Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
gregski

Czy prawosławni byli palaczami?

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   

Po kilku rozmowach z moim kolega z Rumunii (robi tu wmaszynie za drugiego mechanika) nurtuje mnie pytanie czy wyznawczy Prawosławiabyli palaczami tak jak protestanci czy katolicy. Daniel twierdzi, że nie.Twierdzi on, że to tylko protestanci i katolicy lubili sobie od czasu do czasuzapalić. A to heretyka, a to czarownika, a to jakąś wiedźmę. Podobno wkościołach wschodnich takie zjawisko nie istniało.

Trochę nie chce mi się wierzyć bo przecież i heretycy iwiedźmy istnieć tam musiały. Nie bardzo mogę to w tej chwili sprawdzić, aciekawi mnie to zagadnienie bardzo. Czy może macie jakieś informacje na tentemat?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
fodele   

Ponoć stosy zapalano sporadycznie w tych częściach Grecji, która miała kontakt z kościołem katolickim bądź pozostawała pod jego wpływem(odnotowano takie przypadki np. na Korfu). Kościół ortodoksyjny generalnie nie bawił się ogniem w stosunku do wiedź wszelkich, a nawet surowo tego zabraniał. Obiło mi się o uszy takie tłumaczenie, że we wczesnym średniowieczu czarownice traktowano jako nieszkodliwy relikt przeszłości po czasach pogańskich. Pamiętajmy, że zarówno w starożytności jak i w okresie bizantyjskim rzucanie uroków, szkodzenie, czy leczenie przez wyspecjalizowane w tym osoby było na ziemiach greckich dość powszechne nawet w sytuacji, kiedy prawo tego zabraniało. W efekcie tak długiej tradycji kościół prawosławny uznał za stosowne karcić raczej tych, którzy przekonani byli o nadprzyrodzonych siłach czarownic, uważając, iż wiara w posiadanie nadziemskiej mocy, umiejętności latania na miotle czy wskrzeszania zmarłych świadczy o małej wierze oskarżającego, a nie o winie wiedźmy. Coś w tym stylu... ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A zdarzało się...:

http://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9A%D0%B0%D0%B7%D0%BD%D1%8C_%D1%87%D0%B5%D1%80%D0%B5%D0%B7_%D1%81%D0%BE%D0%B6%D0%B6%D0%B5%D0%BD%D0%B8%D0%B5_%D0%B2_%D0%B8%D1%81%D1%82%D0%BE%D1%80%D0%B8%D0%B8_%D0%A0%D0%BE%D1%81%D1%81%D0%B8%D0%B8

Pamiętać trzeba, że w wielu przypadkach wkraczało państwo, zamiast stosu były śmiertelne tortury.

W wielu przypadkach kończyło się na spontanicznych pogromach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Otóż w prawosławnej Rosji kara spalenia była przewidziana w kilku regulacjach prawnych.

Ogólnie kwalifikowana kara śmierci poprzez spalenie żywcem obowiązywało względem przestępstw przeciw wierze i za spowodowanie pożaru. Kara na ogół wykonywana była przez spalenie w ognisku bądź poprzez zamknięcie (i podpalenie) w klatce na ściętym drzewie.

Dla ciekawych:

"Очерк истории смертной казни в России. Речь, читанная на годичном акте Императорского Казанского университета ордин. проф. Н. П. Загоскиным" przynosi wykaz czynów zagrożonych karą śmierci, zapisanych w pierwszych zbiorach praw (Судебникaх)z 1497 i 1550 r.:

http://www.allpravo.ru

A za miłościwie panującej Jelizawiety Pietrowny ponoć rzeczywiście nie wykonano żadnego wyroku śmierci względem cywili.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Przy okazji szukania czegoś o Ikonoklazmie doczytałem się, że Bizantyjczycy puścili z dymem przywódcę sekty Bogomiłów niejakiego Bazylego Bułgara (podobno w towarzystwie kilku najbliższych współwyznawców).

Więc jednak rzeczywiście się zdarzało.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

I taka uwaga, może nie tyle o samym paleniu:

"At least one highly respected Russian scholar, Nikolai I. Novombergskii, did not think so. In the introduction to his collection of seventeenth-century Muscovite witchcraft trial records published in 1906, he wrote, 'Considering the overall significance of historical documents presented here, we find that witchcraft trials were conducted in Russia with the same degree of cruelty as those in the West and that government authorities of the Muscovite state cooperated in these trials as zealously as did their conterparts in Catholic and Protestants countries'".

/R. Zguta "Witchcraft Trials in Seventeenth-Century Russia", "The American Historical Review", Vol. 82, No. 5, December, 1977, s. 1187/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.