Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
saturn

Sippenhaft w Wehrmachcie od 5 lutego 1945

Rekomendowane odpowiedzi

saturn   

Treść dyrektywy wydanej przez OKW 5 lutego - "Rodzina odpowiada swym majątkiem, wolnością albo życiem za członków Wehrmachtu, którzy dopuszczą się zdrady kraju w niewoli i zostaną za za to skazani na śmierć". Naturalnie wcześniej taką odpowiedzialność zbiorową zastosowano wobec rodzin oficerów nieudanego zamachu na Hitlera w lipcu 1944. Chodzi mi o wypełnianie dyrektywy wojskowej tej z 1945, gdzie jeśli się nie mylę jej zastosowanie miało być jednym z remedium na chaos i panikę powstałe u niemieckich obrońców w czasie pierwszych  prób forsowania Odry przez czerwonoarmistów w rejonie Kostrzyna i Frankfurtu nad Odrą. Pytanie czy Sippenhaft w tym czasie był realizowany również na innych obszarach, a zwłaszcza na Froncie Zachodnim? Czy można przybliżyć liczbę wyroków skazujących, bądz ofiar, czy też może  należy to uznać jedynie za straszak propagandowy i nikt u schyłku wojny z dowództwa Wehrmachtu już na poważnie nie ścigał defetystów i dezerterów. 

Edytowane przez saturn

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
2 godziny temu, saturn napisał:

Rodzina odpowiada swym majątkiem, wolnością albo życiem za członków Wehrmachtu, którzy dopuszczą się zdrady kraju w niewoli i zostaną za za to skazani na śmierć". [...] jej zastosowanie miało być jednym z remedium na chaos i panikę

 

Ja o tym wiem tyle, co Ty napisałeś, ale zgodnie z tym ta dyrektywa dotyczyła sytuacji w której:

1. Żołnierz Wehrmachtu dostanie się do niewoli.

2. Będąc w niewoli dopuści się zdrady, czyli najprawdopodobniej wstąpi do jednostki wojskowej, mającej prowadzić działania przeciwko III Rzeszy.

3. Za czyn ten zostanie skazany na śmierć - zapewne zaocznie.

Wtedy można jego rodzinę pozbawić majątku, wolności, a nawet życia. Niejako w zastępstwie skazanego.

 

O ile wiem, to w lutym 1945 żołnierze Wehrmachtu zdecydowanie niechętnie oddawali się w niewolę Armii Czerwonej. Z drugiej strony nie słyszałem o jakichkolwiek próbach formowania z jeńców niemieckich Armii Czerwonej antyfaszystowskich jednostek wojskowych. W moim przekonaniu to całkowicie wydumana koncepcja i w owej dyrektywie nie o nią musiało chodzić.

 

Natomiast w lutym 1945 roku istniało bardzo duże prawdopodobieństwo, że nie tylko poszczególni żołnierze, ale całe pododdziały i odziały wojsk niemieckich będą oddawać się do niewoli na froncie zachodnim, cz też wręcz bezpośrednio przechodzić na stronę wroga. Wprawdzie w 45 roku Eisenhower nie był zainteresowany tworzeniem niemieckich niefaszystowskich sił zbrojnych, bo nie były mu one do niczego potrzebne, ale Oberkomando der Wehrmacht musiało się z tym liczyć, i pewnie stąd wynikła interesująca Ciebie dyrektywa.

 

Może  miało to służyć opanowaniu "chaosu i paniki", ale na froncie zachodnim, a nie wschodnim.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Z drugiej strony nie słyszałem o jakichkolwiek próbach formowania z jeńców niemieckich Armii Czerwonej antyfaszystowskich jednostek wojskowych. W moim przekonaniu to całkowicie wydumana koncepcja i w owej dyrektywie nie o nią musiało chodzić.

 

No to mało słyszałeś. I kto tu mówi tylko o Armii Czerwonej.  A o Ślązokach co walczyli u Andresa słyszałeś ? A o Ślązokach u Kościuszkowców słyszałeś ?

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Tomasz N napisał:

A o Ślązokach co walczyli u Andresa słyszałeś ?

 

Podejrzewam, że nawet jancet nie słyszał o armii Andresa.  Tak przy okazji - spacja przed pytajnikiem jest zbędna.

 

21 godzin temu, jancet napisał:

O ile wiem, to w lutym 1945 żołnierze Wehrmachtu zdecydowanie niechętnie oddawali się w niewolę Armii Czerwonej

 

Ale chyba się oddawali?

Możemy wskazać jaka to była wielkość?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
saturn   

W tej konkretnej dyrektywie chodziło o to (tak wyczytałem), że nowo formowana niemiecka Armia Wisła (Heeresgruppe Weichsell) początkowo reagowała panicznie, na kontakt z nieprzyjacielem i żołnierze uciekali lub nie stawiając większego oporu dostawali się do niewoli. Sippenhaft miał temu zaradzić, później doszły także większe uzupełnienia osobowe i ta formacja toczyła już zacięte walki, głównie w okół przyczółków odrzańskich. Kwestia czy Sippenhaft realizowano także na innych obszarach kurczącego się frontu. 

Edytowane przez saturn

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
23 godziny temu, Tomasz N napisał:

No to mało słyszałeś. I kto tu mówi tylko o Armii Czerwonej.

 

To mnie oświeć. Natomiast ja w tej kwestii mówiłem tylko Armii Czerwonej.

 

23 godziny temu, Tomasz N napisał:

A o Ślązokach co walczyli u Andresa słyszałeś ? A o Ślązokach u Kościuszkowców słyszałeś ?

 

Oświeć mnie także w tym, co mają Ślązoki w armii Andersa do przepisu, dotyczącego karania rodzin żołnierzy, którzy zmienili front, wprowadzonego w lutym 45 roku. Podobnie jest z resztą w przypadku Ślązoków w LWP, I czy II Armii. W lutym 45 roku to prawo niemieckie na Górnym Śląsku chyba nie obowiązywało, czyż nie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

W lutym 45 roku to prawo niemieckie na Górnym Śląsku chyba nie obowiązywało, czyż nie.

 

Obowiązywało jak najbardziej. W moim mieście Pszczyna WH bronił się do 11 lutego. I wycofał do sąsiednich Żor, które bronił do końca miesiąca.

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
41 minut temu, Tomasz N napisał:

Obowiązywało jak najbardziej. W moim mieście Pszczyna WH bronił się do 11 lutego. I wycofał do sąsiednich Żor, które bronił do końca miesiąca.

 

I dotarła do nich owa dyrektywa z 5 lutego? I funkcjonowały sądy, które Ślązoków, przechodzących na drugą stronę, skazywały na śmierć? I w następstwie tych wyroków konfiskowano majątek ich rodzin?

 

Serio???

 

Ponawiam swą prośbę w dwóch poprzednich kwestiach, w których zarzuciłeś mi, że piszę nieprawdę.

Edytowane przez jancet

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Przecież sensem tej dyrektywy było zastraszenie żołnierzy, którzy dość masowo zaczęli dezerterować i ukrywać się blisko domów.  Widzisz to obowiązywało już wcześniej w praktyce. Dyrektywa miała to tylko jeszcze bardziej podkreślić, wyakcentować żołnierzom.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.