Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gryfon

Alianci dotrzymują zobowiązań

Rekomendowane odpowiedzi

Gryfon   
W dniu 22.09.2020 o 9:40 PM, Speedy napisał:

Otóż to nie jest prawda (chyba, że potraktować to jako element twojej alternatywnej wizji?). Wehrmacht nie zużył "praktycznie wszystkiego", ani teoretycznie wszystkiego, ani nawet połowy wszystkiego. W przypadku najpopularniejszych rodzajów amunicji art. to było góra kilkanaście procent zgromadzonych na dzień 1.IX.1939 zapasów, równowartość miesięcznej lub niewiele większej produkcji w okresie przedwojennym (oczywiście po wybuchu wojny produkcję amunicji zwiększono). 

To nie ma większego znaczenia i tak większość dywizji Niemieckich po Kampanii Wrześniowej utraciły swoją zdolność bojową. A nawet te czołgi które nie uległy uszkodzeni i miały jeszcze jakieś paliwo potrzebowały przecież czasu żeby dotrzeć znad Bugu nad Ren.  W Październiku Rzesza była więc równie bezbronna na zachodzie jak we Wrześniu. We Wrześniu Francuzi zaś wielkiej ofensywy przełamującej linie Zygfryda nie mogli po prostu przeprowadzić z powodów technicznych.  

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

większość dywizji Niemieckich po Kampanii Wrześniowej utraciły swoją zdolność bojową

 

Jesteś tego pewien ? To dlaczego Adolf H chciał napaść na Francję jeszcze jesienią 1939 r. ?

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
2 hours ago, Gryfon said:

W Październiku Rzesza była więc równie bezbronna na zachodzie jak we Wrześniu. We Wrześniu Francuzi zaś wielkiej ofensywy przełamującej linie Zygfryda nie mogli po prostu przeprowadzić z powodów technicznych.  

User Gryfon "coś sobie wymyślił" a teraz stara się tego bronić. Myślę że obrona tezy Gryfona(po zmianie katastrofalnego tytułu) powinna wyglądać tak:

1. Wyjaśnia się skąd bierze się decyzja aliantów aby atakować Niemcy z wyjaśnieniem dlaczego nie zrobiono tego we wrześniu 1939 roku. 

2. Udowadnia się że stacjonujące we Francji połączone siły angielsko-francuskie  dysponują "taką to a taką" liczbą żołnierzy czyli większą od wojsk niemieckich o ...

Ponadto posiadają przewagę w lotnictwie czy broni pancernej.  User Gryfon takich licz nigdzie nie przytoczył nie jest więc wiadomo co sprawia że ofensywa ma się udać.

Jeśli dodać do  tego że Francją czy Wielką Brytanią rządzili w tym czasie  ludzie którzy w Monachium zaaprobowali oderwanie Sudetenlandu"  od Czechosłowacji to raczej w taką historię alternatywną trudno uwierzyć. Moim zdaniem taka wizja jest nie do obrony.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jakkolwiek wątek może być pokręcony staje się nim bardziej gdy kszyrztoff odpowiada kszyrztoffowi...

 

W dniu 30.09.2020 o 4:37 PM, kszyrztoff napisał:

Ale co mam czytać?  

2. Ten wątek jest "pokręcony" bo  można  odnieść wrażenie z treści protokołu polsko-francuskich rozmów sztabowych że jedyne do czego Francuzi się zobowiązali to działania ofensywne o ograniczonych celach (a nie ofensywa)

 

No to proszę zacytować te ustalenia traktatowe.

Bo rozmowy sztabowe to nie traktaty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
W dniu 22.09.2020 o 12:40 PM, Gryfon napisał:

Dla Polski taki rozwój wypadków nie oznaczało by  jednak wcale nic dobrego. Stalin widząc że Francuzi przełamali Linię Zygfryda pod jakimś pretekstem wypowie wojnę III Rzeszy i zaopatrującej ją w ropę naftową Rumuni. Efekt w sumie będzie dość podobny jak w rzeczywistości z tym tylko że strefa okupacyjną Radzieckiej będzie trochę większa bo oprócz terenów w rzeczywistości tworzących NRD  w jej skład wejdzie również Bawaria i całą Austria.

 

W sumie w dyskusji , wywołanej przez Gryfona, skoncentrowano się na kwestii "wypełnienia zobowiązań". Natomiast nie odniesiono się do kwestii może ciekawszej - co by było, gdyby Francuzi, wspomagani przez Brytyjczyków na morzu i w powietrzu,  powiedzmy między 10 a 15 września faktycznie przystąpili do skutecznej ofensywy i przekroczyli Ren...

 

Jak w tej sytuacji zachowałby się Stalin?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

Jak w tej sytuacji zachowałby się Stalin?

Tak, jak miał zamiar. Niech siły burżuazyjne się wzajemnie wykrwawią długotrwałym konfliktem, a potem Armia Czerwona weźmie i zrobi porządek w Europie.

 

Gdyby konflikt był natomiast krótkotrwały, raczej po nim siedziałby cicho (gdyby wygrali alianci). Gdyby wygrali Niemcy - robiłby to, co w realu w latach 1939-1941. Czyli - konsumował frukta pewnego paktu o nieagresji (z tajnym protokołem). Chyba, że Niemcy by sobie wcześniej o nim przypomnieli.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
12 godzin temu, Bruno Wątpliwy napisał:

Czyli - konsumował frukta pewnego paktu o nieagresji (z tajnym protokołem).

 

W sumie to chodzi mi o to, czy i jak by te frukta konsumował?

 

To znaczy, czy wiedząc, że alianci przekroczyli Ren, to też 17 września wkroczyłby na tereny RP?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pewnie by odczekał, jak sytuacja wygląda. Czekać umiał, do Polski mógł wkroczyć wcześniej niż 17 września, to mógł i później. Entuzjazm do wkraczania pewnie by nieco słabł w miarę zwycięstw aliantów, rósł - w miarę porażek.

 

Oczywiście, dużo zależy od tego w jakim stanie byłaby w danym momencie Polska. Jakby z niej pozostało w danym momencie parę błąkających się związków taktycznych, resztki "przedmościa", czy zgoła nic, to pewnie by mu decyzję nieco ułatwiało. Tak, czy inaczej, mógł się kierować założeniem, że zawsze potem będzie mógł zmienić front, a alianci i tak światem za Bugiem nie będą zainteresowani.

 

I od tego - czy zwycięstwo aliantów byłoby szybkie (w co zdecydowanie wątpię). Szybkie zwycięstwo raczej sugerowało by mu pozostawanie poza strefą konfliktu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
On 17.01.2021 at 10:37 AM, Bruno Wątpliwy said:

I od tego - czy zwycięstwo aliantów byłoby szybkie (w co zdecydowanie wątpię). Szybkie zwycięstwo raczej sugerowało by mu pozostawanie poza strefą konfliktu.

Alianci mieli wiedzieć o tajnym protokole układu R-M. Czy to mogło mieć wpływ na ich działanie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.