Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
poldas

Frank szwajcarski

Rekomendowane odpowiedzi

Ad. Secesjonista;

To mi pachnie absurdem logicznym.

Skoro ktoś jest winien, to można się od niego domagać rekompensaty.

(...)

Na organoleptyce się nie znam zatem trudno mi się do tego odnieść.

Rząd działając w ten czy inny sposób na rynku finansowym sprawia, że raz polepsza się sytuacja eksportera a innym razem importera. Zatem jest sprawcą takiej a nie innej sytuacji, w rozumieniu tych co stracili, winny takiej sytuacji. A rekompensata się z tego tytułu dalej nie należy.

(...)

[/i]

Świadomość ryzyka kursowego ? Szacując je masz prawo przyjąć iż działania instytucji będą zgodne z prawem. Jak to wygląda w świetle ośmiorniczek ?

Jedno z drugim się, dla mnie, nie łączy.

Jak ktoś uważa, że stracił wskutek złamania prawa - niech idzie do sądu.

Ja stoję na stanowisku że "frankowiczom" nic się nie należy i jakoś nie zauważyłem by ich argumentacja opierała się na argumentacji jaką podajesz Tomaszu N.

Chcą pieniędzy... bo stracili. Rolnicy chcą pieniędzy bo Rosja nie kupuje ich towarów. Rolnicy chcą pieniędzy bo była susza. Rolnicy chcą pieniędzy bo był zbyt duży urodzaj. Górnicy chcą zachowania status quo i swych miejsc pracy niezależnie od kosztów wydobycia węgla. Przewoźnicy chcą rekompensat w związku z embargiem...

W tym kraju nader dużo jest chcących, chcących coś wyciągnąć z cudzej kieszeni.

Słyszał ktoś o sprzedawcach kominiarek domagających się rekompensaty w związku z zamierzeniami rządu (czy już podjętymi działaniami prawymi - nie śledziłem tematu) w kwestii zakazu zasłaniania twarzy? podczas imprez masowych?

A przecież ewidentnie stracą.

Cokolwiek postanowiono "przy ośmiorniczkach", czy słusznym jest indeksowanie naszej waluty względem euro czy nie, "frankowicze" stracili wskutek decyzji banku szwajcarskiego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Stracili jedynie chwilowo.

Przecież on już "zjechał" poniżej 4 PLN.

Punktem wyjścia było 3,7 PLN za Franka.

No i po co ta panika?

Ja bym twórcę tego tematu po tyłku wykopał.

Jednak jest to dla mnie fizycznie niewykonalne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Secesjonisto czy ja twierdzę,że im się należy ? Ja zauważam, że mają niewłaściwą taktykę. To tak jak z Amber Gold. Inwestowanie tam to frajerstwo do potęgi. Ale akcent na niewłaściwe funkcjonowanie instytucji państwa daje im moim zdaniem większe szanse.

Przecież on już "zjechał" poniżej 4 PLN.

Tylko przez plotki, że Szwajcarzy jednak na nowo powiążą kurs f. z euro, tylko na innym poziomie. Jak będzie ?

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Tomasz;

Ale akcent na niewłaściwe funkcjonowanie instytucji państwa daje im moim zdaniem większe szanse.
Rozwiń problem.

W tym, albo innym temacie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

To chyba proste. Na syndyka Amber Gold nie mają co liczyć, więc jedyna szansa odzyskania kasy to skarb państwa za brak ostrzeżenia mimo wiedzy, co jest niewątpliwą przesłanką, że było to działanie organów państwa na ich niekorzyść.

Frankowicze wobec banków są jak klienci Amber Gold wobec syndyka, więc i mechanizm roszczeń winien być podobny.

Cokolwiek postanowiono "przy ośmiorniczkach", czy słusznym jest indeksowanie naszej waluty względem euro czy nie, "frankowicze" stracili wskutek decyzji banku szwajcarskiego.

Raczej NBP i EBC. Decyzja banku szwajcarskiego związana jest z planowanym dodrukiem przez EBC ponad bln euro dla zapewnienia inflacji w strefie na poziomie 2 %. My drukujemy w tempie z 2,5 razy większym czyli na inflację tuż poniżej 5 %. Czyli bez względu na jakim poziomie Szwajcarzy ze względu na eksport będą bronić kursu względem euro, kurs franka względem złotego będzie rósł. Moim zdaniem nawet szybciej niż te ok. 3 % widełek. Po obronie kursu fr/euro na poziomie 0,91 przyjdzie czas na 0,95 potem 1,0, 1,05 itd. Jak pokazuje przykład USA większość zysków z dodruku pieniądza trafia do spekulantów, a ci lubią luksusowe towary, które akurat Szwajcarzy produkują. Więc ich eksport istotnie nie zmaleje a może nawet i wzrośnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Tomasz;

więc jedyna szansa odzyskania kasy to skarb państwa za brak ostrzeżenia mimo wiedzy, co jest niewątpliwą przesłanką, że było to działanie organów państwa na ich niekorzyść.
Że organy państwa działały na swą niekorzyść?

Mnie się Ciebie miło czyta, ale aktualnie kurs CHF spada.

Brak logiki w tym, co piszesz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Mnie się Ciebie miło czyta, ale aktualnie kurs CHF spada.

0,91 euro to aktualnie 3,78 zł, 0,95 to 3,95 zł

Pozostaje jeszcze liczyć frankowiczom, że się załapią, gdy rząd się ulituje nad ciężkim losem Kasi Cichopek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

(...)

Raczej NBP i EBC. Decyzja banku szwajcarskiego związana jest z planowanym dodrukiem przez EBC

(...)

A to trzeba by udowodnić, nie słyszałem by Bank Szwajcarski zwracał szczególną uwagę przy swych decyzjach na poczynania NBP.

Mnie się zdaje, że trochę konfabulujesz Tomaszu N dopasowując z perspektywy czasu zaistniałe fakty do swych teorii.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

A to trzeba by udowodnić, nie słyszałem by Bank Szwajcarski zwracał szczególną uwagę przy swych decyzjach na poczynania NBP.

Mnie się zdaje, że trochę konfabulujesz Tomaszu N dopasowując z perspektywy czasu zaistniałe fakty do swych teorii.

Tak to jest jak się człek leni w pisaniu. No to się rozpiszę.

Bank Szwajcarii ma NBP tam gdzie piszesz. Natomiast prowadził dotychczas taką politykę kursową, żeby 1 euro było warte 1,2 franka. A NBP prowadziło politykę utrzymywania kursu złotówki by jedno euro było warte ok. 4,2 złotego.

Na skutek planów emisyjnych EBC Szwajcarzy ogłosili, że z tego rezygnują. Takiej deklaracji ze strony NBP nie słyszałem. Zatem decyzje Banku Szwajcarii względem euro przekładają się na złotówkę.

I w tym sensie stawiam NBP na równi z EBC.

Jeżeli plotka (?) nieoficjalna informacja (?) iż Szwajcarzy jednak będą bronić kursu na poziomie 1,05 - 1,1 franka za euro skutkuje obniżką franka względem złotego do górnej granicy tych widełek (4,16 / 1,05 = 3,96 zł za franka), to taki mechanizm zachodzi.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.