Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Karpacka nafta w służbie III Rzeszy

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Tak sobie czytam wspomnienia Michaela Hauptmana (Michał Mirski) Żyda pracującego przed II WŚ w Uryckiej Spółce Naftowej i tak się zastanawiam jak bardzo Niemcy wykorzystywali ten rejon wydobycia ropy podczas II WŚ i jak wyglądała (jeśli jakaś była) wszelka dywersja w tym rejonie? Ktoś coś wie? 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Mogę tyle napisać, że aktualna władza (1939-1944) mogła wyssać z tych złóż naftowych nie więcej jak pół miliona ton ropy.

Zapotrzebowanie Rzeszy to ok. 10 milionów ton ropy.

Gadanie o dywersji to fajna sprawa.

Tyko że ludzie chcą normalnie żyć.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Zajmowałem się tym zagadnieniem niegdyś poznawczo.

Od Ropicy Ruskiej aż do Borysławia nie dało się więcej wycisnąć niż pół miliona ton ropy.

Tak już było przed wojną.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zajmowałem, zatem możemy poznać źródło wiedzy, iż przed 1939 i później było to: "pół miliona ton ropy"... na jaki "czasoprzekrój"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Polegam na Małym Roczniku Statystycznym z 1939 roku strona 148.

Dane za rok 1937.

Było to pół miliona tony.

Za okupacji większego wydobycia nie zauważyłem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2017 o 10:12, poldas napisał:

Gadanie o dywersji to fajna sprawa.

Tyko że ludzie chcą normalnie żyć.

 

Fraza "że ludzie chcą normalnie żyć", w kontekście przymusowych żydowskich pracowników - jest cokolwiek nie na miejscu.

Dywersja była, chyba jednak poldas niezbyt szczegółowo zajmował się tym tematem: "poznawczo". Nieco innego zdania są autorzy pracy pod tytułem: "Krośnieńskie kopalnictwo naftowe" (Krosno 2005), czy korzystał z tej książki poldas przy swym poznawczym badaniu tej kwestii? Nieco innego zdania jest też autor pracy pt. "Polski przemysł naftowy pod niemiecką okupacją w latach 1939-1945" (Lublin 2001).

 "Często pogłębiano istniejące dotąd odwierty wbrew zasadom racjonalnej eksploatacji. Pracom tym towarzyszył wzmożony przymus pracy oraz ciągły nadzór wojskowy i policyjny. Przeciw tym działaniom, pracownicy kopalń prowadzili akcję ,,cichego sabotażu”, która zakłócała funkcjonowanie przedsiębiorstw. Jej efektem były ,,przypadkowe” awarie sprzętu, a także wypadki wstrzymujące produkcję. Prace wiertnicze starano się prowadzić w miejscach, gdzie nie było ropy, omijając faktyczne pokłady. Działania te, Niemcy pilnie śledzili, przez co wielu ludzi przepłaciło wojenny sabotaż własnym życiem i zsyłką do obozów śmierci".

/K. Ruszaj "Gorlicki przemysł naftowy - od powstania do współczesności", s. 64; praca dyplomowa dostępna m.in. na stronie: www.muzeum.gorlice.pl/

 

Niezbyt jestem przekonany, czy dane z 1937 r. z czasów II RP są odpowiednie dla oceny wydobycia BeskidenErdöl-Gewinnungs-Aktiengesellschaft in Jasło czy Karpathen Öil A.G., ale jeśli dobrze zrozumiałem myśl poldasa, to faktycznie Niemcy niewiele mogli uzyskać z tych złóż. Rainer Karlsch podaje, że firma Karpathen: "Die Rohölförderung variierte während der deutschen Besatzungszeit in Galizien in der Zeit von 1939 bis 1944 zwischen 274.174 t (1944) und 475.320 t (1940)".

/za niemiecką Wiki, hasło: Karpathen Öl AG/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Z jednej strony Secesjonista nie jest przekonany co do tego, iż wydobycie ropy naftowej przez okupanta było mniejsze niż przed wojną, a z drugiej strony podaje informacje, które na to wskazują.

Ale jednak nie do końca.

Za 1940 rok  było wydobycie na Podkarpaciu w wysokości 475 tysięcy ton ropy.

Jednak w Borysławiu również wydobywano ropę, a ten rejon był pod panowaniem ZSRR.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, poldas napisał:

Z jednej strony Secesjonista nie jest przekonany co do tego, iż wydobycie ropy naftowej przez okupanta było mniejsze niż przed wojną

 

Nigdzie tak nie napisałem (podkreślenie - moje). 

Napisałem, i to podtrzymuję, że dla oceny wydobycia niemieckich firm w tym rejonie, polski rocznik statystyczny z danymi z 1937 roku - nie jest najlepszym źródłem. Łatwo zauważyć, że wedle niemieckich opracowań wielkość wydobycia osiągała dość duży "rozrzut".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

H. Różański, Śladem wspomnień i dokumentów (1943-1948), Warszawa 1988, s. 212 Wydobywały one 200-300 kg ropy na dobę. Mowa o szybach w rejonie Jasła. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"Wkraczające na te tereny oddziały niemieckie skierowane do zabezpieczenia zagłębia naftowego obawiały się, że władze sowieckie zdążyły na czas zniszczyć instalacje naftowe i rafinerie. W rzeczywistości jednak wpadły w ręce Niemców w dużej mierze w stanie nienaruszonym i pod olbrzymią presją udało się ponownie uruchomić produkcję jeszcze jesienią 1941 r.23 Wydobycie przejęło niemieckie konsorcjum działające początkowo pod nazwą Beskiden Öl AG, które eksplorowało złoża w Galicji Zachodniej i później zmieniło nazwę na Karpaten Öl AG [w zasadzie, powstało z połączenia Beskiden i Verwertungsgesellschaft GmbH - uwaga moja]. Władze okupacyjne zezwoliły na ogromne inwestycje we wschodniej Polsce. W całej Galicji udawało się wydobywać rocznie ok. 1,2 mln t ropy naftowej, nie osiągnięto jednak średniej wielkości wydobycia z czasów II RP. Wyprodukowane paliwo albo trafiało do niemieckich wojsk walczących na południowym odcinku frontu, albo wykorzystywano je do mechanizacji rolnictwa w GG i Komisariacie Rzeszy Ukraina. Początkowo galicyjska ropa nie miała większego znaczenia dla Niemców, którzy w działaniach wojennych opierali się przede wszystkim na dostawach z Rumunii i Kotliny Wiedeńskiej oraz na benzynie syntetycznej z niemieckich fabryk. Ale kiedy w 1942 r. nie udało im się zdobyć złóż kaukaskich, wzrost wydobycia w Galicji zaczął być istotny. Wprawdzie nawet wówczas ropa galicyjska stanowiła jedynie 3–4 proc. wytwarzanej w Niemczech, to jednak wkład  Galicji w ogólną produkcję był największy spośród zaangażowanych w tym zakresie wszystkich okupowanych terytoriów".

/D. Pohl "Niemiecka polityka ekonomiczna we wschodniej Polsce 1941–1944", "Pamięć i Sprawiedliwość", nr 1 (14), 2009, s. 99-100/

 

Jeśli chodzi o radziecką eksploatację:

"Wydobycie i przetwórstwo ropy naftowej wzrosło najwyżej o 10 proc. w porównaniu do okresu przedwojennego. Według danych polskiego wywiadu, w 1940 r. w Zagłębiu Drohobycko-Borysławskim wydobyto ok. 342 300 ton ropy naftowej i około 500 mln m sześc. gazu ziemnego, a według historiografii sowieckiej, w tym samym okresie wydobyto 352, 8 tys. t ropy naftowej i 495,1 mln m sześc. gazu ziemnego. Są to więc dane zbliżone".

/M. Wierzbicki "Sowiecka polityka ekonomiczna na ziemiach wschodnich przedwojennej Polski (tzw. Zachodniej Ukrainie i Zachodniej Białorusi) w latach 1939–1941", tamże, s. 219/  

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2017 o 11:50, poldas napisał:

Jednak w Borysławiu również wydobywano ropę, a ten rejon był pod panowaniem ZSRR.

 

W tym samym dniu gdy podpisano układ niemiecko-radziecki (28 września 1939 r.), rząd ZSRR zadeklarował dostarczanie ropy naftowej dla niemieckiego sojusznika. W jakiej ilości zrealizowano tę deklarację?

Taka ciekawostka, Mieczysław Wieliczko podaje, że jeszcze na około godzinę przed atakiem Niemiec na ZSRR, w Żurawnicy odprawiono transport z Zachodniego Zagłębia Naftowego, a dla samego 1939 r. dodaje:

"Do końca grudnia 1939 r. 32 kopalnie z Zachodniego Zagłębia Naftowego przysłały 3011 ton ropy, zaś 10 kopalni (Borysław, Bitków, Stoboda, Rypne, Kopianka, Polana - Ostre, Piaseczna, Mokre, Mraźnica i Strzelbicc) z Zagłębia Wschodniego z terenów włączonych do ZSRR, dostarczyło 2630 ton".  

/tegoż, "Wojenna organizacja gospodarki w Zachodnim Zagłębiu Naftowym w latach 1939-1945", "Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska", Sectio F, Historia 50, Vol. L, 1995/

 

 

Trochę zebranej literatury o przemyśle naftowym na naszych ziemiach pod okupacją, głównie niemiecką:
W. Jastrzębowski "Gospodarka niemiecka w Polsce 1939-1944"
T. Kłosiński "Polityka przemysłowa w Generalnej Guberni"
M. Wieliczko "Narodziny władzy ludowej w regionie jasielskim 1943—1948", w: "Studia z dziejów Jasia i powiatu jasielskiego" pod red. J. Ciarbacika
tegoż, "Zniszczenia wojenne i odbudowa gospodarki w regionie gorlickim 1944-1948", w: "Nad rzeką Ropą. Szkice historyczne" red. Z. Żarneckiej
tegoż, "Z dziejów rafinerii nafty w Jaśle-Niegtowicach"
tegoż, "Jasielskie w latach drugiej wojny światowej"
tegoż, "Zatrudnienie i ruch produkcyjny w podkarpackim zagłębiu naftowym w latach 1939-1944"
(z podaną literaturą niemiecką z okresu okupacji)
"Stosunki demograficzne i gospodarcze powiatu jasielskiego" oprac. zb. pod red. M. Dobrowolskiej
J.J. Cząstka "Dzieje przemysłu naftowego w Krośnieńskiem", w: "Krosno. Szkice z dziejów miasta i regionu (1918-1970)", pod red. J. Garbacika
W. Bonusiak "Małopolska Wschodnia pod rządami Trzeciej Rzeszy"
J. Kruczek "Kopalnictwo naftowe w regionie brzozowskim", w: "Brzozów. Zarys monograficzny", pod red. J.F. Adamskiego
W. Boczoń "Przemysł gorlicki"
J. Zuzak, J. Bielański, J. Sęp, J. Pudło "Krośnieńskie kopalnictwo naftowe"
"Światło z Ziemi", red. R. Łętowski, P. Dziadzio
R. Karlsch, R.G. Stokes "Faktor Öl. Die Mineralölwirtschaft in Deutschland 1859–1974"
"Die deutsche Wirtschaftspolitik in den besetzten sowjetischen Gebieten 1941–1943. Der Abschlußbericht des Wirtschaftsstabes Ost und Aufzeichnungen eines Angehörigen des Wirtschaftskommandos Kiew" wyd. R.-D. Müller

H.-H. Kasper "Die Erdölgewinnung Deutschlands in Zeit von 1933 bis 1945".

 

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.