Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Tomasz N   

Jak nie ma lewicy, to i prawica jest niepotrzebna.

Akurat to nieprawda. Bo jak wiadomo z ekonomii wyborczej, rządzi zawsze centrum, ale gdzie jest centrum ustalają skrajności. Jeżeli lewica traci poparcie, centrum przesuwa się troszeczkę w prawo i tyle. I cieszę się, że choć tyle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Gdy napisałem, że ugrupowania centrolewicowe są przeciw poborowi, Secesjonista się zdziwił:

Są przeciw czemuś co nie istnieje?

a Gregski mu zawtórował:

Może jancetowi chodziło o pobór podatków?

Ciekawy pogląd. Mniejsza już o fakt, że pisałem o mechanizmach politycznych nieco szerzej, nie ograniczając się naszej sceny politycznej, zaś na świecie nadal istnieją państwa, gdzie pobór jak najbardziej się przeprowadza. Natomiast nawet w odniesieniu do Polski pogląd, że "pobór nie istnieje" jest raczej chybiony. Pobór ostatnio nie jest realizowany, ale USTAWA z dnia 21 listopada 1967 r.o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej jak najbardziej obowiązuje i jej artykuł 4, głoszący iż:

1. Powszechnemu obowiązkowi obrony podlegają wszyscy obywatele polscy zdolni ze względu na wiek i stan zdrowia do wykonywania tego obowiązku. Obywatel polski będący równocześnie obywatelem innego państwa nie podlega powszechnemu obowiązkowi obrony, jeżeli stale zamieszkuje poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej.

2. W ramach powszechnego obowiązku obrony obywatele polscy są obowiązani do:

1) pełnienia służby wojskowej,

2) wykonywania obowiązków wynikających z nadanych przydziałów kryzysowych i przydziałów mobilizacyjnych,

3) świadczenia pracy w ramach pracowniczych przydziałów mobilizacyjnych,

4) pełnienia służby w obronie cywilnej,

5) odbywania edukacji dla bezpieczeństwa,

6) uczestniczenia w samoobronie ludności,

7) odbywania ćwiczeń w jednostkach przewidzianych do militaryzacji i pełnienia służby w jednostkach zmilitaryzowanych,

8) wykonywania świadczeń na rzecz obrony

– na zasadach i w zakresie określonych w ustawie.

też nie został zniesiony.

Więc każdy z nas może zostać w każdej chwili zmobilizowany.

Razorblade odniósł się do tej kwestii analitycznie i mój pogląd jest chyba taki sam, jak przez niego wyrażony.

Natomiast pogląd, wyrażony przez:

Bo jak wiadomo z ekonomii wyborczej, rządzi zawsze centrum, ale gdzie jest centrum ustalają skrajności. Jeżeli lewica traci poparcie, centrum przesuwa się troszeczkę w prawo i tyle. I cieszę się, że choć tyle.

wydaje mi się bardzo interesującym przez to, że zupełnie nie nadaje się do opisu zjawisk politycznych, zachodzących u nas od kilkunastu już lat.

Bo ja obserwuję zjawisko zgoła przeciwne opisowi Tomasza.

Przed rokiem 2005 można było mówić o dwóch lewicowych, znaczących ugrupowaniach politycznych: SLD i Samoobronie. W 2005 SLD tąpnęło w dół ze swą popularnością, choć wciąż jakoś egzystuje, a w 2007 przestała się liczyć Samoobrona. O władzę walczyły dwa ugrupowania de facto centrowe PO i PiS. Ale w 2005 istniała realna, parlamentarna prawica - Liga Polskich Rodzin. W 2007 roku, wraz z dalszym upadkiem instytucjonalnej lewicy, straciła też swą parlamentarną reprezentację instytucjonalna prawica.

Jeszcze na początku 2005 roku, gdy wciąż niby rządziło SLD, PO i PiS jawiły mi się jako niemal POPiS - dwa ugrupowania zdecydowanie prawicowe, różniące się trochę stylem i personaliami. Jednak czym bardziej stawało się wg sondaży, że era SLD się kończy, obie partię przyjęły do swego programu wybrane elementy tradycyjnej ideologii lewicowej. Tusk przyjął jako swoje idee liberalizmu obyczajowego, głosząc ideę "Polski liberalnej", zaś Kaczyński przejął lewicowość ekonomiczną, ogłaszając "Polskę solidarną".

W 2005 roku dwa najważniejsze ugrupowania prawicowe, na skutek dramatycznego spadku notowań SLD wyraźnie skręciły w lewo, nie zaś w prawo. PO pozostało w miarę prawicowe, jeśli chodzi o program gospodarczy, ale obyczajowo poszło w lewo. PiS pozostaje konserwatywne obyczajowo, ale zdaje się sprzyjać gospodarce centralnie sterowanej, a przynajmniej etatyzmowi, a postulaty dołożenia podatków bankom i hipermarketom to już zahacza o światopogląd komunisty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
Nie fatyguj się

Tyberiuszu, skorzystaj z tej rady i nawet nie usiłuj dyskutować. Szkoda czasu i atłasu. Dla RR prawicowa jest tylko sama prawa ściana, to znaczy jej konstrukcja nośna, najlepiej beton. Tynk to centrum, a farba na tynku jest akceptowalną lewicą.

Wolna przestrzeń w środku pomieszczenia to trockizm i lewactwo, na szczęście rozrzedzone, tak jak rozrzedzonym jest powietrze w porównaniu z betonem. Dla RR znajdowanie się w tej strefie powinno być karane natychmiastowym zgazowaniem.

Twierdzenie, że po drugiej stronie pomieszczenia znajduje się przeciwstawna, lewa ściana, i że jest ona równie ważna, bo dach obu ich potrzebuje, dla RR jest przejawem intelektualnej aberracji i pomieszania zmysłów.

Edytowane przez jancet

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Odnoszenie konstrukcji państwa do budynku zupełnie nietrafne, np. czy w czasach mocarstwowości polskiej ( XVI w.-I poł. XVII w.) mieliśmy lewicę gospodarczą lub obyczajową (jak np. zwolenników publicznego uprawiania sodomii i podobnych porąbów) ?

PO pozostało w miarę prawicowe, jeśli chodzi o programarrow-10x10.png gospodarczy, ale obyczajowo poszło w lewo.

Prawicowe gospodarczo ? Gospodarka centralnie sterowana, koncesje, ucisk fiskalny to niby prawicowy program gospodarczy ?

PiS pozostaje konserwatywne obyczajowo

tylko w twojej wyobraźni, Kaczyński z większością tej badny głosował przeciw zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego, a obecny kandydat na prezia-Duda, głosi popracie finasowania in-vitro i nie ma nic przeciwko "kompromisom" aborcyjnym.

, ale zdaje się sprzyjać gospodarce centralnie sterowanej, a przynajmniej etatyzmowi,

dokładnie to samo powinieneś napisać o PO

a postulaty dołożenia podatków bankom i hipermarketom to już zahacza o światopogląd komunisty.

I to ma być niby ta prawica ?

To ja już wolę SLD bo oni jawnie podają się za lewusów i dzięki temu przynajmniej nikt nie chce na nich głosować :)

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To ja już wolę SLD bo oni jawnie podają się za lewusów i dzięki temu przynajmniej nikt nie chce na nich głosować :)

Przyznam się, że też wolę już SLD - "ideologicznie" nie mam nic przeciwko poglądom lewicowym, a wręcz wolę je od prawicowych, tyle że to są kwestie drugorzędne, dla mnie dużo ważniejsze są te, które odnoszą się do funkcjonowania państwa i wszystkiego tego co wpływa na poziom życia. Nie wspominając, że im człowiek starszy tym mnie go w ogóle obchodzą te wszystkie aborcje, invitro itp. - bo bliżej już mi chyba powoli do problemu eutanazji.

Natomiast SLD w kwestiach "socjalnych" jest bardziej umiarkowane niż PiS - a będąc raczej negatywnie nastawiony do opcji prosocjalnej wolę już tych co są w tym umiarkowani. Zresztą widzę też potrzebę by jednak ktoś miał opcję, która np. broni praw pracowniczych itp. - szczególnie jak jest umiarkowana. Dlatego osobiście żałuję, że SLD znika ze sceny politycznej, a nie widać jakiejś umiarkowanej lewicowej partii, która by przejęła ten elektorat. A ten elektorat (prosocjalny) to w tej chwili niestety w dużej mierze przejęli narodowi socjaliści (oczywiście nie mylić z pewną znaną partią z historii Europy - ale jakoś inaczej PiS-u nazwać nie potrafię... prawica to dla mnie nie jest) czyli właśnie PiS.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

(...)

Ciekawy pogląd. Mniejsza już o fakt, że pisałem o mechanizmach politycznych nieco szerzej, nie ograniczając się naszej sceny politycznej, zaś na świecie nadal istnieją państwa, gdzie pobór jak najbardziej się przeprowadza. Natomiast nawet w odniesieniu do Polski pogląd, że "pobór nie istnieje" jest raczej chybiony. Pobór ostatnio nie jest realizowany, ale USTAWA z dnia 21 listopada 1967 r.o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej jak najbardziej obowiązuje i jej artykuł 4, głoszący iż:

1. Powszechnemu obowiązkowi obrony podlegają wszyscy obywatele polscy zdolni ze względu na wiek i stan zdrowia do wykonywania tego obowiązku. Obywatel polski będący równocześnie obywatelem innego państwa nie podlega powszechnemu obowiązkowi obrony, jeżeli stale zamieszkuje poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej.

2. W ramach powszechnego obowiązku obrony obywatele polscy są obowiązani do:

1) pełnienia służby wojskowej,

2) wykonywania obowiązków wynikających z nadanych przydziałów kryzysowych i przydziałów mobilizacyjnych,

3) świadczenia pracy w ramach pracowniczych przydziałów mobilizacyjnych,

4) pełnienia służby w obronie cywilnej,

5) odbywania edukacji dla bezpieczeństwa,

6) uczestniczenia w samoobronie ludności,

7) odbywania ćwiczeń w jednostkach przewidzianych do militaryzacji i pełnienia służby w jednostkach zmilitaryzowanych,

8) wykonywania świadczeń na rzecz obrony

– na zasadach i w zakresie określonych w ustawie.

też nie został zniesiony.

Więc każdy z nas może zostać w każdej chwili zmobilizowany.

(...)

Ustawa obowiązuje, choć nie w takim brzmieniu jak podał jancet, ale zasada oczywiście pozostaje niezmieniona. De facto mamy jednak przecież do czynienia z brakiem powszechnego poboru, bo pod to trudno podciągnąć powołania dla specjalistów na ćwiczenia czy kwestię mobilizacji. Stąd trudno mi zrozumieć przeciwko czemu polska (inne kraje tu mnie nie interesują) miałaby protestować?

Odnoszenie konstrukcji państwa do budynku zupełnie nietrafne, np. czy w czasach mocarstwowości polskiej ( XVI w.-I poł. XVII w.) mieliśmy lewicę gospodarczą lub obyczajową (jak np. zwolenników publicznego uprawiania sodomii i podobnych porąbów) ?

(...)

A konkretniej to jaka partia głosi w swym programie legalizację "publicznego uprawiania sodomii"?

Jak rozumiem dla Roman Różyński akty heteroseksualne czynione publicznie nie są dlań odstręczające i je popiera?

A co do samych wyborów prezydenckich, jak przewidział gregski (co zresztą nie było aż tak trudne), mamy nagłe przeorientowanie i dwaj finaliści nagle z sympatią poczęli spoglądać na kwestię JOW.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Już nie będę się kłócił z Romanem, bo chyba naprawdę nie ma to sensu.

SLD rzeczywiście jest fajne, ale głosować na nich mało kto głosuje bo jak już to chyba ktoś zauważył, chyba Gregski, zajmują się sprawami ważnymi jak LGBT itd., ale nie najważniejszymi jak wykluczenie społeczne czy bieda.

Przepraszam, ale muszę: Roman głosował na intronizację Jezusa Chrystusa... i jak tu nie twierdzić, że króluje u nas ciemnogród?

A co do samych wyborów prezydenckich, jak przewidział gregski (co zresztą nie było aż tak trudne), mamy nagłe przeorientowanie i dwaj finaliści nagle z sympatią poczęli spoglądać na kwestię JOW.

Komorowski jeszcze się nie urodził, a już marzył o JOW-ach... Kukiz chyba przez swoją ciasnotę intelektualną nie zauważył, że dzięki JOW-om klincz PO-PIS będzie trwał jeszcze ze sto lat.

Edytowane przez TyberiusClaudius

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Już nie będę się kłócił z Romanem, bo chyba naprawdę nie ma to sensu.

SLD rzeczywiście jest fajne...

Pod jakim względem?

Kukiz chyba przez swoją ciasnotę intelektualną nie zauważył, że dzięki JOW-om klincz PO-PIS będzie trwał jeszcze ze sto lat.

W ramach prezentacji swej "szerokości intelektualnej" mógłby Tyberiusz zrelacjonować w jaki sposób cementują?

"Przepraszam, ale muszę: Roman głosował na intronizację Jezusa Chrystusa... i jak tu nie twierdzić, że króluje u nas ciemnogród?"

Który Roman?

Nadanie praw obywatela miasta delfinom, przeprowadzona przez lewicę, to jak rozumiem krok w kierunku jasnogrodu?

Co w gestach symbolicznych jest jasnogrodzkie a co ciemnogrodzkie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
555   

Nie mam zamiaru mieszać się w polskie wybory ale wydaje mi się, że część obywateli pokazała sprzeciw wobec PO-PiS głosując na bardzo wyrazistą postać p. Kukiz.

Niewiele osób pisze tutaj o emigracji Polaków, osób tworzących naród polski podkreślam. Co im przyświeca i jak się zachowują w tych sprawach narodowościowych po życiu na zachodzie ? Czego tam szukają i czego brakuje im w polskiej administracji ? Ilu młodych ludzi ma zamiar wyjechać w najbliższym czasie ?

Wybory Prezydenta tego kraju tego nie zmienią bo ta funkcja wydaje mi się, że nie realnej władzy mogąca zmienić realia ale proszę na to spojrzeć z punktu widzenia polskiego emigranta i nie piszę o sobie oczywiście ale znam takie osoby. Z tego co usłyszałem to chodzi o GODNE życie. Dom, rodzina, dobrze płatna praca, tani rozwód czy cokolwiek innego dostępnego w Niemczech, Francji czy Włoszech. Pomijam Wielką Brytanię bo mam umiarkowany stosunek do osób jeżdżących po lewej stronie.

Powód chyba jest prosty. Niskie zarobki w stosunku do Europy Zachodniej. Jeżeli to się nie zmieni to ludzie będą z tego kraju uciekali bo życie krótkie i każdy chce je GODNIE przeżyć. Dla kilkunastu procent wystarczy polityka historyczna i wspomnienie dawnej i krótkiej chwały. Niestety świat się zmienił i mamy XXI wiek. Pomijam także sprawy kościoła katolickiego i wszelkie sprawy związane z religią, która jak widzę mocna wpływa na światopogląd.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
555   

Zostawiłem specjalnie zgnite jajo wśród dużo ważniejszych spraw i nagle to stało się najważniejsze. O tym słyszałem od polskiego emigranta, który obecnie mieszka w Niemczech, pracuje w dobrej firmie IT i jak stwierdził oprócz traumy koszty były lepsze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
555   

Czyli konkretnie jakie?

Chodzi o rzeczywiste koszty tego konkretnego przypadku ? Poszli według BGB ale zapytam się o koszty procesu i adwokatów. Procedura była prostsza i szybsza jak mówił. W przyszłym tygodniu go spotkam, nie będę z tego powodu do niego dzwonił.

A co z tymi ważniejszymi sprawami ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Bo ja obserwuję zjawisko zgoła przeciwne opisowi Tomasza.

Przed rokiem 2005 można było mówić o dwóch lewicowych, znaczących ugrupowaniach politycznych: SLD i Samoobronie. W 2005 SLD tąpnęło w dół ze swą popularnością, choć wciąż jakoś egzystuje, a w 2007 przestała się liczyć Samoobrona. O władzę walczyły dwa ugrupowania de facto centrowe PO i PiS. Ale w 2005 istniała realna, parlamentarna prawica - Liga Polskich Rodzin. W 2007 roku, wraz z dalszym upadkiem instytucjonalnej lewicy, straciła też swą parlamentarną reprezentację instytucjonalna prawica.

Jeszcze na początku 2005 roku, gdy wciąż niby rządziło SLD, PO i PiS jawiły mi się jako niemal POPiS - dwa ugrupowania zdecydowanie prawicowe, różniące się trochę stylem i personaliami. Jednak czym bardziej stawało się wg sondaży, że era SLD się kończy, obie partię przyjęły do swego programu wybrane elementy tradycyjnej ideologii lewicowej. Tusk przyjął jako swoje idee liberalizmu obyczajowego, głosząc ideę "Polski liberalnej", zaś Kaczyński przejął lewicowość ekonomiczną, ogłaszając "Polskę solidarną".

W 2005 roku dwa najważniejsze ugrupowania prawicowe, na skutek dramatycznego spadku notowań SLD wyraźnie skręciły w lewo, nie zaś w prawo. PO pozostało w miarę prawicowe, jeśli chodzi o program gospodarczy, ale obyczajowo poszło w lewo. PiS pozostaje konserwatywne obyczajowo, ale zdaje się sprzyjać gospodarce centralnie sterowanej, a przynajmniej etatyzmowi, a postulaty dołożenia podatków bankom i hipermarketom to już zahacza o światopogląd komunisty.

Nie wiem gdzie tu widzisz coś wręcz przeciwnego ? Ja napisałem "traci poparcie", nie "reprezentację parlamentarną". A PO i PiS zrobiły co trzeba i zagospodarowały centrum, stąd rządzą. Gdzie tu widzisz coś niezgodnego z tym co napisałem ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
555   

Podnieście płacę minimalną do poziomu Hiszpanii i Grecji, odetnijcie te złe fundusze unijne na które się składa europejski podatnik i bądźcie narodową wyspą otoczoną Europą. Teraz po raz pierwszy wspomnę, ciebie w to nie mieszam Tomasz, dajcie sobie radę sami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.