Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Don Pedrosso

Stosunki Polsko-Ukraińskie w latach II wojny światowej

Rekomendowane odpowiedzi

Widząc gorącą dyskusję ak_2107 oraz Vissegerda w temacie "Wysiedlenia Polaków na Zamojszczyźnie", postanowiłem założyć ten temat. Jak kształtowały się stosunki Polaków i Ukraińców podczas II WŚ? Gdzie dochodziło do największych antagonizmów? Czy możemy jednoznacznie wskazać kto zaczął?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Widząc gorącą dyskusję ak_2197 oraz Vissegerda w temacie "Wysiedlenia Polaków na Zamojszczyźnie", postanowiłem założyć ten temat. Jak kształtowały się stosunki Polaków i Ukraińców podczas II WŚ? Gdzie dochodziło do największych antagonizmów? Czy możemy jednoznacznie wskazać kto zaczął?

Generalnie-zle a od 1943 już bardzo zle-krwawy konflikt .Największe antagonizmy(eufemizm na określenie masowych rzezi)-Wołyń i w konsekwencji Galicja Wchodnia.Jednoznacznie wskazac kto zaczął antagonizm polsko ukraiński nie możemy(jest np kwestia wojny polsko-ukraińskiej 1918-1919 i co zostało z obietnic utworzenia państwa ukraińskiego-i tak cofać się można aż po powstanie Chmielnickiego czy Nalewajki i Łobody a nawet-do czasów Jarosława Mądrego) ale masowe likwidacje ludności polskiej rozpoczeto z inspiracji OUN-Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i jej formacji zbrojnych.

Notabene-złe stosunki Polaków i Ukraińców nie zaczęły się we wrześniu 1939-lecz znacznie wcześniej.

W Polsce dominuje sielsko-lukrowany wizerunek stosunków polsko ukraińskich i sytuacji np na Wołyniu przed 1939 rokiem (np sławiony w Polsce "dobroczyńca Ukraińców" wojewoda Józewski-i masowe aresztowania,burzenie prawosławnych cerkwi oraz koncepcja tzw klina czerwińskiego wysunięta właśnie przez tego "dobroczyńcę".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
(np sławiony w Polsce "dobroczyńca Ukraińców" wojewoda Józewski-i masowe aresztowania,burzenie prawosławnych cerkwi oraz koncepcja tzw klina czerwińskiego wysunięta właśnie przez tego "dobroczyńcę".)

Czy mógłbyś rozwinąć kwestię wojewody Józewskiego? Odnośnie tego pana i jego "polityki wołyńskiej" wobec Ukraińców spotkałem się z dobrą oceną.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Czy mógłbyś rozwinąć kwestię wojewody Józewskiego? Odnośnie tego pana i jego "polityki wołyńskiej" wobec Ukraińców spotkałem się z dobrą oceną.

Pytanie kto tę dobrą ocenę wystawiał-polscy autorzy sielanek o rzekomej polsko-ukraińskiej przyjazni na Wołyniu w II RP i dobroczynnej rzekomo dla Ukraińców działalności wojewody Józefskiego?Bo na pewno nie Ukraińcy z Ukrainy czy przywódcy ukraińscy z okresu II RP ....

Wojewoda Józefski był pomysłodawcą i realizatorem koncepcji tzw klina czerwińskiego-akcji polskiego osadnictwa w wybranych rejonach które miało oddzielić pasem osad polskich kolonistów Ukraińców z Wołynia od pozostałych Ukraińców w II RP.

Dążył do przeciwstawienia prawosławnych Ukraińców z Wołynia-grekokatolickim z Galicji,eksponując różnice miedzy nimi co powszechnie odbierane było przez Ukraińców jako antyukraińska dywersja i skutku nie przyniosło .Zarówno jako minister spraw wewnętrznych II RP -a od 1930 jako wojewoda wołyński forsował polskie osadnictwo na Wołyniu (wojskowi koloniści byli uzbrajani),ostro zwalczał policyjnie ukraińskich radykałów i systematycznie ,metodami administracyjnymi zmniejszał liczbę szkół i organizacji ukraińskich.Starostowie tego wojewody-przyjaciela Ukraińców zapełnili wołyńskimi Ukraińcami Berezę Kartuską.W efekcie m.in w rezultacie tej "dobroczynnej" polityki wojewody Józefskiego stosunki polsko-ukraińskie były bardzo zaognione.A w 1939-"zapłonęły"gdyż gros Ukraińców z radością i nadzieją przyjął zagładę i upadek II RP(tzn państwa zaborczego)licząc na powstanie "Samostijnej Ukrainy"pod protekcją Niemiec.

Ale o tym autorzy sielanek nie piszą-piszą o przyjacielu Ukraińców-Józefskim,o tym że spotykał się z działaczami stronnictw legalnych i że popierał zespoły pieśni i tańca.W efekcie działalności m.in tego przyjaciela Ukraińców w 1939 roku najsilniejszą i najliczniejszą partią Ukraińców w II RP była OUN-radykalna,konspiracyjna,nielegalna organizacja nacjonalistów ukraińskich która zdystansowała wszystkie stronnictwa legalne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A w 1939-"zapłonęły"gdyż gros Ukraińców z radością i nadzieją przyjął zagładę i upadek II RP(tzn państwa zaborczego)licząc na powstanie "Samostijnej Ukrainy"pod protekcją Niemiec.

Z tym "zapłonęły" to trochę nie tak. Nie miało to masowego charakteru. Faktycznie, od mniej więcej 10-12 września zaczęły się na kresach ruchawki, inspirowane głównie z polecenia Moskwy. Organizowane były nawet specjalne grupy sabotażowo-dywersyjne. Potem dołączali maruderzy i dezerterzy pochodzenia ukraińskiego i działacze OUN.

Pierwsze, poważniejsze wystąpienia miały miejsce Stryju, w nocy z 12 n 13 września. Potem w Podhorcach, Borysławiu, Truskawcu, Mrażnicy, Żukotynie, Uryczu, Żydaczowie, Drohowyżu, Dolinie, Bolechowie, Kałuszu. Do tłumienia ruchawek użyto oddziałów Policji Państwowej i tyłowych oddziałów wojskowych. Większość wystąpień tłumiono szybko i skutecznie, choć zdarzały się zacięte walki.

Czasem atakowano, czy raczej ostrzeliwano mniejsze oddziały wojska, napadano uciekinierów. Sytuacja zmieniła się po 17 września, kiedy to takie wydarzenia przybrały, z poduszczenia Sowietów głównie. Największe wystąpienia to południowe Podole i oczywiście Wołyń, głównie w powiatach Brzeżany i Podhajce. Zdarzyły się wtedy wypadki wymordowania całych, polskich kolonii. We wsiach Potutory i Koniuchy Ukraińcy zamordowali łącznie ok. 100 osób, we wsi Sławentyn 85 osób, w Kolonii Jakubowce ponad 20. Były to jednak największe mordy. Szacuje się, że łącznie zamordowano ok. 3 tys. osób (ok. 2 tys. w Galicji Wschodniej i ok. 1 tys. na Wołyniu). Trzeba też pamiętać, że część zdarzeń miała typowo bandycko-rabunkowy charakter. W sumie spłonęło 5 miasteczek i kilkadziesiąt wsi ukraińskich.

Ale miały też miejsce działania typowo niepodległościowe OUN, jak np. w miejscowości Mikołajawskie, gdzie opanowano miasteczko likwidując posterunek policji i zajmując urzędy. OUN walczył przeciwko "polskim okupantom" i starał się zdobyć jak najwięcej broni.

Jak już pisałem, wystąpienia te nie przybrały jednak masowego charakteru. Trzeba też powiedzieć, że często były tłumione bardzo bezwzględnie, wsie, z których padały strzały - palono, schwytanych z bronią w ręku - rozstrzeliwano. Działania ukraińskie nie były skoordynowane, stąd łatwość z jaką je spacyfikowano.

Warto też wspomnieć, że istotnie, Niemcy również prowadzili rozmowy z przedstawicielami OUN, poczyniono nawet do 15 września pewne ustalenia, które zniweczyło wkroczenie Sowietów. Ukraińcom udało się jedynie zdobyć w czasie walk nieco broni (czołg, osiem samolotów, siedem dział, 23 ckm-y, kilkadziesiąt rkm-ów, prawie 4 tys. karabinów, 3,5 tys. pistoletów, 25 samochodów).

Informacje zaczerpnąłem z:

1. Czesław Grzelak, "Kresy w czerwieni 1939", Warszawa 2008, str. 172.

2. Grzegorz Motyka, "Ukraińska partyzantka 1942-1960", Warszawa 2006, str. 69-73.

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Don Pedrosso : do nazwisk które wpłynęły na "miłość" Ukrainców do Polaków i żądzę odwetu calkiem realną możesz dodać ministra Kasprzyckiego i wojewodę Bociańskiego.

Ten pierwszy wpadł na "genialny" pomysł polonizacji języka nabożeństw prawosłąwnych [np. z Hospodi Pomiluj na Zlituj się Boże]; ten drugi protestami i delegacjami wysyląnymi przez prawoslawnym nie przejmował się w ogóle twierdząc że "żolnierz polski nie będzie słuchal innego nabożeństwa jak polskiego....".

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ciekawą osobą w stosunkach polsko-ukraińskich jest Taras Borowiec "Bulba". 26 marca 1943 roku Bulbowcy w spotkaniu z przedstawicielami polskiego podziemia kategorycznie zaprzeczyli, iż mają coś wspólnego z akcjami antypolskimi. Sam Borowiec stwierdził, iż jego podwładni mają zakaz napadania na Polaków a jego złamanie kończyło się karą śmierci. Mimo tego jego oddziały miały na swoim koncie kilka takich akcji. Czy ktoś czuje się silny wyjaśnić tę sprawę oraz, czy posiada ktoś dane dotyczące ilości wymordowanych Polaków przez "Bulbowców"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pytanie kto tę dobrą ocenę wystawiał-polscy autorzy sielanek o rzekomej polsko-ukraińskiej przyjazni na Wołyniu w II RP i dobroczynnej rzekomo dla Ukraińców działalności wojewody Józefskiego?Bo na pewno nie Ukraińcy z Ukrainy czy przywódcy ukraińscy z okresu II RP ....

(..)

Jarosława Hrycaka trudno nazwać polskim autorem sielanek, toteż proponuję zajrzeć do; tegoż autora; "Nowa Ukraina. Nowe interpretacje" na stronę 102.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A jaki wpływ na to miała tzw. policja ukraińska?
Calkiem spory do czasu kiedy Ukraincy aktywnie kolaborowali z Niemcami , na terenach mieszanych narodowo zasadniczo tworzono jedynie ukraińską policje pomocnicza , nie tylko w formie terytorialnej obsady posterunków , ale i formie samodzielnych batalionów policyjnych .

Podlegała ona podobnie jak polska policja pomocnicza lokalnym komendanturą Ordnungspolizei ( niemieckiej policji porządkowej ).

Ukraińska policja pomocnicza nie miała w przeciwieństwie do swojego polskiego odpowiednika już ukształtowanych kadr , w tym celu Niemcy utworzyli w Lwowie szkole podoficerską dla Ukraińców , a przy Polskiej Szkole Policyjnej GG ( była taka ) stworzyli kursy oficerskie dla ukraińskich kandydatów na stopnie oficerskie .Oczywiście w czasie trwania Ukrainische Hilfspolizei jej stosunek do Polaków i Żydów był bardzo zły i uczestniczyła ona w zbrodniach wojennych dokonywanych przez okupanta niemieckiego .

1943 Ukraińcy masowo zaczęli wraz z uzbrojeniem dezerterować z policji i wstępować do band UPA , to widoczne było szczególnie na Wołyniu , a w raz z bandami UPA mordować polską ludność .

Numeracja batalionów Ukrainische Hilfspolizei Schutzmannschaft105, 106, 108-111, 113-126, 129-131, 134-140, 143-146, 157-161.

Po dezercji Ukraińców , naziści próbowali załatać dziurę w obsadzie policyjnej Polakami tworząc 202 Polnische Schutzmannschaft , tu polecam ciekawy artykuł :

http://loktar.nowyekran.pl/post/45177,polnische-schutzmannschaften-w-sluzbie-iii-rzeszy-i-polakow

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej, niestety wybrany przeze mnie promotor nie wykazuje większego zainteresowania częścią merytoryczną mojej pracy, dlatego zdecydowałem się o poszukanie pomocy tutaj.

Otóż tematem mojej pracy są Stosunki Polsko-Ukraińskie w latach II wojny światowej. Temat jest mi bardzo bliski bowiem moi przodkowie przeżyli Rzeź Wołyńską i zostali przesiedleni do Polski.

Pierwszy rozdział zatytułowany 'Źródła antagonizmu polsko-ukraińskiego' podzieliłem na 4 podrozdziały:

1.1. Spory terytorialne.

1.2. Polityka narodowościowa II RP wobec Ukraińców w latach 1919-1939.

1.3. Ukraiński nacjonalizm.

1.4. Czynniki zewnętrzne (tu głównie chodzi o rolę III Rzeszy).

Nie mam jednak koncepcji na dalszą strukturę pracy. Oczywiście II rozdział ma dotyczyć już czasów II wojny światowej, ale nie wiem dokładnie jakich faktów historycznych powinien dotyczyć, które z nich są ważniejsze, a które można pominąć, tak aby nie przekroczyć limitu ilościowego pracy. Jeden z rozdziałów (IV) chciałbym poświęcić temu, jakie współcześnie kontrowersje budzi temat samej rzezi wołyńskiej, jakie działania są podejmowane w kierunku zbliżenia polsko-ukraińskiego w tym temacie itd.

Gwoli ścisłości... nie proszę o pomoc przy pisaniu samej treści pracy, a jedynie o pewne wskazówki odnośnie jej struktury lub też jeśli ktoś jest w stanie podanie sensownej bibliografii - póki co opieram się głównie na Sprengelu i Grunbergu, Serczyku, Torzeckim... przydałyby się także jakieś artykuły.

Z góry wielkie dzięki :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

1.2. Polityka narodowościowa II RP wobec Ukraińców w latach 1919-1939.

Umowa zawarta między URL i Polską w kwietniu 1920 r., stała się istotnym wydarzeniem w historii stosunków ukraińsko-polskich, polsko-ukraińskich.

Podkreśla to choćby i dzisiaj ukraiński historyk Mykoła Kuczerpa: "Najważniejsze jest to, że oba państwa były świadome konieczności zawiązania strategicznego partnerstwa w celu zabezpieczenia swojej niepodległości. Porozumienie to stworzyło podstawę prawną do kontynuacji współpracy między rządem URL na uchodźstwie a Rzeczypospolitą, celem której było osłabienie bolszewizmu. Niezależnie od kontrowersyjnych ocen Umowy warszawskiej w historiografii, bez wątpienia była ona jedyną drogą dającą możliwość kontynuacji walki zbrojnej narodu ukraińskiego przeciwko bolszewickiemu zniewoleniu i dawało nadzieję na ukraińską państwowość."

Armia URL biła się z Nami do samego gorzkiego -dla niej końca, nie zostawiła nas mimo naszych porażek na froncie, nawet wtedy gdy po ostatniej wielkiej operacji WP nad Niemnem, po większej części zdawała sobie iż powrót do macierzy raczej się nie uskuteczni.

Temat dość skomplikowany.

Na forum dws.org.pl, swego czasu ripostowałem postem na Endeckie enuncjacje pewnego użytkownika, który np. niezbyt rozróżniał choćby ZURL od URL.

Na złość dodawałem iż Ukraińska Republika Ludowa zrzekła się pretensji do Galicji Wschodniej, części Wołynia i Polesia.

A na indolentne stwierdzenie żeczonego: "To co sobie Ukraińcy wyobrażali było ponad siły żołnierza WP żebym im to mógł wywalczyć", kazało mi przypuszczać iż przedmówca nie miał elementarnej wiedzy tyczącej meandrów polityki polsko-ukraińskiej, czy choćby znajomości konwencji wojskowej podpisanej 24 IV 1920 r. w Warszawie.

Bowiem ta ostatnia, zawierała to iż,

-koszty wyekwipowania, zaopatrzenia i utrzymania oddziałów ukraińskich formowanych na terytorium Polski, ponosi rząd URL,

-koszty zaopatrzenia w żywność walczących na Wielkiej Ukrainie wojsk polskich spoczywają na rządzie URL.

Dmowski, choć był niewątpliwie jak na owe czasy politykiem zręcznym, mając klarowny -jego zdaniem- program, twierdząc rzeczowo iż Polska nie posiada sąsiadów na tyle wartościowych, aby można było z nimi zawiązać federację, podkreślając, że federacja wymaga skłonności do kompromisów [to ci stwierdzenie!], a tej cechy są pozbawieni i Litwini i Ukraińcy.

A czy to czasem nie Dmowski, za Stołypina widział Polskę jako byt podległy Imperium Rosyjskiemu, sfederowany z nim?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Może G.Motyka oraz artykuły z Karty?

-może coś o polityce religijnej II RP?

-decyzja o rzezi wołyńskiej

-o jednostkach w ramach współpracy z Niemcami

-o stosunku do ZSRR

-o roli duchowieństwa prawosławnego

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam wszystkie tomy "Polska–Ukraina: trudne pytania" (wydawane przez KARTĘ i IPN), będące pokłosiem spotkań polskich i ukraińskich historyków, czy "Poland and Ukraine in the 1930s and 1940s. Documents from the Archives of the Secret Services" wybór i redakcja Jerzy Bednarek, Diana Boyko, Wanda Chudzik, Joanna Karbarz-Wilińska, Serhiy Kokin, Marcin Majewski, Yuriy Shapoval, czy serię "Polska i Ukraina w latach trzydziestych-czterdziestych XX wieku".

Warto dotrzeć do materiałów kijowskiego Ośrodka Studiów Polsko-Ukraińskich, kierowanego przez Tamarę Zarecką, czy: Ośrodka Badań Stosunków Polsko-Ukraińskich, utworzonego przy Instytucie Ukrainoznawstwa im. Iwana Krypiakiewicza. Także do materiałów z konferencji z 1993 r. która odbyła się w Kamieńcu Podolskim. Warto zajrzeć do pracy Andrzeja Krzesło "Polśko-ukrajinśki stosunky j obraz Ukrajiny w polśkij presi", czy "Wijny i myr, abo Ukrajinci-polaky: braty/worohy, susidy" red. Łarysy Iwszynej. G. Hryciuk "Polacy we Lwowie 1939-1944. życie codzienne", A.B. Szcześniak, W.Z. Szota "Droga donikąd. Działalność Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i jej likwidacja w Polsce". J. Gdański "Cudzoziemskie jednostki policyjne w służbie Trzeciej Rzeszy. Przyczynek do historii Schutzmannschaften", "Pamięć i Sprawiedliwość" 1997-1998, t. 40. W. Filar "Wołyń 1939-1944. Eksterminacja czy walki polsko-ukraińskie"; "Relacja policjanta", "Karta" 1998, nr. 24. A.L. Sowa "Stosunki polsko-ukraińskie 1939-1947", Z. Konieczny "Zbrodnie nacjonalistów ukraińskich na ludności cywilnej w południowo-wschodniej Polsce (1942-1947)", Z. Mańkowski "Między Wisłą a Bugiem 1939-1944. Studium o polityce okupanta i postawach społecznych". K. Podlaski (B. Skaradziński) "Białorusini, Litwini, Ukraińcy"; J. Łukaszów (T.A. Olszański) "Walki polsko-ukraińskie 1943-1947", "Zeszyty Historyczne" 1989, nr 90; R. Drozd, I. Hałagida "Ukraińcy w Polsce 1944-1989. W walce o tożsamość (Dokumenty i materiały"; "Wiele twarzy Ukrainy. Rozmowy Izy Chruślińskiej i Piotra Tymy"; A. Ruszczenko "Narod zburenyj. Nacjonalno-wyzwolnyj ruch w Ukrajini j nacjonalni ruchy oporu w Biłorusiji, Łytwi, Łatwiji, Estoniji u 1940-1950-ch rokach"; R. Drozd "Ukraińska Powstańcza Armia", M. Dean "Collaboration in the Holocaust"

Oczywiście wypada zajrzeć do publikacji typu: "Wisnyk Zakerzonnia", "Wisti Kombatanta", "Litopys Wołyni", "Ideja i Czyn", "Wisti Bratstwa Kołysznich Wojakiw 1-ji UD UNA", czy Litopys UPA.

Co do rozdziału drugiego...

- polityka narodowościowa III Rzeszy względem Polaków a Ukraińców

- czy powyższa polityka stymulowała konflikt ukraińsko-polski

- czy władze Rzeszy czyniły to świadomie

- polityka sowiecka względem Polaków i Ukraińców na Wołyniu i w Galicji Wschodniej

- "Hałaczyna"

- polsko-ukraińskie postawy wobec zagłady Żydów na Wołyniu i w Galicji Wsch. w latach 1941-1943

- konflikt na Chełmszczyźnie 1939-1944

- rząd Ukraińskiej Republiki Ludowej (na Zachodzie) względem przyszłego państwa polskiego i jego kształtu

- OUN-B a OUN-M z perspektywy polskiej

- próby powołania UNRA

- jaki był program ideologiczny w Łuckiej Szkole Podoficerskiej (Łucki Kureń Szkoleniowy)

- działalność Bojówek Administracyjnych i Kuszczowych Oddziałów Samoobrony

- postawy duchowieństwa: rzymskokatolickiego, greckokatolickiego, Cerkwi prawosławnej itp. względem konfliktów polsko-ukraińskich

- rząd RP względem koncepcji Wielkiej Ukrainy (polityka prometejska), tu skorzystać można z pracy Emiliana Wiszki

- straty ludnościowe obu narodów

- formacje paramilitarne (Odis, Ukrainische Hilfspolizei, Schuma itp.)

- udział Ukraińców w operacji "Sejm"

- wpływ działań wywiadu niemieckiego na konflikt polsko-ukraiński

- rząd polski na wychodźstwie wobec kwestii ukraińskiej

... ...

Połączono dwa podobne tematy rozpoczęte przez: Don Pedrosso i petlura91.

secesjonista

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.