Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Leoś

Jak to Niklas Frank oddał kał na grób swego ojca - wersja Leosia

Rekomendowane odpowiedzi

Leoś   

Niezwykle ciekawym wydarzeniem była wizyta syna Hansa Franka na grobie swojego ojca po wojnie. Otóż syn ten zdefekował na mogile ojca. Oto przykład całkowitego zatracenia rodzinnych więzi spowodowanego zbrodniczym działaniem ojca. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
7 godzin temu, secesjonista napisał:

A tę fascynującą informację skąd Leoś zaczerpnął?

 

Poniedziałek 02.02.2015 godzina 16:30- niezapomiany wykład z Historii Administracji na wrocławskim wydziale prawa prowadzony przez wybitnego specjalistę. 

 

Co ciekawe, również z Wrocławia pochodzi pierwsza znana z imienia i nazwiska polska prostytutka... 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   

Oczywiście, że ma. 

Znakomity profesor T. Kruszewski. Źródło? Badania własne. Pasja i zaangażowanie a także humor  to klucz do porwania słuchaczy. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A jakoś w różnych wypowiedziach syna Franka to zdarzenie nie występuje.

Spróbował Leoś zweryfikować tę opowiastkę, czy przyjął na wiarę?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   

A kolega secesjonista miał okazję z synem Hansa F. pogadać? 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Leoś napisał:

A kolega secesjonista miał okazję z synem Hansa F. pogadać? 

 

A miał, ale o takie zdarzenia nie pytałem bo nie było mi znane.

Zna Leoś inne źródło potwierdzające ów symboliczny gest?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
34 minuty temu, Tomasz N napisał:

Z Wrocławia ? Ja myślałem, że z Kunowa.

Z Wrocławia. Krysia Pierdolonka (pisownia oryginalna)- mówi to Panu coś? 

 

23 minuty temu, secesjonista napisał:

 

A miał, ale o takie zdarzenia nie pytałem bo nie było mi znane.

Zna Leoś inne źródło potwierdzające ów symboliczny gest?

Ja od razu bym zapytał. Kolega secesjonista był nieprzygotwany. 

Opowieść człowieka o tytule profesora to złe źródło? 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tytuł nie sprawia bym padł na kolana i doznał objawienia, poldas jest jedyną znaną mi osobą, która zapyta się o fakt, który mu jest nieznanym i nie wie, że on nastąpił. Widać często antycypuje...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
5 minut temu, secesjonista napisał:

Tytuł nie sprawia bym padł na kolana i doznał objawienia, poldas jest jedyną znaną mi osobą, która zapyta się o fakt, który mu jest nieznanym i nie wie, że on nastąpił. Widać często antycypuje...

 

Ja proponuję czasem te kolana ugiąc żeby poprawnie działały. 

 

Przytoczona przeze mnie historia jest bardzo smutna, to swoista rodzinna tragedia. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ta smutna historia znajduje inne potwierdzenie niźli opowiastka pana profesora?

Pan profesor K. na warszawskim ISNS-ie w swym pierwszym wykładzie opowiadał, że w zasadzie to on tu nie przychodzi nauczać, ale odebrać pensję i załatwić w w uniwersyteckiej stolarni by mu odnowiono meble i zrobiono okna. Miał to być wstęp do terminu: anomii. Z racji tradycji rodzinnych poznałem głównego stolarza w tej uczelni. A ów stolarz powiadał: "temu chu...wi to ramek do fotografii bym nie zrobił".

Różnie zatem profesorskie opowieści (bez potwierdzenia) się toczą...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
6 minut temu, secesjonista napisał:

A ta smutna historia znajduje inne potwierdzenie niźli opowiastka pana profesora?

Pan profesor K. na warszawskim ISNS-ie w swym pierwszym wykładzie opowiadał, że w zasadzie to on tu nie przychodzi nauczać, ale odebrać pensję i załatwić w w uniwersyteckiej stolarni by mu odnowiono meble i zrobiono okna.

To jest skandal! Co to za kalumnie! 

 

7 minut temu, secesjonista napisał:

. A ów stolarz powiadał: "temu chu...wi to ramek do fotografii bym nie zrobił".

 

Cham! 

 

3 minuty temu, Bruno Wątpliwy napisał:

W sumie to ciekawostką historyczną byłoby już samo znalezienie grobu Hansa Franka.

Kolega widzę nie w temacie. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.