Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tomek91

Spitfire MkI czy Hurricane MkI w bitwie o Anglię był lepszy?

Lepszy samolot w bitwie o Anglię to:  

41 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Spitfire MkI
      19
    • Hurricane MkI
      5
    • Nie mam zdania
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś już wspomniał, że Hurriki były łatwiejsze w obsłudze. Był to bardzo ważny czynnik, pozwalający na szybsze wprowadzanie samolotów do walki po naprawie uszkodzeń. Pokrycie w Huuricane było częściowo płócienne, co śpiewająco ułatwiało wszelkie naprawy uszkodzeń. Oczywiście silniki i reszta wyposażenia silnik/układ chłodzenia/paliwo/olej była podobna, ale w kwestii naprawy uszkodzeń powierzchni kadłuba Hurrik miał przewagę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Spitfire był lepszy od Hurrika :lol: . Spitfire był o wiele szybszy od Hurricane i wcale nie gorzej uzbrojony. Przede wszystkim Spitfire był lżejszy , co za tym idzie, bardziej sterowny. Więc nic dziwnego, że piloci RAF'u woleli latac na Sptfire :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Hurricane Mk. I- 2151 kg

Spitfire Mk. IA- 2182 kg

Czy ja wiem... UT-2 też był lekki, jednak piloci wspominali, że samolot ten był toporny.

Messerschmitt Bf-109E też był szybki i też dobrze uzbrojony, jak Spitfire, mimo to był od niego gorszy. Liczy się jeszcze zasięg, zwrotność, prędkość nurkowania, wielkość kabiny i rozstaw kół.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Skutecznośc Spitfire świadczy o jego sławie. Szczególnie w bitwie o Anglię. :D

Spójrz na ankietę :lol:

Edytowane przez kamikadze

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
Moim zdaniem Spitfire był lepszy od Hurrika :lol: . Spitfire był o wiele szybszy od Hurricane i wcale nie gorzej uzbrojony. Przede wszystkim Spitfire był lżejszy , co za tym idzie, bardziej sterowny. Więc nic dziwnego, że piloci RAF'u woleli latac na Sptfire :D

570 vs 540 km/h. Różnica niewielka. Co do sterowności, to wojna pokazała, że wazniejsza jest prędkość wznoszenia.

Andreasie

Czy ja wiem... UT-2 też był lekki, jednak piloci wspominali, że samolot ten był toporny.

Messerschmitt Bf-109E też był szybki i też dobrze uzbrojony, jak Spitfire, mimo to był od niego gorszy. Liczy się jeszcze zasięg, zwrotność, prędkość nurkowania, wielkość kabiny i rozstaw kół.

Zasięg to Bf i Spit miały podobne. Rozstaw kół też taki sam. Zaś według mnie, ważniejsze w tych maszynach bylo umiejscowienie broni pokładowej.

Zaś co do całej dyskusji o Hurricane vs Spitfire.

Spójżcie na rok oblotu.

Toż to cała epoka w lotnictwie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Nie mówię, widiowy, o tym konkretnym wypadku. Samolotów nie można porównywać wyłącznie na podstawie masy, prędkości i uzbrojenia. ''Messer'' miał sporo wad, jak zasięg wynoszący 660 km, mały rozstaw kół(w porównaniu z np. FW-190 czy P-51, rozstaw był naprawdę wąski), średnia widoczność z kabiny, która była klatką(a porównajmy to do np. kroplowej osłony z P-51D, z Jaka-3 albo Spitfira). A jeśli chodzi o umiejscowienie broni pokładowej, to akurat Messerschmitt był do przodu. Karabiny strzelające przez śmigło dawały większą celność, niż z krawędzi tarcia skrzydeł.

Opierasz swoje przekonanie, kamikadze, na wynikach ankiety?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Swoje przekonania opieram na faktach ;)

Te dwa myśliwce są bardzo trudne do porównania ze względu na to, że są do siebie bardzo podobne. Nie można powiedziec, że któryś z nich był zły. Angole nie latali by na byle czym. :D

Edytowane przez kamikadze

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Proszę o te fakty. jestem z reguły niedowiarkiem okrutnym, więc poproszę o konkretne źródło, oraz cytacik, tak dla uwiarygodnienia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Angole nie latali na byle czym

Ryzykowne stwierdzenie. RAF mial kupe zlomowatego sprzetu...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dane podstawowe(SPITFIRE)

Państwo Wielka Brytania Wielka Brytania

Producent Supermarine

Typ myśliwiec

Załoga 1

Historia

Data oblotu 5 marca 1936

Lata produkcji sierpień 1938

Egzemplarze 20 351 w tym 1556 Mk I (z czego 30 przebudowano na Mk IB)

Dane techniczne

Napęd 12-cylindrowy chłodzony cieczą Rolls-Royce Merlin II lub III

Moc 1 030 KM

Wymiary

Rozpiętość 11,22 m

Długość 9,11 m

Wysokość 3,47 m

Powierzchnia nośna 22,48 m²

Masa

Własna 2 182 kg

Startowa 2 624 kg

Osiągi

Prędkość maksymalna 582 km/h na pułapie 5790 m

Prędkość przelotowa 338 km/h

Prędkość wznoszenia wznoszenie początkowe 771 m/min

czas wznoszenia na 6 096 m 9 min 24 s

Pułap 9 723 m

Zasięg 636 km

Dane operacyjne

Uzbrojenie

8 karabinów maszynowych Browning kal. 7,69 mm (IA)

2 działka Hispano Suiza 20 mm i 4 karabiny maszynowe Browning kal. 7,69 mm (IB)

Edytowane przez kamikadze

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Dane techniczne

Napęd

1 × Rolls-Royce Merlin Mk II

Moc Mk II:

1030 KM (768 kW)

Wymiary

Rozpiętość 12,19 m

Długość 9,55 m

Wysokość 3,98 m

Powierzchnia nośna

Mk I: 23,97 m?

Masa

Własna 2151 kg

Startowa 2820 kg

Osiągi

Prędkość maksymalna

Mk I: 496 km/h na pułapie 3048 m

Mk I: 529 km/h na pułapie 5486 m

Prędkość wznoszenia czas wznoszenia na 3658 m 4 min 15 s, a na 9144 m 12 min 30 s (Mk I)

wznoszenie początkowe 838 m/min

Pułap 10 180 m

Zasięg 845 km

Dane operacyjne

Uzbrojenie

8 × karabin maszynowy Browning kal. 7,7 mm (Mk I, Mk IIA)

12 × karabin maszynowy Browning kal. 7,7 (Mk IIB)

4 × działko Hispano-Suiza kal. 20 mm, 2 × działko Rolls-Royce B.F. lub Vickers Type S kal. 40 mm i 2 × karabin maszynowy Browning kal. 7,7 (Mk IIC)

Duże różnice?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Shadow   

Hej

Messerschmitt Bf-109E też był szybki i też dobrze uzbrojony, jak Spitfire, mimo to był od niego gorszy. Liczy się jeszcze zasięg, zwrotność, prędkość nurkowania, wielkość kabiny i rozstaw kół.

Podkreślone cechy zależą bezpośrednio od jednego parametru, o którym nie wspomniałeś - ciągu rozporządzalnego, który z kolei zależy pośrednio (gdzie pośrednikiem jest śmigło) od mocy silnika. Zaś moc silnika nie jest parametrem stałym wraz z wysokością. Dodatkowo na prędkość i zwrotność (w sensie wykonywanie zakrętów) wpływa również doskonałość aerodynamiczna samolotu.

570 vs 540 km/h. Różnica niewielka. Co do sterowności, to wojna pokazała, że wazniejsza jest prędkość wznoszenia.

Ostrożnie z podawaniem tylko maksymalnych prędkości, bez uwzględnienia wersji i masy samolotu, ustawień mocy silnika, wysokości lotu itd - bo takie porównanie pisanie Spitfire jest szybszy od Hurricane'a ma taką samą wartość jak stwierdzenie Audi jest szybsze od BMW.

Nie mówię, widiowy, o tym konkretnym wypadku. Samolotów nie można porównywać wyłącznie na podstawie masy, prędkości i uzbrojenia.

Zależy co się porównuje.

''Messer'' miał sporo wad, jak zasięg wynoszący 660 km, mały rozstaw kół(w porównaniu z np. FW-190 czy P-51, rozstaw był naprawdę wąski), średnia widoczność z kabiny, która była klatką(a porównajmy to do np. kroplowej osłony z P-51D, z Jaka-3 albo Spitfira).

Mały rozstaw kół oraz średnia widoczność z kabiny nie wpływają na to, że Bf 109 E-3 jest szybszy/wolniejszy od Spitfire'a Mk.I, lub też że nie może skręcać tak ciasno jak Spitfire.

Andreas i kamikadze --> takie podawanie danych nie przybliży Was do określenia, która samolot jest lepszy, bo w tym celu należałoby podać dane dla konkretnego jednego typu (a nawet w ramach poszczególnego typu Spitifire'y mogły się różnić na przykład typem śmigła, a to już wpływa na osiągi).

http://www.spitfireperformance.com/spitfire-I.html

http://www.wwiiaircraftperformance.org/hur...urricane-I.html

Pozdrawiam

Edytowane przez Shadow

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Shadow: ciasna kabina wpływa na widoczność. A widoczność w powietrzu, jak podkreśla każdy pilot czasu wojny, jest najważniejsza. Kiedyś słuchałem wypowiedzi jednego pilota(nie pamiętam niestety nazwiska) Bf-109E, który powiedział, że to właśnie widoczność do tyłu była dużym mankamentem.

Rozstaw kół obydwa myśliwce miały podobne.

Ja bynajmniej nie zabieram głosu, który jest lepszy z nich, ale próbuję pokazać, że powiedzenie: ''Spitfire jest lepszy'' to stąpanie na bardzo kruchym lodzie, zwłaszcza, gdy porównujemy wartości zbliżone do siebie: prędkość, uzbrojenie i masę.

I dziękuję za poprawkę. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
učitel   

- I recently saw a British video document in which they argued that Hurricane I was even more meneuver than Spitfire I. Something similar confirmed also Czechoslovak veteran pilots in R.A.F., mainly that Hurricane was very stabilized during its fire.

- Last year I read the book Fighter Pilot´s Summer written by Franks-Richey. W/C Paul Richey, D.F.C. (together 10,5 kills, 8,5 kills in Hurricane with British Expeditionary Corps during Battle of France) worked as a fighting consultant after Battle of Britain. He wrote that After Battle of Britain, in spring 1941, pilots of Hurricanes Mk.I had had to change their old Hurricanes for Spitfires Mk. II. It was a big shock for many pilots, when they have flown the new Spitfires. They were very frustrated by flying features and by flying qualities of those Spitfires. It lasted a long time enough than they got used to their flying characteristics.

- Germans gained at least one Hurricane during Battle of France. Oberstleutnant Werner Mölders tested one Spitfire in 1940. After his flight he told that the take-off and the landing of Spitfire was very easy. „The start with Spitfire would manage even a child!“ (Sims: Fighters) He appreciated very good maneuverability, but climbing and swooping was worse than in Bf 109 E (which is known). And Mölders ends his report with words: „I prefer Bf 109 rather than Spitfire.“ But he never told about Hurricane.

- During Battle of Britain, Reichsmarschall Göring arrived at Pas de Calais airfield and he saw with his own eyes, as heavily damaged returning Heinkels managed to crash landing. Göring was very angry and he had to call two important flight commanders: Mölders and Galland. Angry Göring fretted and he asked both pilots what to do to be more successful. Galland answered readily: „Give us one Staffel of Spitfires.“ And Göring walked away… (This moment is described in lots of books; for example in Toliver-Constable: Horrido! The Fighter Aces of the Luftwaffe, Galland: Der erste und der letzte, and also in the film Battle of Britain). So, I deduce from this: Galland didn´t say: Give us one Staffel of Hurricanes!!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.