Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
intervojager

Reforma sądownictwa a Monteskiuszowki podział władzy

Rekomendowane odpowiedzi

Jak ma się Moteskiuszowski podział władzy polegający na oddzieleniu od siebie władzy sądowniczej, wykonawczej i ustawodawczej do reform sądownictwa przeprowadzanego obecnie przez sejm? Trzeba pamiętać o tym iż PiS nie utrzyma się, i wcześniej, czy później odda władzę innym ugrupowaniom politycznym.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

Jak ma się Moteskiuszowski podział władzy polegający na oddzieleniu od siebie władzy sądowniczej, wykonawczej i ustawodawczej do reform sądownictwa przeprowadzanego obecnie przez sejm? Trzeba pamiętać o tym iż PiS nie utrzyma się, i wcześniej, czy później odda władzę innym ugrupowaniom politycznym.

Ma się nijak, a PiS nie odda władzy. Po to ta "reforma".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   
30 minut temu, intervojager napisał:

Jak ma się Moteskiuszowski podział władzy polegający na oddzieleniu od siebie władzy sądowniczej, wykonawczej i ustawodawczej do reform sądownictwa przeprowadzanego obecnie przez sejm?

(...).

 

Ma się nijak. Przede wszystkim Monteskiusz był trollem kasty prawniczej w XVIII-to wiecznej Francji. Były to czasy kiedy król Francji, zwany władcą absolutnym, był w chronicznym, można powiedzieć, konflikcie z parlamentem. Przede wszystkim chodziło o to że parlamentowi często nie podobały się wydawane przez króla zarządzenia. Zgłaszał wówczas remonstracje. To w takich warunkach Monteskiusz wyraził zwoje poglądy. Według niego król miał prawo do zgłaszania ustaw ale parlament miał je zatwierdzać. Parlament również był z natury najwyższą władzą sądowniczą.

 

Zatem parlamentowi przyznawał władzę ustawodawczą i sądowniczą. Król miał mieć władzę wykonawczą i oczywiście mógł zgłaszać ustawy pod rozwagę parlamentowi. Ta władza wykonawcza dzieliła się na władzę wewnętrzną i kierowanie polityką zagraniczną. Czyli dla jasności: Według Monteskiusza parlament miał mieć władzę sądowniczą i ustawodawczą, król zaś wykonawczą władzę wewnętrzną i zagraniczną. Są to co prawda 3 władze ale jak one mają się do takiego podziału jaki pokutuje dzisiaj, czyli do podziału na władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Wspólna jest tu tylko liczba 3 i nic więcej.

Edytowane przez euklides

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Euklidesie, nie dość, że podziwiam Cię, albowiem dorzucasz kolejną cegiełkę do wiedzy ludzkości, to jeszcze pozwól mi wyrazić przekonanie, że czeka Cię niedługo wielka i owocna kariera polityczna.;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A mógłby euklides swe wywody podeprzeć cytatami z tego "trolla", bo trzeba chyba udowodnić swe tezy na bazie materiału źródłowego?

Kiedy Monteskiusz pisał o władzy sądowniczej jako niewidzialnej i żadnej to co miał na myśli? Niewidzialny parlament?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   
Godzinę temu, secesjonista napisał:

A mógłby euklides swe wywody podeprzeć cytatami z tego "trolla", bo trzeba chyba udowodnić swe tezy na bazie materiału źródłowego?

(...)

 

W necie jest wykład profesora, zdaje się że Nowaka. (oglądałem go parę miesięcy temu) na temat "Ducha Praw" Monteskiusza. Tam można się o tym dowiedzieć. Oczywiście jeżeli "układ' nie zdążył już tego wykasować. W owym omawianym przez prof. Nowaka "Duchu Praw" jest jeszcze inny kwiatek. Otóż Monteskiusz twierdził że sędziemu nie jest potrzebna znajomość prawa. Przepisy prawa muszą jednak istnieć po to żeby maluczcy wiedzieli jak się zachowywać. Przecież to pasuje jak ulał do dzisiejszych czasów. Ostatnio słyszy się że aby być sędzią nie trzeba znać prawa, trzeba tylko mieć znajomości i umiejętność posługiwania się telefonem. 

 

A że Monteskiusz był trollem kasty prawniczej to pisze na przykład francuski autor Gilles Perrault. Przy tym dzieła Monteskiusza były pisane na użytek ówczesnych konfliktów politycznych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

zdaje się że Nowaka

Jerzego Roberta?

 

A swoją drogą - operacja z opłatą paliwową, wetem Pana Prezydenta i "buntem" posła Rzepeckiego, aby przykryć sądy - zupełnie fajna. Prezes od dawnego czasu, czyli od wizyty Pani Premier w Parlamencie Europejskim i ówczesnej "oferty dla opozycji", nie był w takiej formie. Raczej działał bejsbolowato, a tu - proszę. I bejsbol, i - jednak - pewna finezja. Łatwa do wykrycia, ale wielu naiwnych się jednak złapie. Szacun.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, intervojager napisał:

Trzeba pamiętać o tym iż PiS nie utrzyma się

Czy forum ma przewidzianą jakąś nagrodę za żart tysiąclecia?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Cóż, wielu ludzi jest ciągle naiwnie przekonanych, że to nadal jest tylko zwykła walka międzypartyjna. I, że jak będzie niefajnie, to się po prostu w 2019 odpowiednio zagłosuje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, euklides napisał:

A że Monteskiusz był trollem kasty prawniczej to pisze na przykład francuski autor Gilles Perrault.

 

No to nic nie stoi na przeszkodzie by go zacytować.

 

15 godzin temu, euklides napisał:

W necie jest wykład profesora, zdaje się że Nowaka

 

A jakiego Nowaka, bo tych wielu poprosimy o link.

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   
3 godziny temu, secesjonista napisał:

No to nic nie stoi na przeszkodzie by go zacytować.

(...)

 

Temat jest bardzo obszerny. 

Tu trzeba by nawiązać do konfliktów politycznych we Francji w połowie XVIII wieku. Na podstawie książki Gilles Perrault "Sekret Króla" tło ówczesnych tamtejszych  konfliktów politycznych było następujące: 

 

Parlament w ówczesnej Francji był zdominowany przez prawników. Uważał że reprezentuje naród i ma  prawo bronić jego przywilejów. Żadna ustawa nie może być wprowadzona w życie bez przebadania i zatwierdzenia jej przez parlament, który w sumie jest arbitrem między królem a ludem. Parlament Paryża pokrywał swym zasięgiem 1/3 Francji. Były jeszcze parlamenty prowincjonalne które jednak uznawały jego pierwszeństwo i przeważnie akceptowały jego postanowienia. Główny teoretyk tej partii parlamentarnej utrzymywał że wszystkie one są tylko klasami wydzielonymi z jednego, niepodzielnego organizmu.

 

Te tezy nie były tylko rozrywką umysłową kilku prawników, były wprowadzane w życie. Przy najmniejszym nieporozumieniu z królem albo z którymś z jego przedstawicieli, przy okazji nowego podatku albo jakiejś decyzji np. o budowie drogi w jakiejś prowincji, panowie z parlamentu przywoływali na pomoc Chlodwiga, Childeberta I, Karola Wielkiego, Karola Łysego. Na czele opozycji parlamentarnej stał Le Paige, był jej mózgiem zaś Biblią parlamentu był „Duch Praw” Monteskiusza.

 

3 godziny temu, secesjonista napisał:

(...)

A jakiego Nowaka, bo tych wielu poprosimy o link.

,Chodzi o profesora Andrzeja Nowaka. W necie jest cykl jego wykładów "Historia Myśli Politycznej" tu chodzi o część VIII. Ów profesor omawia między 27 minutą a 59 "Ducha Praw" Monteskiusza. w 39 minucie skonkludował że Monteskiusz uważał że władzę wykonawczą najlepiej będzie sprawował król, zaś ustawodawczą jakaś grupa ludzi. Zważywszy na poglądy Monteskiusza i jego rolę polityczną to używając określenia grupa ludzi mógł mieć na myśli tylko parlament i na pewno nie myślał o o zabraniu parlamentowi władzy sądowniczej. Przecież parlament francuski był również najwyższym trybunałem. On tego na pewno nie negował należał bowiem do prawniczej kasty.         .

 

Edytowane przez euklides

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, euklides napisał:

Temat jest bardzo obszerny. 

Tu trzeba by nawiązać

 

Wręcz odwrotnie - temat jest bardzo wąski, poprosiłem o cytat w którym Monteskiusz został tak nazwany, euklides cytatu nie podał, a już myślałem, że obejdziemy się bez "Sekretu...". Atoli czekamy...

4 godziny temu, euklides napisał:

Parlament Paryża pokrywał swym zasięgiem 1/3 Francji

 

Jak to wyliczono?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zgłosić swoje désintéressement w stosunku do remonstracji i sekretów króla, ale zwracam uwagę, że żyjemy w naprawdę ciekawych czasach i nie trzeba grzebać w historii, aby się setnie bawić.

 

Interesujące zagranie (tym razem znowu raczej finezja, mniej bejsobol). Dosyć ryzykowne, ale fajne.

Zysk: znowu w świat leci informacja, jacy to my (Kaczyński) jesteśmy fajni i ustępliwi, tudzież jak to Pan Prezydent wybił się na niepodległość, elektorat się cieszy, następuje wizerunkowa legalizacja całej, dosyć obrzydliwej operacji, opozycja jest w kropce (no bo co z tym ma sensownego zrobić?).

Ryzyko: potrzeba 276 głosów (zakładając, że wszyscy są obecni, bo projekt mówi zdaje się o większości kwalifikowanej tylko "obecnych na sali"). Po wyborach było PiS 235, Kukiz 42. Razem 277. Plan zakłada, że tych, którzy opuścili te kluby da się łatwo skaptować. Pewnie tak. Ale może coś nie wyjść.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   
Godzinę temu, secesjonista napisał:

(...)

o cytat w którym Monteskiusz został tak nazwany, euklides cytatu nie podał, a już myślałem, że obejdziemy się bez "Sekretu...". Atoli czekamy...

(...)

 

Książka na którą się powołuję była pisana jakieś 30-40 lat temu. Wtedy nie było jeszcze internetu i słowa troll nie używano, przynajmniej w interesującym nas kontekście. Jednak działalność Monteskiusza dzisiaj nazwalibyśmy niewątpliwie trollowaniem. Przytoczony przeze mnie tekst chyba o tym świadczy.

 

A co do tych 1/3 to, przyznaję Szanowny Administratorze, że mnie pognębiłeś. Bo nie wiem..   

 

11 minut temu, Bruno Wątpliwy napisał:

Pozwolę sobie zgłosić swoje désintéressement w stosunku do remonstracji i sekretów króla, ale zwracam uwagę, ze żyjemy w naprawdę ciekawych czasach i nie trzeba grzebać w historii, aby się setnie bawić.

(...)

 

Tu nie chodzi o sekrety króla tylko o służbę która się nazywała "Sekret Króla". Może, Szanowny Bruno, lepiej do ciebie trafi skrót SK, przez analogię do SB. Bo to coś podobnego, tyle tylko że owe SK reprezentowało kilkakrotnie wyższy poziom niż to SB. 

 

Poza tym to jest to forum historyczne i na pewno lepsza zabawa jest kiedy się sięga 200 lat wstecz bo wszyscy zainteresowani już nie żyją. A o ciekawych czasach to lepiej czytać niż w nich uczestniczyć.  

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Doceniam wolę wyjaśnienia, ale niezależnie czy SK, SB, czy RWD, raczej nie przewiduję, abym się szczególnie zaangażował w remonstracje i sekrety króla. Ale kontynuuj, kontynuuj, zawsze miło poczytać coś oryginalnego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.