Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mer

eBooki

Czy czytasz eBooki?  

36 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Tak
      10
    • Nie
      7
    • A co to jest?
      1
    • Tak, ale bardzo rzadko
      8


Rekomendowane odpowiedzi

mer   

W sieci, jesli dobrze poszukac, mozna znalezc eBooki. Sa ta jako tako "ksiazki" pisane w formacie PDF [tj. nie mozna tekstu edytowac - jest zamkniety] i sprzedawane za pieniadze :D

Ja osobiscie przeczytalam polowe "Buszujacych w zbozu" [dzieki timon] oraz "My, dzieci z dworca ZOO" [dzieki misku].

A wy? Czytaliscie?

Ja jednak wole stary typ - z taka zwykla ksiazka mozna isc wszedzie i czytac wszedzie :D Nu i nie promieniuje, jak komputer :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   
Nu i nie promieniuje, jak komputer :lol:
Dokłądnie. Za kilka lat nie będzie trzeba czytać brailem :mrgreen:

Ja osobiście nie lubię e-booków. Nienawidzę czytać z monitora. Przy moim trybie życia, w którym spędzam po kilka lub nawet po kilkanaście godzin przy ekranie komputera lub laptopa, nawet dodatkowe 5 minut czytania książek na sprzęcie jest nie do przyjęcia. (Kiedyś kumpela proponowała mi dwa opowiadania SF Janusza A. Zajdla - jedno miało 1 stronę, drugie 7... Odmówiłem :mrgreen:). Oczy muszą odpocząć. Poza tym, książkę najlepiej się czyta jak się ją ma w rękach... czuje jej zapach... ahh... fetyszyzm jest piękny :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Najlepiej czyta mi się książkę na leżąco - jakbym mógł to na leżąco też używałbym też komputera :roll: W związku z tym ebooków nie lubię, nie lubię czytać na siedząco, ale jeśli jest to konieczna konieczność no to przeczytam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Mam co prawda kilka takich pozycji (głównie Irvinga), ale jakoś nie ciągnie mnie do ich czytania, nie ma to jak normalna książka:)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię czytać na komputerze. Bo to niewygodne jak dla mnie.

Zdarzyło mi się czytać „Mein Kampf” w oczekiwaniu na rozmówcę. Mam po za tym na komputerze ‘Tezy kwietniowe” i coś jeszcze ale nie wiem co :lol: (przy takim bałaganie w folderze znalezienie czegokolwiek to cud)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

Przeczytałem "Pamiętniki" Bogusława Radziwiłła i nie czytało się z byt przyjemnie, wolę książkę. Mam jeszcze kilka opracowań historycznych, ale korzystam z nich na co dzień.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Teraz to nawet nie trzeba czytać e-booków.. włącza się program Expressivo i sam czyta książkę.. tylko słuchać.

Ale najczęściej czytam bez komputera. Kartkowo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Ostatnio z ekranu czytałem dość sporo (źródła i prace przedwojenne) i pomijając poziom tych pozycji, to prawdziwa mordęga... Dopiero teraz człowiek zaczyna doceniać rozkoszowanie się książką leżąc. Jeszcze, gdyby mój laptop był sprawny to jakoś bym lepiej pociągnął z tymi tekstami, ale na siedząco...

Teraz to nawet nie trzeba czytać e-booków.. włącza się program Expressivo i sam czyta książkę.. tylko słuchać.

Jakoś nie mam zaufania do audiobooków i innych takich. Przede wszystkim szybkość "czytania" (słuchania w tym przypadku) zależy od lektora, a nie "czytelnika", a "czytelnik czyta" dla siebie, więc to on decyduje w jakim tempie czyta. Dla mnie to bardzo ważne, bo lubię czasem selekcjonować tekst tzn. dość szybko przelecieć to co nieistotne (robiłem tak zwłaszcza w przypadku Kadłubka :) ). Oczywiście audiobooki to często jedyna możliwość np. przygotowania się do konkursu (rzecz jasna w przypadku braku czasu), ale to nie dla mnie, nie mam takiej podzielności uwagi (bo przecież nie mam zamiaru tylko siedzieć i przez kilka godzin słuchać).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Ostatnio z ekranu czytałem dość sporo (źródła i prace przedwojenne) i pomijając poziom tych pozycji, to prawdziwa mordęga... Dopiero teraz człowiek zaczyna doceniać rozkoszowanie się książką leżąc. Jeszcze, gdyby mój laptop był sprawny to jakoś bym lepiej pociągnął z tymi tekstami, ale na siedząco...

Tofiku uwierz, gdy masz kilka dni na przeczytanie pracy, która jest dostępna w jednej-dwóch bibliotekach, i masz do niej dostęp przez internet, to wtedy docenia się właśnie wszelkie e-booki;) Książka normalna jest dobra, jak się czyta dla samego siebie... Ja np. bez tych wszystkich bibliotek cyfrowych musiałbym znacznie więcej czasu spędzać po BNkach, BUWach i innych lektoriach. A tak normalnie legalnie w domu...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

No oczywiście, że cenię BC i nie narzekam na nie - narzekam na styl w jaki muszę czytać ich materiały :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Do niedawna bylem ortodoksyjnym zwolennikiem papierowej ksiazki.

Zmienilem zdanie, gdy zaczalem pedzic zycie cokolwiek koczownicze. Nawet stosujac scisla "diete" w ciagu roku udalo mi sie zgromadzic biblioteczke objetoscia rownowazna reszcie moich mobiliow a waga znacznie ja przewyzszajaca...

To jest miazdzaca przewaga ksiazki w postaci cyfrowej - przyzerowe fizyczne rozmiary, nawet gdy mowa o faksymile drukowanego czy rekopismiennego oryginalu.

Kazdy student historii zna bol wykonywania i przechowywania tysiecy stron kserokopii. Na moj gust skany sa wygodniejsze.

Zgadzam sie z niechetnymi, ze czytanie z ekranu dlugich, zwartych tekstow do rzeczy przyjemnych i dla oczu posilnych raczej nie nalezy. Ja wysiadam przy dluzszych forumowych postach, a mam laptopa, wiec wyswietlacz o niskiej radiacji; przy kineskopowym to padaczka totalna :) . Jak czytam e-booka, ustawiam sobie czcionke 20-40 punktow i zjezdzam w dol jak sie tylko da z jasnoscia obrazu... Kiedys bywalo lepiej; czlowiek nie byl skazany na biale tlo ;) .

Ta wada jednak moze niedlugo odejsc w przeszlosc. Dobre pol roku temu jakas znana firma zaczela reklamowac i nawet prowadzic przedsprzedaz ustrojstwa przeznaczonego do konsumpcji e-bookow. Nieduza (kolo B4 o ile pamietam) plaska tabliczka, wyswietlacz ponoc o bardzo niskiej radiacji... Kosztowac to mialo £200, wiec ani przez moment powaznie sie nad zakupem nie zastanawialem.

Nie wiem, jak to sie sprzedalo i jakie sa recenzje; na pewno stanieje, na pewno pojawi sie kolorowy ekran...

Wtedy e-book zrowna sie w porecznosci z ksiazka tradycyjna.

P.S. Zapomnialem o sprawie ceny: e-booki na Amazon sa przecietnie w cenie 40-60% klasycznego paperbooka. To oczywiscie tyczy tylko literatury popularnej, naukowe cegly sa potwornie drogie i raczej w e-wersji jeszcze niedostepne.

No i jeszcze na koniec - nawet skazany na katujacy oczy ekran wole miec encyklopedie/leksykon/etc. na krazku. O niebo wygodniejsze w uzyciu.

Edytowane przez Lu Tzy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Kazdy student historii zna bol wykonywania i przechowywania tysiecy stron kserokopii. Na moj gust skany sa wygodniejsze.

Znacznie bardziej bolesne jest wydawanie kasy;) A z kserówkami z ostatnich dwóch lat, do dzisiaj nie mogę się uporać...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Jasne, ksero to drenaz kieszeni. Skan tez, niestety, jesli zakladamy, a przecie zakladamy, bosmy sa aniolki, legalnosc poczynan ;) .

Zawsze-c taniej to wychodzi. Mialem nieprzyjemnosc zamawiania kopii z BL i zabulilem trzy razy wiecej, niz za kserokopie. To bylo 20 lat temu, dzis bym dostal cd i zaplacil o te 1/3 mniej, albo pdf na emaila, taniej jeszcze bo bez oplat pocztowych.

@Tofik W moim przekonaniu ksiazki mowione sa dla ludzi niewidzacych i niedowidzacych, oraz dla takich, co lubia obcowac z literatura, kiedy robia cos, co absorbuje wzrok. Jak moj kumpel, spedzajacy po 5-6 godzin dziennie na dzierganiu kolczug :) .

Ja sam tego nie lubie i nie uzywam. Zaczne, jak przyslepne.

Edytowane przez Lu Tzy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gnome   

Cóż czytanie z ekranu to żadna przyjemność, ale jak wspomniała Albinos dzięki bibliotekom cyfrowym człowiek w zaciszu domu ma dostęp do pozycji które są naprawdę ciężko osiągalne.

Ja mam to szczęście, że interesuję się II RP i w BC jest z tego okresu wiele interesujących prac, ale i tak jak dla mnie najbardziej wartościową jest prasa i tutaj słowa uznania należą się ludziom z Poznania, którzy odwalili kawał dobrej roboty w tej kwestii dygitalizując naprawdę dziesiątki tytułów z XIX w XX w. (szczególnie do 1939 r.).

No ale nie może być zbyt pięknie np. w Krakowie ta gałąź (jeżeli tam można to nazwać) cyfryzacji niemal zupełnie leży, poza "Dziennikiem Polskim" niemal nie ma interesujących tytułów prasowych, ciekawe kiedy doczekamy się "Ikaca", "Nowego Dziennika", "Głosu Narodu" czy "Naprzodu" w formie elektronicznej, no i czy się w ogóle się doczekamy.

No a jak na razie w poniedziałek czekam mnie spacerek do Archiwum na spotkania z "Ikacem".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
i tutaj słowa uznania należą się ludziom z Poznania

Tak, WBC ma materiałów najwięcej, ale wiele ciekawych rzeczy ma też Kujawsko-Pomorska i Śląska BC - niestety ta druga ma często awarie, m.in. teraz :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.