Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Mykeńczycy w Italii

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Hej przeczytałem ostatnio tekst pani E.Blake, The Mycenaeans in Italy: A minimalist Position [w:] Papers of the British School at Rome, vol.76/2008. Autorka poza kilkoma bardzo słusznymi uwagami - m.in., że w myśleniu archeologów na temat kontaktów egejczyków, z resztą świata (może poza BW), dominuje kalka zaczerpnięta z doświadczeń nowożytnego kolonializmu (a może neokolonializmu?) - mianowicie, że z kraju o starszej, bardziej rozwiniętej cywilizacji (w tym przypadku Grecji mykeńskiej), eksportowano w zamian za dobra naturalne (rudy metali), mało wartościowe w samym centrum cywilizacyjnym przedmioty (tu m.in. ceramikę) - coś na zasadzie my wam szklane paciorki wy nam złoto i niewolników. To bardzo słuszna uwaga i autorka ma tu niewątpliwie rację, że nie można ot tak, w prosty sposób tworzyć takie wzorów przez pryzmat których patrzy się na wymianę w pradziejach, gdyż nie znamy wartości przypisywanej owej ceramice przez miejscową ludność.

Słusznie też autorka zwraca uwagę, że brak jest materiałów mykeńskich w pobliżu miejsc wydobycia rud metali, na ich rozciągnięcie w czasie etc. Jednak mam wrażenie, że w kilku przypadkach autorka postawiła tezy za daleko idące. Dla przykładu autorka porównuje stosunek ilościowy ceramiki miejscowej do ceramiki mykeńskiej dla osad z Cypru (dla którego handel metalami jest dobrze poświadczony) i dla osad z Italii. Pisze, że proporcjonalnie są to ilości niewielkie na półwyspie apenińskim i okolicznych wyspach (poza dwoma mniej wyraźnymi i jednym wyraźnym wyjątkiem) w odniesieniu do wartości z Cypru - i jest to prawda ale dla liczb bezwzględnych, natomiast już w porównaniu do stosunku procentowego jest inaczej - na Cyprze normą jest 1-2% ceramiki mykeńskiej wśród materiału miejscowego, dla stanowisk włoskich autorka podaje cztery przykłady - jeden gdzie ewidentnie ma racje (ok 20 fragmentów na ok 75 tys o ile dobrze pamiętam) i trzy gdzie w katalogach ceramiki ze stanowisk italskich ceramika mykeńska stanowi ok 6%. Przy czym badaczka rozróżnia ceramikę skatalogowana i opublikowaną od tej odkopanej (tzn uznaje, że drobne, pokruszone i mocno zniszczone, oraz ew. fragmenty niediagnostyczne zostały w katalogu nie ujęte - ale nic nie stoi moim zdaniem na przeszkodzie by wśród nich znalazłby się i fragmenty naczyń importowanych), co do czego mam pewne wątpliwości.

Badaczka nie porusza też bardziej kwestii tzw ceramiki italo-mykeńskiej, nie porusza też kwestii innych materiałów (nie tylko ceramicznych) świadczących o wzajemnej wymianie handlowej.

Ja tak przez moment zastanawiałem się czy nie można by sprawdzić tezy, ze ta ceramika jest po prostu efektem nieudanej próby nawiązania stałych kontaktów handlowych?

Co wy sądzicie o problemie obecności Mykeńczyków w Italii i na wyspach włoskich?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Kolejna pani piszącą w tym temacie1 ma już nieco odmienne zdanie. Badaczka ta koncentruje się przede wszystkim na poszukiwaniu powiązań pomiędzy Italią a Kretą, i powiązania takie znajduje. Przy czym posługuje się nie tylko ceramika ale i przedmiotami metalowymi. Problem polega na tym, ze cześć z nich jest szeroko znajdowana i niekoniecznie musiały przywędrować z Italii, choć mogły. Gdy zajmuje się ceramiką wyraźnie oddziela tą pochodzącą z Krety od mykeńskiej. W przeciwieństwie do pani Blake, starsze opracowania materiału ceramicznego, poddaje pewnej krytyce - mianowicie, część materiałów dawniej określanych jako pochodzące z Rodos, lub mające najlepsze paralele na Rodos, mogła zostać tak określona gdyż w czasach gdy te włoskie stanowiska były badane, jedyne mykeńskie/minojskie stanowisko badane przez włoskich archeologów znajdowało się na Rodos, w związku z tym to tu szukali (co naturalne) analogii. Moim zdaniem ważna informacja. Badaczka ta widzi też na południu Italii niekoniecznie kolonie minojskie/kreteńskie co bardziej otwarty port handlowy, utrzymujący w miarę stałe kontakty z światem egejskim. Podobnie ma być jej zdaniem na Sardynii, gdzie wśród opublikowanych materiałów ceramicznych pochodzących z świata egejskiego, , wedle niej ok 30% powstało na Krecie, z czego większość w warsztatach kydońskich (nie mam pewności czy dobrze odmieniłem :D). Co ciekawe w Chani (Khani) na Krecie Hallager odnajduje ceramikę italską datowana na LHIIIC. Świadczyłoby to o wymianie wzajemnej.

Do jej listy można by dołożyć przedmioty wspomniane przez Moschosa2, w swoim artykule na temat Achai, gdzie wspomina on o paru przedmiotach metalowych italskiej proweniencji (głownie brzytwy).

1 Hallager P.B., Crete and Italy in the Late Bronze Age III Period [w:] American Journal of Archaeology, vol.89/1985

2 Moschos I., Evidence of the social re-organization and Reconstruction in the Late Helladic IIIC Achaea and Modes of contacts and Sea exchange via the Ionian and Adriatic Sea [w:] all'egeo all Adriatico: organizzazioni sociali, modi di scambio e interaziane in eta postpalaziale

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

A.M. Bietti-Sestieri, Akumi problemi relativi ai rapporti fra l'Italia e la Penisola Balcanica nella trada eta del bronzo-inizi dell'eta del fero, "Iliria" t.4 (1976), s.163-190 nieco na temat okresu przejściowego w Italii i zmian jakie wtedy zachodziły, zwłaszcza w tradycji produkcyjnej i tworzeniu się pewnego, jak chce autorka, koine adriatyckiego. Moim zdaniem nieco zbyt mocno podkreśla autorka oddziaływania sycylijskie w epoce brązu (spowodowane jej zdaniem obecnością tu Mykeńczyków) ale co tam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.