Jump to content
  • Announcements

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Sign in to follow this  
Misiu Miętowy

F 16

Recommended Posts

Ostation Polska kupiła ich 48 sztuk. A samoloty to dosyć leciwe. Pierwsze F-16 powstawały w latach 60-tych ubiegłego wieku. Faktem jednak jest, że są co jakiś czas modernizowane.

F 16 służyły m.in. w takich misjach/konfliktach jak:

- 1981 r.- izraelskie F16 niszczą reaktor atomowy koło Bagdadu

- 1982 r. - Liban - F16 używane przez Izrael

- wojna w Afganistanie - F16 stosowane przez Pakistan

- 1991 r. - Irak "Pustynna burza" - 249 samolotów wykonało ponad 13000 lotów nad Irakiem

- 1994-95 r. - Bośnia - wsparcie dla misji NATO

- 1998 r. - Irak "Pustynny lis" - bombardowania Iraku

- od 2001r. - Afganistan

- 2003 r. - Irak "Iracka wolność"

- 7.06.2006r. - dwa naloty F-16 zabiły Abu Musaba Al-Zarkawiego - przywódcę Al-KAidy w Iraku

Share this post


Link to post
Share on other sites
czeslaw   

Pierwsze F16 to nie lata 60-te, tylko chyba połowa lat 70 tych. Przez ostatnie 30 lat były wielokrotnie modernizowane i należy oczekiwać, że ich wartość bojowa stoi raczej na wysokim poziomie. Mimo to jednak podobnie jak w4w uważam, że można było lepiej wydać te pare miliardów dolarów.

Pozdrawiam

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   
Pierwsze F-16 powstawały w latach 60-tych ubiegłego wieku.

Wydaje mi się, że produkcję Fighting Falcon's rozpoczęto gdzies tak w połowie lat 70-tych ubiegłego stulecia, a około roku 1980 pierwsze egzemplarze trafiły do armii. Prawdą jest, że można ten samolot modernizować w nieskończoność, ale są już od dawna nowsze modele (jak choćby F-18 "Hornet").

pzdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Osobiście uważam, że nie wybraliśmy oferty najlepszej jakościowo, zdecydowanie lepsze byłby samoloty szwedzkie, bądź nawet mirage z Francji. Nie dość, że wzmocnilibyśmy więzy gospodarcze z bezpośrednimi partnerami z UE, to jeszcze kupilibyśmy znacznie nowocześniejsze maszyny. Jednak względy polityczne i offset ( nigdy w pełni nie zrealizowany) zadecydowały o zakupie nieco już przestarzałych samolotów od naszego wielkiego brata- USA. Ciekawostka: w Brukseli jest muzeum w któym zgromadzone są eksponaty od II wojny światowej do mniej więcej lat 80. ( czołgi i samoloty) F-16 stoi tam już od wielu lat... :P

Share this post


Link to post
Share on other sites
w4w   

Pytanie za 100 pkt po co nam coś co nigdy nam się nie przyda, a jak już będzie potrzeba ich użycia to po kilku dniach już ich nie będzie. Pieniądze wyrzucone w błoto.

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   

Dotychczas używane przez nas Mig - 29 nie były takimi złymi samolotami, były sporo tańsze od F-16, i można je było modernizować. Następny w serii MiG-ów to MiG-31 "Foxhund", ciężki myśliwiec przechwytujący dalekiego zasięgu, nam całkowicie niepotrzebny. Uwagę zwraca natomiast nowy Su - 37, nowoczesny, ktory bije F-16 wszystkimi parametrami na głowę:

pzdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites
. Uwagę zwraca natomiast nowy Su - 37, nowoczesny, ktory bije F-16 wszystkimi parametrami na głowę:

Zgadza się, jako samolot zdecydowanie nowszej konstrukcji siłą rzeczy musi byc lepszy od leciwego F-16 jednak:

- Rząd wolałby nic nie kupować niż kupować od Rosji,

- Rząd bałby się ponownego uzależnienia polityki wojskowej od Kremla,

- Rząd ( obojętnie który) boi się Rosji jak ognia

- To był element gry politycznej, pokazać mieliśmy z kim "trzymamy" dlatego ubolewam nad faktem, że nie zakupiliśmy nowoczesnych samolotów europejskich. (Rosyjskie niestety nie wchodziły w rachubę).

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   

Tak, to jest oczywiste, że zakup jakiegokolwiek uzbrojenia z Rosji nie wchodził, i nie wchodzi w rachubę. Przytoczyłem ten fakt tylko jako ciekawostkę. Moim zdaniem, powinna zaistnieć dyskusja, do jakiego stopnia potrzebny nam jest nowoczesny, drogi uniwersalny samolot myśliwski? Przecież nie musimy miec obecnie az tak silnych sił lotniczych - nasze siły lotnicze to obecnie wszystkie samoloty NATO. A może, zamiast kupować drogie F-16 od amerykanów warto by zmodernizować, i dostosować do naszych skromnych potrzeb wielozadaniowe "Irydy", a za zaoszczędzone pieniądze zrobić milowy krok do całkowitego uzawodowienia armii? Co o tym myślicie?

pzdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites
w4w   

Jestem pewien że każda inwestycja w armię byłaby lepsza niż zakup tych myśliwców.

Za blisko 20 mld złotych moglibyśmy swobodnie zwiększyć ilość żołnierzy zawodowych ponad 100 000.

Share this post


Link to post
Share on other sites
czeslaw   

Zastanawiałem się początkowo, że to udział w sojuszu NATO wymusił na Polsce kupno F16, ale to nie tłumaczy niemożliwości kupna np. innych europejskich myśliwców.

Uważam, że nam w ogóle nie zabardzo potrzebna jest jakaś armia. Twierdzenie historyków "Niemcy i Rosja to nasi odwieczni wrogowie" już dawno straciło na aktualności.

Wracając do F16 to jakiś Amerykanin w przypływie sarkazmu mógłby powiedzieć: "Cóż za wspaniały, szlachetny jest ten rząd i prezydent Polski, gdzie chociaż pieniądze nie przelewają się, a oni mimo to zechcieli ratować kondycję finansową naszych koncernów zbrojeniowych..."

Prawda jest taka, że nasz rząd i prezydent za bardzo martwią się o interesy USA, a za mało o Polaków. Powinni prowadzić twardszą politkię wobec Waszyngtonu, być dla nich trudniejszym partnerem. Władze USA tam nie obcinają się, np. wystarczy popatrzeć jak traktują obywateli Polski w stosunku do obywateli rdzennych państw EU.

Pozdro.

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   
Mam pytanie co III RP zawdzięcza rządowi amerykańskiemu?

Sporo - dzięki zdecydowanemu poparciu Clintona weszliśmy do NATO. Dostaliśmy ze dwie stare korwety, troche sprzętu (np. Hammery), remontowane dla nas są "Herculesy" (wycofane z tamtejszej armii ze względu na wiek i przebieg), w ramach offset'u wybodowali nam duuużą świniarnię :roll:, oraz wizy. Mają być zniesione :lol:

pzdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites
w4w   

Do Nato i tak by nas przyjęli to byłą kwestia czasu. Faktycznie zapomniałem o tym złomie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   
Do Nato i tak by nas przyjęli to byłą kwestia czasu.

Właśnie - to tylko kwestia czasu. Sam akces zależy od wielu czynników - demokratycznych i sprawiedliwych struktur państwowych, cywilnego kierownictwa nad wojskiem, stabilnej sytuacji politycznej, etc. Tej "kwesti czasu" trzeba było chyba jednak trochę dopomóc...

pzdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.