Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Wolf

Polska uwalnia się od tranzytu rosyjskiej ropy -i niesłusznego ropociągu

Rekomendowane odpowiedzi

jancet   

A ten "postkomunizm" czym się wyrażał?

Bo na sam "komunizm" to się ledwo załapał, patrząc tak na datę urodzenia.

Naprawdę uważasz, że w wieku 23 lat nie ma się poglądów? Choć nie o poglądy tu chodzi, lecz raczej o wybór sposobu ustawiania się w życiu. Z resztą był na ten wybór niejako genetycznie skazany - rodzice byli bardzo dobrze ustawieni w gospodarczej nomenklaturze PRL.

No i spójrzmy choćby na daty powołania na ważniejsze stanowiska:

- 1995: członek zarządu państwowego wówczas Pekao SA,

- 2003: podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów w randze wiceministra,

- 2004: prezes największej spółki z pakietem kontrolnym w ręku państwa.

Kto był wówczas u władzy?

Naprawdę jest dość dziwne, że człowiek z taką drogą kariery stał się pupilkiem PiS. Dopiero w 2007 go szurnęli.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie jest zaznaczone.

Proszę podać od jakich słów otwiera się cytowanie tegoż pana (Szcześniak) i gdzie kończy.

Konkretnie panie Wolf.

Bo pan kłamie.

U pana cudzysłów otwierający pojawia się przy:

"PERN, - właścicielem polskiego odcinka „Przyjaźni" jeszcze nie wie, ile straci. "

Tylko nie wiem gdzie zamknięcie...

Kolega Wolf cytuje czy podkrada?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę uważasz, że w wieku 23 lat nie ma się poglądów? Choć nie o poglądy tu chodzi, lecz raczej o wybór sposobu ustawiania się w życiu. Z resztą był na ten wybór niejako genetycznie skazany - rodzice byli bardzo dobrze ustawieni w gospodarczej nomenklaturze PRL.

No i spójrzmy choćby na daty powołania na ważniejsze stanowiska:

- 1995: członek zarządu państwowego wówczas Pekao SA,

- 2003: podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów w randze wiceministra,

- 2004: prezes największej spółki z pakietem kontrolnym w ręku państwa.

Kto był wówczas u władzy?

Naprawdę jest dość dziwne, że człowiek z taką drogą kariery stał się pupilkiem PiS. Dopiero w 2007 go szurnęli.

W 2003 - stał się postkomunistą?

A jak to uzewnętrzniał?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

W 2003 - stał się postkomunistą?

A jak to uzewnętrzniał?

Wiesz, facet, to szczerze...

to ja nie wiem, o co Ci idzie.

Jeśli ktoś za rządów Leszka Millera osiąga bardzo ważne stanowisko, to znaczy, że Leszek Miller darzy go swym zaufaniem.

Leszek Miller jest, a przynajmniej był, w języku PiS określany jako postkomunista. Przenosi się to na jego nominowanych.

Oczywiście, Igor Chaloupec jest przede wszystkim oportunistą. Ale w swym oportuniźmie postawił początkowo na SdRP i SLD.

Jakie deklaracje składał PiSowi, by pozostać na stanowisku - nie wiem. Jakieś musiał złożyć, skoro go zostawili, co - delkatnie rzecz ujmując - nie było zbyt częste.

W 2003 roku uzewnętrził swą skłonność do rządu Millera, przyjmując w nim funkcję wiceministra. No i tyle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę by przyjęcie ważnego stanowiska, czy objęcie teki w rządzie Leszka Millera - automatycznie czyniło kogoś postkomunistą. Stąd me pytanie.

Ot, choćby - Michał Kleiber - Ruch Stu, doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego... co nie przeszkadzało by być ministrem we wspomnianym rządzie.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zwracam uwagę Szanownych Dyskutantów, że dyskusja zmierza niepokojąco w stronę rozważania spraw personalnych. I samych Dyskutantów - i "świata zewnętrznego". Jeżeli stan rzeczy istotnie się nie zmieni, konieczna będzie właściwa reakcja.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Zwracam uwagę Szanownych Dyskutantów, że dyskusja zmierza niepokojąco w stronę rozważania spraw personalnych. I samych Dyskutantów - i "świata zewnętrznego". Jeżeli stan rzeczy istotnie się nie zmieni, konieczna będzie właściwa reakcja.

Zostawiając więć kwestię, kogo PiS uznawał za postkomunistę, gdy był przy władzu, a kogo nie i dlaczego, wrócmy "do adremu".

Lektura wszystkich przytoczonych tu opinii eksperckich utwierdza mnie w przekonaniu, że transport ropy zbiornikowcami (szczególnie tymi "nienajwiększymi", a największe na Bałtyk nie wpłyną) jest znacząco droższy, niż tłoczenie jej rurociagiem.

Dotychczas przez ropociąg "Przyjaźń" zaopatrywały się 4 rafinerie UE - dwie polskie (Płock i częściowo Gdańsk) i dwie niemieckie (Schwedt i Leuna). Dzięki bocznym liniom ropa z "Przyjaźni" mogła też popłynąć do dwóch portów bałtyckich - Gdańsk i Rostock. Te boczne odcinki mogły z resztą zarówno wziąć ropę z "Przyjaźni", jak i ją do niej dostarczyć.

W 2009 roku Rosjanie proponowali przedłużenie "Przyjaźni" do Wilhelmshaven, aby można było ją tam ładować wprost na oceaniczne tankowce. Wówczas Polska, jeśli dobrze pamiętam, łaskawie "nie miała zastrzeżeń". Dobre i to, choć powinniśmy skakać z radości i bić brawo. No i co? No i nic. Jakoś nic nie słyszałem, by coś z tego wyszło. A szkoda.

Rosjanie zbudowali BTS z naftoportem w Promorsku i BTS-2 z naftoportem w Ust-Łudze. Czy są one alternatywą dla "Przyjaźni"? W penej mierze tak, ale niewielkiej. Zwiększają bezpieczeństwo rosyjskiego eksportu ropy w przpadku, gdyby dość nieobliczalny sojusznik - Białoruś chciał zastosować wobec Rosji szantaż, grożąc zamknięciem ropociągu. Tylko że ten sam szantaż, i to o wiele skuteczniej, Łukaszenka mógł zastosować wobec Polski. Teraz istnieje techniczna możliwość przynajmniej częściowego zaopatrywania w rosyjską ropę rafinerii w Gdańsku i Płocku poprzez gdański naftoport. Przedtem Łukaszenko trzymał kurek.

Jakby nie oceniać naszych stosunków z Rosją, z Białorusią mamy gorsze, więc dzięki BTS-om bezpieczeństwo energetyczne Polski poprawiło się nieco. Co więcej - z przytaczanych przez przedmówców opinii ekspertów wynika, że Rosja zastrzega sobie prawo dostarcznia części ropy do Gdańska, zamiast do Adamowa na trasie "Przyjaźni", gwarantując tę samą cenę, mimo poniesionych przez siebie większych kosztów.

Podobnie częściowo można zaopatrzyć rafinerie niemieckie w Schwedt i Leuna poprzez naftoport w Rostock. Drożej, ale technicznie możliwe. Dzięki BTS-om Rosja jest w stanie wywiązać się częściowo i przez pewien czas ze zobowiązań wobec polskich i niemieckich rafinerii w sytuacji, gdyby Łukaszenka zastosował groźby szantażu naftowego i zakręcił kurek na swym odcinku ropociągu "Przyjaźń". Czas ten byłby zapewne wystarczająco długi, by to Białoruś wcześniej padła z powodu braku paliwa, niż Polska i Niemcy. Choć tylko w cieplejszych porach roku.

Zatoka Fińska zimą zamarza i zbiornikowce po niej pływać do portów w Primorsku i Ust Łudze, przy rozsądnych kosztach, nie mogą. Wtedy szantaż Łukaszenki może być skuteczny. No i sprawa gazu, dla którego nie mamy alternatywnej drogi dostaw. Więc nadal nie jesteśmy energetycznie bezpieczni, choć trochę się poprawiło.

Trochę szkoda więc, że polska delegacja, powiedzmy - na szczeblu ministra gospodarki - nie pojechała do Ust Ługi na uroczystość otwarcia BTS-2. Choćby po to, by wyraźnie powiedzieć "fajny macie nowy rurociąg, ale przez Polskę i tak taniej".

Choć oprócz wyżej opisanego "+" parę minusów też dla nas z tych BTS-ów wynika.

O jednym wspomnę, choć sam nie uważam go za istotny. Tak jak Białoruś ma znacznie mniejsze możliwości zastosowania wobec Rosji naftowego szantażu, tak samo i nasze możliwości tego szantażu się znacznie zmniejszyły. Tyle że i tak były niewielkie, a poza tym mam nadzieję, że żyję w normalnym państwie, a nie bandyckim, które do takiego szantażu mogłoby się uciec. Tym politykom, którzy z tego powodu biadolą nad Ust Ługą, mogę tylko oświaczyć - ja na was głosować nie będę.

Pozostając przy tego rodzaju politycznych zagrywkach można zato powiedzieć, że możliwości naszego szantażu naftowego wobec Białorusi, użytego we współpracy z Rosją, wzrosły niepomiernie. Można by dokonać rozbioru Białorusi pomiędzy Rosję, Polskę, Litwę i Ukrainę.

Natomiast dość istotne problemy może mieć PERN. Dotychczas tłoczył ropę do naftoportów w Gdańsku i Rostocku, gdzie ładowano ją na tankowce i rozwożono po świecie całym. Niezbyt wiele tego było, do Gdańska zdaje się 4-8 mln ton, do Rostocka chyba znacznie mniej, ale było. Srumień tej ropu zmaleje znacznie, a zarazem spadne zysk z jej tłoczenia, choć nie do zera. Wciąż pamiętajmy, że Zatoka Fińska zamarza, a Gdańska - nie. Więc zimą dalekomorski eksport rosyjskiej ropy z Północy jest skazany na Gdańsk i Rostock.

W gorszej sytuacji, niż PERN, znajduje się naftoport w Gdańsku. Eksport ropy rosyjskiej przez 3/4 roku zaniknie, import z Rosji może się pojawiać co najwyżej incydentalnie, więc to duże straty.

Generalnie - trochę plusów, trochę minusów. Co przeważy - trudno orzec, tym bardziej, że bezpieczeństwo zwykliśmy lekceważyć, gdy zagrożenie minęło. Katastrofy nie ma. Pojawiła się konkurencyjna metoda transportu ropy. To takie "T" w analizie SWOT.

Żeby walczyć o swoje, trzeba być konkurencyjnym. No i tyle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

I z tak podaną wykładnią spraw przyjdzie mi się zgodzić.

Zatem rozdzieranie szat i szyderczy ton Wolfa raczej jest nie na miejscu, raptem jedna z polskich spółek ma kłopoty, a działania Rosji raczej nie są odpowiedzią na "szlacheckie" zachowania Polski, a próbą (całkiem racjonalną) zabezpieczenia swych interesów (vide: Białoruś).

Z wielkim zaciekawieniem oczekuję by kolega Wolf zaprezentował wyniki polskich spółek zaangażowanych w rurociąg "Przyjaźń"... tak pod koniec roku.

Mam nadzieję, że nie zapomni... jak o wolnym Kurdystanie.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Secesjonisto, i tak, i nie.

Oczywiście, że rząd Rosyjski dba o zabezpieczenie interesów swego państwa i rosyjskich przedsiębiorstw, a nie zajmuje się aż tak bardzo naszymi zachowaniami, choćby i najbardziej "szlacheckimi". Co nie zmienia faktu, że ominięcie Białorusi oznacza też ominięcie Polski, więc BTS-y ułatwiają zastosowanie przez Rosję szantażu energetycznego wobec Polski. Nie uważam go za prawdopodobny, ale muszę stwierdzić, że jest możliwy i dzięki BTS stał się technicznie łatwiejszy.

I jest to porażka polskiej polityki wschodniej, która bądź jest prowadzona z rusofobicznym nastawieniem, bądź jest niesłychanie mało aktywna.

Jeśli Rosjanie, całkiem zasadnie, wyrażali zaniepokojenie, że ich ropociągi przechodzą przez tereny krajów nieobliczalnych, to my powinniśmy to zrozumieć, i nalegać na to w Moskwie, Brykseli, Rydze, Wilnie i Berlinie, by wybudować nowy ropociąg przez Łotwę, Litwę i Polskę do Płocka, a stary przedłużyć do Wilhelmshaven. Ale oczywiście żeby to zrobić, trzeba by wpierw przekonać Rosję, że nie jesteśmy krajem nieobliczalnym. Silne państwowe wsparcia przedsięwzięcia państwowej spółki pod tytułem "zdobywamy Możejki" raczej świadczyło o czymś wręcz przeciwnym.

Problem w tym, że rządy Rosji, Niemiec i innych otaczających nas państw wspierają swoje gospodarki, rozumiane jako przedsiębiorstwa, które do ich kasy odprowadzają VAT. A my nie. Albo robimy bardzo niewiele, albo wręcz przeciwnie - to wielkie państwowe przedsiębiortwa maja być orężem państwa w osiąganiu jego celów ideowo-politycznych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.