Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Hodowla psów w starożytności

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Temat przekrojowy ale myślę ciekawy - ze względu na specyfikę mamy sporo informacji z kultury przeworskiej. Nieco danych co do hodowli psów na wyspach brytyjskich przekazuje Pliniusz i Strabon. Oczywiście zapraszam do dyskusji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   
Jestem ciekaw tych informacji o hodowli z kultury przeworskiej, a ściślej: skąd wiadomo, że była to hodowla?

Dobre pytanie. Informacje pochodzą z materiałów osadowych, na chwile obecną mamy pewnie już ponad 250 zarejestrowanych pochówków psich - choć różny jest stan ich opracowania, nieraz są włączane do materiałów pokonsumpcyjnych i nagle okazuje się, że ludność kultury przeworskiej jadła więcej psiny niż wołowiny. Informacje te są oczywiście dość mocno rozrzucone. Większość osobników dla których dysponujemy danymi osteometrycznymi ma wysokość w kłębie, na bazie metody F. Koudelki, określoną wahającą się od 45 do 58/60 cm. Istnieją jednak nieliczne zwierzęta niskie o wysokości w kłębie ok 28-29 cm i cechach jamnikowatych takich jak krótkie i skręcone kości promieniowa, łokciowa i ramienna - co jest cechą psów krzywonogich, zwanych jamnikowatymi. /za: M. Sobociński, Szczątki kostne zwierząt z osady kultury grobów jamowych z okresu wpływów rzymskich w Inowrocławiu, "Roczniki Akademii Rolniczej w Poznaniu. Archeozoologia 1976 (2)84, s.35-47/

Jednocześnie brak jest psów mieszczących się w przedziale 32-43 cm w kłębie /za K. Hryniewicka, Rola psa w kulturze przeworskiej, Warszawa 2009,s.33 - praca mgr IA UW/ - oczywiście od momentu opublikowania tego tekstu trochę danych przybyło ale z tego co kojarzę akurat w tej materii nic się nie zmieniło.

Mamy też psy, nieliczne, o wysokości w kłębie powyżej 60 cm /A. Krupska, W. Chrzanowska, Zwierzęce szczątki kostne z wielokulturowego stanowiska Wilkowice 8, woj. Dolnośląskie. Archeologiczne zeszyty autostradowe, t.2, Wrocław 2003 , s.361/ np w Wilkowicach stanowisko 8 odkryto cztery pochówki psie. Jeden pies miał w kłębie ok 52 cm natomiast osobnik z obiektu 260 datowanego na kulturę przeworską miał 64.2cm w kłębie. Oczywiście sporym problemem będzie materiał porównawczy, bo kryteria podziału na typy morfologiczne psów w pradziejach opracowano jeszcze dla ziem polskich, przed DWS i są to kryteria zupełnie już nieadekwatne. Próbę podjęto jeszcze dla wczesnego średniowiecza i mimo, że jest lepsza to chyba też nie do końca adekwatna.

Tak czy siak - dysponujemy co najmniej dwoma typami morfologicznymi - niskorosłym w typie jamnikowatym oraz średniego wzrostu i tu już kto jakie kości miał do porównania temu bardziej będą one przypominać odpowiednie współczesne rasy. Brak osobników pośrednich pomiędzy tymi niskimi a średnimi wskazuje na to, że mogły to być dwie odrębne rasy a zatem przynajmniej jedna hodowla.

Owe wysokie psy mogą być pojedynczymi osobnikami wyższymi z masy psów średniorosłych - więc tu rzeczywiście wypada być ostrożnym. Choć nie ma co wykluczać, że oto jakieś odpryski psów w typie mastif dotarły i na ziemie polskie.

Ciekawy jest też artykuł na który trafiłem chyba w poniedziałek - M.P. Horard-Herbin, A. Tresset, J.D. Vigne, Domestication and uses of the dog in the western Europe from the Paleolithic to the Iron Age, "Animal Frontiers" 2014 4(3), s.23-31 - w całości dostępny w internecie, gdzie autorzy doszli do wniosku, ze małe psy są efektem zabiegów hodowlanych Celtów od których umiejętność tę i rasę, przejęli rzymianie (a więc odwrotnie niż do tej pory sądzono - uważano, że małe psy były podarkiem Rzymian dla lokalnych przywódców plemion celtyckich). W przypadku kultury przeworskiej jest to tym ciekawsze, że jak wiemy podlegała ona silnym wpływom lateńskim.

Jeszcze jedno kultura grobów jamowych w tytule artykułu Sobocińskiego to ówczesna próba połączenia w jedną całość kultury oksywskiej i przeworskiej - kiedyś sam byłem tym zdziwiony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   
W Biblii to zwierzę jest pokazane jako "nieczyste".

Zarówno pies w Biblii jak i na Bliskim Wschodzie w wierzeniach ma na forum poświęcone sobie tylko tematy. Oczywiście zachęcam do zajrzenia do owych tematów

Psy w religijności społeczeństw Bliskiego wschodu

Księga Powtórzonego Prawa 23.19

Tu chciałbym zająć się stricte kwestią hodowli tych zwierząt.

Czy psy hodowano na całej połaci globu ziemskiego?

Bez wątpienia nie - jakkolwiek słabo znam tereny poza Starym Światem, to z tego co kojarzę psy w Ameryce Prekolumbijskiej wyginęły mniej więcej 15 tys lat temu. Także ta część globu z tego co kojarzę psów była pozbawiona. Podobnie Australia i Oceania - jakkolwiek na Nowej Gwinei występuje Canis lupus hallstromi czyli śpiewający pies z Nowej Gwinei - to gatunek ten nigdy nie był udomowiony. Dingo z tego co wiem dotarł dość późno do Australii - ok 4 tys lat temu gdzie zdziczał - tak czy siak miejscowa ludność z tego co kojarzę psów nie hodowała. jak wyglądała sprawa dla południowej Afryki? Tez z tego co kojarzę był to tam gatunek nieznany i sprowadzony dość późno przez człowieka. Oczywiście tu moja wiedza jest daleka od nawet wystarczającej więc jakoś autorytarnie nie chce się wypowiadać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Dla Arabów pies to zwierzę nieczyste. No za wyjątkiem jednej rasy http://pl.wikipedia.org/wiki/Chart_arabski .

Moi arabscy koledzy twierdzili, że mięso zwierząt upolowanych przez tą rasę nadaje się do jedzenia. Wszystkie inne są "haram".

A jeśli chodzi o starożytność to pierwsze słowo jakie przychodzi na myśl to chyba "Molosy".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   
A jeśli chodzi o starożytność to pierwsze słowo jakie przychodzi na myśl to chyba "Molosy"

Prawda - od razu przypomina się Pyrrus i jego krewniacy. To by nawet było sensowne, wyhodowanie przez naród pasterzy dużych psów ułatwiających pilnowanie stad. Przed oczami od razu pojawia się chyba najsłynniejsza rzexna psa tzw Jennings Dog - rys informacyjny. gdzieś na pograniczu Niemiec i Danii albo już w samej Danii odkryto szczątki psa o bardzo dużym wzroście - ponad 70 cm w kłębie i masywnym kośćcu, w kontekście militarnym (zapewne w ofierze bagiennej), padł pomysł by uznać owego psa za miejscowego psa bojowego, towarzyszącego ludziom w ich wyprawach wojennych i bitwach. Nie mogę sobie tylko przypomnieć gdzie to znalazłem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W starożytnym Egipcie bardzo ceniono swe psy, jeden z nich (o imieniu Abutiu) z polecenia faraona trafił na cmentarz w Gizie.

Thomas Joseph Pettigrew uważał, że tylko po ich zgonie nie tylko golono brwi, ale głowę i całe ciało w geście rytualnej żałoby.

Z literatury:

E.H. Baynes, L.A. Fuertes "Worshipped by the Egyptians", w: "The Book of Dogs – An Intimate Study of Mankind’s Best"

/praca dostępna na: www.archive.org/

T.J. Pettigrew "A history of Egyptian mummies, and an account of the worship and embalming of the sacred animals by the Egyptians"

G.A. Reisner "Ancient King Gives Dog A Royal Burial", "The American Kennel Gazette", vol. 55, no. 5, may 1938.

/artykuł dostępny na: www.gizapyramids.org/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie o samej hodowli (bo o pochówkach), ale może da się coś z tego "wydłubać":

Z. Beneš, M. Nývltová Fišáková "Pohřby psů“ na sídlištích doby římské v Čechách: současný stav poznání", w: "Archeologia Barbarzyńców 2008: powiązania i kontakty w świecie barbarzyńskim", Materiały z IV Protohistorycznej Konferencji, Sanok 13-17 października 2008, red. M. Karwowski, E. Droberjar.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Sam tekst znam - chyba nawet na blogu o nim wspominałem - i to raczej zagajenie tematyki, taki przyczynek. Czesi niezbyt się przejmowali psimi pochówkami i ich dokładnym opisem. Autor zebrał znane mu przykłady z terenu Czech z okresu rzymskiego wraz z opisem odnalezienia (kontekst - nota bene najczęściej osadowy jeśli nie wyłącznie osadowy) datowaniem etc. O ile wiem mieli się owi badacze zabrać też za przeanalizowanie zagadnienia od strony osteologicznej ale słuch o tym zaginął, choć może ja zwyczajnie nie znam aż tak dobrze "rynku" czeskiej archeologii. Niemniej gdyby ktoś zrobił kilka dobrych analiz osteologicznych wyniki mogłyby być bardzo ciekawe, zwłaszcza gdyby pokuszono się o badania np izotopowe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.