Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
jachu

Co ze sobą nosicie...

Rekomendowane odpowiedzi

Estera   
wody

Od tego roku zaczęłam nosić tak 1,5 litra do szkoły. Nie wiem czemu. Nieraz nawet nie odkręcam. Ale generalnie dużo pije wody, to tak noszę- nigdy nie wiadomo kiedy odkręce. Zwłaszcza na matmie chce mi się pić. Nie wiem czemu...Ostatnio już mi się nie chce tyle picia nosić.

Do szkoły w moim plecaku noszę książki- nie wszystkie, bo autentycznie mi się nie chce i np. od podręcznika do biologii wolę wrzucić coś o Napoleonie, piórnik albo dwa- wypełnione cienkopisami, kredkami, nabojami do pióra, pióro- zawsze mam przy sobie, w gimnazjum zdarzał się pluszak jakiś- po jakiego grzyba nie wiem, zawsze kalendarz, obecnie dwa kalendarze, kosmetyki jakieś. Portfel- jeśli pusty to i tak go noszę, jak ktoś wpsomniał- można w nim trzymać legitkę i jakieś zdjęcia, karty np. wstępub do biblioteki. Mam duży plecak do szkoły, ale go uwielbiam, jest w nim pewien bałagan, ale się odnajduje. W ogóle mam manię układania rzeczy do teczek- zdarza się, że mam mały IPN w plecaku. Zawsze noszę coś do jedzenia- nie z własnej woli. Dzielę się potem z kaczkami w parku. W ogóle noszę serek często jak nie zdąże na śnaidanko zjeść i łyżeczke do tego. W plecaku też z reguły arafatka, rękawiczki. Latem obowiązkowo okulary. W ogóle ostatnio przekonałam się do plecaka. I kiedyś wolałam torebki, teraz mi jakoś wygodniej z plecakiem do szkoły czy biblioteki.

Torebka- pióro, notes, kalendarz, kosmetyki. Standard. Zależy też gdzie idę- co innego bierze się do teatru, do szkoły, na miasto. I zależy jaka torebka- jak większa to upycham równo ile wlezie- wszystko może się przydać, jak malutka- to wiadomo.

Telefon, klucze- to zawsze po kieszeniach, jak nie mam kieszeni i muże władować do torebki to jestem chora- bo sprawdzam potem czy nie zgubiłam. Zegarek oczywiście na ręku- bez zegarka jestem chora, muszę go mieć, czasem patrze tak po prostu i jak ktoś mnie potem pyta, która godzina to nie wiem. Lubie nosic zegarek na ręku- od I klasy podstawówki tak mam i już.

Zawsze zapominam chusteczek, ale ostatnio się pilnuje. Lubie nosić lusterko, ale też zapominam, jednak zawsze znajdzie isę ktoś kto je ma.

Poza tym mam dużo jakiś satrych biletów w torebkach- w plecaku jakoś nie...

Lubie nosić coś co jest mi bliskie- jakiś drobiazg, który ma swoją historię, jakiś prezent od bliskiej osoby, jakąś pamiątke z wakacji, kamyk czy też inną pierdółkę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Avaritia   
Dziś na wydziale spotkałam dziewczynę, która miała w torbie cały zestaw biurowy łącznie ze zszywaczem, a ja moje pytanie, czy ma też może dziurkacz, uśmiechnęła się, pogrzebała w torbie i wyciągnęła dziurkacz :roll:

:shock:

Ze mną nie jest tak źle, chociaż zdarzały się podobne sytuacje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
sargon   
Dziś na wydziale spotkałam dziewczynę, która miała w torbie cały zestaw biurowy łącznie ze zszywaczem, a ja moje pytanie, czy ma też może dziurkacz, uśmiechnęła się, pogrzebała w torbie i wyciągnęła dziurkacz :roll:
Daj namiary, chcę taką zapobiegliwa żonę :D

Jak sięgnąłem teraz do torby, to znalazłem: długopis, korektor (już niesprawny :wink: ), kamień (pamiątka - "granit Ronne"), pendrive, portfel+dokumenty, komórkę, Ancient Warfare june/july 2007 i... Głos Wielkopolski z 11 grudnia :wink:.

Poza torbą noszę drobne, klucze oraz odtwarzacz mp3 :arrow:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Granat   
Od tego roku zaczęłam nosić tak 1,5 litra do szkoły. Nie wiem czemu. Nieraz nawet nie odkręcam. Ale generalnie dużo pije wody, to tak noszę- nigdy nie wiadomo kiedy odkręce. Zwłaszcza na matmie chce mi się pić. Nie wiem czemu...Ostatnio już mi się nie chce tyle picia nosić.

Jest to udowodnione naukowo, że mózg jest jak worek bez dna na składniki mineralne. Więc jeżeli przyjmujemy ich dużo mózg lepiej funkcjonuje i mamy lepszy refleks, możliwość skupienia itd. Dlatego grając na kompie piję jak smok ( ogólnie wypijam jakieś 3L samej wody dziennie )

Zegarek oczywiście na ręku- bez zegarka jestem chora, muszę go mieć, czasem patrze tak po prostu i jak ktoś mnie potem pyta, która godzina to nie wiem. Lubie nosic zegarek na ręku- od I klasy podstawówki tak mam i już.

Zupełnie jak ja :] Poza tym zawszę rozpoznam czy mam zegarek czy nie :wink: Mimo tego że bardzo luźno go zakładam ( swobodnie sobie lata :arrow: ) to waży swoje ( model G-Shock Casio ) Jest praktycznie niezniszczalny xD Mam go od komunii, i eksploatowałem go mocno ( tj. zdarzyło się zaryć o ścianę zegarkiem - nie pytajcie o powody ) a przez te 6 lat pojawiła się tylko jedna rysa :wink:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   
pendrive

To też obowiązkowo. Do szkoły nosze prawię zawsze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gnome   

Ja w plecaku zawsze mam piórnik (taki nawyk jeszcze ze szkoły) a w nim znajduje się cała masa różnych (nieraz całkiem dziwnych) rzeczy np. trzy srebrne obrączki (stare metalowe czasy :twisted: ), scyzoryk (bez niego ani rusz), kawałek krzemienia w kształcie grotu strzały (no prawie w kształcie :mrgreen: ), który kiedyś sam odłupałem, pacyfka, ogólnie piórnik też jest dziwny bo cały opisany. Poza tym zawsze znajduje się tam jakaś książka, coś do jedzenia (bo to człowiek nigdy nie wi kiedy dopadnie go mały głód :P ), długopisy i jedno licho wie co jeszcze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Ja od kilku miesięcy cały czas noszę stare testy z historii przyniesione przez moją nauczycielkę historii (próby przed konkursem) i jakoś nie mam zamiaru ich zostawić w domu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja w swojej torbie mam dosłownie wszystko, czasem mam wrażenie że z nią jak z rogiem obfitości, to o czym akurat pomyślę- już tam jest :lol: I tak- zawsze portfel, a w środku milion plastików, prawo jazdy, dowód, karty bankomatowe, kredytowe, do bibliotek, lojalnościowe z kina, orlenu, clubu nokia, etc. legitymacja studencka, sieciowka na wszystkie linie, obowiązkowo książka, notatnik, kalendarz (choć i tak nigdy nic w nim nie notuję, z braku czasu) dwie komórki, scyzoryk z promocji "dębowego" :P chusteczki higieniczne, czapkę, pendrive'a, szalik... Uff... to z tego co mam akurat na tę chwilę :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Zwykle noszę ze sobą:

-dodatkową lekturę w postaci książek o II w.ś tak dwie, trzy9 w wypadku ''Tygrysów)

-notatnik

-kalendarz

-piórnik

-blaszane etui z piórem

-drewniany piórnik z ołówkiem

-3 naboje(do Mausera, Mosina i Parabellum)

-dwa portfele- na dokumenty i pieniądze

-miniapteczkę

-parę igieł i nici

-naszywki-Jagerów, 101.''Airborne'' DPD i U.S. Navy-na plecaku

-chustki

-komóreczka

-MP-3

mało...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   
-3 naboje(do Mausera, Mosina i Parabellum)
-3 naboje(do Mausera, Mosina i Parabellum)

Zdecydowanie za mało! Poza tym, jakto to tak to? Same naboje ??

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Mam nosić Panzerfausta?To zresztą jest to co znalazłem w czeluściach mojej kieszeni, tam zapewne jest drugie tyle nabojów i parę łusek.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Brodson   

Poza telefonem i kluczami noszę kilka długopisów, jakieś papierki i grzebień :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Obecnie mam zwykle popakowane po kieszeniach:

Dwa śrubokręty (płaski i krzyżakowy)

Szwedzik ośmiocalowy

Scyzoryk

Pęk kluczy z przypiętym pendrivem

Notes z długopisem

Bawełniane rękawiczki robocze

Małą latarkę

Często mały miernik uniwersalny

A na dokładkę mam przez szyję przewieszone ochraniacze na uszy które zakładam, gdy przebywam w maszynowni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.