Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Vacat

Kto stał za Poniatowskim podczas witania Napoleona?

Rekomendowane odpowiedzi

Vacat   

Bardzo mnie to interesuje, bo stali za nim ponoć nieźli kozacy, "opaleni w prochu stu bitw" (cytat może być przeze mnie lekko przekręcony). Teraz pytanie: niby w jakich "stu" bitwach mieli się owi oficerowie tak "opalić"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ArekII   

Może to było tylko tak powiedziane aby ukazać że są to dobrzy oficerowie z dużym doświadczeniem?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Amica   
Stał, polski książę krwi, bogato uposażony od samej kolebki, przed tym ubogim korsykańskim szlachcicem, upośledzonym przez urodzenie, który był porucznikiem artylerii, kiedy on był naczelnym wodzem, który był jeszcze w mroku i tłumie, kiedy on był już u wielkiego ołtarza, a który potęgą geniuszu i woli wyniósł się na najpierwszego wodza, najpierwszego Francuza, najpierwszego Europejczyka. Stał, 44-letni, a poczynający dopiero, przed tym 38-letnim, przed młodszym, który już doszedł. A tu za nim widział młodzieńcze, śmiałe, twarze oficerów rodaków, opalone prochem stu bitew, znaczone zaszczytnymi blizny, promieniejące sławą i nadzieją. Cała szlachetna ambicja, tak długo ściągnięta w cuglach, ukrócona, upokorzona, musiała w nim stanąć dęba w tym mgnieniu i odtąd, niby pełnokrwisty rumak, niewstrzymanym rozpędem ponieść go na nowe życie, na piękną śmierć i chwałę nieśmiertelną.

Szymon Askenazy: "Książe Józef Poniatowski - minister wojny Księstwa Warszawskiego 1806"

ArekII chyba masz racje, autor chciał pokazać, że nasi wojowie też byli zaprawieni w boju i nie ustępują doświadczeniu Napoleona

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Moim zdaniem określenie "sto bitew" było tylko symboliczne.

Realnie rzecz biorąc żaden z oficerów owej epoki nie mógł uczestniczyć w 100 bitwach, nawet znaczniejsze potyczki licząc. Prędzej ktoś z generałów, ale i to bardzo naciągane.

Zawsze pozostaje pytanie - co to znaczy uczestniczyć w bitwie? Czy, jeśli patrol piechoty z dywizji, pozostającej w korpusie marszałka X wdał się w walkę, to marszałek X, jako dowódca, brał w niej udział?

Odpowiedź wcale nie jest prosta.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.