Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Pius XII, a wojna

Rekomendowane odpowiedzi

Jak oceniacie postawe Ojca Świętego podczas II wojny światowej.

Faktem jest że Watykan uratował tysiące żydów (może i nawet większość włoskich), ale faktem jest również, że przec całą wojnę zachowywał się biernie (jednak nawoływał do pokoju na świecie, lecz czy wystarczająco?) może z obawy przed tym, że zostanie zniszczony wrazie jawnej krytyki Hitlera bądz Mussoliniego? Pius XII napisał nawet encykilke po niemiecku potępiającą nazizm.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mer   

Polecam księżkę "Spisek sykstyński" - jak właśnie papież i Kościół współpracował z hitlerowcami :]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qdl4ty   

Sadze ,ze pomimo zagrozenia ze strony Mussoliniego czy Hitlera powinien jawnie i stanowczo skrytykowac ich dzialania .... wkoncu Papiez to Kolejnym apostolem a ci jak wiadomo nie bali sie nikogo na ziemi ( poza Bogiem oczywiscie ).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
wkoncu Papiez to Kolejnym apostolem
Papież jest następca swiętego Piotra a nie jest "kolejnym apostołem" tak mi sie wydaje. ale zacznijmy dyskusje czy Papież miał jakies szanse z hitlerem lub Mussolinim. nawet jakby bez przerwy nawoływal do zakonczenia wojny watpie aby ktorys z nich go usłuchał. Mogł jedynie sie narazic i zginąć. wtedy był potrzebny bardzo papież a wybór nowego pewnie był byłby dużym problemem

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Kiedyś znalazłem wzmiankę o planach Hitlera, dotyczących porwania samego ... papieża! (jako zakładnika - element szantażu aliantów). Został wyznaczony nawet oficer SS dowodzący ta akcją (ktorego nazwiska w tej chwili nie pomnę), ale na szczęście do tego incydentu nie doszło...

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kuba Pak   

Papież nawoływał do dołączenia do legii cudziziemskiej SS, bo jak to nazwał, "ZSRR to większe zło"a co do komentarza, że uchronił się od zniszczenia, to coś mi się wydaje, że kosciół OFICJALNIE zawsze stawiał wiarę nad wolność i życie i że do tego nawołuje.......no ale jak widać papież dał sobie dyspensę..... ]:->

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Kiedyś znalazłem wzmiankę o planach Hitlera, dotyczących porwania samego ... papieża! (jako zakładnika - element szantażu aliantów). Został wyznaczony nawet oficer SS dowodzący ta akcją (ktorego nazwiska w tej chwili nie pomnę), ale na szczęście do tego incydentu nie doszło...

pzdr.

Nie jestem pewien, ale na wykonawcę planu obstawiałbym Karla Wolffa, który w czasie gdy Hitler myślał o porwaniu papieża był najwyższym rangą oficerem SS we Włoszech. O całym planie wiedzieć mieli tylko Hitler, Wolff oraz Himmler. Jednakże Wolff poinformował o tych planach ambasadorów Niemiec w Rzymie i Watykanie a na początku grudnia '43 sam zapewnił papieża o tym, że Niemcy nie będą nastawać na jego życie oraz nie "zdemolują" Watykanu. W tym samym miesiącu Hitler odstąpił od zamiaru porwania papieża, nastąpiło to po spotkaniu z Wolffem, który powiedział fuhrerowi, ze porwanie papieża może wywołać liczne strajki. Co ciekawe pół roku później a dokładnie 10 maja '44 ten sam Wolff spotkał się z Piusem XII prosząc go o ułatwienie zakończenia wojny z zachodem.

Postać ówczesnego papież jest naprawdę mocno związana z historią III Rzeszy, wystarczy tylko wspomnieć tutaj niewyjaśnione ucieczki nazistów przez Watykan (Stangl, Wachte, Priebke).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
JJ   

Tak dziwna i nie do końca zbadana jest rola Piusa XII ale przecież Watykan do dziś nie odtajnił dokumentów na jego temat z lat 1939 1945 a przecież bez źródeł badacze są skazani jedynie na spekulacje i na to co działo się jawnie.

Na pewno nie jest to czarna albo biała postać choć w ciągu ostatnich lat wiele zrobiło się aby uczynić z niego shwartz charakter - przypomnijmy tylko książkę D. Goldhagena.

Ostatnio nuncjusz apostolski w Izraelu zapowiedział że nie przybędzie w Yom Ha Shoach na wystawę do YAd Vashem bo o Piusie XII było napisane coś nieprzyjemnego.

Ale na światło dzienne wychodzi coraz więcej dowodów że np. nakazywał przeorom klasztorów chować Żydów. Więc... wstrzymajmy się z sądami...

Wiadomo jednak rzeczywiście, że Watykan pomógł po wojnie wielu zbrodniarzom, jaka jednak w tym rola Piusa XII ? nie wiem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Papież Pius XII starał się nie mieszac w sprawy, lecz mimo tej maski udało mu się uratowac setki Żydów.Mimo iż żołnierze niemieccy mogli wejśc na teren Watykanu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
nalewa   

Nie zapominajmy, że papież w tym czasie nie był już takim autorytetem jak kilkaset lat wcześniej, za którego słowem podążały tłumy fanatyków. W XXw. został on raczej zdegradowany do rangi dyplomaty który nie miał zbyt wielu atutów w rękawie w postaci armii.

Więc raczej poza arbitrażem w negocjacjach i nie miał za wiele do powiedzenia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   

Papież Pius XII wszystkie swoje dyplomatyczne umiejętności wykorzystywał w staraniach o przetrwanie kierowanego przez niego niego Kościoła zarówno podczas wojny, jak i na świecie, który miał się po niej wyłonić. W pierwszych latach wojny, kiedy wojska Osi zwyciężały, oznaczało to przystosowanie Kościoła do funkcjonowania w Europie pod rządami Hitlera. Później, kiedy szala zwycięstwa przechyliła się na stronę aliantów, uwaga papieża kierowała się najwyraźniej ku światu powojennemu. Bardziej niepokoił go Stalin niż Hitler, a przede wszystkim perspektywa komunistycznych Włoch, co było bardzo prawdopodobne, ideologia Marksa i Engelsa, znalazły na terytorium włoskim bardzo podatny grunt.

Mimo iż żołnierze niemieccy mogli wejśc na teren Watykanu.

12 września 1943 Hitler wezwał do siebie gen. Wolffa i rozkazał mu sporządzenie planów "jak najszybszego zajęcia Watykanu, zabezpieczenia jego dokumentów i dzieł sztuki, oraz ewakuowania papieża i kurii na północ. Nie chcę, żeby wpadł w ręce aliantów albo znalazł się pod ich polityczną presją lub wpływem... Postaram się, żeby papieża sprowadzono do Niemiec lub neutralnego Lichtensteinu, w zależności od wydarzeń politycznych i wojskowych".

Pius XII zdawał sobie sprawę z planów niemieckich, które zostały ujawnione przez BBC i włoskie radio faszystowskie. W połowie października 1943 roku Watykan był na łasce Niemców, co symbolizowali strzelcy spadochronowi na placu Św. Piotra. W ciągu kilku minut Niemcy byli w stanie przejąć Watykan.

Ale na światło dzienne wychodzi coraz więcej dowodów że np. nakazywał przeorom klasztorów chować Żydów. Więc... wstrzymajmy się z sądami...

Z drugiej strony, gdy 16 października 1943 SS schwytało i wysłało do Auschwitz około tysiąca Żydów z żydowskiej dzielnicy Rzymu, Pius nie zrobił żadnych kroków, by temu zapobiec lub chociaż potępić zachowanie niemieckich okupantów, do czego przekonywali go alianci. Amerykański charge d'affaires Harold Tittmann poprosił Watykan po raz drugi- pierwszy raz w lipcu 1942, na długo przed niemiecką okupacją- by wydał oświadczenie dotyczące eksterminacji Żydów. Kardynał Maglione odmówił, dodając, że nie ma "wystarczających dowodów na potwierdzenie tych plotek", chociaż raporty i relacje z pierwszej ręki o "ostatecznym rozwiązaniu" docierały do Piusa XII już od dawna.

Kiedy Tittmann widział się osobiście z papieżem 3 dni później, ten nie wspomniał ani słowem o akcji SS, okazując jedynie zmartwienie z powodu band komunistów grasujących w okolicach Rzymu.

Za: "Monte Cassino" Richardson/Hapgood

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ciekawe tematy a gleboko pochowane - czemu?

Pius XII - byl nazywany przyjacielem Niemiec i to nie bez kozery. Za jego czasow biskupi niemieccy w zasadzie bez wyjątku w swych kazaniach noworocznych i homiliach wychwalli Hitlera, wyjątki byly przeciw. W kwestii Żydow też zajmowal "dziwne" postawy. Z jednej strony pisal oględnie o prześladowanich, z drugiej przyjmowal nawiększych zbrodniarzy jakich nosila ta ziemia w czasie wojny i nie potępial duchownych ktorzy brali udzial w czystkach na terenie Chorwacji [ustasze], nie mial obiekcji w przyjmowaniu i udzielaniu, ze swym blogoslawienstwem audiencji Ante Paveliciowi.

Osobiście uważam, że funkcja jaką sprawowal zobowiązywala go do silnej postawy przeciw temu co się dzialo, do tego by nakazal wszystkim katolikom by ratowali Żydów, jak się to obecnie nazywa starszych braci w wierze.

Dla mnie pomoc Watykanu byla w stosunku do jego możliwości za mala i zbyt nieśmiala, tym bardziej że w kilka lat po wojnie oficjalnie ekskomunikowal te osoby które popieraly komunistów. Za to w WH do konca slużyli kapelani, także katoliccy ktorzy blogoslawili w walce do ostatecznego zwycięstwa...

pozdr

PS i przepraszam "za niedopatrzenie" w temacie

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"W dniu ogłoszenia wyroku Greiser napisał do Bolesława Bieruta list z prośbą o łaskę. Bierut prośbę odrzucił. Co ciekawe, za ułaskawieniem Greisera opowiedział się publicznie papież Pius XII, co wywołało niemały skandal polityczny. 
Wyrok wykonano niecałe dwa tygodnie później – 21 lipca 1946 r., w niedzielę o godzinie siódmej rano na stokach poznańskiej Cytadeli. Greiser zginął przez powieszenie".

Cytowane za: B. Rudawski, Proces Arthura Greisera przed Najwyższym Trybunałem Narodowym, Z Archiwum Instytutu Zachodniego. Dokumenty, Nr 5/2016, 07.07.16, s. 7.

https://www.iz.poznan.pl/plik,pobierz,1607,35532af49d539f7dc70067b5d5e40c73

 

"The day following his execution, the Vatican city newspaper, L'Osservatore Romano, confirmed previous media report that Pope Pius XII had agreed to Greiser's appeal and had interceded with the Polish government urging that the German war criminal's  >>life be spared<<. The paper emphasized the pope's full awareness of Greiser's waritime atrocities, including his ruthless anti-Catolic persecution, but nevertheless  Pius had followed the example, the paper claimed, of the >>Divine Master who on the cross prayed for those who had crucifided Him.<<"

Cytowane za: D. M. McKale, Nazis afer Hitler. How Perpetrators of the Holocaust Cheated Justice and Truth, Lanham-Boulder-New York-Toronto-Plymouth,UK, 2012, s. 196.  

https://books.google.pl/books?id=w-KW9aMmQ9MC&printsec=frontcover&hl=pl#v=onepage&q&f=false

 

Dlaczego akurat Greiser? Czy było to jednostkowe działanie Papieża?

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie była jednostkowe, w ten czy inny sposób wstawił się też za innymi, można dodać; choć to zupełnie inny ciężar gatunkowy; iż potem wstawił się też za państwem Rosenberg.

"... should have turned to Pius now. Even more surprisingly, Pius urged the Polish government to grant Greiser clemancy. (Later, he would do the same for Hans Frank, Albert Forster, and other convicted Nazi war criminals.)".
/C. Epstein "Model Nazi. Arthur Greiser and the Occupation of Western Poland", New York 2012, s. 330/

 

"A year later when the IMT's verdictes were about to be handed down, Faulhaber's sentiments had become well anough known that Dr. Alfred Seidl, the defense attorney for former General Governor Hans Frank, petitioned the cardinal to call publicly on the Allies to show leniency to Frank or to stay his expected execution in light of Frank's proclamation in the dock that he become a 'believing Christian.' Faulhaber followed through, forwarding the request to Pope Pius XII, who on the eve of the rulings issued a statement to the court that was broadcast over Vatican radio for Catholics around the world to hear. Though the petition was unsuccessful and Frank was hanged for his crimes, the highest Catholic authority was now on record as having grave misgivings about the intent and effect of the Nuremberg proceedings".
/JonDavid K. Wyneken "Judging from Wothout: German Clergy, Public Pressure, and Postwar Justice", w: "Rethinking Holocaust Justice. Essays across Disciplines" ed. N.J.W. Goda, New York 2018, s. 293-294/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.