Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
suomeksi

Kurlandia i Semigalia i łotewskie (kurlandzkie) kolonie w Afryce i Ameryce.

Rekomendowane odpowiedzi

suomeksi   

Tereny obecnej Łotwy i Estonii, czyli dawne Inflanty (niem. Livland), od czasów średniowiecza, aż do początków XX wieku, znajdowały się, w zależności od okresu czasu:

1. pod bezpośrednim panowaniem niemieckim (jako części niemieckich państw zakonnych i innych niemieckich tworów państwowych),

2. pod panowaniem niemieckim de facto (np. przez większość panowania rosyjskiego, na tych ziemiach rządził samodzielnie Landtag złożony z lokalnych Niemców, a panowanie rosyjskie było tylko formalne),

lub

3. były pod bardzo silnym działaniem kultury niemieckiej nawet bez niemieckiego panowania.

Kultura niemiecka i Niemcy (jako naród i kraj) odziaływały na Łotwę i Estonię i ich mieszkańców (ludy bałtyckie-Łotyszy i fińskie- Estończyków) najdłużej i najsilniej ze wszystkich obcych wpływów.

Niemcy stanowili tam mniejszość, większością były ludy bałtyckie (przodkowie Łotyszy) i ludy fińskie (przodkowie Estończyków), jednak to Niemcy i osoby zniemczone byly klasą wyższą.

Mapa Łotwy i Estonii z 16 wieku, jak widzimy, wszystkie miasta miały niemieckie nazwy:

Livonia_in_1534_(Engilsh).PNG

Księstwo Kurlandii i Semigalli (po niemiecku: Herzogtum Kurland und Semgallen, po łotewsku: Kurzemes un Zemgales hercogiste) było jednym z takich państw powstałych na terenie Łotwy. Obejmowało dzisiejszą południową Łotwę. Granice Księstwa Kurlandii i Semigalii zaznaczone na zielono:

Kurland_Karte.jpg

Księstwo Kurlandii i Semigalii:

Istnienie: 1562-1795

Język urzędowy: niemiecki

Języki używane: łotewski, liwski, niemiecki

Narody zamieszkujące głównie: Łotysze, Liwowie, Niemcy

Religia: Luteranizm i katolicyzm

Stolica: Mitawa (niem. Mitau, łot. Jelgava)

Kurlandia (niem. Kurland, łot. Kurzeme) to jedna z krain historycznych Łotwy, była zamieszkała przez lud Kurów, który stanowi jeden z ludów tworzących naród Łotyszy.

Semigalia (niem. Semgallen, łot. Zemgale) to inna kraina historyczna Łotwy, zamieszkała była przez lud Zemgalów, który także stworzył naród Łotyszy.

Krainy historyczne Łotwy:

Łotwa-historyczne_dzielnice_mapka.png

Na terenie Księstwa Kurlandii i Semigalii, chodź urzędowym językiem był niemiecki, większość ludzi mówiła po łotewsku, który jest językiem bałtyckiej grupy językowej, aczkolwiek częśc ludności mówiła w języku liwskim (dziś prawie wymarłym), językiem małego ludu fińskiego, zamieszkującego Łotwę, który został później "zbaltowiony" przez Łotyszy. Reszta ludności mówiła głównie po niemiecku, byli o Niemcy i osoby zgermanizowane.

Pierwszym księciem w Kurlandii był Gotthard Kettler. Kurlandią władali dalej potomkowie Kettlera, w tym Jakob Kettler, od którego imienia nazwę wzieło miasto Jakobstadt, obecnie Jēkabpils we wschodniej części Łotwy.

Księstwo Kurlandii i Semigalii było przez długi czas lennem Polski (a właściwie Państwa Polsko-Litewskiego), jednak bycie lennem było aktem czysto formalnym i Księstwo było całkowicie samodzielne i Polska w żaden sposób nie mogła oddziaływać i nie oddziaływała na nie.

Pałac w Mitawie (łot. Jelgavas pils), siedziba książąt Kurlandzkich, uznawany za najpiękniejszy pałac Łotwy:

rundales.jpg

Malutkie Księstwo Kurlandii i Semigalii, stanowiące 1/3 obszaru i tak malutkiej Łotwy, posiadające 200 tys mieszkańców (mniej niż Toruń) miało ogromne osiągnięcia.

Za czasów Jakoba Kettlera kraj był bardzo bogaty, znacząco podniósł się poziom życia, zarówno Niemców jak i Łotyszy, kraj stworzył jedną z największych handlowych flot okrętowych w Europie oraz osiągnął to, czego setki razy większej Polsce nigdy nie udało się osiągnąć- posiadał dwie kolonie pozaeuropejskie.

Głównymi portami były Windau (obecny Venstpils na wybrzeżu Łotwy) oraz Libau (obeca Liepāja), największy port inflant- Ryga, nie wchodził już w skład Księstwa.

Po wielu międzynarodowych sporach i trudnościach w końcu, w środku 17 wieku, Kurlandii udało się uzyskać kolonię, którą było obecne państwo Tobago u wybrzeży Ameryki Południowej. Statek Das Wappen der Herzogin von Kurland (Herb Księżnej Kurlandii) wyruszył z łotewskich portów i po wielu trudnościach osiągnął cel. Kurlandia pozyskała swoją kolonię, rozpoczęła się kolonizacja, zaczeły przeprowadzać się tam Kurlandzkie rodziny i pracownicy, zarówno pochodzenia niemieckiego jak i łotewskiego, a także ludzie innych narodowości zamieszkujących Kurlandię, np. Skandynawowie. Wyspę Tobago nazwano Nowa Kurlandia ("Neu Kurland" po niemiecku i "Jaun Kurzeme" po łotewsku), zaczęto nazywać poszczególne miejscowości od miejscowości na Łotwie, jak Neu Mitau (Nowa Mitawa), Neu Libau (Nowa Lipawa) itd. Kolonia przyniosła kolejne bogactwa Księstwu Kurlandii i Semigalii. Do dziś w Tobago istnieje "New Courland Bay" ("Zatoka Nowo Kurlandzka").

Znajdujący się obecnie Pomnik w Tobago upamiętniający Kurlandzką kolonizację, która przez miejscowych uznana została jako życzliwa:

KurlandMonument2.JPG

Napisy przy pomniku:

"Na pamiątkę śmiałym, przedsiębiorczym i pracowitym Kurlandczykom z dalekiej Łotwy na wybrzeżach Bałtyku, którzy żyli na tej ziemi, nazwanej od ich imienia, w latach 1639 do 1693":

GreatCourlandBayMonument.jpg

Znajdujący się obecnie opis przy najstarszym w Tobago porcie:

"WIDOK NA NAJSTARSZY FORT I MIASTO W TOBAGO

HOLENDERSKIE MIASTO NIEUW VLISSINGEN I OSADA NIEUW WALCHEREN (1628-1630), DWA RAZY ZNISZCZONA PRZEZ HISZPANÓW I LUDZI Z KARAIBÓW; PÓŹNIEJ STOLICA (FORT JACOBUS I JACOUBUSSTADT) KURLANDZKIEJ KOLONII [po niemiecku]NEU-KURLAND ([po łotewsku] JAUNKURZEME) I WIDOK NA NAJSTARSZY KOŚCIÓŁ (EWANGELICKO-LUTERAŃSKI) W TOBAGO (1654-1659; FORT NAZWANY FORT BEVEREN POD HOLENDERSKĄ OKUPACJĄ (1659-1664), ODBUDOWANY DLA KURLANDCZYKÓW PRZEZ ANGLIKÓW, BĘDĄCY W SWERZE ZAINTERESOWAŃ FRANCUZÓW, HOLENDRÓW, BRYTYJCZYKÓW I LUDZI Z KARAIBÓW PRZEZ NAJSTĘPNE 160 LAT.)

POD ŻYCZLIWYMI RZĄDAMI (Z PRZERWAMI, OD 1639 DO 1693) KSIĄŻĄT KURLANDII NA ŁOTWIE, NIEMCY, ŁOTYSZE, SKANDYNAWSCY HOLENDRZY, BRYTYJCZYCY, ŻYDZI, LUDZIE Z KARAIBÓW I GAMBIJCZYCY STWORZYLI MIĘDZYNARODOWE OSADNICTWO WOLNYCH LUDZI NAD GREAT COURLAND BAY ZACHĘCENI HANDLEM Z AMERYKĄ PÓŁNOCNĄ, BRAZYLIĄ, EUROPĄ I AFRYKĄ. INNE KURLANDZKIE OSADNICTWO BYŁO ROZMIESZCZONE W BLACK ROCK, MOUNT IRVINE, KING PETER BAY I CASTARA BAY (COERSE BAY, [po łotewsku] KURSU LICIS)".

KurlandMonument1.JPG

To jednak nie koniec. Kurlandia posiadała również kolonię w Gambii, w Afryce.

Niekiedy mówi się, że jako, że Kurlandia była lennem Polski to te kolonie było po części polskie. Jest to kompletny nonsens, gdyż ani Kurlandia, ani tym bardziej jej kolonie, nie miały nic wspólnego ani z Polską, ani z Polakami, oprócz nadania formalnego aktu lenna.

Księstwo Kurlandii i Semigalii przestało istnieć dopiero 5 lat przed końcem 18 wieku. Wtedy Rosja, po zajęciu Finlandii, Estonii, Polski oraz większości Łotwy, zajęła też Kurlandię. W 1918r. chciano na nowo odbudować Księstwo Kurlandii i Semigalii, udało się to i istniało ono przez kilka miesięcy, utworzone przez Niemców Bałtyckich, jednak po tym czasie zostało włączone do nowopowstałej, w 1918r. niepodległej Łotwy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Smardz   
Niekiedy mówi się, że jako, że Kurlandia była lennem Polski to te kolonie było po części polskie. Jest to kompletny nonsens, gdyż ani Kurlandia, ani tym bardziej jej kolonie, nie miały nic wspólnego ani z Polską, ani z Polakami, oprócz nadania formalnego aktu lenna.

Doucz się co to "lenno".

Może będziesz zaskoczony, ale na terenie Kurlandii legalnie podróżowały oraz broniły jej wojska wojska litewskie. Zaiste nie miały nic wspólnego z RP.

Edytowane przez Smardz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Cóż nie do końca prawdą jest, że księstwem władali jedynie potomkowie rodu Gottharda Kettlera...

pomimo dużej autonomiczności , władza tegoż ostatniego też nie była tak nieograniczona. Próżnymi się okazały jego zabiegi o uzyskanie wpływu nad trzema obszarami i enklawą w pobliżu Perkunen, stanowiącymi dominium biskupa kurlandzkiego.

Ostatecznie przeszło ono pod bezpośrednie zwierzchnictwo polskie - jako ziemia piltyńska.

Drobnym, acz wskazującym na panujące stosunki, odpryskiem istnienia tego stanu prawnego były początkowe kłopoty księgarza nadwornego Johanna Friedricha Steffenhagena, który musiał się zmagać z konkurencją, która podrabiała jego wydania.

Księgarz J.F. Hinz zwinąwszy swój interes w Mitawie przeniósł się do Hasenpoth (Aizpute) właśnie na ziemi piltyńskiej, gdzie nie podlegając zwierzchnictwu księcia kurlandzkiego, podrobił kancjonał łotewski mitawskiego księgarza.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Drogi Secesjonisto,

kolega suomeksi co pewien czas wrzuca na forum wątki o bardzo podobnej treści, których myślą przewodnią zda się być teza, iż ziemie dzisiejszej Łotwy i Estonii, są ziemiami niemieckimi.

Tymczasem niegdyś zostały podbite przez Zakon Kawalerów Mieczowych (to nie jest ścisła nazwa, taką pamiętam z naszej dawniejszej historiografii, połączył się on kiedyś z Zakonem Rycerzy Najświętszej Marii Panny, zwanym u nas "krzyżakami".

Jednak nawet wtedy nie były one częścią Państwa Niemieckiego. Gdyby były, to Wielki Mistrz i arcybiskup Rygi powinni mieć prawo w obieraniu Cesarza - a, o ile mi wiadomo, nigdy takiego prawa nie miały. Wszystkie dostępne mi mapy historyczne kreślą granicę Cesarstwa między Słupskiem a Gdańskiem.

Potem ziemie te zostały podzielone między Rzplitą, a Szwecją. Teza iż "bycie lennem było aktem czysto formalnym i Księstwo było całkowicie samodzielne i Polska w żaden sposób nie mogła oddziaływać i nie oddziaływała na nie" jest w nauce historii całkiem nowatorska i raczej nie należy jej rozważać, dopóki autor nie przedstawi jakiś mocnych dowodów, których z resztą nie przedstawi. Raczej założy nowy wątek, w którym ponownie wypisze te bzdury.

Następnie ziemie te weszły w skład Rosji, suomeksi twierdzi, że nawet pod panowaniem Rosji należały do Niemiec. Nie potrafię nadążyć za tą logiką.

To, że Tobago było przez moment kolonią kurlandzką, to ciekawostka raczej ogólnie znana. Poza tym Arkady Fiedler gdzieś tam umieślił akcję swych powieści młodzieżowych "Wyspa Robinsona" i "Orinoko", więc nastolatków zapraszam do lektury.

Jednak - nawiązując to postów Kadrinaziego i Smardza - odnoszę wrażenie, że nie powinniśmy podejmować żadnej intelektualnej dyskusji z kolegą Suomeksi. Z resztą on bynajmniej nie dyskutuje, po prostu zakłada nowy wątek, w którym te same bzdury przedstawia jako fakty niezbite.

Najlepiej zignorować.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Drogi jancecie - we wszystkim się mylisz.

Raz - tytułując mnie drogim, moi odbiorcy korepetycji tak nie sądzą.

Dwa - odbiorcy moich prac, też tak nie sądzą.

Zatem proszę, bez anty-reklamy.

Informowanie mnie o poczynaniach na różnych portalach Suomeksi mija się z celem - bo je znam, a jeśli się wypowiadam w temacie, to by dać przyczynek do dyskusji a nie polemizować z nawiedzonym gościem.

Coś użytkownikowi jancet się pomyliło, bo tytułowe księstwo nie obejmowało Rygi, stąd wzmiankowanie o arcybiskupie tego miasta nie jest na miejscu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
Coś użytkownikowi jancet się pomyliło, bo tytułowe księstwo nie obejmowało Rygi, stąd wzmiankowanie o arcybiskupie tego miasta nie jest na miejscu.

A zatem...

Tani Secesjonisto :) ,

użytkownikowi jancet nic się nie pomyliło, gdyż wzmiankowałem o Rydze w kontekscie państwa zakonnego, a nie tytułowego księstwa. Nie trzeba zbyt wielkiej wnikliwości, by zobaczyć, że rzeczony akapit rozpocząłem od słów "Jednak nawet wtedy...".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tereny obecnej Łotwy i Estonii, czyli dawne Inflanty (niem. Livland), od czasów średniowiecza, aż do początków XX wieku, znajdowały się, w zależności od okresu czasu:

1. pod bezpośrednim panowaniem niemieckim (jako części niemieckich państw zakonnych i innych niemieckich tworów państwowych),

2. pod panowaniem niemieckim de facto (np. przez większość panowania rosyjskiego, na tych ziemiach rządził samodzielnie Landtag złożony z lokalnych Niemców, a panowanie rosyjskie było tylko formalne),

lub

(...)

ad 2 Równie dobrze można by rzec, że Żydzi w RON znajdowali się pod panowanie żydowskim zważywszy na istnienie Wielkiego Waadu.

Mówienie o panowaniu niemieckim "de facto" jest nadużyciem, można jedynie powiedzieć o dominującej roli i pozycji szlachty niemieckiej w ówczesnych strukturach samorządowych.

W ramach niemieckiego panowania...

w 1617 r. w Kurlandii obraduje sobie szlachta z Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego. Nie bacząc na "panowanie niemieckie" obradujący ustanowili przepisy mające regulować zasady panowania księcia kurlandzkiego ("Formula regiminis") oraz skodyfikowano prawo krajowe ("Curoniae statua"). W "Formula..." zapisano, że Landtag zbierać się ma co dwa lata, a gdyby zaszła nagła konieczność Landtag miał być zwoływany przez polskiego króla, na prośbę księcia - co stoi w pewnej sprzeczności z tezą o samodzielności i władzy niemieckiej.

Pamiętać trzeba również o zakazie zwoływania Landtagów, który ku zdziwieniu nie wyszedł spod pióra "władzy niemieckiej", a był decyzją Karola IX (dekret z grudnia 1694 r.). Powołany Adelskonvent był całkowicie zależny od szwedzkich generałów-gubernatorów.

Faktycznie za panowania rosyjskiego władza niemieckiej szlachty wzrosła - za sprawą rozwinięcia przywileju Zygmunta Augusta przez Piotra I (a ściślej za sprawą opinii prawnej tzw. "deklaracji Rosena" z 1739 r.), w jego wyniku chłopstwo zostało zredukowane do roli majątku ruchomego szlachty.

Trudno jednak powiedzieć, że władza rosyjska była jedynie - formalną, skoro Katarzyna II powołała Komisję Administracyjną (w grudniu 1785 r.), w konsekwencji szlachta rosyjska została zrównana w prawach ze szlachtą miejscową i uczyniono to nie pytając o zgodę "władzy niemieckiej". Zresztą nie było kogo pytać jako, że podówczas nie funkcjonowały Landtagi, Adelskonwenty, Landsratskollegium, nie wybierano wówczas również marszałka.

Za Aleksandra III przeprowadzone reformy sprawiły wprowadzenie na ziemie bałtyckie prawodawstwa rosyjskiego (z niewielkimi lokalnymi zmianami). To że bywały okresy umniejszenia roli tamtejszej szlachty, a dokładniej lekceważenie np. roli języka niemieckiego, widać w związku z tzw. Osobnym Systemem Bałtyckim. Kodyfikacja prawa miejscowego dokonana za Mikołaja I została wydana po rosyjsku w 1845 r., w niemieckim dopiero w 1864 roku.

/za: A. Szabaciuk "Organizacja samorządu ziemskiego szlachty bałtyckiej na terytorium Inflant w latach 1561-1920", "Annnales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska", Sectio F, Vol. LXIII, 2008/

Z przydatnej literatury:

J. Kostrzak "Narodziny ogólnoinflanckich zgromadzeń stanowych. Od połowy XIII wieku do XV wieku"

G. Manteuffel "Zarys z dziejów krain dawnych inflanckich" (i szereg innych jego prac)

L. Arbusow "Grundriss der Geschichte Liv-, Est-, und Kurland"

R. Wittram "Baltische Geschichte. Die Ostseelande Livland, Estland, Kurland 1180-1918. Grundzüge und Durchblicke"

"The History of Baltic Countries" red. Z. Kiaupy, A. Mäesalu, A. Pajur, G. Straube

"Rusification in the Baltic Provinces and Finland 1855-1914" red. E.C. Thaden

"Deutsche Geschichte im Osten Europas. Baltische Länder" red. G. Pistholkors

T. Raun "Estonia and the Estonias"

A. Tobien "Die Livländische Ritterschaft in ihren Verhältnis zum Zarismus und Russische Nationalismus"

M. Balcerek "Księstwo Kurlandii i Semigalii w wojnie Rzeczypospolitej ze Szwecją w latach 1600–1629"

K. Zajas "Nieobecna kultura. Przypadek Inflant Polskich"

K. Strohm "Die Kurländische Frage (1700-1763). Eine Studie..."

M. Mesenhöller "Ständische Modernisierung. Der kurländische Ritterschaftadel ca. 1760-1830"

B. Dybaś "Na obrzeżach Rzeczypospolitej. Sejmik piltyński w latach 1617-1717 (z dziejów instytucji stanowej)"

tegoż, "Polnisch-Livland (Lettgallen) im 18. Jahrhundert. Ein Land zwischen Staaten und Nation", w: "Das Baltikum im Spiegel der deutschen Literatur..."

K.W. Cruse "Kurland unter der Herzögen"

A. Janicki "Kurlandia w latach 1795-1915. Z dziejów guberni i jej polskiej mniejszości".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.