Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
JJ

Powstanie w Getcie Warszawskim - 65 lat później

Rekomendowane odpowiedzi

JJ   

Zauważyłem że w całym dziale poświęconym II wojnie światowej w Polsce nie ma kompletnie żadnego tematu, który by pokazywał, czym dla większości Polaków była okupacja. Moja babcia, choć ideowo bardzo narodowa i wyczulona na punkcie obcych nacji (szcz. Żydów i Ukraińców) w sposób b. negatywny to nie zaprzecza, że dla niej wojna to mordowanie Żydów w biały dzień na ulicy miasteczka, wsi albo w pobliskim lesie. Jej brata kiedyś zabrali z furmanką jak i innych chłopów pod las niedaleko ich wsi na Polesiu aby po egzekucji okolicznych Żydów Niemcy mieli czym wywieźć zrabowane im rzeczy. Po tym nie wydobył z siebie dźwięku przez ponad trzy dni. Nie jadł ani nie spał.

Dla większości pokolenia naszych babć i dziadków to świadkowanie bezkarnym morderstwom było największą traumą.

W tej perspektywie Powstanie w Getcie Warszawskim, którego 65 rocznicę obchodzić się będzie w kwietniu, jest szczególne. W samym sercu miasta, na oczach setek tysięcy ludzi. Ja mam pytanie. Gdy myślicie o tym wydarzeniu, co wam się od razu kojarzy? Jaka jest wasza wiedza pierwotna? Tzn. co wiecie od razu widząc to hasło? I last but not least - czy uważacie powstanie w getcie za część polskiego czynu niepodległościowego? Czy to walczyli obywatele polscy czy raczej ludzie, którzy znaleźli się przypadkiem w tym pełnym śmierci mieście?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Co myślę o tym? Co mi się kojarzy? Kojarzy mi się wiersz Miłosza "Campo di Fiori" i jego dwie zwrotki:

Wspomniałem Campo di Fiori

W Warszawie przy karuzeli,

W pogodny wieczór wiosenny,

Przy dźwiękach skocznej muzyki.

Salwy za murem getta

Głuszyła skoczna melodia

I wzlatywały pary

Wysoko w pogodne niebo.

Czasem wiatr z domów płonących

Przynosił czarne latawce,

Łapali skrawki w powietrzu

Jadący na karuzeli.

Rozwiewał suknie dziewczynom

Ten wiatr od domów płonących,

Śmiały się tłumy wesołe

W czas pięknej warszawskiej niedzieli.

Pierwsze co mi przychodzi na myśl to to, iż nie chcieli umrzeć w zapomnieniu, chcieli pozostawić po sobie pamięć tego tragicznego zrywu. To miał być ostatni akt rozpaczy, chcieli umrzeć godnie. Tutaj nie może być mowy o powstaniu jako zrywie zbrojnym, gdyż powstanie jako takie było tylko środkiem ku godnej śmierci.

A czy traktuję to jako polski zryw niepodległościowy? Po części, na pewno walczyli polscy obywatele, czy uważali się za Polaków, tego nie wiem. Chętnie dowiem się, jak to było z poczuciem przynależności do narodu polskiego wśród żydów. Na pewno swoją wymowę ma fakt, iż wielu żydów walczyło potem w Powstaniu Warszawskim.

Inna sprawa to fakt, iż do niedawna jeszcze niemalże codziennie chodziłem po ulicach, gdzie toczyły się walki w kwietniu i maju '43. Chodzenie po ulicach tak naznaczonych bohaterstwem, tragedią ludzką i śmiercią potrafi człowieka odpowiednio "nastawić".

Ciekawy artykuł: http://poloniamilitaris.pl/?tryb=news&id_news=947 .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Co myślę o tym? Co mi się kojarzy? Kojarzy mi się wiersz Miłosza "Campo di Fiori" i jego dwie zwrotki:

Wspomniałem Campo di Fiori

W Warszawie przy karuzeli' date='

W pogodny wieczór wiosenny,

Przy dźwiękach skocznej muzyki.

Salwy za murem getta

Głuszyła skoczna melodia

I wzlatywały pary

Wysoko w pogodne niebo.

Czasem wiatr z domów płonących

Przynosił czarne latawce,

Łapali skrawki w powietrzu

Jadący na karuzeli.

Rozwiewał suknie dziewczynom

Ten wiatr od domów płonących,

Śmiały się tłumy wesołe

W czas pięknej warszawskiej niedzieli.[

.

A czy traktuję to jako polski zryw niepodległościowy? Po części, na pewno walczyli polscy obywatele,

[u']Korpus Bezbieczeństwa walczył wewnątrz getta,GL w gettcie współtworzył ŻOB zaś AK i GL przeprowadziły parę akcji pod murami getta.[/u]

czy uważali się za Polaków, tego nie wiem.

Część zamkniętych uważała się za Polaków czy poczuwała do polskości a Niemcy bardzo rozciągliwie (kilka pokoleń wstecz podciągali pod żydowskość zamykając w gettcie także bezwyznaniowców czy konwertytów(przechrzczonych na chrześcijaństwo).

Chętnie dowiem się, jak to było z poczuciem przynależności do narodu polskiego wśród żydów.

Część Żydów (zwłaszcza tych którzy uznawali jako swój język ojczysty-polski a nie jidysz czy hebrajski )poczuwała się do polskości była to jednak mniejsza część-kilkaset tysięcy z ponad 3,3 milionów.

Na pewno swoją wymowę ma fakt, iż wielu żydów walczyło potem w Powstaniu Warszawskim.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gnome   

Tak myślę i nie wiem co napisać, zawsze gdy zastanawiam się nad tym wydarzeniem, popadam w zadumę i odczuwam głęboki smutek, garstka młodych ludzi idzie na pewną śmierć, ale woli zginąć z bronią w ręku niż dać się zagazować jak ich pobratymcy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
ale woli zginąć z bronią w ręku niż dać się zagazować jak ich pobratymcy.

Dla mnie jest to jedna z niewielu sytuacji, kiedy to podjęcie decyzji o podjęciu walki, która nie miała żadnych szans na końcowy sukces, była ze wszech miar słuszna.

Niemniej ciekaw jestem Waszych opinii na temat inscenizacji, która ma się odbyć w kwietniu na rocznicę. Co o tym sądzicie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gnome   
Niemniej ciekaw jestem Waszych opinii na temat inscenizacji, która ma się odbyć w kwietniu na rocznicę. Co o tym sądzicie?

Powiem szczerze, mam mieszane uczucia, jak dla mnie jest to wkraczanie w sferę pewnego sacrum (tak jak pisałem mam bardzo sentymentalny stosunek do tamtych wydarzeń), jednak nie mnie oceniać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Taki przypadek.

Mój kolega, było to chyba w 60-tą rocznicę, mówi do mnie tak:

Po cholerę oni zrobili to powstanie, przecież i tak mieli umrzeć.

Złapałem go za gardło i zacząłem dusić. Zaczoł się bronić.

Moje pytanie: po co się bronisz, jeśli i tak umrzesz?

Taka według mnie jest synteza Powstania w gettcie w Warszawie.

Nie chcieli umierać na kolanach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Powiem szczerze, mam mieszane uczucia,

A ja jestem dość mocno na anty względem tego pomysłu. Przedstawienie Powstania w Getcie na zasadzie starcia zbrojnego, jest dla mnie zwyczajnym spłycaniem tej wielkiej tragedii, tego symbolu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Wielka tragedia...Ale nie zginęli w komorach, nie umarli na kolanach.Zginęli z bronią w ręku.Mordechaj Anielewicz również nie dał wzią się żywcem.Nawet Jurgen Stroop był zdumiony ich postawą.Widział jak poddające się kobiety wyszarpywały sopd sukienek granaty, potrafiły strzelac z dwóch pistoletów naraz.Ta walka była tragicznym zrywem, z góry skazanym na przegranie, lecz Żydzi odpłacili choc po części faszystom, za getta i obozy.Stroop pisał, że widział jak jeden z Żydów wyciągnął pistolet i zranił niemieckiego policjanta.Stroop wyszarpnął pistolet z kabury i strzelił do Żyda.Żyd upadł, Stroop podszedł, a wtedy Żyd splunął na niego.Wtedy SS-mani zamienili Żyda w zmielony kawał mięsa.Wiem też, jak jeden z esemanów wypłaszał Żydów za pomocą miotacza ognia.Z jednego domu wyskoczył Żyd i płonąc podbiegł do esesmana, chwycił go za ramiona i obaj zginęli.Nie dawali się wziąc żywcem- albo skakali z dachów albo strzelali sobie w głowy.Potrafili tak rzucac ''koktjlami Mołotowa'', że Niemcy woleli wysła bom bowce, żeby niszczyły getto.Bohaterowie!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
odpłacili choc po części faszystom,

W Niemczech byli naziści.

Nawet Jurgen Stroop był zdumiony ich postawą.

I to było chyba właśnie to, co mogło ich najbardziej cieszyć, że Niemcy mimo swojej ogromnej przewagi, nie potrafią sobie z nimi poradzić tak łatwo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Ale ja się pomyliłem i zacząłem mówi jak Rosjanin- oni zwali ich faszistami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Ale to jest forum historyczne i nie mówimy jak Rosjanie. Następny post nie na temat wyleci, wracamy do tematu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Przepraszam Albinosie. :)

Więc, mam pytanie: dlaczego nie powstałoby muzeum nt. powstania w Getcie.Chodzi mi o pomysł w rodzaju Muzeum Powstania w Warszawie.Nie ma pomników, ba nwet tablic upamiętniających ten zryw, jest też często pomijany w podręcznikach.

W szkołach ledwo wiedzą co to PW było, a o Getcie to nikt nie ma pojecia w mojej szkole.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Więc, mam pytanie: dlaczego nie powstałoby muzeum nt. powstania w Getcie.

Zobacz ile czasu i ile pracy trzeba było włożyć w Muzeum Powstania Warszawskiego aby powstało. A przecież była to inwestycja wydaje się znacznie ważniejsza dla miasta niż Muzeum Powstania w Getcie. Być może kiedyś ktoś się tym zainteresuje, na razie to jest gdybanie, dlaczego sytuacja jest taka a nie inna.

Nie ma pomników, ba nwet tablic upamiętniających ten zryw, jest też często pomijany w podręcznikach.

Pomniki są. W miejscu gdzie znajdował się bunkier, na rogu S. Dubois i i Miłej, w którym zginął Anielewicz jest jeden, jest także drugi upamiętniający bohaterów Getta. Gdyby poszukać kilka takich miejsc by się znalazło.

W szkołach ledwo wiedzą co to PW było, a o Getcie to nikt nie ma pojecia w mojej szkole.

A to już niestety problem braku dbania wśród młodych ludzi o pamięć historyczną. Inna sprawa to fakt, iż program w szkołach jest tak napięty, że nie sposób przerobić wszystko.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Według mnie, to powinno się wycofac częśc materiałów, aby można było to przerobic.Zdaje się, że jestem jedynym w szkole, kto wie cokolwiek na ten temat, bardzo nieskromnie mówiąc.Możnaby usunąc jakiś temat mniej ważny...A co do pomników... no cóż, mówiłem, nie mieszkam i nie znam doskonale Warszawy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.