Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
kszyrztoff

Fryderyk Chopin.

Rekomendowane odpowiedzi

Wikipedia podaje że wymieniony urodzić się miał 22 lutego 1810 roku lub   1 marca tegoż roku. Co dlaczego i od kiedy stało się  przyczyną wątpliwości co do daty urodzin Fryderyka Chopina?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Brak dokumentów z datą roczną i dzienną z urodzin (chrztu).

 

6 godzin temu, kszyrztoff napisał:

i od kiedy stało się  przyczyną wątpliwości co do daty urodzin Fryderyka Chopina?

 

Od "zawsze, czyli od pierwszych jego biografii.

 

https://pl.chopin.nifc.pl/chopin/life/biography/page/2".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem też hipotezę jakoby Chopin mógł urodzić się w 1809 roku. Czy zatem w tym okresie zdarzało się sporządzanie aktu urodzin czy  chrztu rok po urodzinach

czy też coś innego w wypadku Chopina o tym zadecydowało? Czy w tym okresie otrzymywało się coś w rodzaju "odpisu aktu urodzenia" czyli dokumentu który zawierał datę urodzin dziecka?

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zdarzało, najlepszym przykładem jest wspomniany w artykule sam Julian Fontana, przyjaciel Chopina i jeden z jego biografów, ten który forsował datę roczną 1809. Otóż ojciec tegoż Juliana - pan Jan Fontana (podówczas zastępca Kasjera Generalnego Księstwa Warszawskiego) zgłosił narodziny swego syna w urzędzie stanu cywilnego (w I. Cyrkule w Warszawie) w 1812 roku i według jego oświadczenia miał się on urodzić w 1810 roku, dalej - Fontana został ochrzczony w wieku lat czternastu. Przy

czym on sam utrzymywał, że jest rówieśnikiem Chopina, zatem uważał że urodził się rok przed datą podaną przez jego ojca w urzędzie.

W przypadku Chopina mamy dwa dokumenty i relacje rodzinne, które stoją w sprzeczności, co wybrać?

 

 

2 godziny temu, kszyrztoff napisał:

Czy w tym okresie otrzymywało się coś w rodzaju "odpisu aktu urodzenia" czyli dokumentu który zawierał datę urodzin dziecka?

 

Jeśli ktoś potrzebował to oczywiście mógł otrzymać taki odpis czy to z księgi wyznaniowej czy księgi ze stanu cywilnego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

Brak dokumentów z datą roczną i dzienną z urodzin (chrztu).

Dokument z datą dzienną chrztu (i urodzin) jest akurat znany. Od 1893 r. Inna sprawa, że - powiedzmy - stuprocentowo likwiduje on jedynie ewentualne wątpliwości związane z datą chrztu, gdyż przecież z datą urodzin mogła nastąpić jakaś pomyka (choć dokument został podpisany także przez ojca Chopina, który powinien dobrze orientować się, kiedy urodził się jego syn).

 

Jest to metryka chrztu Chopina wpisana do Liber Baptisatorum Ecclesiae Parochialis  Brochowiensis (parafii św. Rocha w Brochowie) w języku łacińskim przez księdza Józefa Morawskiego. Data wpisu to 23 kwietnia 1810 r., podana zaś we wpisie data urodzin to 22 lutego (nie podano roku, ale można przypuszczać, że był to 1810 r. - choć są i odmienne teorie - zob. link podany na końcu tego postu).

Zob. B. Weber, Chopin, Wrocław 2000, s. 7 i fotokopie na s. 8. Zaznaczam, że na fotokopii nie widzę podpisu Mikołaja Chopina (o którym wspomina autorka), ale być może wynika to z jakości i fragmentaryczności zdjęcia.

 

Znany jest także - odkryty później - świecki (cywilny) akt urodzenia, sporządzony w języku polskim przez księdza Jana Duchnowskiego, w którym podano dokładną datę, a nawet nawet godzinę urodzin (szósta wieczorem, 22 lutego 1810 r.).

Zob: https://pl.chopin.nifc.pl/chopin/life/biography/page/2

Tamże, szereg ciekawostek związanych z zagadnieniem daty urodzin Chopina.

.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Bruno Wątpliwy napisał:

Dokument z datą dzienną chrztu (i urodzin) jest akurat znany.

 

Otóż nie tak do końca.

Ponieważ praktyka wskazuje, że niekoniecznie rok wpisu aktu chrztu musi być rokiem narodzin. Przy czym akurat dokument chrztu budzi pewne zdziwienie - nie powinien być sporządzony w języku łacińskim. Ten dokument sporządzony po łacinie daje nam zatem domniemaną datę urodzin. Pod względem formalnym akt podpisany przez księdza Duchnowskiego budzi już większe zaufanie.

A ten sam link już wcześniej podałem... 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

A ten sam link już wcześniej podałem... 

Faktycznie, przepraszam, nie zauważyłem, że "już jest".

Cytuj

Przy czym akurat dokument chrztu budzi pewne zdziwienie - nie powinien być sporządzony w języku łacińskim. 

Jest rok 1810. Czyli "chwila" po wprowadzeniu Kodeksu Napoleona. A sądząc z fotokopii jest to kontynuacja wpisów w dosyć grubej księdze Liber Baptisatorum Ecclesiae Parochialis  Brochowiensis. Być może jeden ksiądz (wikariusz Morawski) dokonał tradycyjnego wpisu, drugi (proboszcz Duchnowski) zachował się lege artis.

Nie znam się na ówczesnej praktyce, ale przecież można sobie wyobrazić kontynuację takiego podwójnego zapisu i w przyszłości. Po łacinie dla celów "wewnątrz-kościelnych", po polsku - dla potrzeb oficjalnych, wymaganych prawem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej istniał podwójny zapis,  jeden w księdze "wyznaniowej" drugi w księdze cywilnej, przy czym obie prowadzone były w parafiach, a tę drugą (po wypełnieniu wszystkich kart?) przekazywano do odpowiedniego sądu. Przy czym by było jasne - ja nie dyskwalifikuję tego wpisu powiadającego, że: "Ego, qui spura supplevi ceremonias super infntem baptisatum ex aqua bini nominis Dridericum Franciscum, natum die 22 Februarii...". Zauważam jedynie, że łacina nie powinna być wówczas zastosowana w dokumencie (wpisie) określającym datę narodzin. Jeśli jednak to była tzw. księga wyznaniowa to jak najbardziej, proboszcz przyzwyczajony do łaciny jako jego języka urzędowego mógł ją prowadzić w takiej formie.

Przy czym ojciec Chopina złamał prawo... dziecko należało zgłosić do księgi w trzy dni po urodzeniu, potem ten czas wydłużono chyba do ośmiu dni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.