Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
atrix

Alkohol i jak się bronić przed jego skutkami

Rekomendowane odpowiedzi

Po serii pijanych kierowców objawił się nawalony tramwajarz. Teraz czekam na kolejarza

Dobrze, że chociaż marynarze trzeźwi...

Marynarze trzeźwi? Raczysz żartować.

Po prostu, trudno kogoś przejechać statkiem, marynarze są, pod tym wzgledem, bezpieczniejsi na drodze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Marynarze trzeźwi? Raczysz żartować.

Ranisz moje uczucia!

Wiedz, że nam etyka zawodowa nie pozwala nadużywać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To w temacie...

o nietypowych; a ponoć nader skutecznych; karach dla pijanych kierowców m.in. publikacje informacji i personaliów w sieci, sprzątanie dróg i trawników w ramach kary itp.

Maja Sałwecka "Sposób na pijanych", "Gazeta Wyborcza" 9 stycznia 2014, s. 3.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Alex WS   

2 dni temu miałem dosyć dłuższą trasę i będąc w granicach naszego Państwa tak trochę dziwnie się poczułem. Spadł śnieg no i zobaczyłem te balety na A4. O laboga. Kupując samochód trzeba się liczyć z tym, że zima nadchodzi w tym kraju - Gra o tron ;). Dwóch zawodników tańczyło na drodze a ja nie wytrzymałem. Pośrodku drogi ustawiłem samochód no i zawodnicy stanęli. Ledwo ze samochodów się wyczołgali. Zadzwonili po swoje panienki, uratowały sytuację. Okolice Legnicy.

Co najlepsze, mieli letnie opony - sic.

Nie wiem jak szanowni forumowicze ale może komuś tym życie uratuje. Oprócz opon letnich, zimowych, uniwersalnych, egzystują specjalne - to dla mnie. Opona to jedyne miejsce styku samochodu z podłożyłem, więc, jeżeli stać na samochód to na opony jeszcze bardziej ! Istnieją jeszcze indeksy prędkości.

Nie mam charakteru kapusia więc mam nadzieję iż się poprawią.

Przynajmniej każde zdanie nie kończyli "tak", do furii mnie to doprowadza.

Edytowane przez Alex WS

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"Oprócz opon letnich, zimowych, uniwersalnych, egzystują specjalne - to dla mnie...".

Istnieją specjalne opony dla Alex WS czy może istnieją specjalne opony dla Polski?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Alex WS   

"Oprócz opon letnich, zimowych, uniwersalnych, egzystują specjalne - to dla mnie...".

Istnieją specjalne opony dla Alex WS czy może istnieją specjalne opony dla Polski?

Nie, nie istnieją. Chodziło o ponad standardowy szeroki bieżnik. Po wyłączeniu wszelkich systemów wspomagających, dużo lepiej prowadzi się taki samochód. ABS to jedyny system jaki jest tolerowany, w moim przypadku. Nie lubię gdy komputer przejmuje kontrolę nad samochodem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Alex WS   

A co to ma do polskich kierowców?

Polscy kierowcy wyróżniają się jakąś specyfiką?

A wyróżniają się. Kultura jazdy w naszym kraju pozostawia wiele do życzenia. Abstrahuję od kierowców na podwójnym gazie. Brak zachowania bezpiecznej odległości, prawo silniejszego czyli kto ma "lepszy" samochód ten ma rację i pierwszeństwo, czasami mam wrażenie iż praprzodkowie wychodzą z niektórych użytkowników dróg.

No i podstawowa sprawa. Telefony komórkowe. Większość nowych samochodów posiada takie ustrojstwo jak Bluetooth, jednakże konfiguracja jest widocznie zbyt trudna. Samochód za 0,5 mln i ręką zajęta nie zmianą biegów ale odbieraniem połączeń telefonicznych.

Kolejna ważna sprawa. Skrzynia biegów. Wszelki tzw. erzac w rodzaju automatycznej przekładni nie jest tolerowany. Odbiera to przyjemność z prowadzenia samochodu. Jak dla mnie w samochodzie może być obrotomierz. Jedyny wskaźnik tak naprawdę potrzebny w wehikule na czterech kołach.

Edytowane przez Alex WS

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W Polsce jakieś 10% pojazdów ma automatyczną skrzynię biegów - zatem co jej posiadanie bądź nie ma się do "polskiego kierowcy"?

Jak Alex WS próbował osiągnąć rekordy prędkości na niemieckiej autostradzie - to bardziej był polskim kierowcą czy już raczej europejskim?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
atrix   

To nie opona prowadzi samochód, lecz kierowca. Kiedyś opon zimowych nie było i się jeździło :rolleyes:

Chrzanić nówki auta, mam stara ścierkę (200km). Co to bydle potrafi wyrabiać na śniegu i lodzie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Że drift?

Też to lubię.

Czym się różni polski kierowca od takiego np. niemieckiego?

Tym że po jednym dużym piwie w Zgorzelcu jest jeszcze pijany, a po wjeździe do Görlitz nagle robi się trzeźwy.

Natomiast praworządny kierowca niemiecki, będąc w takim samym stanie upojenia... pardon - napojenia, po wjeździe do Zgorzelca staje się nagle potencjalnym mordercą drogowym.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Alex WS   

Ja zauważam inną kulturę jazdy. Mniej nerwowości, większy spokój za kierownicą. Jadąc szybko niemiecką autostradą, przepisów nie łamię, w wielu miejscach nie ma ograniczeń prędkości.

Oczywiście, że jestem polskim kierowcą co jest jednoznaczne z tym iż europejskim także :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Alex WS   

Jednak stan techniczny pojazdu to oprócz manier kierowcy podstawowa sprawa w bezpiecznym dojechaniu z punktu A do punktu B. Autostrady czy drogi, oznakowanie tychże i pewnie jeszcze wiele rożnych czynników wpływa na powyższe ale ten niepotrzebny pośpiech - wskazany przy łapaniu pcheł - i niejednokrotnie źle pojęta, ułańska fantazja poprawie statystyk nie sprzyja.

Skupiłem się na kierowcach samochodów osobowych a gdzie kierowcy ciężarówek...Oczywiście nie wszyscy jednak niektórzy stanowią klasę sami dla siebie. Głównie w godzinach nocnych miałem okazję się o tym przekonać.

Edytowane przez Alex WS

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.