Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
dzionga

Kawaleria - współcześnie

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   

Jak to co? Z szablami na czołgi lecieć!

Kawaleria, to już zamerzchłe czasy, podobnie jak karabiny powtarzalne jako standardowe uzbrojenie czy pistolety maszynowe.

Może za 1000 lat, jeśli trzeba będzie budować wszystko od nowa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeździć? A bierzecie pod uwagę to, że pojazdy poruszają się na paliwo, benzynę, a jej może nie być zawsze?

Edytowane przez NRohirrim

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Nieprawda. Wszystko, co się pali, może być paliwem. Od benzyny, gazu i ropy począwszy na drewnie, wodzie(!choć się nie pali!) i biopaliwach skończywszy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Szarak   

Jeździć można sobie w celach rekreacyjnych, reenactingu historycznego itp. ale żeby używać dziś koni do celów militarnych ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Nieprawda. Wszystko, co się pali, może być paliwem. Od benzyny, gazu i ropy począwszy na drewnie, wodzie(!choć się nie pali!) i biopaliwach skończywszy.

Tak, wrzuć drewno albo wodę do baku Rosomoka, ciekawe czy daleko zajedzie.

Jeździć można sobie w celach rekreacyjnych, reenactingu historycznego itp. ale żeby używać dziś koni do celów militarnych ;)

Nie mówię, że dziś, ale skąd wiesz jaką sytuację mogą zastać Siły Zbrojne RP w przyszłości.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

A słyszałeś o takich wynalazkach jak Holzgas albo elektroliza woduy? Podpowiem, że chodzi, o rozpad wody na wodór i tlen...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Szarak   

Jakieś 10 lat temu - byłem wtedy szkrabem - ojciec przynosił mi z wojska różne filmy, na których pokazywano m.in. myśliwce pionowego startu, takie różne bajery, a wśród nich był film na którym czołg jeździł na paliwo z rzepaku, więc...

Kontekstu dziś użyłem również w odniesieniu do przyszłości, dalekiej czy niedalekiej - mniejsza z tym. Idąc Twoim tokiem rozumowania powinniśmy dziś umacniać miasta, budować ogromne bunkry i schrony dla ludności, na granicach (tych w których Schengen nie obowiązuje) prowadzić linie umocnień niczym linia Maginota bo: "kto wie co będzie w przyszłości".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Jakieś 10 lat temu - byłem wtedy szkrabem - ojciec przynosił mi z wojska różne filmy, na których pokazywano m.in. myśliwce pionowego startu, takie różne bajery, a wśród nich był film na którym czołg jeździł na paliwo z rzepaku, więc...

No widzisz, oglądałeś film z myśliwcem pionowego startu, minęło 10 lat, a Polska jak ich nie ma tak nie ma. Więc nie ma co się tak ekscytować tym, że sama nauka i technika wystarczy i, że można wyłączać myslenie i planowanie.

Kontekstu dziś użyłem również w odniesieniu do przyszłości, dalekiej czy niedalekiej - mniejsza z tym. Idąc Twoim tokiem rozumowania powinniśmy dziś umacniać miasta, budować ogromne bunkry i schrony dla ludności, na granicach (tych w których Schengen nie obowiązuje) prowadzić linie umocnień niczym linia Maginota bo: "kto wie co będzie w przyszłości".

Nie, idąc moim tokiem rozumowania co innego można wywnioskować. Ja nie mówię żeby stworzyć zaraz 10 dywizji kawalerii, tylko to, żeby pielęgnować kawaleryjską myśl wojskową i nie zapominać o niej, bo jakby przyszedł ku temu czas, to żeby odpowiednie zmiany przebiegły możliwie jak najpłynniej.

Edytowane przez NRohirrim

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
(Andreas @ 21.05.2009, 14:29) *

Nieprawda. Wszystko, co się pali, może być paliwem. Od benzyny, gazu i ropy począwszy na drewnie, wodzie(!choć się nie pali!) i biopaliwach skończywszy.

Andreasie nawet trzcina cukrowa może być użyta jako paliwo, vide Brazylia.

Nie wiem jakie koszty byłyby przy przerobieniu silnika takie Rosomaka na bioetanol (E85, E95, E100). Drugą sprawą jest to, że jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie zanim w polskim wojsku do baków będą wlewane biopaliwa(jeśli w ogóle będą).

Tak, wrzuć drewno albo wodę do baku Rosomoka, ciekawe czy daleko zajedzie.

To już jest kwestia przystosowania pojazdu na dane źródło napędowe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, oglądałeś film z myśliwcem pionowego startu, minęło 10 lat, a Polska jak ich nie ma tak nie ma. Więc nie ma co się tak ekscytować tym, że sama nauka i technika wystarczy i, że można wyłączać myslenie i planowanie.

Biorąc pod uwagę, ile krajów posiada takie samoloty w siłach zbrojnych i do czego są one używane, to akurat Polska takich bajerów zupełnie nie potrzebuje (chyba że jeden z lotniskowców Royal Navy który ma niedługo pójść na żyletki powędruje zamiast tego do Polski ;))

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Proste pytanie , czy po DWS jakieś armie wykorzystywały/posiadały na stanie jednostki kawalerii, jak tak to jakie kraje i jakie jednostki, gdzie stacjonujące etc?

Co nieco napisał mch90 w tym temacie - ( https://forum.historia.org.pl/topic/4712-kawaleria-podczas-ii-ws/page__st__15 ) , jakby to ktoś mógł rozwinąć...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Roman Jarymowicz pisze, tak o jednostkach kawalerii:

"W latach 1954-1962 francuska armia używała szwadronu spahisów i konnych oddziałów Legii Cudzoziemskiej do wykonywania misji patrolowych w trudnym terenie w Algierii. Chińska kawaleria miała operować na granicy z Wietnamem, angażując się sporadycznie w potyczki z siłami wietnamskimi. Długo po tym, jak armie europejskie całkowicie zmechanizowały swoje armie, siły zbrojne Afryki Południowej wciąż miały w swoich szeregach kawalerzystów. Aż do lat osiemdziesiątych Meksyk utrzymywał pułki kawalerii, a armia Chile w 1983 rok wykorzystała pięć pułków jazdy w charakterze "kawalerii górskiej". Także oszczędna Szwajcaria wykorzystywała konnych dragonów do patrolowania terenów górskich".

/tegoż, "Dzieje kawalerii. Od podków do gąsienic", Warszawa 2010, s. 311/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W określonych warunkach terenowych, ma to sens. Ale oczywiście w ramach służby patrolowo-policyjnej, czy przy ochronie granic. Jordańczycy od dawna mają Jordanian Desert Patrol na wielbłądach LINK.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.