Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
secesjonista

Narkomania - reakcje i działania władz

Rekomendowane odpowiedzi

W całkiem innym temacie padło:

Narkomanii w PRL praktycznie nie było - za drogo i za ekstrawagancko.Zmieniło się to u Nas dopiero pod koniec lat 70-tych wraz z pojawieniem się "polskiej heroiny" - słomy makowej.

(...)

Czy rzeczywiście rację ma Darkman kiedy wskazuje na koniec lat siedemdziesiątych?

Chyba jednak trzeba by ową granicę znacznie przesunąć wstecz:

"Na początku 1981 roku procesy upolitycznienia problemu narkomanii uległy znacznej intensyfikacji w porównaniu z trzecim okresem rozwoju w latach 70., miały przy tym odmienny charakter od tych z poprzedniego okresu. Miejsce dominującej w latach 70. ideologicznej definicji narkomanii, zajęła definicja akcentująca medyczne i psychologiczne aspekty zjawiska. Ta swoista zamiana dokonała się bardzo szybko, bo właściwie jeszcze w tym samym roku, kiedy w kraju wybuchła publiczna dyskusja o narkomanii (wyciszona w drugiej połowie lat 70.".

/M. Abucewicz "Narkomania w Polsce jako problem społeczny w perspektywie konstrukcjonistycznej", "Alkoholizm i Narkomania" 2006, t. 19, nr 3, s. 286/

Jak widać dla autorki badającej to zjawisko lata 70. to już trzeci okres.

Z narkomanią było trochę jak z prostytucją*, początkowo zakładano, że takie zjawisko w społeczeństwie socjalistycznym z zasady nie będzie występować. I choć narkomania miała się dobrze, o czym świadczyły statystki szpitalne i milicyjne, w propagandowych oświadczeniach odtrąbiono zwycięstwo. Oto w czerwcu 1980 na plenum KC PZPR stwierdzono:

"Szczycimy się tym, że nie ma u nas plagi narkomanii, która zwłaszcza w krajach kapitalistycznego Zachodu nabrała rozmiarów niezwykle groźnego zjawiska. Ciśnienie tej swoistej epidemii na świat jest wielkie. Odczuwamy to też w naszym kraju, chociaż bariery ochronne zdają egzamin".

/tamże, s. 287, za: "Patologia społeczna. Wybrane problemy" red. T. Szymanowski/

Zatem kiedy władze poczęły sobie zdawać sprawę z problemu, jego skali i jakie były pierwsze reakcje?

* - 2 października 1965 r. na posiedzeniu EKW, sekretarz KW stwierdził: "Kiedyś usiłowano ideologicznie to uzasadnić, że prostytucja i żebractwo nie mogą istnieć w ogóle w naszych warunkach. Później to się zmieniło, uznano to zjawisko za fakt."

/za: B. Brzostek "Za progiem. Codzienność w przestrzeni publicznej Warszawy lat 1955-1970", Warszawa 2007, s. 489/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Może kogoś zainteresuje taki przypis bibliograficzny - Z. Thielle, Ogólne założenia profilaktyki uzależnień od środków psychoaktywnych [w:] Colloquia Communia, t.4-5/ 1983, p. 197 - 208

Pada tam stwierdzenie takie jak Wypadałoby koniecznie zastanowić się nad związkiem jaki istnieje między stopniowym eliminowaniem przetworów przemysłu farmaceutycznego z rynku krajowego a rozprzestrzeniającą się /m.in. w Polsce/ tendencją do odurzania się takimi substancjami, jak wywar ze słomy makowej, ekstrakt z mleczka makowego, chałupniczo produkowany "brown Sugar" czy inne bardzo szkodliwe "zamienniki".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ArekII   

A czy w czasie PRL inne narkotyki typu marihuana, amfetamina i pochodne występowały? Z tego co ja słyszałem to amfetamina podbijała polski rynek na początku lat 90tych gdzie za jedną działkę płaciło się grosze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z tymi groszami to przesada:

"Ceny porcji:

- marihuana ("skręt") - od 2 do 4 zł

- haszysz ("szufladka") - 10 zł

- amfetamina - od 3 do 10 zł

- kokaina - 200 zł

"kompot" (1 cm³) - od 2 do 4 zł".

/J. Szymańczak "Przestępczość związana z narkomanią", Kancelaria Sejmu Biuro Studiów i Ekspertyz, Warszawa, sierpień 1995/

Wedle oficjalnych raportów policji, służba ta odnotowała pierwsze uprawy konopi w 1994 roku.

W tymże roku wykryto 52 uprawy konopi, w 1996 r. 75, a w 1998 r. aż 257.

/za: A. Malczewski, M. Struzik "Rynek i produkcja konopi", w: "Raport Krajowy 2009. Sytuacja narkotykowa w Polsce", Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Co do tytułowej reakcji władz...

na łamach resortowego pisma "Służba MO" w 1973 roku ukazał się artykuł, gdzie czytamy;

"... przyczynami rozwoju narkomanii w świecie zachodnim są m.in. bezrobocie i związana z tym niepewność jutra, demoralizacja i załamanie się ideałów, atmosfera zaciętej konkurencji, rozpad tradycyjnych starych środowisk i brak nowych wzorów. Wszystko to sprawia, że szybko wzrasta liczba ludzi szukających ucieczki w krótkotrwałym zapomnieniu, jakie daje narkotyk.

W naszych warunkach takie przyczyny straciły rację bytu".

/B. Kaniewska "Psychospołeczne czynniki zagrożenia narkomanią", tamże, nr 1, 1973/

Co do:

"Narkomanii w PRL praktycznie nie było - za drogo i za ekstrawagancko.Zmieniło się to u Nas dopiero pod koniec lat 70-tych..."

Cóż, w kartotekach milicyjnych wyglądało to trochę inaczej, odnotowano tam "aktywnych narkomanów":

1968 - 222

1969 - 273

1970 - 345

1971 - 611

1972 - 831

/B. Tracz "Hippiesi. Kudłacz i Chwasty. Hipisi w Polsce ww latach 1967-1975", Katowice-Kraków 2014, s. 291/

W okresie od 1963 do 1973 roku w poradniach zdrowia psychicznego odnotowano trzykrotny wzrost liczby pacjentów uzależnionych od leków.

W początkowym okresie rynek narkotyków w Polsce pozbawiony był szerszego dostępu do klasycznych narkotyków stąd szukanie zamienników, czasem bardzo oryginalnych. W 1973 roku w wykazie milicyjnym środków odurzających znalazły się 33 pozycje. Warto jednak zauważyć, że część z nich to "urban legend" czy efekt żartów, jak znajdujący się na liście proszek Ixi. Ówczesna prasa całkiem poważnei pisała o tym środku i do dziś utrwalony jest ogląd o hippisach stosujących ten środek. Wydaje się jednak, że jedyni którzy sięgali po ten środek to niedoświadczeni eksperymentatorzy czerpiący swą wiedzę - właśnie z prasy. Andrzej Firkowicz (jeden z wrocławskich hippisów) uważa, że plotka o Ixi wzięła się od jednego z jego kolegów, który nagabywany przez dziennikarkę na odczepne rzucił tą nazwę. Podobną legendą wydają się informacje o próbach odurzenia poprzez wypalenie wielu sztuk papierosów marki "Carmen".

/szerzej o Ixi: Z. Gogola "Dzieje ruchu hipisowskiego"/

Faktem natomiast jest, że w poczatkowym okresie rozwoju narkomanii używano głównie "koktajli lekowych", tri, fenmetrazynę i parkopan. Na pierwszym miejscu był płyn tri, zwierający trichloroetylen. Jego podstawową "zaletą" była dostępność. Tri sprzedawane było zarówno jako środek przemysłowy, jak i środek medyczny (Trimal, Triklon, Trillene, Trisan, Gemalgen, Chlorylen). Powszechność stosowania tri byłą tak duża, że niektórzy publicyści pisali o powszechnym stosowaniu tego środka nawet w połowie lat siedemdziesiątych, nie zauważając faktu, że środek wycofano już w 1970 roku.

Z poszukiwanych oryginalnych zamienników wymienić można: tetrę czyli tetrachlorometan stanowiący zawartość niektórych gaśnic, pastę Sidolux, suszone skórki bananów, ekstrakt z kropli Inoziemcowa (zażywany dożylnie) i wreszcie clou: powstała plotka, że odchody nosorożca mają mieć właściwości halucynogenne, zatem wielu próbowało zdobyć ów wytwór fizjologii.

/szerzej o nosorożcu: K. Bielas "Napaleni na miłość" rozmowa z Kamilem Sipowiczem na www.wyborcza.pl/

Drugi na liście popularności środek - fenmetrazyna, popularnie zwana "fermą", była środkiem stosowanym głównie w leczeniu otyłości. W 1969 r. odnotowano sprzedaż tego specyfiku w ilości 10 mln sztuk!

Parkopan był lekiem stosowanym w leczeniu choroby Parkinsona, u nas dostępny z enerdowskiej firmy Germed.

Z innych specyfików można wymienić: pemolinę (zwaną "pestką") stosowaną w narkolepsji no i wreszcie astmosan lek do inhalacji dla astmatyków - słynna "afera astmosanowa" w Liceum Plastycznym w Nałęczowie z listopada 1971 roku. O tyle interesująca, że w toku śledztwa wyszło na jaw, że tamtejsi uczniowie zażywali również morfinę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.