Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

Obecnie jestem zajęty lekturą pewnej książki, wspominającej co nieco o chińskiej armii. Wynika z niej, że Chińczycy mieli kiepską armię, co bynajmniej nie wpływało katastrofalnie na obronność kraju, bo przez Mur udawało się przejść nielicznym. Natomiast ci co przeszli, stosunkowo szybko szybko asymilowali się, zachwyceni napotkaną kulturą i zostawali Chińczykami.

Sporadyczne inwazje nie zagrażały zatem chińskiej cywilizacji, a związana z nimi redukcja liczebności obywateli zapobiegała klęskom głodu, które mogły być skutkiem przeludnienia.

Jednym z powodów rezygnacji z rozbudowy armii była typowo obronna strategia państwa. Chiny nie prowadziły podbojów, bo nie było po co zagarniać jałowe stepy mongolskie albo Tybet, gdy można było nieźle prosperować w żyznych dolinach Rzeki Żółtej i Jangcy.

Dzięki wynalezieniu kuszy, żołnierze skryci za Wielkim Murem mogli prowadzić precyzyjny ostrzał najeźdzców - w takich warunkach kusza była znacznie bardziej poręczna niż łuk.

W przypadku walnych bitew Chińczycy nadrabiali nieudolność taktyczną swoją liczebnością.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
W przypadku walnych bitew Chińczycy nadrabiali nieudolność taktyczną swoją liczebnością.

Właśnie! Gdzieś przed rokiem 200 p.n.e. jakiś przyszły cesarz (i bodajże budowniczy Wielkiego Muru) w walce o tron prowadził milionową armię. Nie wiem kto to, ale sądzę, że Nazaa mnie poprawi :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
nazaa   

Tofik, nazaa nie będzie poprawiać, bo wszystko dobrze, może co najwyżej uściślić - "gdzieś przed rokiem 200 p.n.e" to dokładnie w 220 roku p.n.e, a "jakiś przyszły cesarz" to Qinshihuang (Qin Shi Huang), założyciel dynastii Qin. Tak na marginesie - to ten od terakotowej armii :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Ech - Wielki Mur budowano w mniej więcej 5 etapach za panowania kilku różnych dynastii.

Chodzi o Qin Shi Huanga (pofatygowałem się żeby poszukać :)). Tą armię prowadził chyba w 221 r. p.n.e.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
nazaa   
Chodzi o Qin Shi Huanga (pofatygowałem się żeby poszukać :)). Tą armię prowadził chyba w 221 r. p.n.e.

Hehe, byłam pierwsza :razz:

Obecnie jestem zajęty lekturą pewnej książki, wspominającej co nieco o chińskiej armii.

Jaka to ksiażka?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o Qin Shi Huanga (pofatygowałem się żeby poszukać ;)). Tą armię prowadził chyba w 221 r. p.n.e.

Rozumiem, ale skoro mur budowano na przestrzeni tak dużego czasu, to w jakim sensie Qin Shi Huang był budowniczym? Zainicjował budowę, czy może legenda - odwieczna korektorka historii :) uznała go za budowniczego?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Zainicjował budowę, czy może legenda - odwieczna korektorka historii :) uznała go za budowniczego?

Po części to moja pomyłka, a po części nie - on zapoczątkował budowę muru jako jednolitej struktury.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Warto zwrócić uwagę jak kształtował się status żołnierza w dawnych Chinach, a nie był on wysoki.

Związane to jest z upowszechniającymi się myśli konfucjańskiej, acz nie tylko.

Kiedy w kręgu kultury europejskiego średniowiecza przedstawiana świętych jako rycerzy, w Chinach nic takiego nie miało miejsce. Baa..., w starożytności grecko-rzymski Mars będąc bogiem wojny miał sprecyzowane funkcje i wpływy; i oczywiście tyczyły się one głownie działań militarnych.

Co można powiedzieć o jego odpowiedniku w Chinach?

I tu robi się ciekawie...

w Chinach powszechną była tendencja, by unikając mistyki poszukać historycznego podłoża i powiązać boskie postacie z realnymi osobami. Stąd dla bóstw wymyślano rozbudowane genealogie by powiązać je z realnymi (ew. legendarnymi) postaciami, z drugiej strony postacie historyczne uzyskiwały nowy status - jako ogólnonarodowe bóstwa.

Oto mamy boga wojny: Kuan-ti (Kuang-kunga, czasem cesarz Wu), jego pierwowzorem miał być dowódca (działający w epoce Trzech Królestw) - Kuan Jü.

Ów pierwowzór miał być być odważnym, uczciwym, zawsze dotrzymującym słowa (: stosunek do do Liu Pei), pojawił się wreszcie, jako wzór postawy, w konfucjańskiej powieści Trzy Królestwa.

Po jego śmierci, różni cesarze poczęli obdarzać go wieloma zaszczytnymi tytułami, by wreszcie po 1594 r. uzyskać miał tytuł "ti" (: cesarz) i być deifikowanym.

Co ciekawe wszyscy wiedzieli, że ów pan nie był szczególnie fortunnym dowódcą, na ogół dostawał się do niewoli.

Co jeszcze bardziej interesujące, ów bóg wojny, głównie odpowiadał za kwestie zupełnie niezwiązane z kwestiami militarnymi...

Oto miał być głównie opiekunem: literatury, ludzi cierpiących; uważany była za opiekuna handlu i ludzi bogacących się, z czasem za opiekuna buddyzmu. Do tego boga zwracano się częściej o pomoc w uzyskaniu bogactwa, a nawet potomstwo; a nie jakby się zdawało o pomoc w wojennych zamierzeniach.

W dawnych czasach miejsca kultu tegoż bóstwa konkurowały swą popularnością ze świątyniami Konfucjusza, Lao-Tsy, czy wreszcie Kuan-in (który w panteonie taoistycznymi został wprowadzony jako: niang-niang, a odpowiadać miał za płodność).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.