Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
ciekawy

Tomaszów Lubelski '39

Rekomendowane odpowiedzi

dzionga   

Mieszkam w okolicach, więc mogę powiedzieć, że jest przygotowywana w niedzielę rekonstrukcja tej bitwy. Jeżeli uda mi się tam być to zdam Wam relację, a jeśli nie to opiszę co usłyszę ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leuthen   

I jak się udała rekonstrukcja bitwy? Jak to wyglądało z perspektywy widza (znam opinie uczestników z forum mojej grupy rekonstrukcyjnej)?

Bardzo żałuję, że nie mogłem wziąć udziału w tej inscenizacji (w charakterze uczestnika), ale w połowie września będąc w górach zachorowałem i musiałem się kurować ;)

Zdjęcia

http://www.tomaszow39.pl/galeria/displayim...bum=1&pos=0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Ja nie byłam niestety, ale popytam jutro znajomych i zdam dokładną relację

Dzionga - czekamy z niecierpliwością na relację z Bitwy Tomaszowskiej !

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Ciekawostka o działaniach wojsk sowieckich w rejonie Tomaszowa Lub.:

"Pierwsze oddziały Armii Czerwonej / formacje Frontu Ukraińskiego dowodzone przez 44 – letniego komandarma I rangi S.K.Timoszenkę /, wkroczyły do Tomaszowa w dniu 25 września 1939r. z kierunku Bełżca. Na ul. Lwowskiej, w rejonie b. GS witała je grupa komunistów i osób o poglądach lewicowych złożona głównie z Żydów, Ukraińców i kilku Polaków z Tomaszowa, gminy Krynice, Tarnawatka i Majdanu Sopockiego. Witający stali przy przygotowanej bramie triumfalnej przystrojonej w świerczynę i czerwone flagi, wznosząc entuzjastyczne okrzyki na cześć krasnoarmiejców, a żydowskie dziewczęta rzucały bojcom jesienne kwiaty.

W trakcie tego powitania okolicznościowe przemówienie wygłosił sowiecki komandir stojąc na skrzyni ciężarówki, nie żałując słuchaczom propagandowych sloganów o „wyzwoleniu spod jarzma polskich panów”, o „wyższości ustroju Związku Sowieckiego nad wszelkimi innymi na świecie”, po czym wezwał do powoływania sielsowietów i milicji ludowej. Zapowiadał też odebranie ziemi obszarnikom a fabryk kapitalistom i przekazaniu tego majątku ludowi pracującemu. Na zakończenie wystąpienia ów bolszewicki politruk skierował słowa podziękowania za zorganizowanie powitania jedynie do Żydów i Ukraińców, całkowicie pomijając polskich komunistów, na co część z nich zareagowała na tak jawne lekceważenie porzuceniem broni i rozejściem się do domów.

Dwutygodniowy pobyt Armii Czerwonej /25 września – 10 października/ w Tomaszowie, zapisał się w pamięci ludności miasta i powiatu jak najgorzej a przyczyn ku temu było bardzo wiele. Oto po kilkugodzinnym boju krasnoarmiejców z oddziałem WP pod Tyszowcami /2 pułk saperów kaniowskich/, Sowieci zamordowali bagnetami kilkudziesięciu jeńców a po odbyciu parodii sądu rozstrzelali mjra J. Eborowicza. Z kolei w Niemirówku zamordowali grupę 14 ukrywających się tam podchorążych WP. Czerwonoarmiejcy podburzali ludność do mordowania Polaków i żołnierzy WP- w odezwie S. Timoszenki zachęcano: „...Bronią, kosą i widłami, siekierami bij odwiecznych swych wrogów – polskich panów”.

W Komarowie w dniu 24, 25 września, bojcy Armii Czerwonej zamordowali wziętych do niewoli oficerów WP - mjra Witolda Boleszę, mjra Stanisława Smolkę, a także por. Mieczysława Sychowskiego wraz z 14 innymi żołnierzami. W dniu 25 września 1939 r. 44 sowiecka Dywizja Strzelecka podczas walk prowadzonych w rejonie Zubowic i Tomaszowa wzięła do niewoli ok. 1500 żołnierzy Armii Polskiej, ponosząc przy tym straty w wysokości 7 zabitych i 5 rannych. Oddział wydzielony tej dywizji, działając w porozumieniu z dowództwem niemieckim, wyznaczony był do likwidacji polskich jednostek Frontu Północnego w okolicy Krasnobrodu. 2 Korpus z 14 Dywizji Kawalerii sowieckiej Frontu Ukraińskiego prowadził działania rozpoznawcze i oczyszczające w rejonie Rawy Ruskiej a następnie w kierunku na Zamość blokując w ten sposób możliwość przedostania się oddziałów, grup i pojedynczych żołnierzy WP w kierunku granicy węgierskiej."

Ze strony: http://tomaszow.info/?s=rewizje&dzial=...=20031123154339

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Miałbym tylko jedną, drobną uwagę do cytowanego tekstu.

2 Korpus z 14 Dywizji Kawalerii sowieckiej Frontu Ukraińskiego prowadził działania rozpoznawcze i oczyszczające...

Coś tu autor tekstu zamieszał. Jak można wydzielić korpus z dywizji? Chyba odwrotnie...

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   
No to w końcu tam była, czy nie była bitwa pancerna ? A atak 22 7TP kpt. Kossabudzkiego na Tomaszów, w końcówce którego starli się z czołgami z 2.DPanc. ?

Witaj!

Zgrupowanie pancerne, dowodzone przez mjr. S. Majewskiego, w składzie:

3. kompania czołgów lekkich, 7 TP (22 sztuki), dowódca kpt. S. Kossobudzki

11. dywizjon pancerny, w skład którego wchodził szwadron czołgów rozpoznawczych TK (13 sztuk), dowódca kpt. S. Spodenkiewicz

33. dywizjon pancerny (resztki), dowódca kpt. W. Łubieński,w skład którego wchodził szwadron czołgów rozpoznawczych TK (10 sztuk), dowódca por. W. Szyksznel.

62. samodzielna kompania czołgów rozpoznawczych TKS (10 sztuk), dowódca kpt. S. Szpakowski

61. samodzielna kompania czołgów rozpoznawczych TKS (4 sztuki), dowódca kpt. W. Czapliński

Kłaniam Się

B.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Polecam stanowczo do studiowania owej bitwy, pozycję Stanisława Maksimieca; Armia Lublin we wrześniu 1939 roku, Warszawa 2006.

Kłaniam Się

B.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Mam ta publikację. A także jej pierwowzór - "Armię Lubin" P.Saji. Oraz "Działania wojenne na lubelszczyźnie 1939r." Głowackiego. "Armię Kraków" Steblika, czy "W warszawskiej brygadzie pancerno - motorowej" Zalewskiego :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
41pp   

Tak niestety, kłania się brak koordynacji, łączności, zakaz używania radia, bo podobno Gen Gąsiorowski, sprzedał szyfry niemiaszkom, a sam, jeździł po Częstochowie 05.09 Mercedesem i pił z nimi w "Polonii"; tak głosi miejscowa legenda.

A na poważnie temat który poruszyłeś, jest bardzo ciekawy i wart "grzechu", postaram się coś "wygrabić".

gmv

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leuthen   

Druga co do wielkości bitwa Polskiego Września (jeśli I i II BT połączymy), po Bzurze - równie katastrofalnie dla nas co Bzura zakończona. Niemcy mieli tam jednak ciężką przeprawę i bardzo wysokie straty, jeśli zaś wczytacie się w niemieckie relacje, wyczytacie, co się tam działo! Polacy potrafili tam np. okrążyć cały niemiecki pułk i odciąć go zupełnie od macierzystej dywizji niemal go rozbijając (tak było w przypadku 83 Pułku Piechoty, tzw. "Strzelcy Jeleniogórscy", z 28 Dywizji Piechoty WH). Z drugiej strony Niemcy potrafili Polaków zaskakiwać - urządzili na Polaków wiele zasadzek (w ten sposób zginął m.in. gen. Kustroń oraz wybito niemal cały 3 Pułk Ułanów Śląskich). Wart podkreślenia nieco zapomniany fakt, iż była to bitwa częściowo pancerna (czołgi z obu stron). Kolejny raz mogliśmy we IX 1939 r. odnieść tam spektakularne zwycięstwo. Biliśmy się jak nigdy, przegraliśmy jak zawsze :angry:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Kolejny raz mogliśmy we IX 1939 r. odnieść tam spektakularne zwycięstwo. Biliśmy się jak nigdy, przegraliśmy jak zawsze :angry:

Dokładnie. Dla mnie jest to niepojęte: Tomaszowa Lub. broniła tylko część 4.DLek. Druzgocąca przewaga była po naszej stronie - po 17 dniach potyczek i marszów sama tylko Armia "Kraków" stanowiła jeszcze silny związek taktyczny: w sumie jej stany odpowiadały prawie 3 dywizjom na stopie wojennej. Wzmocniona nowoczesną formacją pancerno - motorową (WBP-M) i innymi formacjam iArmii "Lublin", dysponowała jeszcze przebojowością i siłą. A jednak .... popełniono podstawowy błąd - generałowie Piskor i Szylling doskonale wiedzieli, że nie będzie to typowy bój spotkaniowy, tylko rozpaczliwa próba przebicia się z kotła w kierunku Lwowa. I dlatego niezrozumiały jest dla mnie fakt, że uderzono tak szczupłymi siłami, pozostawiając odwody (sic!), zamiast postawić wszystko na jedną kartę .... Atakowano batalionami, rzadziej - siłami słabych pułków. Ataki WBP-M były pozbawione wsparcia piechoty, i co gorsza - artylerii. Brak synchronizacji i siły uderzeń - to pozwoliło Wehrmachtowi stopniowo wzmacniać siły (przybycie podoodziałów 2.DPanc.) na kierunku przebicia. Jednak żeby być sprawiedliwym, to trzeba też dodać, iż nasi dowódcy nie mogli mieć wszystkich podległych jednostek w jednym miejscu i czasie, ponieważ ciągnęły one pod Tomaszów z różnych kierunków Roztocza. Żołnierz był przemęczony, głodny, i niewyspany ....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
W dniu 14.06.2009 o 10:08 AM, bavarsky napisał:

Polecam stanowczo do studiowania owej bitwy, pozycję Stanisława Maksimieca; Armia Lublin we wrześniu 1939 roku, Warszawa 2006.

Kłaniam Się

B.

W tejże publikacji na s.307/308 dowiadujemy się, kto wbił przysłowiowy gwóźdź do trumny, jeżeli idzie o atak na Tomaszów Lubelski: 

 

Zadanie, jakie otrzymał gen. M. Boruta-Spiechowicz było trudne do zrealizowania. Przy wzrastającym nacisku 28.DP niemożliwe było jednoczesne opóźnianie działań tej dywizji na kierunku Józefów-Tomaszów i opanowanie rejonu Bełżca. Atakująca 28.DP miała zdecydowana przewagę nad GO "Boruta" w liczebności sił, a przede wszystkim w artylerii. Odległość dzieląca jednostki grupy od Bełżca wynosiła prawie 30 km.W przypadku powodzenia natarcia WBP-M na Tomaszów oddziały grupy nie były w stanie jej pokonać w ciągu jednego dnia. Dlatego gen. Boruta-Spiechowicz postanowił przede wszystkim przystąpić do działań zaczepnych w kierunku południowo-wschodnim i opanować rejon Narol-Bełżec, pozostawiając słabą osłonę na kierunku Józefów-Tomaszów. Drugą część zadania, jaką otrzymał od gen. Piskora, tj. osłonę nacierających na Tomaszów sił armii postanowił pominąć. Motywem takiego postępowania była prawdopodobnie chęć dalszego działania na Lwów i dołączenia do zgrupowania gen. K. Sosnkowskiego. Decyzja gen. Boruty-Spiechowicza negatywnie zaważyła na działaniach WBP-M i GO "Jagmin" pod Tomaszowem Lubelskim.

 

Co to w praktyce oznacza ? Otóż gen. Boruta-Spiechowicz zamiast wspierać natarciem wojska uderzające na Tomaszów, wydaje rozkaz d-cy 6.DP, gen. Mondowi do ataku na Narol. Narol, który leży 15 km w kierunku południowo-wschodnim od Tomaszowa.  Na skutki nie trzeba było długo czekać:

 

Nieuzasadniony pośpiech gen. Boruty-Spiechowicza w działaniu zakończył się tragicznymi skutkami. Oddziały GO "Boruta" utraciwszy kontakt z siłami głównymi Armii gen. Piskora  znalazły się w obliczu znacznie silniejszego przeciwnika, którego nie były w stanie pokonać. W boju pod Maziłami została rozbita Grupa Forteczna. 6.DP, która początkowo odniosła sukces zajmując Narol znalazła się w trudnej sytuacji i w całkowitym odosobnieniu, okrążona ze wszystkich stron przez nieprzyjaciela (tamże, s.338-339).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.