Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gryfon

Stalin żyje dłurzej

Rekomendowane odpowiedzi

Gryfon   

Zakładam ze Stalin dożywa bardziej sędziwego wieku ok 90 lat. Jaki to będzie miało  wpływ na dalsze dzieje świata? Myślę że Stalin chciałby wykorzystać atut jakim była liczebność narodu Chińskiego i stara by się przekształcić wojnę na półwyspie Koreańskim w wojnę pomiędzy  USA a Chinami. Następnie poczekał by aż  Amerykanie zwierzą wszystkie swoje siły w na kontynencie Azjatyckim i nie będą w stanie przyjść z pomocą Brytyjczykom i Francuzom , w tedy na Europe zachodnią ruszył by atak armii Radzieckiej wspomaganej przez kontyngenty wojskowe z PRL, Czechosłowacji, Węgier i Rumunii. RFN I Austria zostaw bz silom wcielone do NRD, a Francja, Belgia, Holandia i Włochy zamiennie w kolejne pastwa komunistyczne. Zapewne tylko wielka bratania obroniła by się dzięki swojemu położeniu na wyspie.

 

W ten sposób Stalin za cen€ życia milionów Chińczyków dokończył by to czego nie udało mu się podczas II Wojny światowej...

Edytowane przez Gryfon

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
19 hours ago, Gryfon said:

RFN I Austria zostaw bz silom wcielone do NRD

Raczej wątpię by chciał wykreować jedno silne (nawet jeśli wasalne) państwo niemieckie. Raczej rozdrobniłby ich jeszcze bardziej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gryfon   
20 godzin temu, Gryfon napisał:

Zakładam ze Stalin dożywa bardziej sędziwego wieku ok 90 lat. Jaki to będzie miało  wpływ na dalsze dzieje świata? Myślę że Stalin chciałby wykorzystać atut jakim była liczebność narodu Chińskiego i stara by się przekształcić wojnę na półwyspie Koreańskim w wojnę pomiędzy  USA a Chinami. Następnie poczekał by aż  Amerykanie zwierzą wszystkie swoje siły w na kontynencie Azjatyckim i nie będą w stanie przyjść z pomocą Brytyjczykom i Francuzom , w tedy na Europe zachodnią ruszył by atak armii Radzieckiej wspomaganej przez kontyngenty wojskowe z PRL, Czechosłowacji, Węgier i Rumunii. RFN I Austria zostaw bz silom wcielone do NRD, a Francja, Belgia, Holandia i Włochy zamiennie w kolejne pastwa komunistyczne. Zapewne tylko wielka bratania obroniła by się dzięki swojemu położeniu na wyspie.

 

W ten sposób Stalin za cen€e życia milionów Chińczyków dokończył by to czego nie udało mu się podczas II Wojny światowej...

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   
On 17.11.2021 at 3:52 PM, Gryfon said:

Myślę że Stalin chciałby wykorzystać atut jakim była liczebność narodu Chińskiego i stara by się przekształcić wojnę na półwyspie Koreańskim w wojnę pomiędzy  USA a Chinami.

 

Hm, a co przeszkodziło mu to zrobić "w realu"? 

 

Wojna koreańska wybuchła w czerwcu 1950 - za życia Stalina. Wstępne rozmowy pokojowe zaczęły się w listopadzie 1951 - za życia Stalina. Stalin zmarł w marcu 1953, a zawieszenie broni w Korei miało miejsce w lipcu tegoż roku.

 

Stalin za życia mógłby oczywiście naciskać na Chińczyków, by rozejmu nie podpisywali. Ale co by mu to dało? Od lipca 1951 wojna weszła w stadium pozycyjne, obie strony nie podejmowały już wielkich strategicznych ofensyw, jedynie lokalne operacje mające na celu "uporządkowanie" sobie linii frontu, zajęcie korzystnej geograficznie pozycji np. jakiegoś wzgórza czy coś. Trwały natomiast działania lotnicze: siły ONZ (czyli Amerykanie) bombardowali cele w Korei Płn. a Chińczycy i Koreańczycy próbowali ich bronić, z marnym generalnie skutkiem. Obie strony okładały się też ogniem artyleryjskim, z tym że i tu przewaga była po stronie wojsk ONZ, które na każdy pocisk wroga odpowiadały 5-7 swoimi. Więc mogli by się owszem tak bujać dalej, tylko po co? 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.