Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
adamhistoryk

Chodniki w Warszawie

Rekomendowane odpowiedzi

"Kiedy się pojawiły" - gdzie?

Bo chyba nie ma większego sensu prowadzić poszukiwań przez kilka kontynentów i poszczególne epoki.

Co do Warszawy, to Jarosław Marek Rymkiewicz pisał o roku 1784 ("Wieszanie"), co może być dobrym wstępem do zawężenia poszukiwań.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Chyba ślepnę bo ta "Warszawa" w tytule mi całkiem umknęła...

trzeba by sprawdzić czy np. pierwsza Komisja Brukowa coś w tej materii nie próbowała przedsięwziąć? Na czym np. polegało "otwarcie dla ruchu pieszego ulic: Kościelnej, Starej czy Pieszej".

/za: A. Sołtan "Miasto Nowa Warszawa w XV-XVIII wieku", w: "Kronika Warszawy", 1, 140, 2009/

Szersze prace co do układania chodników z cegły, piaskowca czy płyt granitowych ruszyły chyba około 1816 roku. Co znajduje pewne potwierdzenie w zapiskach dawnych encyklopedii:

"Od r. 1815 Warszawa jako stolica wskrzeszonego królestwa Polskiego, rozpoczęła nową epokę wzrostu i pomyślności swojej (...)

Place pod Lwem, na Grzybowie i za Żelazną bramą, dawne miejskie targowiska, niegdyś błotniste i szczupłe, z podupadłych budowli uprzątnięto, rozprzestrzeniono i wybrukowano. Chodniki po znaczniejszych ulicach zaprowadzono".

/"Encyklopedyja Powszechna", nakł. S. Orgelbranda, T. XXVI, Z. 231, Warszawa 1867, s. 428/

Chodniki były na pewno w 1842 r. albowiem w tym roku urząd miejski wyznaczając dziewięć obrębów do handlowania na Pradze stanowił:

"... wszelkie inne artykuły przedawane być mają na środku ulic, lecz za rynsztokiem, na szerokich chodnikach i placach tym końcem wyznaczonych".

/R. Wojtkowski "Materiały do dziejów Pragi w Zbiorach Korotyńskich", w: "Warszawskiej Pragi dzieje dawne i najnowsze" , Warszawa 2006, s. 78; cyt. za: APW, Zb. Korotyńskich, sygn. II-30, k.35/

Co do materiałów, to początkowo wyglądało to chyba podobnie jak z ulicami:

"Chodniki czyli trotoary wygodnieysze starano się zaprowadzić, to z pieńków drewnianych iak na Lesznie, to z ciosów, to sposobem Mac-Adama, równie iak niektóre ulice z głazu tłuczonego ubite".

/Ł. Gołębiowski "Opisanie historyczno-statystyczne miasta Warszawy", Warszawa 1827, s. 194/

Natomiast na łamach "Biblioteki Warszawy" o chodnikach możemy wyczytać:

"Od kilkunastu lat zaczęto ulepszać chodniki (trotoirs) tę część ulic z której większość mieszkańców korzysta. Początek ulepszeń w tym względzie był taki: W czasie budowy nadbrzeża (boulevard) r. 1824 ten sam kamień pochodzący z Przedborza użyto na chodnik Krakowskiego Przedmieścia naprzeciw Karmelitów i w ulicy Bielańskiej, przed Mennicą; lecz kamień ten miękki, piaskowy wkrótce wydeptał się, należało znaleść inny trwalszy materyał. Wkrótce potem w okolicach Pałacu Mostowskich probowano cegły na płask i z kantem układanej, bruku z drobnych kamyków itd. z małym podobno skutkiem. Nakoniec w r. 1834 użyto marmurów krajowych (...)

i od owego czasu marmurowe chodniki posuwają się coraz szybciej w rozmaitych kierunkach, głównych ulic Warszawy. Chodniki takie układają z flis płaskich i z burtnic kilka cali wysokich (...)

W roku 1837 zaczęto robić próby chodników smołowcowych; próby te mniej pomyślne częścią przez niedogodną porę w której robiony były pierwotnie, przez niedokładne wykonanie, lub nie dobrze obraną miejscowość, spowodowały rozmaite przeciw sobie zdania (...)

Pierwsze próby bruków smołowcowych składały się z fundamentu z gruzu mocno ubitego lub betonu, na którym założono warstwę smołowca, ćwierć lub pół cala grubą. Łatwo pojąć że gdy ziemia pod fundamentem osiadła, lub przez wilgoć ucierpiała, fundament i warstwa cienka smołowca pękały.

Dziś zupełnie inne zastosowanie smołowca zrobił p. Wysocki, połączył go z brukami drewnianemi. I tak na desce ile można np. 15 - 18 cali szerokiej, 1 - 1,5 łok. długiej, polanej smołowcem, układają szczelnie drewniane pieńki 4 cale wysokie, maszyną rznięte, a przestwory pomiędzy pieńkami zalewają gorącym smołowcem; wreszcie dają na wierzch i boki warstwę tejże massy zmięszaną z piaskiem grubo - ziarnistym 1/2 lub 3/4 cala grubą. Tym sposobem tworzy się fliza drewniano-smołowcowa, jedną całość stanowiąca. Flizy takie układają się na warstwie piasku, a szpary zalewane są smołowcem; zamiast drzewa używa się także do uformowani fliz cegła".

/W. Kolberg "O brukach warszawskich i brukowaniu w ogólności", tamże, T. 3, Warszawa 1843, s. 119-122/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

U Drozdowskiego i Zahorskiego czytamy: "Ulice Warszawy do 1857 r. wybrukowane były kamieniem polnym, a tylko główne posiadały bruk z ubitego tłucznia. Układane z wielkich płyt chodniki pojawiły się w 1833 r., tytułem próby w 1859 r. zastosowano do chodników asfalt" ( Drozdowski, Zahorski "Historia Warszawy", strona 211)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.