Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Optymista!

Napisałem "chyba", jak sam stwierdziłeś, nie mi to oceniać. ;)

litrowe mleko w butelkach

Co Wy wszyscy chcecie od tych nieszczęsnych butelek na mleko? Lepsze to niż foliowe woreczki, kartoniki czy butelki z plastiku.

Sądzisz, że ówczesne instytucje przejaskrawiały?

No kurde nie wiem.

Ale patrząc na to z własnego podwórka to stwierdzenie, że zorganizowana turystyka młodzieży nie istnieje nieco mija się z prawdą.

Były wycieczki, były kolonie, były obozy...

Była też turystyka niezorganizowana, pola namiotowe często pękały w szwach.

Jeżeli to wszystko to nic, nie istnieje to chyba jednak jest to przejaskrawienie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Co Wy wszyscy chcecie od tych nieszczęsnych butelek na mleko? Lepsze to niż foliowe woreczki, kartoniki czy butelki z plastiku.

Ja nie mam nic , były cool , do dziś wspominam je milo , srebrne foliowe kapselki - zwykle , złote ( uuuuch ) tłuste - pełen wypas :thumbup:

Jest na Forum , temat wspominkowy z PRL - np:"życie codzienne w PRL " ?

Jak nie to warto by założyć :rolleyes:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

czy w PRL było lepiej? Zależy dla kogo... Na pewno w PRL-u, zresztą podobnie jak i w wielu innych krajach, księgowi mieli znacznie miej do gadania, a czasem w ogóle. Owocowało to tym, że mleko było w butelkach [chyba było je można nawet wymieniać], podobnie kefir czy śmietana. Wędliny składały się z mięsa i tak dalej. To że istniała taka czy inna turystyka wynikało z to z tego w jaki sposób państwo widziało rolę wielu przedsiębiorstw czy zakładów. One nie miały zarabiać, a miały spełniać funkcję taką czy inną. Oznacza to, że pola namiotowe miały być cenowo dostępne dla jak największej liczby osób, ośrodki i tak dalej - podobnie. Ekonomia pełniła rolę podrzędną.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam nic ,

A już myślałem, że wpisujesz się w ogólną krytykę wszystkiego z tamtych czasów.

Jest na Forum , temat wspominkowy z PRL - np:"życie codzienne w PRL " ?

Chyba było i coś takiego, ja znalazłem tylko te:

https://forum.historia.org.pl/topic/900-prl/

https://forum.historia.org.pl/topic/67-kultowe-rzeczy-prlu/

https://forum.historia.org.pl/topic/12245-programy-telewizyjne-dla-dzieci/

https://forum.historia.org.pl/topic/6330-szkola-w-prl/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To czy było lepiej decyduje życie, każdy może mieć swoje zdanie. Ale lepiej finansowo, czy "politycznie". Nie zapominajmy o tych ludziach, którzy walczyli z PRL-em. Im na pewno nie było dobrze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

FSO:Teraz wedliny nie skladaja sie z miesa? Ostatnio jadlem ich calkiem sporo,wszystko smaczne,wybor ze i inne kraje pozazdroscic tylko moga,a co najwazniejsze OGOLNIE DOSTEPNE.

A jakosc po prostu zalezy od ceny,tak jak w PRL-u zreszta.Byly dla uprzywilejowanych kabanosy w delikatesach i partyjnych sklepach,a dla plebsu salceson z zebami,pasztetowa i zieleniejaca blyskawicznie kielbasa.No szynka owszem tez,klamac co nie ma,sam jadalem bardzo regularnie ... czyli dwa razy do roku. :)

Zupelnie juz zapomnialem o tym wspominanym wyzej,PRL-owskim mleku w plastikowych woreczkach.To byl dopiero wynalazek!!!.Produkt niemal kultowy,a to ze wzgledu na mala praktycznosc opakowania jak i sama zawartosc mleka w mleku :rolleyes:

Edytowane przez Mariusz 70

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

FSO:Teraz wedliny nie skladaja sie z miesa?

Oj zdziwił byś się. :rolleyes:

Jadłeś kiedyś "swojską" wędzoną szynkę?

A widziałeś przed i po procesie wędzenia?

Jakoś ta "swojska" w czasie wędzenie się kurczy, traci sporo na swej objętości, ta "fabryczna" puchnie. Skąd ten naddatek?

PRL-owskim mleku w plastikowych woreczkach.

A plastikowe woreczki to już były nowe czasy, i są do dziś.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
fodele   

A plastikowe woreczki to już były nowe czasy, i są do dziś.

Sądzę, że się mylisz... Plastikowe woreczki na mleko pamiętam z drugiej połowy lat 80-tych... Żeby zgrabnie przelać mleko do szklanki lub garnka wkładało się ów woreczek do specjalnego plastikowego dzbanka.

Takie coś znalazłam:

http://limba.wil.pk.edu.pl/~jg/galeria/PRL/47%20_rzeczy/47_rzeczy.pdf

... i się rozrzewniłam troszeczkę ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jakie nowe? Z PRL-u je pamietam.Na przerwach w szkole kupowalo sie suche bulki i wspolnie taki wlasnie woreczek mleka.Odgryzalo sie jeden rog i pilo po kolei.Biala woda to byla nie mleko.Straszliwie niepraktyczne opakowanie,kto to dzisiaj wiec kupuje?Butelki szklane niestety znikly nie tylko w Polsce,powodem jest nie tylko problem z ich myciem,ale i duza waga podczas transportu.Za drogo by to wynioslo.Szkoda tych mleczarzy,tym bardziej,ze wszelkiej masci platki z mlekiem sa dzisiaj o wiele bardziej popularne,pomysl powinien wiec dzialac.

Wedliny sam czasami wedze ,wiec wiem jak smakuja :rolleyes:

Sek w tym,ze obecnie jest wybor,w zaleznosci od gustu i zasobnosci portfela.Bez najmniejszego problemu, wiec mozna nabyc produkty naprawde tzw.domowej jakosci.W PRL-u zalezalo to natomiast nie tylko od zasobnosci portfela,ale i wielce sporadycznej laskawosci dostawcy - czyli wladz. :(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
fodele   

Ufff.... czyli nie były to tylko moje majaki, skoro Mariusz też mleko w woreczkach pamięta ;)

A tu na stronie 18 wspomniane woreczki w dzbanuszkach "odkryte" po raz wtóry :P

http://issuu.com/packaging_polska/docs/pack_09_2010_lr

Historia lubi się powtarzać.

Edytowane przez fodele

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tez juz zaczalem powatpiewac w sprawnosc swej pamieci :)

Swoja droga mleko pakowano w kartony juz w latach 70-tych w ZSRR co kazdy kto czytal obowiazkowo "Wiesielyje Kartinki" czy "Junego Technika" pamietac powinien,bo sie ta nowoscia tam czesto chwalono.Nigdzie tez na swiecie raczej pomyslu z woreczkami nie spotkalem,wiec sadze ze to jakis oryginalny,rodzimy patent.Dzisiaj juz nawet okragle butelki z oliwa czy mlekiem zastepuje sie kwadratowymi, bo wiecej ich po prostu na palete wchodzi i transport jest tanszy.

A te napoje w woreczkach-jakoby owocowe-tak popularne w latach 80-tych? Okropienstwo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.