Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gnome

Narodowe Siły Zbrojne

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   

Brygada Świetokrzyska uderzyła 5 maja na jakąs stacjonującą w pobliżu jednostke niemiecką. Ja się pytam jaka to jednostka. W jednych źródle piszą, że byl to obóz koncentracyjny, w drugich-jednostka wojskowa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marcin29   

riv napisał/a:

Nie ewakuowana, ale wycofała się przy neutralności Niemców i nie w głąb Rzeczy a do Czech, gdzie nawiązała wspólpracę z CzeskimRuchem Oporu
.

O nie to kpt.Herbert Jura"Tom" oficer do zadań specjalnych w sztabie BŚ NSZ prowadząc rozmowy z ministrem szkolnictwa i oświaty rządu Protektoratu Czech i Moraw płk.Emanuelem Morawcem współtwórcą Czeskiej Ligi przeciw Bolszewizmowi i Czeskiego Związku Wojskowego, posiadającym honorowe członkowstwo w SS rozmawiał z Czeskim Ruchem Oporu

ps. tym samym ruchem oporu który był bardzo słaby i zdominowany przez komunistów

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

(...)jeżeli aprobuje się i wykonuje wyro­ki przeciwko agentom gestapo, rekrutującym się z szeregów polskich, to z równą stanowczością i kon­sekwencją należy wykonywać je, gdy chodzi o agen­tów bolszewickich z PPR i gwardii ludowej”. W tym samym tonie wypowiadało się również Stronnictwo Pracy w swym organie „Naród” z dnia 08.09.1943 r.: „wrogiem nr 1 przestały już być Niemcy […]. Wal­ka z komunizmem jest największym i bodaj jedynie ważnym zadaniem”.(...)

Cytat z artykułu Andrzeja Krzystyniaka "NSZ w walce z sowiecką agenturą"w kwartalniku Myśl.pl, Odważne i pionierskie podejście do tematu. Link do artykułu :

http://www.mysl.pl/?module=content&m=6...3&more=more

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
(...)jeżeli aprobuje się i wykonuje wyro­ki przeciwko agentom gestapo, rekrutującym się z szeregów polskich, to z równą stanowczością i kon­sekwencją należy wykonywać je, gdy chodzi o agen­tów bolszewickich z PPR i gwardii ludowej”. W tym samym tonie wypowiadało się również Stronnictwo Pracy w swym organie „Naród” z dnia 08.09.1943 r.: „wrogiem nr 1 przestały już być Niemcy […]. Wal­ka z komunizmem jest największym i bodaj jedynie ważnym zadaniem”.(...)

Ciekawe podejscie. Nie wiem czy pomyslodawcy tego punktu widzenia zdaja sobie sprawe,

ze ten medal ma dwie strony. Przy takim stawianiu sprawy komunistyczna reakcja jest logiczna

konsekwencja. Gwalt sie gwaltem odciska. Proste.

Tylko dlaczego te same "ofiary" lamentuja nad zbrodniami komunistycznymi ????.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   

NSZ to w 1941 roku nie istniały (powstały we wrześniu 1942).AK odżegnała się od walki bratobójczej,akcję NSZ w Borowie oficjalnie potępiła w listopadzie 1943 zaś gdy w marcu 1944 w NSZ nastąpił rozłam(na tle stosunku do scalenia z AK)-latem 1944 potępiła i odżegnała się od niescalonej części NSZ(NSZ-ONR)zapowiadając ukaranie niescalonych ONRowców po wojnie .Działalność NSZ (ONR)napiętnowano m.in rozkazem Dcy AK z 22 VI 1944 a 27 VII na łamach Biuletynu Informacyjnego odcięto się od jakichkolwiek związków z tą częścią NSZ .

A najbardziej spektakularnym wyczynem NSZ -ONR w okresie okupacji niemieckiej w ramach tej "walki z sowiecką agenturą" było zabicie w IV kwartale 1944 własnego Komendanta Głównego NSZ -płk Nakoniecznikoffa -Klukowskiego "Kmicica" ,majora Gostomskiego-szefa wydziału II KG ,kapitana Żaby ,porucznika Władysława Pacholczyka i kilku innych oficerów własnej organizacji .

A przedtem próba zerwania przez ONRowców scalenia NSZ z AK poprzez porwanie własnego komendanta głównego,ppłk Albina Raka "Lesińskiego" który był oficjalnym pełnomocnikiem Komendanta Głównego AK d/s scalenia NSZ.ONR zerwał scalenie używając metod terrorystycznych i z AK scaliła się tylko część NSZ - ta wywodząca się z frondy NOW a politycznie-ze Stronnictwa Narodowego.

Nic dziwnego że to właśnie środowisko ONRowskie powszechnie podejrzewano o jatki w BiP KG AK i morderstwo majora Makowieckiego-i co do ONRowskiej inspiracji(Jamontt) nie pomylono się choć Jamontt nie należał do NSZ .

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

Medal ma dwie strony ? A to bardzo ciekawe podejście...tak samo jak opinia Wolfa...żeby polemika nasza była bardziej rzeczowa proponuję jednak przeczytać artykuł,niekoniecznie ten,oraz otworzyć się na argumenty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

madhouse: przy okazji: dla NSZ-tu wrogiem byli także Żydzi. Jakkolwiek wiele osób o postawie AL nie ma najlepszego mniemania, to szukanie agentury komunistyczej i polowania na nich w chwili kiedy tak naprawdę jedyną szansą na realne wyzwolenie spod okupacji niemieckiej jest wejście ZSRR, a pozycja polityczna rządu londyńskiego jest niemal żadna - zakrawa na głupotę.

Z tego co wiem, są to banialuki - jeśli nie w całości to przynajmniej w części. Gdzieś niedaleko jest temat o Żydach w P.W. Edelman wypowiada się najcieplej właśnie o A.L., z racji tego że byla najmniej antysemicka jak to dziś ładnie nazywamy. O ludziach zaś Gomułki - wypowiada się jak najgorzej z racji tego co i jak robili [rabunki]. Poza tym żeby było ciekawiej Jóźwiak czy Moczar w okresie r. '45 czy '47 to nie te same osoby co później.

Przy okazji: fakt, że ktoś walczy o inną Polskę niż my [NSZ vs AK vs AL] nie oznacza, że zamiast walki ze wspólnym wrogiem, a potem spokojnych rozmów już bez broni w ręce trzeba wyżynać się nawzajem, dodatkowo obrzucając błotem. W kwestii tych działań należałoby powiedzieć: Kto bez winy niech pierwszy rzuci kamień... Mam takie obawy że jak niemal 1950 lat wcześniej brakło by chętnych...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

Dla NSZ wrogiem nie byli Żydzi, jest to bzdura.Jest cały szereg przykładów jak oddziały AL/GL mordowały ukrywających się Żydów.Fakty te po raz pierwszy powiedział głośno Józef Światło.Znajdują one potwierdzenie w dukumentach i relacjach, jest na to sporo dokumentacji oraz literatury. Celem komunistów nie była walka z Niemcami o czym autor wspomina w artykule lecz walka z "polską reakcją" oraz infiltracja podziemia niepodległościowego.

A poza tym nie jest znany ani jeden przykład wymordowania przez oddział NSZ jakiejś grupy Żydów,proszę mi podać chociaż jeden przykład. Natomiast jeśli chodzi o AL/GL znajdziemy ich sporo.

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   

Za Rzepa:

Narodowe Siły Zbrojne stworzone przez działaczy ONR i SN dokonywały zabójstw ukrywających się Żydów, bowiem utożsamiły ich z ?bolszewikami? i uważały za wrogów takich samych jak Niemcy. Tym faktom nie zaprzeczają nawet apologetycy NSZ, jak Marek Jan Chodakiewicz w książce ?Narodowe Siły Zbrojne. ?Ząb? przeciw dwu wrogom?, który o tych zbrodniach wspomina, choć próbuje je usprawiedliwiać. Przed powstaniem warszawskim, na wiosnę 1944 r., współpracujący z Delegaturą Rządu wywiad NSZ na liście domniemanych ?komunistów, żydofilów i masonów? przeznaczonych do ?likwidacji? umieścił działaczy ?Żegoty?, w tym Irenę Sendlerową. Związany z przedwojennym ONR Odział Chrobrego wymordował 11.09.1944 r. kilkanaścioro ukrywających się Żydów, w tym dzieci i kobiety (które przed śmiercią zgwałcono).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Irena_Sendlerowa

Czemu mnie to nie dziwi ?

madhouse, bedziesz potrzebowal duuuuuuuzo, albo jeszcze wiecej kredy zeby te twoje NSZ wybielic.

Czy ci sie to uda ?. Nie wiem. Mam nadzieje ze nie.

pozdr

Edytowane przez ak_2107

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

madhouse: mała zabawa, na logikę zresztą. Przed wojną pogromy jeżeli nie były na codziennym porządku, to zdarzały się dość często, a to jak zachowywali się wobec Żydów - jest gęsto opisane. Piszę także o narodowcach, a glównie o skrajnej prawicy. Po wojnie takze nie było różowo. Ogień i inni to jak ich Edelman określa faszyści w najczystszej formie. Opisy tego co się działo w pociągach w czasie pogromów, w czasie podróży - także są. I to dość bogate. W czasie Powstania Warszawskiego - żandarmeria na Starym Mieście - także różne rzeczy wyczyniała... A teraz pytanie: czy jeśli w przed wojną i po wojnie robiono dokłądnie to samo, to czy w czasie wojny - nastąpiła wśród narodowców taka nagła przemiana? Gdzieś zamieścilem wyimek z artykulu pisanego w czasie Powstania w Gettcie, narodowy a jakże - ogólny wniosek - wreszcie dopadła Żydów sprawiedliwość dziejowa.

W kwestii "wtyków" - przecież na wojnie jak na wojnie - ufa się sojusznikowi, ale jescze lepszą miarą zaufania jest kontrola tego co nam dostarcza, a z braku możliwości oficjalnej kontroli, stara się pozyskać nieoficjalną - czyt. agentów, czy wspólpracowników. Każdy wywiad i organizacja robi dokładnie to samo...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

madhouse: mała zabawa, na logikę zresztą. Przed wojną pogromy jeżeli nie były na codziennym porządku, to zdarzały się dość często, a to jak zachowywali się wobec Żydów - jest gęsto opisane. Piszę także o narodowcach, a glównie o skrajnej prawicy. Po wojnie takze nie było różowo. Ogień i inni to jak ich Edelman określa faszyści w najczystszej formie. Opisy tego co się działo w pociągach w czasie pogromów, w czasie podróży - także są. I to dość bogate. W czasie Powstania Warszawskiego - żandarmeria na Starym Mieście - także różne rzeczy wyczyniała... A teraz pytanie: czy jeśli w przed wojną i po wojnie robiono dokłądnie to samo, to czy w czasie wojny - nastąpiła wśród narodowców taka nagła przemiana? Gdzieś zamieścilem wyimek z artykulu pisanego w czasie Powstania w Gettcie, narodowy a jakże - ogólny wniosek - wreszcie dopadła Żydów sprawiedliwość dziejowa.

W kwestii "wtyków" - przecież na wojnie jak na wojnie - ufa się sojusznikowi, ale jescze lepszą miarą zaufania jest kontrola tego co nam dostarcza, a z braku możliwości oficjalnej kontroli, stara się pozyskać nieoficjalną - czyt. agentów, czy wspólpracowników. Każdy wywiad i organizacja robi dokładnie to samo...

pozdr

FSO naginasz fakty, a logika szwankuje , włącznie z pamięcią.

1. Oczywiście, żę część narodowców, czy prawicowców zmieniła swe zachowanie względem Żydów w trakcie II w.św. vide: Kossak-Szcucka, czy Mosdorf, u ojca Kolbego również nie zaobserwowano antysemityzmu kiedy trafił do obozu. Zaprzeczasz?

2. Edelman jako faszystów określał członków Betaru i ŻZW... możesz wyjaśnić czemu?

3. Wtyki różnych wywiadów to jedno, grę wywiadowczą prowadzi każdy, kwestią zasadniczą jest cel. Jeśli wywiad ma służyć ochronie państwowości, albo wywiad ma służyć przejęciu danego terenu przez inne państwo, a agent jest akurat obywatelem tegoż państwa, które ma być we władaniu... to chyba nawet Ty zauważasz różnicę; nie tylko semantyczną

4. A propos szukania agentury wśród GL-AL to nie trzeba było szukać; większość kadr dowódczych to była właśnie agentura.

5. Zapewniam Cię, że niezależnie od alianckich przymierzy w trakcie wojny, nikt z tego powodu nie pozwalał hasać na swym terenie obcym agentom, wychodząc z założenia: przecież to alianci. Chyba, że masz inne zdanie?

6. Jeśli piszesz o banialukach, to podaj przykłady i kontrargumenty, inaczej pozostaniemy przy nieuargumentowanej opinii, ze wzmocnieniem twym własmym "Z tego co wiem..."

7. "Edelman wypowiada się najcieplej właśnie o A.L. " Czy tylko chodziło o antysemityzm, czy spory ideowe? Bo chyba Betarowcy nie byli antysemitami.... nieprawdaż?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zapewniam Cię, że niezależnie od alianckich przymierzy w trakcie wojny, nikt z tego powodu nie pozwalał hasać na swym terenie obcym agentom, wychodząc z założenia: przecież to alianci. Chyba, że masz inne zdanie?

Tu bym trochę polemizował. Komunistyczni partyzanci hasali dosyć swobodnie np. po Francji i po Włoszech. Nie wiem, czy powinniśmy używać wygodnego politycznie stygmatu "agenci", ale - w każdym razie - ich związki i orientacja na ZSRR nie różniły się zbytnio od GL-AL.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.