Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mch90

Kampania krymska 1942

Rekomendowane odpowiedzi

mch90   

We wrześniu 1942 roku ówczesny generał Manstein ze swoją 11. Armią w rewelacyjny sposób opanował półwysep krymski i zdobył twierdzę Sewastopol za co dostał też buławę feldmarszałka. Nie siedzę w tym temacie dlatego spytam się użytkowników o większej wiedzy: czy to fantastyczne dowodzenie Mansteina czy beznadziejna taktyka Sowietów dała zwycięstwo Niemcom?

A tak już przy okazji, pytanie to zadaję przy każdym temacie odnoszącym się do bitew/kampanii: jak oceniacie to zwycięstwo?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Erich von Manstein był, według mnie, obok Rommla, Guderiana, Kesselringa i Modela jednym z najbardziej uzdolnionych dowódców III Rzeszy i w ogóle wszystkich krajów.Potrafił niewielkimi siłami pokonać znaczne siły wroga, tak jak na froncie wschodnim.Jeśli chodzi o Sewastopol, tu też miał wpływ status ACz.Złe zaprowiantowanie i uzbrojenie, słabe dowództwo połączone ze zdolnościami Mansteina wywołały klęskę radziecką.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Z książki Władimira Bieszanowa „Pancerny pogrom 1941:

„ Konstanty Simonow przytacza list jednego z frontowców, uczestników operacji kerczeńsko-teodozyjskiej: ” Byłem na półwyspie Kreczeńskim w 1942 roku. Przyczyna tej haniebnej klęski jest dla mnie zupełnie jasna. Całkowity brak zaufania do dowódców armii i frontów, sobiepaństwo i samowola Mechlisa, człowieka nie mającego żadnej wiedzy wojskowej (…). Zakazał kopać okopy aby nie obniżać morale żołnierzy. Wysunął ciężka artylerię i sztaby armii na pierwszą linię i temu podobne (…). Trzy armie obsadzały front o długości 16 kilometrów, dywizja zajmowała 600 – 700 metrów, nigdzie i nigdy nie widziałem później takiego nasycenia wojskami. I wszystko to zmieniło się w krwawą kaszę, zostało zepchnięte do morza, zginęło tylko dlatego, że frontem dowodził nie dowódca lecz szaleniec … .”

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leuthen   

Tematyka walk na Półwyspie Krymskim podczas DWS jakoś niespecjalnie mnie interesuje, ale chyba warto zajrzeć do dwóch poniższych pozycji:

- Erich von Manstein, Stracone zwycięstwa

- Tomasz Nowakowski, Mariusz Skotnicki, Sewastopol 1942 [seria: Największe bitwy XX wieku, Tom 27, Agencja Lotnicza Altair]

Raczej nie warto polecać "HaBeka" autorstwa Tadeusza Koneckiego Sewastopol 1941-1942, 1944 (Warszawa 1987), bo ostfrontowe "HB" z PRL-u są jakoś tendencyjne, a Koneckiego to chyba nawet nie musieli przekonywać do proradzieckiego punktu widzenia - wystarczy przekartkować jego najnowsze dzieła (np. Operację Cytadela czy Stalingrad) żeby stwierdzić, że dla niego w 1989 r. nic się w Polsce nie zmieniło...

Kampania 1942 r. na Krymie jest dla mnie o tyle ciekawa, że walczyli w niej moi "krajanie" czyli żołnierze WH z 28 "wrocławskiej" lekkiej Dywizji Piechoty :D 1950 km od rodzinnego miasta...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Forteca   
Raczej nie warto polecać "HaBeka" autorstwa Tadeusza Koneckiego Sewastopol 1941-1942, 1944 (Warszawa 1987), bo ostfrontowe "HB" z PRL-u są jakoś tendencyjne,

Tu nie idzie o tendencję, tylko o całkowite mijanie sie z rzeczywistością i faktami w iwlu miejscach. Na tym tle mały, cieniutki "Sewastopol" Skotnickiego/Nowakowskiego jest pozycją kilka razy lepszą i szczerze godną polecenia.

a wiecej o samych sowieckich wieżowych bateriach 305 mm tutaj:

baterie sowieckie

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Dziwna rzecz, bardziej mi chodzi o zdobycie przesmyku perekopskiego.

Przesmyk długości 30 km i szerokości 8-7 km.

Generalnie, trudno o atak a łatwo o obronę. Dlaczego więc Rosjanie przegrali tę potyczkę, przegrywając w rezultacie kampanię krymską?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przyczyn tu kilka. Jedna z ich, to jest rozproszone wojsk 51 armii po całym półwyspie.Niemcy sprawili wrażenie swoimi desantowymi operacjami w Norwegii i na Krecie i zagrożenie wylądowania desantu na Krymie oceniało się jak wysoka. Na północy półwyspu działała tylko jedna strzelecka 156 dywizja.

Niemcy zawlekli z szturmem i siły na międzymorzu i siły były powiększone, lecz wszystko jedno oni byli niedostateczne. Niemcy mieli przewagę w lotnictwie i oni prosto zbombardowali наши artyleryjskie pozycje, a potem ich artyleria stanęła bezkarnie rozstrzeliwać naszą piechotę, oto wam i technologia взлома obronnej pozycji.

Nic dziwnego nie ma w przełomie obrony, tak samo Niemcy przerwą wąskie międzymorze na Kerczi półwyspie w maju 1942 roku, tak samo wciągnęły lotnictwo, a potem artylerię i czołgowe wojska.

Niemcy opanowali taktykę взлома obrony i siły piechoty, szturmowymi grupami jeszcze w 1918 roku. A w 1940 oni przerwali linię Majinot w dwóch miejscach.

maginot_dot_vizhigan.gif

Jestem nie zgodny z tamtym, że Krymska kampania była wtedy przegrana, przeciwnie 11 armia ugrzęzła na Krymie prawie na rok. A o tej porze Niemcy ponieśli klęski pod Moskwą, a tak by armię można było by przy szybkim wzięciu Sewastopola rzucić na szalę dowolnej bitwy.

Pod Sewastopolem była najwyższa koncentracja artylerii Wermachtu za całą drugą światową wojnę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Perekop?

Jego jest akurat łatwo pokonać.

Ale potem są bagna Siwaszu.

Tu już trudniej.

Za obronę Sewastopola szacunek się należy Krasnej Armii.

Germańcy obłożyli artylerią (Dora, Karl) ten bastion, a on się nie chciał poddać.

Operacje desantowe?

Niemcy są przereklamowani.

To Sowieci robili desanty.

Kojarzę iż niemiecki hrabia Sponeck w 1942 roku ze swym wojskiem musiał uciekać z półwyspu Kercz na skutek radzieckiego desantu.

Dla mnie ciekawszą sprawą jest obrona Odessy i ewakuacja oblężonego przez Rumunów radzieckiego garnizonu.

Dunkierka jest przereklamowana.

O radzieckich operacjach ewakuacyjnych i desantowych to się mało co pisze.

Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Drogi poldasie, Władimir Bieszanow ma nieco inne zdanie na ten temat.

No ale co on tam wie...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Perekop?

Jego jest akurat łatwo pokonać.

Ale potem są bagna Siwaszu.

Tu już trudniej.

Za obronę Sewastopola szacunek się należy Krasnej Armii.

Germańcy obłożyli artylerią (Dora, Karl) ten bastion, a on się nie chciał poddać.

Operacje desantowe?

Niemcy są przereklamowani.

To Sowieci robili desanty.

Kojarzę iż niemiecki hrabia Sponeck w 1942 roku ze swym wojskiem musiał uciekać z półwyspu Kercz na skutek radzieckiego desantu.

Dla mnie ciekawszą sprawą jest obrona Odessy i ewakuacja oblężonego przez Rumunów radzieckiego garnizonu.

Dunkierka jest przereklamowana.

O radzieckich operacjach ewakuacyjnych i desantowych to się mało co pisze.

Specjalnie Odeską ewakuacją nie zajmowałem się, ale ednak powiem - to rzadkie powodzenie. Kiedy zaczęły się boje za Krym, to jedyną rezerwą u Najwyższego dowództwa na południu była Oddzielna Nadmorska armia. Ewakuację zaplanowały zawczasu i stanęły przeprowadzać etapami. Kiedy ostatni żołnierze porzucili Odessę rankiem, to Rumuni weszli do miasta tylko wieczorem, nie mogły uwierzyć, że Odessa jest zostawiona.

gregski

Drogi poldasie, Władimir Bieszanow ma nieco inne zdanie na ten temat.

No ale co on tam wie...

On wie niewiele więcej niż Solonin konserwa z wołowiny, a nawet bardziej, Rezun, ale nadal jest słaby specjalistą.

Byłoby lepiej przestrzegane szef sztabu armii Kryłowa Otedlnoy Nadmorska armi.

Nie jestem zainteresowany myśli Beshanov, ale armia rumuńska została wysłana do domu po obronie Odessy do ponownego formularza.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Armia rumuńska nie została wysłana "do ponownego formularza" po zajęciu Odessy.

Proponuję nie zapomnieć o bitwie w Stalingradzie, operacji Uran i pięknej obronie korpusu gen. Lascara na linii Donu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Armia rumuńska nie została wysłana "do ponownego formularza" po zajęciu Odessy.

Więc Isajew.

Proponuję nie zapomnieć o bitwie w Stalingradzie, operacji Uran i pięknej obronie korpusu gen. Lascara na linii Donu.

To jest 1942.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   
Więc Isajew
Shmidt (Paul Carell). Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

A ja Tobie mogę śmiało zapodać Nikitę Michałkowa - "Spaleni słońcem".

A "Karny Batalion" Dostalija oglądał?

Może jeszcze za mało wiesz.

Ale pomału się nauczysz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.