Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tofik

Przystąpienie króla do Targowicy

Rekomendowane odpowiedzi

Tofik   
"Targowiczan (którzy też jak już zauważyłeś się przeliczyli, a których zdrajcami bynajmniej bym nie nazwał)"

Targowiczanie nie byli zdrajcami? Z lekka przesada.

Po pierwsze - hetmani nie podporządkowali się rozkazom króla wzywającego ich do objęcia urzędów w Straży Praw oraz do wzmacniania armii. Po drugie to oni swoimi spotkaniami z Rosjanami przyśpieszyli wkroczenie Rosji do RON w 1792 r., nie dość, że nie przedłużali czasu na nasze przygotowania to jeszcze go skracali. Po trzecie błagali Katarzynę by wprowadziła stare porządki.

Czyż to nie zdrada?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piterzx   

Witam,

Targowiczanie nie byli zdrajcami? Z lekka przesada.

Po pierwsze - hetmani nie podporządkowali się rozkazom króla wzywającego ich do objęcia urzędów w Straży Praw oraz do wzmacniania armii. Po drugie to oni swoimi spotkaniami z Rosjanami przyśpieszyli wkroczenie Rosji do RON w 1792 r., nie dość, że nie przedłużali czasu na nasze przygotowania to jeszcze go skracali. Po trzecie błagali Katarzynę by wprowadziła stare porządki.

Czyż to nie zdrada?

To niewątpliwie tak, natomiast, co ważne, "Targowiczanie" to nie tylko hetmani.

Pisząc o skutkach ich działań - niewątpliwie masz rację nazywając je (i ich) zdradą, natomiast, napisałem o nich w taki sposób, gdyż jeśli chodzi o ich pobudki, to owszem wynikały z troski o własne dobro, ale przecież ich zamierzeniem nie była rzeczywistość, jaka zapanowała po 1792 roku.

Pozdrawiam :(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
lukass   
To niewątpliwie tak, natomiast, co ważne, "Targowiczanie" to nie tylko hetmani.

Pisząc o skutkach ich działań - niewątpliwie masz rację nazywając je (i ich) zdradą, natomiast, napisałem o nich w taki sposób, gdyż jeśli chodzi o ich pobudki, to owszem wynikały z troski o własne dobro,

Więc to nie tylko zdrada, ale i chory egoizm. Bronili własnych praw? Widać słabo bronili skoro doszło do rozbiorów, przecież to oni płaszczyli się przed Carycą błagając o interwencję i wprowadzenie starych praw.

Oczywiście mam tu zdanie podzielone, bo za zdrajcę np. nie uważam Stanisława Augusta, ponieważ w obliczu rozbiorów, chciał utrzymać chociaż cząstkę kraju.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Targowiczanie to tacy zdrajcy, że więksi chyba się nie narodzili. Spiskowanie z carycą przeciw własnej ojczyźnie jest rzeczą, która przyćmi wszelakie inne zasługi (jeśli któryś z Targowiczan w ogóle je miał). Po prostu najgorsze kanalie!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Targowiczan trudno zdrajcami nie nazwać, bo stanęli przeciwko RON, niemniej należy oddać im to, że oni nie zdradzali kraju z premedytacją - po prostu drogę do uzdrowienia kraju widzieli inaczej (poprzez "złotą wolność"). Inna rzecz, iż byli niezwykle naiwni (i wręcz głupi) wierząc, że caryca Katarzyna chce przywrócić jedynie stare (korzystne dla hetmanów) porządki. Może wierzyli zapewnieniom carycy, ale czy nie pamiętali już pruskich żądań dotyczących cesji Gdańska i Torunia?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Cóż, przystąpienie Stanisława Augusta Ciołka Poniatowskiego, było jednym z jego wybryków przeciwko Polsce, pokazał tu swoją prawdziwą twarz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Na fali dyskusji o Konstytucji 3 maja wypłynął jeszcze jeden wątek. Przyłączenia króla Poniatowskiego do Targowicy. Teraz, czy to całkowita zdrada nie mająca wytłumaczenia, ani jakiś celów, czy król po prostu tą decyzją ratował resztki tego, co jeszcze zostało?

Wreszcie jakie skutki mogłoby mieć nieprzyłączenie się króla do Targowicy?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.