Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
secesjonista

Rozkloszowane spodnie, wzór kołnierza golfa marynarskiego i ogólnie o specyfice tradycyjnych ubiorów marynarskich i rybackich

Rekomendowane odpowiedzi

To od dawna mnie nurtowało, jako że nie znoszę by coś mi się "majtało" czy "furkotało" wokół kostek. Skąd u marynarzy taki rozkloszowany krój spodni?

Interesuje mnie głównie aspekt wojskowy, zatem: kiedy i gdzie takie spodnie stały się obowiązującymi? Piraci w ikonografii zazwyczaj są w spodniach... mocno obciętych, ale to może być wpływ klimatu.

A jak to wyglądało w różnych armiach na przestrzeni wieków?

W całkiem popularnym i rozrywkowym nieco programie usłyszałem, że miało to ułatwiać zrzucenie spodni w przypadkach wypadnięcia za burtę (to było przeświadczenie żołnierza marynarki z II wojny światowej).

A jak to wygląda w ujęciu nieco bardziej "naukowym"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem kierunek poszukiwań powinien być nieco inny... choć to tylko moje dywagacje.

Zauważył bym, że te szerokie spodnie pochodzą z czasów statków i okrętów żaglowych, a jednocześnie na rysunkach i obrazach widać, że oficerowie i żołnierze służący na okrętach nie mają przesadnie szerokich spodni, wręcz są one "tradycyjne" w danej epoce (a wodzie mógł znaleźć się każdy, szczególnie w walce). Natomiast marynarze mają różnorodne, lecz zasadniczo spodnie dość luźne i z szerokimi nogawkami - czy aby nie było to związane z pracą na masztach żaglowców? Przecież materiały były wówczas płócienne, raczej mało elastyczne - a marynarze musieli sprawnie wspinać się na maszty po sznurowych "kratownicach" czy drabinach (nie wiem jaka jest fachowa nazwa?). W tym przypadku raczej niezbyt to wygodne gdy spodnie byłyby wąskie... po prostu utrudniałyby ruchy i obniżały sprawność przy pracy. Moim zdaniem to był główny powód takiego, a nie innego kroju spodki i ich "luźności"... a potem gdy zaniknęły żaglowce, to już w grę mogła wchodzić po prostu tradycja.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

musieli sprawnie wspinać się na maszty

Ale do tego wcale nie są potrzebne aż tak szerokie spodnie a najlepiej nadają się krótkie.

Nie wiem, napisałem to, co wyczytałem u Borchardta, on pisał, że szerokie spodnie są po to, by je zdjąć jak się wpadnie do wody, góra jest wąska, bo ma zostać.

A, i nie chodziło tu o jakieś kąpiele tylko o dłuższe przebywanie w wodzie np. statek zatonął.

Może trzeba zapytać gregskiego...

Edytowane przez Capricornus

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Krótkie spodnie - nie są jednak tak komfortowe w zimniejszych klimatach.

Zdaniem Grzegorza Matogi z ORP "Błyskawica" (artykuł w "Polsce Zbrojnej" pt. "Latający Holender pije słodką wodę"), jaki i prof. Waldemara Ossowskiego z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku (tekst: "Wrak W-32 pozostałości angielskiego statku 'General Carleton'") miało to ułatwiać podwinięcie nogawek przy opuszczaniu szalupy.

A tu rys historyczny zaczerpnięty z angielskiej Wiki:

"In the early 19th century, when a standardized uniform did not yet exist in the U.S Navy, some sailors adopted a style of wide trousers ending in bell-shaped cuffs. In 1813, one of the first recorded descriptions of sailors' uniforms, written by Commodore Stephen Decatur, noted that the men on the frigates United States and Macedonia were wearing "glazed canvas hats with stiff brims, decked with streamers of ribbon, blue jackets buttoned loosely over waistcoats, and blue trousers with bell bottoms."

The British Royal Navy had often been a leader in nautical fashion, but bell-bottoms did not become part of the standard uniform until the mid-19th century. These "bell-bottoms" were often just very wide-legged trousers, rather than shaped trousers that flared below the knee. They continued in use as a distinctive feature of the RN rating's "square rig" uniform until replaced by more conventionally flared trousers in 1977".
/hasło: Bell-bottoms (or flares)/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Krótkie spodnie - nie są jednak tak komfortowe w zimniejszych klimatach.

Na modę nie poradzisz. Mężczyźni dosyć długo chodzili w krótkich spodniach niezależnie od klimatu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem tam wstawić emotikon, to miało być w żartobliwym tonie.

Zastanawia mnie jedno, te informacje z Wiki. Czy chodzi tylko o pewien "model" spodni czy o pierwowzór kroju rozkloszowanego (dla marynarzy)?

Gdyby przyjąć objaśnienia wspomnianych przeze mnie osób, to czemu innym zamoczenie nogawek aż tak nie przeszkadzało?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ale do tego wcale nie są potrzebne aż tak szerokie spodnie a najlepiej nadają się krótkie.

Tyle, że nie zawsze, a może i zwykle statki czy okręty nie pływały w tropikach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To dodajmy, że Francuzi nazywali je: "patte d'éléphant" czyli "noga słonia". Znalazłem też kolejną próbę objaśnienia, wedle notki na francuskiej Wiki miały one ułatwiać wypłynięcie:

"En cas de naufrage, en effet, les larges échancrures aux pieds des pantalons, favorisaient le passage de la colonne d'air au moment du plongeon debout à partir du navire en perdition, de façon a les gonfler et à constituer une aide à la flottaison".

/hasło: "Pantalon à pattes d'éléphant"/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Rzeczywiście Borchardt wspomina o możliwości szybkiego ich zrzucenia.

​Osobiście wątpię w tą opowieść. Gdyby chodziło o łatwość pozbycia się portek to od góry miałyby one od góry również "bryczesowaty" krój.

Moim zdaniem chodziło o łatwość ich podwijania. Dużo prac porządkowych wykonywano w obecności wody. Możliwości wysuszenia bywały problematyczne. Tak więc by ochronić nogawki przed zamoczeniem robiono je tak szerokie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tak już tytułem uzupełnienia, spoza sfery nautycznej, w Niemczech tego typu rozszerzane spodnie (: Schlaghose) były strojem stolarzy, zarówno roboczym jak i tym odświętnym stosowanym przez cechy. Miały one zabezpieczać przed dostawaniem się do butów trocin i wiórów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Na pewno w książkach, których współautorem był komandor Eugeniusz Koczorowski ("Zwyczaje i ceremoniał morski" oraz "Ceremoniał morski i etykieta jachtowa") był rozdział (podrozdział) o spodniach marynarskich. Mam tą pierwszą książkę i kiedyś bardzo lubiłem do niej wracać, ale niestety, z czasem trafiła gdzieś tam do piwnicy. I tam sobie czeka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Przy okazji tematu o kroju spodni spodni marynarskich pozwolę sobie zadać pytanie na temat innej części garderoby marynarzy - pasiastej (biało - granatowej) koszulki, zwanej "bosmanką - dlaczego akurat ten wzór tak upowszechnił się wśród braci marynarskiej, i jest tak popularny na całym Świecie ? 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jakober   

Czytając pewien kryminał, którego historia toczy się w londyńskich  Dokach w połowie XIX wieku, natknąłem się na informację, że sweter/golf noszony przez marynarzy (przy czym nie do końca z opisu wynika, czy chodzi o wszystkich marynarzy, czy tylko o bosmanów) miał konkretne znaczenie i funkcję (poza tym, że odziewał i chronił przed pogodą).

Istotny miał być mianowicie wzór kołnierza, który miał świadczyć o przynależności do tego czy innego klanu. Jego praktczną funkcją miałoby być to, że w przypadku topielca, gdy ciała nie można już było rozpoznać, po kołnierzu golfa właśnie można było jeszcze zidentyfikować człowieka lub przynajmniej jego przynalezność rodzinną / klanową.

 

Czy ktoś z was się z taką informacją zetknął i może więcej opowiedzieć?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.