Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Czy Stalin planował atak na Hitlera w '41 r. ?

Rekomendowane odpowiedzi

FSO   

Witam;

a plakat z tego co podaje Suworow wisiał w najdalszych krańcach Sojuza bodajże już 23 czerwca. mówiąc krańce mam na myśli mieściny na tak Dalekim Wschodzie, że za nimi już tylko Alaska...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Glasisch   

Witam;

a plakat z tego co podaje Suworow wisiał w najdalszych krańcach Sojuza bodajże już 23 czerwca. mówiąc krańce mam na myśli mieściny na tak Dalekim Wschodzie, że za nimi już tylko Alaska...

pozdr

chyba nie myślisz, że mogliby twierdzić, coś innego. Plakat z roku 1941, ale nie znajdziesz dokładnej daty, jak na przykład ta pieśń, zaczęto ja śpiewać już 5 dni po agresji. Tutaj mała dygresja. Skoro Mozarta i tracącego słuch Beethovena określono mianem geniuszy, to dla kompozytora tej pieśni brak skali, ale w ZSRR mieli zawsze inną. Mozart tą swoją muzykę kameralną mógł pisać nawet na kolanie, ale już poważniejsze utwory potrzebowały czasu. Uważam, że w ciągu 5 dni, to taką pieśń można dopracować, a powstać musiała odpowiedni wcześniej, choć to (pieśń i plakat) z pewnością nie przeważy szali dyskusji, bo wspomnienia przyszłego profesora są już bardziej wiarygodne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
emigrant   

Przecież nawet kilka dni przed 22 czerwca, zgodnie z regulaminem RKKA, przemianował okręgi wojskowe na fronty. Jest jeszcze sprawa map. Oficerowie radzieccy w ogóle nie mieli map Rosji czyli terenów wtedy przygranicznych, teatru wojny pierwszych paru miesięcy. Natomiast stały gotowe do rozładunku wagony z mapami terenów po drugiej strony granicy. Niemcy to przechwycili.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Glasisch   

Przecież nawet kilka dni przed 22 czerwca, zgodnie z regulaminem RKKA, przemianował okręgi wojskowe na fronty. Jest jeszcze sprawa map. Oficerowie radzieccy w ogóle nie mieli map Rosji czyli terenów wtedy przygranicznych, teatru wojny pierwszych paru miesięcy. Natomiast stały gotowe do rozładunku wagony z mapami terenów po drugiej strony granicy. Niemcy to przechwycili.

no widzisz, to jest już coś konkretnego, mapy, to je ono!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Przecież nawet kilka dni przed 22 czerwca, zgodnie z regulaminem RKKA, przemianował okręgi wojskowe na fronty. Jest jeszcze sprawa map. Oficerowie radzieccy w ogóle nie mieli map Rosji czyli terenów wtedy przygranicznych, teatru wojny pierwszych paru miesięcy. Natomiast stały gotowe do rozładunku wagony z mapami terenów po drugiej strony granicy. Niemcy to przechwycili.

Witaj emigrancie :)

To co napisałeś, ma inne źródło niż Wiktor R.?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Natomiast stały gotowe do rozładunku wagony z mapami terenów po drugiej strony granicy.

Z pociągami to jest w ogóle ciekawa sprawa. Znalazłem opis, jak to kapelan Rudolf Gschöpf, żołnierz 135 pułku piechoty z zaciekawieniem obserwował nad ranem 22 czerwca 1941r. przyjazd ze strony Brześcia n/Bugiem sowieckiego pociągu z materiałami wojennymi dla III rzeszy :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ciekawy: przecież jeśli ma wybuchnąć wojna, i to z zaskoczenia to nie można zdradzać się z tym że u nas przygotowania pełną parą, tylko trzeba pokazywać że jest cacy i poklepywać się po plecach - że my jak to od zawsze wielkie przyjacioły na życie i śmierć są.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Witam;

ciekawy: przecież jeśli ma wybuchnąć wojna, i to z zaskoczenia to nie można zdradzać się z tym że u nas przygotowania pełną parą, tylko trzeba pokazywać że jest cacy i poklepywać się po plecach - że my jak to od zawsze wielkie przyjacioły na życie i śmierć są.

pozdr

Ta ... dzień i noc podciągane były (przez okres wielu dni) jednostki Wehrmachtu nad Bug do punktów koncentracji, przybywała logistyka, jednostki sanitarne rozstawiały szpitale polowe i punkty sanitarne, zwożono amunicję, a pogranicznicy sowieccy przyglądali się tym przygotowaniom z życzliwym zainteresowaniem :) Zaprawdę powiadam wam - trzeba było być skończonym kretynem i idiotą, by nie dostrzec przygotowań do inwazji ... co robiło GRU ? Czy w pasie od Białegostoku aż po granicę z Węgrami spało ????

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
emigrant   

Witaj emigrancie :)

To co napisałeś, ma inne źródło niż Wiktor R.?

Nie. Ale, o ile pamiętam, Rezun powołuje się m.in. na pamiętniki Niemców. Poszukam dokładnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ciekawy: Rosjanie robili tocz'ka w tocz'kę to samo. GRU wiedziało, ale Niemcy też "wiedzieli". I trwał sobie cichy wyścig. Z różnych powodów Niemcy wyrobili się "nieco szybciej". Czas jaki jest podawany to od kilku dni do dwóch tygodni mniej więcej.

Suworow powołuje się na źródła radzieckie, publikowane za ZSRR w swej znakomitej większości. Niemieckie też cytuje...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ta ... dzień i noc podciągane były (przez okres wielu dni) jednostki Wehrmachtu nad Bug do punktów koncentracji, przybywała logistyka, jednostki sanitarne rozstawiały szpitale polowe i punkty sanitarne, zwożono amunicję, a pogranicznicy sowieccy przyglądali się tym przygotowaniom z życzliwym zainteresowaniem :) Zaprawdę powiadam wam - trzeba było być skończonym kretynem i idiotą, by nie dostrzec przygotowań do inwazji ... co robiło GRU ? Czy w pasie od Białegostoku aż po granicę z Węgrami spało ????

Nie spało... Stalin spał:

klik

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

OK. Dosyć OT i pisania historii alternatywnej (co by było gdyby...), skupmy się na tezie, jakoby to Stalin planował zaatakować III Rzeszę .... kto jeszcze oprócz Suworowa tak twierdzi ?

Choćby:

W. Maser "Der Wortbuch. Hitler, Stalin und der Zweite Weltkrieg"

A. Frenkin "Präventivschlag oder unbegründeter Überfall Hitlers aud die UdSSR", "Deutsche Militärzeitschrift" X/XII 1995

D. Wołkogonow "Stalin. Wirtuoz kłamstwa, dyktator myśli", "Triumph und Tragödie. Das politische Porträt J.W. Stalins"

Ernst Topitsch "Wojna Stalina. Długofalowa strategia radziecka wobec Zachodu jako racjonalna siła polityki"

H. Magenheimer "Kreigswenden in Europa 1939-1945. Führungsentschlüsse, Hintergründe, Alternativen"

m.in. również Daniłow, Meltjuchin, Doroszenko, Buszajew, Pawłowa.

Wspomnieć można o misji z sierpnia 1939 r. marszałka Woroszyłowa, oraz oficerów: Kuzniecowa, Łoktionowa, Smorodionowa i Szaposznikowa za pośrednictwem których Stalin proponował Francji i Anglii na wojnę z Niemcami oddać do dyspozycji m.in.:

120 dywizji piechoty z 19 tys. żołnierzy każda

16 dywizji kawalerii

5000 ciężkich dział

9-10 tys. czołgów

5000-5500 samolotów bojowych

... zapewniając przy tym, że mobilizacja może nastąpić w ciągu 8-20 dni.

A teraz smakowita ciekawostka, w lipcu 1941 r. pod Kijowem w jednym z rozbitych czołgów odnaleziono skromną książeczkę. 108-stronicowe opracowanie, o wymiarach 14x14 cm, oprawione w len.

Jest to książeczka, opracowana przez moskiewski Wydział Wojenny dla oficerów i dowódców niższego szczebla, nosi ona tytuł "Krótkie rosyjsko-niemieckie rozmówki wojenne do przesłuchań niemieckich żołnierzy i osób cywilnych"... nic w tym nie byłoby dziwnego, gdyby nie data wydania: 29 maj 1941 roku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
sowa   

OK. Dosyć OT i pisania historii alternatywnej (co by było gdyby...), skupmy się na tezie, jakoby to Stalin planował zaatakować III Rzeszę .... kto jeszcze oprócz Suworowa tak twierdzi ?

Jeśli miał nie atakować to po co te wszystkie korpusy pancerne i zmechanizowane prawie nad samą granicą?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Jeśli miał nie atakować to po co te wszystkie korpusy pancerne i zmechanizowane prawie nad samą granicą?

A gdzie miały być - za Uralem ? Europa była ogarnięta pożogą wojenną, a chyba każdy przywódca trzyma zmobilizowane wojska przy granicy, a nie z daleka od niej ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ciekawy: wojska trzyma się nie na granicy albo daleko od niej - ale na linii obrony [która może lub nie musi, zwykle mnie musi] być jednoznaczna z linią graniczną, lub linią z której nastąpi atak - to zwykle wojska są "na granicy" przy czym w kategoriach wojskowych to "na " należy traktować bardzo bardzo dosłownie.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.