Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
gregski

Artyleria

Rekomendowane odpowiedzi

Tomasz N   

Jancecie Bruchmueller napisał:

Okazało się później, szczególnie podczas Wielkiej Wojny,

Czyli nie tylko WW. A autor tych słów to jakby nie patrzeć świadek epoki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Tak dawno nie ruszany wątek postanowiłem odwiedzić zważywszy, że peregrynując w Gibraltarze, niemal dokładnie w Europa Point miałem okazję zobaczyć taką to luśnię:

 

zukvmq.jpg

 

2pqmma9.jpg

 

8yhwd1.jpg

 

r1h3lf.jpg

 

Aż pachnie starą imperialną epoką a człek się dziwi, że półtora wieku temu takie rzeczy potrafiono robić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
W dniu 2.01.2016 o 8:53 PM, Tomasz N napisał:

Czyli nie tylko WW. A autor tych słów to jakby nie patrzeć świadek epoki.

 

Stare dzieje, ale skoro Gregski wątek odświeżył...

 

W różnych epokach i w różnych armiach (a zatem i w różnych językach) stosowano różne nazewnictwo. Powiedzmy ... Panzer IV w 39 roku był czołgiem ciężkim, ale w 45 już tylko średnim, chodź w międzyczasie sporo przytył.

 

Więc - nie przywiązując większej wagi do nomenklatury - czy te działa były mobilne na polu walki, czy też nie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Co tam Panzer IV.

Mnie ciekawi jak praktycznie można było ładować tą armatę w tej działobitni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Patrząc na zdjęcia widać, że jest wybebeszona z ciekawszych urządzeń. Nie widać mechanizmu obrotu w poziomie, wchodzącego w tą zabetonowaną częściowo zębatkę. No i tam musiał być jakiś oporopowrotnik, przesuwający lufę na lawecie do przodu, teraz niesprawny lub zdemontowany. Ciekawią mnie te blachy z otworami z tyłu z obu stron tabliczki znamionowej, co tam mogło być zamontowane. Może dopinano do nich  mechanizm załadunku działa na odrębnym wózku ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   
2 godziny temu, Tomasz N napisał:

No i tam musiał być jakiś oporopowrotnik, przesuwający lufę na lawecie do przodu, teraz niesprawny lub zdemontowany.

To armata z 1878 - raczej nic takiego nie miała. BTW jak się doczytałem, łoże działa nie jest oryginalne, to współczesna replika. 

 

2 godziny temu, Tomasz N napisał:

Ciekawią mnie te blachy z otworami z tyłu z obu stron tabliczki znamionowej, co tam mogło być zamontowane. Może dopinano do nich  mechanizm załadunku działa na odrębnym wózku ?

Raczej nie - ta armata ładowana była odprzodowo. Nie z tej strony by były... 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Replika. Całkiem prawdopodobne. Za dużo spawów. Co do oporopowrotnika,  ja nie twierdzę, że był hydrauliczny, ale jakiś musiał być. Może cierny jak w działach okrętowych, gdzie realizowały go bloczki i liny.  Górne pudełko nitowane może jeździć po dolnym pudle obrotowym (chyba 6 kółek). Przy strzale musiało być w przednim położeniu, odrzut przesuwał go w tylne. Gdyby tak nie było, działo urwałoby wszystko co pod spodem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   
19 godzin temu, Tomasz N napisał:

Górne pudełko nitowane może jeździć po dolnym pudle obrotowym (chyba 6 kółek).

Tak, tak to wygląda. Niemniej nie mam niestety za bardzo informacji o artylerii z tego okresu, jak coś znajdę to dam znać oczywiście. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Poszukałem wyraźniejszego powiększenia tego zdjęcia z tablicy i tam w tym kanale dookoła działa jest kolisty tor stalowy z dwóch szyn, a nad wejściami do komór pod działem dwa  żurawiki sięgające początków toru.  Załadunek dział mógł wyglądać następująco:

Z prawej lub lewej komory (z jednej strony były pociski, z drugiej ładunki miotające) wyjeżdża ładunek prochowy, żurawik przenosi go na półkolistą misę na wózku. Całość podjeżdża pod wylot lufy. Po zgraniu położeń jakimś podnośnikiem będącym integralną częścią wózka ładunek trafia do lufy. Potem wózek (ten sam lub drugi) podjeżdża pod drugi żurawik załadowujący pocisk i operacja się powtarza. Z takim torem nie musieli obracać działa do załadunku.  

W ścianie otaczającej tor są na wysokości łoża zaczepy do lin. Czyżby to był element tego oporopowrotnika ? Może oni ten górny wózek zapinali do bloczków podpiętych do tych zaczepów (jak okrętowe do burt)  i odrzut szedł w te ściany i liny ?  

 

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.