Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
secesjonista

Czy "Solidarność" była aideologiczna?

Rekomendowane odpowiedzi

György Konrad odnotował:

"... społeczeństwo uzyskuje polityczną świadomość nie wtedy, gdy podziela jakąś polityczną filozofię, lecz wtedy, gdy nie daje się nabrać na żadną".

/tegoż, "Antipolitics. An Essay"; cytowane przez: J. Szacki "Liberalizm po komunizmie", Kraków 1994, s. 96/

Co koresponduje ze zdaniem Havela o "pozornym ustosunkowania się ze światem..."

/tegoż, "Siła bezsilnych", ZEN.D, Warszawa 1985, s. 5/

Czy to miało wpływ na: "Solidarność" (?), zatem czy była ideologia, czy raczej - nie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Myślę, że to nie jest takie proste. Bo z początku była ruchem niezgody na ..., ruchem sprzeciwu. Ale zwycięski (1980 r.) sprzeciw wymaga narzędzi i wtedy, mimo deklaracji, pojawia się cień ideologii.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

A ja bym ten ruch nazwał ruchawką, później podtrzymywaną dzięki CIA.

Ci, co strajkowali, to nie mieli pojęcia o tym, do czego zmierzają.

Proponuję lekturę tych 21 postulatów.

Mnie "zajeżdża" w nich komuną.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

A ja bym ten ruch nazwał ruchawką, później podtrzymywaną dzięki CIA.

10 milionów wykarmili ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Tak jakbym czytał/słyszał Jerzego Urbana;

"Rząd sam się wykarmi".

Nie tędy droga w rozumowaniu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Tomuś;

Poczytałeś już te 21 postulatów?

Podziel się wrażeniami z tej lektury.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Wiem jakie są. Czyż nie napisałem:

Bo z początku była ruchem niezgody na ..., ruchem sprzeciwu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Nie prościej napisać że radykaliści made in Gwiazda i Walentynowicz dążyli ku większemu socjalizmowi niż był aktualnie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Dziś czytając 21 postulatów dochodzi się do wniosku, że "Solidarność" latem 1980 roku była ruchem wręcz przepojonym socjalistyczną ideologią, może nawet lewackim. A w każdym razie chodziło jej o sprawy socjalne, bytowe.

Ale to tylko pół prawdy.

Oprócz dążeń socjalnych były także dążenia - nazwijmy je delikatnie - wolnościowe. Z nimi związane było pierwszych 6 postulatów, choć dla kogoś, kto słabo zna ówczesne realia, związek ten może być słabo widoczny.

Problem w tym, że najważniejszych postulatów wolnościowych nie można było explicite formułować. Wprowadzenie demokracji bezprzymiotnikowej i uniezależnienie od ZSRR były najważniejszymi z nich, były w "Solidarności" obecne, ale latem 1980 roku nikt ich jawnie nie formułował. Rok później już działano bardziej otwarcie, z opłakanym poniekąd skutkiem.

Wszystko to nie zmienia faktu, że gdyby strajkujący latem 80 roku robotnicy wiedzieli, że ceną za ową wolność będzie to, że co szósty z nich pójdzie nie bezrobocie, to żadnych strajków by nie było.

Ps. Pisząc o "podtrzymywaniu przez CIA" Poldas zapewne miał na myśli podziemne struktury "Solidarności" z lat 1982-1988. Liczby osób, w tych strukturach uczestniczących, nie znam i zapewne jest trudna do ustalenia, ale z pewnością bliżej jej do 10 tysięcy niż 10 milionów.

Edytowane przez jancet

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

A ja bym ten ruch nazwał ruchawką, później podtrzymywaną dzięki CIA.

No i jeszcze przez Rewizjonistów z Bonn... ... oraz różnych zboczeńców...

Myślę, że Tomasz ma rację. To był przede wszystkim ruch niezgody i takim pozostał. Jednego i spójnego programu trudno było się dopracować bo Solidarność skupiała ludzi "Od Sasa do Lasa". Chyba jednym z nielicznych haseł łączących to towarzystwo było żądanie demokratyzacji życia i ograniczenia cenzury.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Miło wiedzieć, że Poldas do Kogoś należy.

Przecież to jasne jak słońce iż CIA nie służyła do tego aby ludzi karmić.

Ona była od tego, aby siać ferment w obozie przeciwnika.

Stąd te powielacze (maszyny drukarskie) i RWE (Radio Wolna Europa).

Tudzież Głos Ameryki.

Jan Nowak Jeziorański, Józef Światło, ...

Wesoły Roger;

... oraz różnych zboczeńców...
Dasz radę sprecyzować łosso tym razem chodzi? Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   
Nie prościej napisać że radykaliści made in Gwiazda i Walentynowicz dążyli ku większemu socjalizmowi niż był aktualnie?

Mam takie wrażenie, ze ludzie mają tendencję do nieuwzględniania realiów momentu o którym dyskutują. Dla przykładu czy kogoś dziwi, że italscy sprzymierzeńcy Rzymu gdy wypowiedzieli posłuszeństwo Romie i stworzyli własne państwo wzorowali się na Rzymie do tego stopnia, że mieli dwóch "swoich" konsulów? Oni żyli w świecie w którym Rzym był przedstawiany, o ile nie był po prostu, jako najdoskonalsze urządzenie spraw politycznych. W ten sposób myślano i trudno byłoby trafić do ludzi z innymi pomysłami, bo innych nie znali. Może poza jakąś wąską grupą.

Dokładnie tak samo jest z tymi postulatami. Moim zdaniem oczywiście. Ci ludzie nie znali innego systemu, nie wiedzieli jak inne systemy wyglądają, w takim byli wychowani i taki znali. Dlatego ich pomysły od pomysłów ówczesnych władz niespecjalnie mogły się różnić. Jak dla mnie wydaje się to w pełni zrozumiałe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Wesoły Roger

... oraz różnych zboczeńców...

Dasz radę sprecyzować łosso tym razem chodzi?

Do końca nie wiem ale wtedy jak pamiętam ciągle w Dzienniku Televizyjnym mówiono o zboczeńcach co to "manipulują członkami pod płaszczykiem"!

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

No dobra...

Ad. Wesoły Roger;

Ale onanizm nie był karany prawnie za PRL-u.

Ad. Furiusz;

Moim zdaniem oczywiście. Ci ludzie nie znali innego systemu, nie wiedzieli jak inne systemy wyglądają, w takim byli wychowani i taki znali.
Pani Ania była wychowana w systemie sanacyjnym.

Andrzej Gwiazda to już tak na pół gwizdka.

Jednak nie rozumiem dlaczego ci i inni ludzie nie mieli znać innego systemu.

Aż takiej blokady informacyjnej nie było.

Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.