwowej - 55 pułk artylerii lekkiej mobilizował 6 pal w Krakowie i 2 pal w Kielcach;

- dla 55 dywizji piechoty rezerwowej - 65 pułk artylerii lekkiej mobilizował 21 pal w Bielsku i 23 pal w Będzinie.

Razem stanowiło to 81 baterii, tj.324 armaty.

W toku działań wojennych zmobilizowano ponadto:

- czternaście samodzielnych trzybateryjnych dywizjonów artylerii lekkiej o numeracji - 41,42,48,50,52,58,59,62,64,67,68,71,78 i 81. Razem były to baterie uzbrojone w 144dziła

75 mm i 24 haubice 100 mm ;

- dwa samodzielne dywizjony zmotoryzowane dla brygad pancerno- motorowych.

W kampanii wrześniowej 1939 roku ogółem wystawiono 398 baterii armat, liczących 1088 luf kal. 75 mm oraz 504 haubice kal.100 mm. Ponadto zorganizowano 10 ośrodków zapasowychartylerii lekkiej w następujących miejscowościach: Dęblin, Włodzimierz, Prużana, Łódź, Dębica, Lwów Kielce, Skierniewice, Brześć n. Bugiem, Jarosław.

____________________________________________________________________

I wreszcie zdanie świadczące jakoby armia polska była rzekomo czwartą potęgą militarną ówczesnego świata. Myślę, że myślałeś tu raczej o Europie, a nawet to stwierdzenie mogłoby się odnosić jedynie do liczebności polskiej armii. Co do ogólnoświatowego rankingu, to pozwolę sobie na dodanie choćby Chin oraz Japonii.

Pozdrawiam

Share this post


Link to post
Share on other sites
Bejdak   

Witam.

Pisząc o artylerii miałem na myśli każdy rodzaj artylerii, czyli p-lot, p-panc, moździerze i haubice. Znam akurat żródło tych informacji(http://www.softland.com.pl/aerojac/aaa/artykul/artyleria.html) i wstawiona przez Ciebie część artykułu nie zawiera właśnie tych danych. Sumując wszystkie te środki bojowe otrzymujemy liczbę zbliżoną do podanej przezemnie, a potwierdzaną w wielu źródłach.

Co do stwierdzenia, iż Polska miała czwartą armię na świecie, to przyznaję się do błędu. Chodziło mi oczywiście o Europę.

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   
Jeżeli chodzi o liczebność to we wrześniu mieliśmy czwartą armię na świecie(po Francji, Niemczech i ZSRR). Stan

A np. Włochy, Anglia, Chiny, USA, czy Japonia? I patrzysz na stany po mobilzacji powszechnej - w tym wypadku znalazłbym jeszcze wiele innych, liczniejszych armii.

We wrześniu wzięły udział prototypy nowych czołgów i samolotów, które nie ustępowały w niczym ich niemieckim odpowiednikom.

Np. jakie prototypy samolotów wzięły udział w działaniach wojennych? A jakie czołgów?

Pesymiści natomiast biorą pod uwagę stan uzbrojenia polskiej armi.

Wiadome jest, iż wyposażenie polskiego nie ustępowało jego przeciwnikowi. Druzgocąca przewaga leżała jednak po stronie technicznej.

A precyzyjniej - po jego ilości. Mieliśmy nowoczesny sprzęt (np. 37mm wz.36 ppanc, czołgi lekkie 7TP, karabiny ppanc. "ur", samoloty P.37B "Łoś"), tylko było go zdecydowanie za mało. Także wyszkolenie było dobre.

Wołyńska BK powstrzymała skutecznie natarcie 16DPanc

A nie przypadkiem 4DPanc.?

Warto wspomnieć jeszcze o kawaleri polskiej - w tamtych czasach brał z niej przykład cały świat

???? A jakie Państwa? Mógłbym prosić o przykłady?

Tylko Kawaleria [ew. piechota na rowerach].

Ta "piechota na rowerach" to byli cykliści.

Witam!

Co do danych, którymi posługuje się użytkownik Bejdak, to wydają mi się one mocno przesadzone. Po pierwsze stan liczebny piechoty przed rozpoczęciem kampanii wrześniowej nie jest do końca znany, choć na ogół szacuje się go na ok. 700-800 tys żołnierzy. To właśnie możliwości mobilizacyjne zwiększały rozmiar armii do ok. miliona żołnierzy piechoty.

Tak. Wojska pierwszorzutowe mialy takie stany.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Pancerny   
Ta "piechota na rowerach" to byli cykliści.

W Wielkopolskiej Brygadzie Kawalerii (stan na 31.08.1939)owi cykliści występują pod nazwą-Kolarzy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.