Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
unimilam

Pozycja ustrojowa przewodniczącego Rady Państwa

Rekomendowane odpowiedzi

unimilam   

Dzień Dobry,

Od jakiegoś już czasu zmagam się z tym zagadnieniem i powiem szczerze, że przy braku dostępu do odpowiedniej literatury jest to dla mnie sporę wyzwanie. Oczywiście podstawowe informację przyswoiłem. Może ktoś z użytkowników ma bardziej szczegółową wiedzę na ten temat. Chodzi mi o poszczególnych przewodniczących...wiem, że w odróżnieniu od innych państw bloku w PRL dopiero 1985 przewodniczący łączył stanowisko przewodniczącego Rady Państwa z szefowaniem "najważniejszej" partii(Jaruzelski). Natomiast o jego poprzednikach i wpływie na pozycję przewodniczącego nie znalazłem zbyt wiele. Chodzi mi przede wszystkim o Jabłońskiego i Zawadzkiego. Może ktoś z użytkowników ma wiedzę na ten temat lub zna jakieś dobre źródło?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Ale o co chodzi? - Masz na myśli współczesnego premiera.

Że "Unimilasz"? - Nie znoszę latexu.

Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
unimilam   

Nie bez powodu umieściłem wątek w dziale: Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)> Polityka, ustrój i dyplomacja. Moje pytanie dotyczy Rady Państwa czyli naczelnego organu prezydialnego w PRL... Kwestia mojego nicku chyba jest najmniej istotna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Kwestię co lubi poldas - proponuję by zachował na prywatne pogwarki, bo jego uwagi są trochę nie na miejscu.

A jego uwaga o współczesnym premierze - dowodzi niewiedzy. Dziś nie istnieje Rada Państwa.

A co do tematu... był chyba taki artykuł w "Dziejach Najnowszych" o Radzie Państwa i jej pozycji?

Ja mogę zebrać trochę literatury, ale tak za tydzień.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
unimilam   

Nie będę ukrywał, że to jeden z podrozdziałów mojej pracy magisterskiej i w sumie jedyny z jakim mam problem. Jeśli chodzi o kwestię uprawnień przewodniczącego to znam jedynie te oczywiste(reprezentacja na zewnątrz itp.), a to trochę za mało. Z tego co stwierdził promotor powinienem na sprawę spojrzeć prze pryzmat konkretnych przewodniczących i ich "dążeń". Niestety w momencie ukończenia studiów oddałem legitymacje=kartę biblioteczną, a w bibliotece wojewódzkiej krucho z materiałami na ten temat(no i nie ukrywam, że jest to do napisania na wczoraj). Dziękuję za odzew i oczywiście chętnie skorzystam z materiałów jeśli to nie jest dla Ciebie duży problem. Korzystając z okazji mam jeszcze jedno pytanie...tym razem odnośnie Gierka. Czy w momencie usunięcia z partii był on członkiem Rady Państwa?(bo to że był w 1980 roku to wiem) To z kolei w kontekście odpowiedzialności konstytucyjnej i późniejszych planów Jaruzelskiego który chciał postawić Gierka przed Trybunałem Stanu.

Edytowane przez unimilam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Gierek był członkiem Rady Państwa w kadencji 1976 - 1980 oraz 1980 - 1985 (ale tylko w roku 1980).

Z partii wyrzucono go w 1982 roku.

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Przepraszam - Pomyliłem ten zamiennik z funkcją prezydenta.

Czyli gwoli ścisłości Przewodniczący Rady Państwa był odpowiednikiem prezydenta.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
unimilam   

Przepraszam - Pomyliłem ten zamiennik z funkcją prezydenta.

Czyli gwoli ścisłości Przewodniczący Rady Państwa był odpowiednikiem prezydenta.

No własnie Rada Państwa to "był" prezydent - tzw. kolegialna głowa państwa ;)

Odnośnie Gierka zastanawia mnie czy zrzeknięcie się przez niego mandatu poselskiego w 1980 było podyktowane faktycznie stanem zdrowia, czy zaczął być stopniowo odsuwany w cień.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Czyli gwoli ścisłości Przewodniczący Rady Państwa był odpowiednikiem prezydenta.

Nie był.

To cała Rada Państwa była odpowiednikiem prezydenta.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Jeżeli to ma być w odniesieniu do konkretnych person, to ja bym się odniósł, jak silni byli u towarzyszy ze wschodu, bo to wyznaczało swobodę ich manewru.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Unimilamie, sugeruję zacząć od podręczników prawa konstytucyjnego z lat PRL (aut.: Jarosz i Zawadzki, Burda, Siemieński). Także niektóre podręczniki już z czasów III RP (np. lubelski pod red. W. Skrzydło, ten szczególnie polecam) także mają rozbudowany dział historyczny.

Plus podręczniki do historii państwa i prawa polskiego (np. "Bardach").

W skrócie - Rada Państwa była organem władzy państwowej. System organów państwowych w PRL wyglądał inaczej niż dziś, tzn. nie było trójpodziału na władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą, natomiast występowały organy władzy państwowej, administracji, sądownicze, prokuratury i kontroli (te ostatnie od restytucji NIK w 1957 r.). Niby podobnie, ale nie to samo, bo organy władzy państwowej (Sejm, Rada Państwa, rady narodowe w jednostkach podziału terytorialnego) były zawsze nadrzędne nad innymi "na swoim poziomie" centralnym, lub terenowym (czyli nie występował podział i równoważenie władz, jak dziś).

Rada Państwa była zatem organem władzy państwowej, swoistą emanacją Sejmu, o wielowątkowych kompetencjach. Część z nich to typowe, tradycyjne uprawnienia głowy państwa (w tym przypadku kolegialnej), ale były także inne np. związane stricte z Sejmem, czy z radami narodowymi.

Rada Państwa zawsze działała kolegialnie, tzn. jej Przewodniczący miał tylko uprawnienia reprezentacyjne. Zatem to RP była "kolegialnym prezydentem" PRL, natomiast jej Przewodniczący żadnym prezydentem nie był, choć niekiedy tak go (ironicznie lub nie) w prywatnych rozmowach nazywano.

Sytuacja się trochę zmieniła w roku 1983. Zmieniono wówczas Konstytucję PRL - ustawą z dnia 20 lipca 1983 r. o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (Dz.U. z 1983 r. nr 39 poz. 175). W wyniku tej nowelizacji Przewodniczący Rady Państwa otrzymał prawo wprowadzania stanu wyjątkowego "w przypadkach nie cierpiących zwłoki" (znowelizowany art. 33 konstytucji). [Gdy nie było "przypadku nie cierpiącego zwłoki" - robiła to Rada Państwa]. Rozwijała tą regulację ustawa o stanie wyjątkowym z 5 grudnia 1983 r. Dz.U. z 1983 r. nr 66 poz. 297, głównie art. 2. Ale była to jedyna kompetencja własna Przewodniczącego, nadal RP co do zasady działała kolegialnie.

Generalnie, Przewodniczący Rady Państwa nie miał większego znaczenia w warunkach PRL. Była to formalnie eksponowana, ale raczej synekura. Czasem przedsionek przed polityczną emeryturą - vide Cyrankiewicz na początku lat 70, czy Spychalski po szefowaniu MON. Generalnie - liczyło się miejsce i znaczenie Przewodniczącego w hierarchii partyjnej, a nie sama funkcja w Radzie Państwa. Ale żaden z nich, oprócz Jaruzelskiego, mimo że "układy" mieli zróżnicowane, nie był postacią główną w elicie władzy w trakcie sprawowania urzędu. Ani Zawadzki, ani Ochab, ani Spychalski, ani schyłkowy Cyrankiewicz, a tym bardziej Jabłoński.

Centrum realnej władzy to w PRL kierownicze, najwyższe gremia partyjne, bieżącej administracji - rząd, a w czasach premierostwa Jaruzelskiego nastąpiło generalne przesunięcie ośrodka realnej władzy w kierunku rządu, kosztem partii. Po drodze - w czasie stanu wojennego - najważniejszy był zresztą nieformalny Dyrektoriat.

Na arenie międzynarodowej też stanowisko Przewodniczącego Rady Państwa nie miało większego znaczenia, choć często panowie ci jeździli z wizytami międzynarodowymi. Ale nawet Zachód traktował I sekretarza partii z kraju bloku wschodniego jako realną głowę państwa i przyjmował z odpowiednimi honorami. Z tym, że np. Gierek był na tyle elegancki, iż jeździł z wizytami oficjalnymi za granicę z upoważnieniem Rady Państwa (tak przynajmniej gdzieś słyszałem).

Sytuacja zmieniła się w roku 1985, gdy Jaruzelski został Przewodniczącym Rady Państwa, ale wynikało to z faktu, że z racji równoczesnego "pierwszosekretarzowania" i osobistego autorytetu był nadal osobą numer jeden w państwie. Odejście z premierostwa na fotel Przewodniczącego było spowodowane prawdopodobnie tym, że Jaruzelski zadecydował, by gospodarką zajęli się "mądrzy fachowcy" (tzn. głównie Messner). Co było jedną, zresztą z wielu, pomyłek personalnych Jaruzelskiego.

Uwaga: czym innym była Rada Państwa w latach 1947-1952. Ta była przez Małą Konstytucję zaliczana do władzy wykonawczej (przedwojenny trójpodział - tzn. "genetycznie" rodem z konstytucji marcowej, na której "mała" była w dużym stopniu oparta - jeszcze wówczas utrzymywano). Dodatkowo RP z lat 1947-1952 miała inny skład i kompetencje, niż ta w latach 1952-1989.

Edytowane przez Bruno Wątpliwy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

W tych latach jeszcze istniało stanowisko prezydenta - Bierut.

Później system polityczny w Polsce zreformowano na wzór radziecki.

U nich było podobne kolektywne ciało polityczne i zwało się; Prezydium Rady Najwyższej ZSRR.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście Poldasie w latach 1947-1952 istniała instytucja Prezydenta RP, stąd ówczesna Rada Państwa nie mogła być "kolegialnym prezydentem". Formalnie przez małą konstytucję z 1947 r. była zaliczana do władzy wykonawczej (stąd dziwna, trójczłonowa konstrukcja władzy wykonawczej, składającej się z: Prezydenta, Rady Ministrów i Rady Państwa). Prezydent był z urzędu przewodniczącym Rady Państwa, skład jej był także inny niż po 1952 r., jak już pisałem.

Kompetencje Rady Państwa z 1947, nieco wykraczały ponad typowe wykonawstwo, ale to już inna historia. Jeśli chodzi o genezę, to wydaje się, że Rada Państwa z 1947 r. jest dosyć naturalnym potomkiem Prezydium Krajowej Rady Narodowej, które odgrywało dużą, formalną rolę do 1947 r.

Prezydium Rady Najwyższej ZSRR.

Sens oczywiście podobny, ale to było trochę coś innego. W krajach socjalistycznych stosowano trzy rozwiązania odnośnie do głowy państwa:

a) była jednoosobowa - np. Czechosłowacja (i później Rumunia),

b) była kolegialna - i jej rolę odgrywało prezydium parlamentu (np. ZSRR),

c) była kolegialna - i jej rolę odgrywał organ powiązany z parlamentem, ale nie jego organ wewnętrznego kierownictwa (prezydium). Np. Rada Państwa w PRL i Rada Prezydialna na Węgrzech. W takim układzie nadal istniało także typowe prezydium parlamentu - np. Prezydium Sejmu PRL.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Służę uprzejmie.

Nawiasem mówiąc, temat masz niezbyt obiecujący. Sama pozycja ustrojowa Przewodniczącego Rady Państwa - to właściwie trzy zdania. Że był takowy, że w organie kolegialnym i dopiero w 1983 dostał własną kompetencję. Dopiero o całej Radzie Państwa można się rozpisać.

O samych piastujących to stanowisko można napisać więcej, aczkolwiek poza Jaruzelskim i Cyrankiewiczem to raczej postacie interesujące zupełnych specjalistów. Ale "pojawiają się" w wielu wątkach. Często zanim zostali Przewodniczącymi (np. główna rola historyczna Ochaba to 1956 r.).

W tym zakresie znajdziesz dużo materiałów, ale musisz prześledzić sporo literatury, od różnych pamiętników np. Rakowskiego, wywiady - od "Oni" Torańskiej, aż do różnych historii politycznych powojennej Polski (np. Sowy). Są także biografie np. Cyrankiewicza "Cyrankiewicz. Zanim zostanie zapomniany" E. i B. Syzdkowie, sporo Jaruzelskiego itp.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.