Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
szpek_chomik

Zakon krzyżacki przesiedlony nad Morze Czarne lub Podole

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym usłyszeć (zobaczyć) dyskusje na temat : Czy dobrym pomysłem byłoby przeniesienie Zakonu krzyzackiego "koło pogan" tj. na Podole. Propozycję taka wysunęła strona polska podcza rokowań pokojowych w trakcie wojny trzynastoletniej. Jak myslicie co by sie stało gdyby pomysł ten zstał zrealizowany?

JKM// Zmieniłem nazwę tematu i przeniosłem do innego działu, aby było czytelniej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dziwne by to było, aby Krzyżacy zostawili wszystko co wybudowali, ale jeśli by się tak stało to pewnie rozpoczęliby chrystianizacje Kozaków i ziem wschodnich, lecz Zakon po wojnie trzynastoletniej był znacznie osłabiony przenisienie na Podole odcięłoby mu dostęp do morza oraz ze wszystkich stron zostałby otoczny przez wrogie mu narody, a w efekcie tego na przestrzeni kilkudziesięciu lat zniknąłby z historii, a my nie mielibyśmy problemów z Prusami...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

masz rację tak pewnie by się stało i z pewnością dlatego Krzyżacy tak zarzarcie bronili sie przed tym pomysłem, choć z idealistycznego punktu widzenia powinni się cieszyć że maja mozliwość znów powalczyć z jakimiś niewiernymi ;) oto dowód jak fałszywy był ten zakon.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lex87   
masz rację tak pewnie by się stało i z pewnością dlatego Krzyżacy tak zarzarcie bronili sie przed tym pomysłem, choć z idealistycznego punktu widzenia powinni się cieszyć że maja mozliwość znów powalczyć z jakimiś niewiernymi :P oto dowód jak fałszywy był ten zakon.

Oni byli fałszywi do szpiku kości ,chociaż oni byli na tych ziemiach już kiedyś lub bardzo blisko , bo przed sprowadzeniem ich przez Konrada byli na Węgrzech na siedmiogrodzkich ziemiach i bodajże walczyli z Pieczyngami . Władca węgierski był jednak bystrzejszy od naszych i spostrzegł wady Krzyżaków i ich wyrzucił ze swojego państwa. To pokazuje , że trzeba tępić zło i występek w zarodku , bo jak się pozwoli mu rozwijać to mamy takie rzeczy.Dla tego historia cenna jest dla ludzi , pokazuje pewne sprawy i wyjaskrawia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

Słuszna uwaga Hannibalu. Dodałbym że Krzyżaków było około 200. A Turcy mogliby wystawić 100 000 armię. Jak myślicie kto by wygrał?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Słuszna uwaga Hannibalu.

bardzo słuszna, chyba że tak jak zapewne Tomasz Dariusz, ma się na myśli czasy późniejsze.

Dodałbym że Krzyżaków było około 200. A Turcy mogliby wystawić 100 000 armię. Jak myślicie kto by wygrał?

To że było ich "tylko 200" nie oznacza wcale że nie byliby w stanie wystawic silnej armii czego masz dowód pod Grunwaldem. Co do liczby Krzyżaków to 200 jest dobrą do określenia ich liczebności pod Grunwaldem, samych członków Zakonu było znacznie więcej...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomek91   
Dodałbym że Krzyżaków było około 200

Ale mieli poparcie u papieża i u zachodniego rycerstwa . Co prawda razem nie wystawiliby armii 100 tys. ale pewne posiłki by były.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomek91   

Jedno jest pewne - Polacy nareżeniby byli na częste wojny z Turcją . Bo o ile Kozaków było jeszcze mało i byli słabo zoorganizowani ( mogli skutecznie pustoszyć Turcję na początku XVII w ) to Krzyżacy często wdawaliby się w wojny z Turkami . Natomiast jeżeli mówimy o niepodległym państwie Zakonu Krzyżackiego to sytuacja kształtuje się inaczej .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

No tak jeśli Krzyżacy zaczęliby przyjmować Japończyków, którzy chcieliby popełnić harakiri, albo przeszliby na islam i zaczęli wierzyć w te dziewice, które się dostaje po śmierci to może by i wszczynali wojny z sąsiadami :mrgreen: . Innych możliwych przypadków nie widzę, jaki sens mają ,,częste wojny'' w wrogiem setki razy silniejszym?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomek91   

Nie wiem może chcieliby podenerwować Polaków :wink: Ale mówiąc poważnie to czemu nie zakładasz odnowienie się potęgi Krzyżackiej . Na pewno zakon nie wytrzymałby bez wojen . Weźmy przykład Szwecji , która za jedyny skarb uważała swoją armię .

Jesteśmy w dziale historii alternatywnej - wszystko jest możliwe :?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

No tak może jestem nadmiernym pesymistą że nie spodziewam się że 200 osób pokona 100 000 :wink:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Trochę abstrahując od tematu Krzyżaków było więcej niż 200 :wink: co najmniej 1500 - 2000 nie licząc ochotników z zachodu walczących pod ich sztndarami...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.