Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
saturn

Stosunek Armii Czerwonej do wyzwolonych więźniów

Rekomendowane odpowiedzi

saturn   

Przykłady na podstawie książki Doroty Suly - "Losy nieewakuowanych więźniów obozu koncentracyjnego Gross-Rosen" dotyczące obozu Funfteichen.

Stanisław Wolski opuscił AL Funfteichen z dwoma towarzyszami.

"Maszerowaliśmy prawie cały dzień dowlekliśmy się do odległej o 5km wsi. Zajęliśmy jakiś wolny budynek i szperając w poniemieckich spiżarniach zdobywaliśmy coś do zjedzenie.(...) Byłem zatrudniony w jakimś radzieckim hadziajstwie trofeów wojennych na tyłach frontu przez miesiąc czasu. Chodziło o spędzanie częściowo już zdziczałego bydła poniemieckiego i opiekę nad nim. Po bydło w niedługim czasie przyjechały Rosjanki z głębi Rosji. Udało mi się uciec od nich i w połowie maja dobrnąłem do Warszawy".

Nie był to odosobniony przypadek przymusowego zatrudnienia byłych więźniów przez wojska sowieckie. Inny były więzień podobozu Funfteichen, Zygmunt Oruń wspomina:

"(...) ponieważ oswobodzili nas Sowieci zebraliśmy się w piątkę, dwóch Polaków i trzech Rosjan.(...). Wyszliśmy natychmiast z obozu(...). W trzecim dniu dotarliśmy do większej wioski - Minkowic Oławskich. W drodze (...) widzieliśmy kilkunastu zabitych naszych współwięźniów, którzy wyszli przed nami (...). W Minkowicach Oławskich oficer sowiecki (...) rozkazał swemu >>starszyźnie<< nas rozstrzelać, ponieważ nie mieliśmy żadnych dokumentów, ponieważ nas Polaków posadził o szpiegostwo, a Rosjan o to, że sła >>własowcami<<."

Niestety, byli więźniowie zostali zatrzymani. Na rozkaz sowietów zabierali z pobliskich wiosek bydło i opiekowali się nim. Sowieci pod karą śmierci zatrzymywali powracających do kraju Polaków. Przetwory mleczne wywożono do Oleśnicy, gdzie stacjonowały jednostki sowieckie.

"W początku czerwca tworzyli kolumny, składające się z 150-200 krów, i pedzili na wschód. W kilka dni po nas przybyli z obozu dwaj bracia (...) z rodziny arystokratycznej (studiowali w Petersburgu), posiadali majątek ziemski w okolicach Otwocka. Ponieważ opowiedzieli Sowietom o swym pochodzeniu, następnego dnia ślad po nich zaginął."

Znam na podstawie tego opracowania i innych , że więźniowie po wyzwoleniu przez czerwono-armistów, bynajmniej nie mogli się czuć bezpiecznie i ich droga powrotna do domu często była usiana różnorakimi przeszkodami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.