Jump to content
  • Announcements

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Sign in to follow this  
{*_*} elta

Władysław III Warneńczyk

Recommended Posts

Władysław III podjął w 1443 r. zbrojną wyprawę przeciwko Turcji, zakończoną zwycięstwem i 10-letnim rozejmem w Segedynie, bardzo korzystnym ! (podpisany 1 sierpnia 1444, a zerwany 4 sierpnia 1444). Krewki Władysław uległ namową legata papieskiego i ruszył na Turków. Zamiast mieć spokój na 10 lat, wolał rozpętać niepotrzebną "krucjatę" przeciwko niewiernym i zginąc wraz z Zawiszą Czarnym. Ciała króla nie odnaleziono do dziś, jedna z wersji mówi, że uciekając przed wrogiem wpadł do bagna niedaleko pola bitwy, gdyż cały teren był podmoły, na króla czekano 2 lata, po czym obrano Kazimierza Jagiellończyka na jego następce. Uważam, że decyzja jego była nieprzemyślana i nieodpowiedzialna.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zgadzam się całkowicie z JKM ;) Aby nie pozostać bezproduktywnym przytoczę fragment relacji kronikarza tureckiego niejakiego Chodży Effendiego : " Król,uniesiony zapałem zwycięstwa (początkowo szala zwycięstwa przechylała się na stronę chrześcijan mój przyp.), usłuchał słów Janka, adzącego, aby na obóz padyszacha uderzył. (...) Król niedowiarków nierozważnie pędząc konia zagrzany niebacznym męstwem daleko się przed swoich wypuścił i prosto pędził na świetny buńczuk padyszacha. Wtenczas żołnierze (...) otworzywszy droge temu psu bez duszy, zwarli się i opasali go z częścią oddziału a janczar imieniem Kodża Chazer (...) uciął nikczemna głowę i przynosząc ja padyszachowi, pochwały, wzghlędy i hojna nagrodę osiągnął. (...) Głowa nieszczęsnego róla(...) posłaną została do Brussy,(...) aby na widok pospolitego ludu byc tam wystawiona(...) dla zachowania przed zepsuciem (...) w miodzie była zatopiona. "

Moim zdaniem Władysław Warneńczyk postąpił dobrze wypowiadając wojne Turcji.

A to niby dlaczego ?? :neutral:

Share this post


Link to post
Share on other sites
w4w   

Jeśli Warneńczyk wygrałby pod Warną(a było blisko) to wyprawę trzeba by uznać za udaną. Warneńczyk jednak stracił głowę(i to dosłownie :wink: ) i wiedziony młodzieńczą zapalczywością uderzył na straż przyboczną sułtana, a co było dalej wszyscy wiemy...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Żył zaledwie 20 lat. Król Polski i Węgier. Jedni widzą w nim niedorosłego młodzieniaszka, ulegającego wpływom wszechpotężnego kardynała Oleśnickiego w Polsce, a na Węgrzech Jana Hunyad'ego. Dał się również manipulować przez legata papieskiego Juliana Cesariniego. Uważają go również za krzywoprzysiężcę, który złamał dobry pokój z Turcją po kilku dniach. Inni widzą w nim szlachetnego władcę, ostatniego krzyżowca przepojonego ideą walki o wiarę świętą, obrońcę cywilizacji europejskiej.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja widzę w nim człowieka będącego pod silnym wpływem innych. Był młodą i powolną marionetką w rękach silniejszych, o czym najlepiej świadczy rozdawanie dóbr w kraju na prawo i lewo oraz podejmowanie wojen, zawieranie i zrywanie sojuszy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
dembi   

JA też uważamy ,że Warneńczykiem można było zbyt łatwo kierowac ulegał wszystkim i przesto poniósł śmierć w bitwie pod Warną w 1444r.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Kuba Pak   
Ja uważam że mimo przegranej bitwy pod Warną król Polski postąpił. No dobra przegrał bitwe pod Warną ale przynajmniej ma teraz fajne gdzie prawdopodnie zginął fajny lasek w Bułgarii(dokładnie oczywiście w Warnie) blisko moża. HEHE :P:P

Troszkę nielogiczna ta wypowiedź :/

|_ _|

Wojna ta wznowiła ekspansjęTurków na pólwysep bałkański i widok na morze nie ma tu nic do rzeczy. Nie można mówić o jednej bitwie pod Warną tylko o dwóch takowych bitwach. W jednej połączone oddziały polsko-węgierskie zadały klęskę Turkom, zaś w drugiej, większej ponieślismy klęskę, bo oddziały walczące w bitwie pierwszej ....nazwijmy to rozluźnili dyscyplinę po zwycięstwie i nie przybyli swemu władcy na pomoc, mimo częstych wezwań

Share this post


Link to post
Share on other sites
w4w   
Polska w owych czasach była dość silnym krajem ale co do wojny z Turcją to ja nie mam zdania!!Moze skusily go zdobycze terytorialne!!!Nie mam pojecia :P :P

Jeśli nie masz zdania w jakimś temacie to po co się w nim wypowiadasz? Przypomnęuświadomię kolegę że siły polskie stanowiły marginalny odsetek wszystkich walczących. Wojna była niepotrzebna należało poczekać na dogodniejszą okazję.

Share this post


Link to post
Share on other sites
w4w   

Podał Konstantynopol Turkom na złotej tacy, co się tyczy rozdawnictwa dóbr to rozdawał je w celu pozyskania środków na obronę swojej pozycji na Węgrzech. Był za młody żeby powiedzieć że był fatalnym władce może gdyby przeżył Warnę to byłby dobrym władcą. Najważniejsze że miał wspaniałego następce.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Badlik   

Nie byłby dobrym władcą, bo ciągle ulegałby Oleśnickiemu. Poza tym po nim nastąpił Kazimierz Jagiellończyk... najwybitniejszy według mnie (i chyba wielu osóB) król z dynastii Jagiellonów.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Panował zbyt krótko, aby mozna było o nim cos więcej powiedzieć. Na pewno władca wybitnym nie był. Ale nie mozna mu odmówic tego że był do końca wierny swoim ideałom.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tofik   
Nie byłby dobrym władcą, bo ciągle ulegałby Oleśnickiemu.

Zachodzi na "gdybanie", ale po Warnie, Władek mógłby dążyć do większej samodzielności.

Ale nie mozna mu odmówic tego że był do końca wierny swoim ideałom.

Taa, ale takie ideały pokazują najlepiej jak taki głupi człowiek, chcący zdobyć sławę, może za to słono zapłacić.

Co do oceny Warneńczyka... Nie ma kogo oceniać. Nie on to wszystko robił.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.